Panfil - BMW Klub Polska

Uprzejmie prosze o nie zakladanie tematow O/T.

Mark_vr89, a czym mierzyles osiagi? Ja mierzylem mojego E36 320iT G-techem (0-60 mph, czyli 0-96 km/h) wychodzilo miedzy 9,5 i 10 sekund przy paru pomiarach. G-tech byl nowy, mierzylem nim tez pare innych samochodow (nowych, prawie nowych, albo w stosunkowo dobrym stanie) i bledy w porownaniu z danymi katalogowymi byly na poziomie 0,1 sekundy. Co do roznicy miedzy R6 a R4: mialem IS-a i mial bardzo ladny dzwiek, ale kultura pracy i dzwiek silnika R6 to po prostu inna bajka. A cewek w IS-ie jest 4, po jednej na kazdy cylinder.

Koszty 'przekladki' zrobionej porzadnie sa nieoplacalne w przypadku takiego samochodu - lepiej sprzedac i kupic odpowiednik z kierownica po odpowiedniej stronie. A koszty utrzymania kilkunastoletniego E38 w UK sa dosc wysokie - nie bez powodu paronastoletnie samochody z relatywnie duzymi silnikami, czesto w bardzo dobrym stanie, mozna kupic za paredziesiat funtow.

Z tematu zrobil sie kompletny OT, wiec zamykam. A niezapinanie pasow to nie obrona jednego z ostatnich bastionow wolnosci, tylko zbrodnicza glupota, chociazby dlatego, ze podczas zderzenia mozna zabic wlasnym cialem wspolpasazerow. End of story.

Do M52 jakakolwiek gorsza instalacja niz sekwencja to morderstwo dla tego silnika (dodatkowo przy obecnych cenach montazu instalacji gazowych morderstwo nawet na krotka mete nieoplacalne).

Temat zamykam. Nastepnym razem za trollowanie, uzywanie przeklenstw i lamanie regulaminu pare osob dostanie bana. Tak w promocji, bez ostrzezen.

Przede wszystkim silnik prawdopodobnie pracuje w trybie awaryjnym, tzn. tylko na 6 cylindrach. Pojedz do serwisu, ktory potrafi odczytac bledy z komputera - inaczej to wrozenie z fusow. Moze to byc problem w ukladzie zaplonowym, a moze byc nieszczelnosc w jednym z kolektorow dolotowych, albo 50 innych rzeczy.

Co bardziej kumaty diagnosta nie przepusci samochodu z BLOS-em przez przeglad, bo od kilku lat nawet instalacje II generacji musza byc sterowane elektronicznie.

Kurtyny nie wywalily bez przyczyny. Ja bez dokladnej diagnostyki calego samochodu bym nie podchodzil do tematu. Juz lepiej kupic samochod z przekreconym licznikiem, niz z uszkodzonymi i naprawionymi byle jak systemami odpowiedzialnymi za bezpieczenstwo. Znam przypadek, w ktorym kurtyna wywalila facetowi na wyboju (w nowiutkim Fordzie Mustangu, ale jakosc jankeskich samochodow jest ciut 'inna' niz chociazby BMW) - o malo nie dostal zawalu. Moze lepiej zapewnic sobie brak takich atrakcji i albo bardzo dokladnie sprawdzic samochod, albo poszukac takiego, w ktorym kurtyny sa oryginalnie na miejscu.

Taka drobna uwaga: pisanie negatywnie o swoich najblizszych na forum publicznym swiadczy zle tylko i wylacznie o piszacym/piszacych. Po drugie: to forum jest o BMW, a nie o tym, 'jaki to ja jestem biedny/biedna ze swoja/swoim dziewczyna/chlopakiem'. W zwiazku z tym wszystko, co nie dotyczy ewentualnych problemow z silnikiem Diesla po zatankowaniu do niego benzyny jest Off Topic. Po trzecie: jezeli na komputerze diagnostycznym nie ma zadnych bledow, silnik pracuje normalnie, to nalezy po prostu jezdzic i sie nie przejmowac, bo co sie moze teraz zepsuc, to wrozenie z fusow. Nowoczesne silniki Diesla sa tak skomplikowane, ze wystarczy zatankowac kiepskiej jakosci ON, zeby trafil je szlag.

W tej chwili trudno jest sprzedac prawie kazdy samochod, ktory jest w dobrym stanie i w zwiazku z tym ma wyzsza cene niz 'najnizsza rynkowa'. Niestety, w Polsce ciagle wszyscy chca kupic 'tanio i dobrze' i nikt jakos nie moze zrozumiec, dlaczego w Niemczech taki sam samochod jak w Polsce, z podobnym przebiegiem, kosztuje np. o 30% wiecej (nie liczac kosztow sprowadzenia i zarejestrowania). A ze przebieg dziwnym trafem zostal lekko 'podrasowany' w Polsce, to juz drobiazg - przeciez najwazniejsze, zeby byl 10 letni niemiecki diesel z przebiegiem ponizej 200 tys km, no i cena musi byc z pierwszych 10 posortowanych od najmniejszej. Sprzedaz limuzyny takiej jak E38 z benzynowym silnikiem jest ciezka - trzeba po prostu trafic kogos, kto szuka takiego akurat samochodu. Montaz instalacji LPG nieco ulatwia sprawe - wiekszosc kupujacych wprawdzie nie zwroci nawet uwagi na to, czy instalacja jest sekwencyjna, czy nie, ale magiczne slowo 'LPG' dziala na nich jak lep.

Albo za malo oleju, (chociaz wtedy powinien sie wyswietlac 'OELSTANDT', z tego, co pamietam), mogla tez zdechnac pompa oleju lub brak cisnienia na panewkach - ale moze byc to tez po prostu padniety czujnik cisnienia oleju.

Ladna :). Przypomina mi sie moja E32...

Grzeczniej, prosze.I to wszystkich uczestnikow tego watku. Chyba, ze ktos ma ochote na ostrzezenie.

W M60 na pewno odkrecajace sie sruby od pompy oleju i odma, w M52 szczegolna czulosc glowicy na przegrzewanie sie. No i gasnace pixele na wyswietlaczu, ale to juz niezaleznie od wersji silnikowej. Poza tym wiekszosc usterek wynika raczej z zaniedban poprzednich wlascicieli, niz z powodu jakichs niedorobek fabrycznych.

Od tego jest Gielda/Czesci.

Zgodnie z zapowiedzia, temat zostal przeniesiony.

Przykro mi, ale drugi filmik lamie regulamin forum BKP (punkt 6). Chodzi o palenie gumy. Nie chce zamykac tego tematu, a kiedy pojawi sie dzial Galerie, temat zostanie tam przeniesiony, ale prosze o stosowanie sie do regulaminu.

Ja mam dokladnie takiego od 3 lat. Z manualna skrzynia biegow osiagi sa dla mnie wystarczajace - tzn. ok 8.5 sekundy (katalogowo 8.3) do 100 km/h i dosc plynne przyspieszanie do ok. 180 km/h. Przez te 3 lata przejechalem ok 25 tys km, z powazniejszych rzeczy wymienilem w tym czasie czujnik polozenia walka rozrzadu. Spalanie - w trasie na poziomie 9 litrow przy spokojnej jezdzie, po miescie od 15 do 18 - w zaleznosci od natezenia ruchu, temperatury powietrza i nastroju kierowcy ;). Jezeli kupisz taki samochod w dobrym stanie, to nie powinno byc wiekszych problemow. Wazne tylko, zeby kupic go w jak najlepszym stanie technicznym i zeby poprzedni wlasciciele jak najmniej oszczedzali na serwisowaniu.

Nie chodzi o straszenie, tylko o uczulenie ludzi, zeby szczegolnie w tematach dotyczacych swojej i cudzej wlasnosci zachowali umiar i pamietali o dobrym wychowaniu, bo akurat w takich tematach najlatwiej o wycieczki osobiste, zagladanie do portfela i jeszcze pare innych aspektow komunikacji miedzyludzkiej.

No to ja Ci odpowiem, w ramach odstepstwa w kierunku Twojego swiata - galeria bedzie, z zastrzezeniem, ze za jezdzenie po sobie nawzajem w watkach dotyczacych poszczegolnych samochodow bedzie sie dostawalo 'nagrody'. Takie zostaly podjete 'oficjalne kroki', jak tylko Admin skonczy prace, bedzie mozna wrzucac tematy do galerii.

Duzo dobitych gazem M70 chodzi na benzynie w trybie awaryjnym, czyli tylko na 6 cylindrach. Wtedy drgania sa bardzo odczuwalne, ale nie tak, zeby to bylo widac z ulicy ;).

Nie wszystkie. Nie wiem jak bylo pod koniec produkcji, ale fabryczne systemy naglosnienia w E38 do 1998 roku to byla zenada, szczegolnie w porownaniu z takim np. Lexusem LS 400. Nie wiem, jak BMW moglo sobie na cos takiego pozwolic we flagowej limuzynie. Jak dla mnie to jedyna wada E38, na szczescie stosunkowo latwo mozna ja usunac, zmieniajac glosniki na lepsze.

Nie podjalbym sie robic takiego swapa za 5 tysiecy, no chyba, ze wszystko robilbym sam. Jezeli chcesz miec 730d, to chyba warto poszukac dobrego egzemplarza i wymienic samochody. Jezeli chcesz nizszych rachunkow za paliwo, to lepiej zalozyc dobra sekwencje do Twojego E38, szczegolnie, jezeli caly samochod jest w dobrym stanie.

Podlaczales pod komputer diagnostyczny?