Shadow69

No to teraz pytanie, czy da sie go jakoś przerobić na wersje europejską?

Co do lusterka, mam ten sam problem, żeby coś w nim zobaczyć, muszę go ręką odchylić, razem z obudową. Kumpel mi mówił że mogę mieć lusterko od anglika założone, przez co taka lipa jest. Mocno mnie to irytuje, przjadę przez wertepy i lusterko wraca na swoja pozycje, przy wyższej prędkości tak samo i znowu nic nie widzę. Do tego nie działa mi na nim pamięć. Na prawym jest w porządku, a lewe nie reaguje.

Ja tak jak inni koledzy, kupiłem e39 też przed zimą. Nie mam DSC, a jedynie ASC, i muszę stwierdzić że nawet z tym systemem ciężko tyłem zarzucić, jest to praktycznie niemożliwe. Każde dodanie gazu jest momentalnie blokowane jesli istnieje najmniejsze ryzyko wpadnięcia w poślizg. Co do zimy to nie ma sie co przejmować, dasz radę jeździć :wink:

e46 jest sporo lżejsze, łatwiej go stawiać bokiem niż e39. Ojca e46 2.0d 150KM też nie łatwo puścić bokiem z aktywnym DSC. Po wyłączeniu już łatwiej, no ale w czasie normalnej jazdy nikomu to nie grozi.

Zanim kupiłem swoje e39 też miałem wahania typu "dam rade tym jeździć?", "co będzie w zimie?". I powiem że te wszystkie opowiadania o bmw zawijających się po latarniach to w większości bajki wyssane z palca, jeździsz rozsądnie, nie kozaczysz spod każdych świateł, nic takiego raczej sie nie stanie, praktycznie każde auto ma w serii ASC, niektóre nawet DSC, a z aktywnymi systemami ciężko wyprowadzić auto z równowagi. Miałem wcześniej FWD, ale teraz na pewno bym nie przesiadł się znowu na przód napęd. Auto użytkujesz jak każdy normalny samochód, zawsze jest możliwość poszalenia po zakrętach, a zawieszenia jest naprawdę świetnym kompromisem między komfortem a sztywnością i precyzja prowadzenia. Auto zarówno z manualem jak i automatem świetnie jeździ, długie trasy nie męczą. Jeśli jesteś gotowy na utrzymanie tego samochodu, śmiało kupuj, tylko kup dobre nie wykatowane auto, i ciesz się z jazdy. :cool2:

Ale napisz dokładnie co było, chyba nie tylko ja jestem ciekawy.

Już piszę, że nie obwiniam usterką kolegi Luczar, jestem mu wdzięczny że cokolwiek chciał u mnie pogrzebać. :cool2: Co do ustawień fabrycznych, i ponownym wyłączeniu DLR, na pewno próbowalibyśmy coś z tym robić, gdyby nie fakt, że tylko raz udało się zakodować LCM, kolejne próby kończą się wywaleniem błędu. Co do połączenia świateł, wszystko przewaliłem kabelek po kabelku, i wszystko jest sprawne i nie ruszone. Ma ktoś może jakiegoś LCM na sprzedaż? Bo na naszych okolicznych szrotach to ciężko e34 znaleźć, nie mówiąc już o e39...

Żarówki są wszystkie dobre i takie jak być powinny. Moduł mam LCM 3, z tego co się dowiedziałem powinien być LCM 2. Czy to że mam nowszy może jakoś wpływać na oświetlenie? Tak nawiasem, dzisiaj wszystko chodziło normalnie, tylko dalej świeca kontrolki przeplaonych żarówek.

Witam, mam problem z modułem LCM, mianowicie po odpaleniu auta włączają mi się dzienne (niedawno zaprogramowane) i wywala od razu "spalone światła mijania", jak przełączę na mijania, błędy znikają. Jak jadę na dziennych, i włączam lewy kierunek przerywacz bardzo szybko pulsuje, żarówki są sprawne. Usterka znika jak tylko włączę światła mijania. Kolejną rzeczą która mnie zastanawia, jest fakt, że po wyłączeniu świateł mijania, zapala się tylko lewe dzienne. Po ponownym odpaleniu silnika świecą już oba. Z kolega próbowaliśmy wyłączyć kontrole przepalonych żarówek, ale wyskakuje jakiś "error1000" i nie można wgrać żadnych nowych ustawień do LCM. Co może być nie tak? Moduł bezwzględnie do wymiany? Czy jest jeszcze coś innego co odpowiada za światła?

Węże od chłodnicy skrzyni obadaj, czasem lubi coś tam się zapocić, i może stamtąd kapać.

Masz 2.5, wsadzisz turbo od 3.0, napewno będzie miało większą turbo dziurę, bo ciężej ją rozkręcić. Jeśli spasuje do kolektora, i sterowanie będzie się zgrywało to może chodzić. Pytanie czy kompa nie trzeba będzie przeprogramować. Ogólnie dość ryzykowny projekt.

Było wiele razy opisane :search: Pewnie masz najprostsze webasto, służące tylko do dogrzewania silnika. Sterowanie z radia było w opcji, a pilot to już rarytas :norty:

Turbo raczej nie, kolega jeździł na zarżniętym turbo i chodziło normalnie, no poza niebieską chmurą za autem i ubytkiem mocy. Szukał bym gdzieś w układzie zasilania. Chociaż jak na mnie, to zostaje tylko podpięcie pod kompa i odczyt błędów.

Najpierw zdiagnozuj jaki olej kapie, ze skrzyni, silnika, wspomagania? Z silnika moze z pod miski kapać, z podstawy filtra oleju, ze skrzyni to z węży od chłodnicy oleju, ze wspomagania gdzieś przy pompie. Zobacz gdzie tego oleju ubywa i daj znać, będziemy diagnozować dalej. :wink:

Zleć to warsztatowi zajmującemu się wymianą szyb, samemu możesz coś zepsuć. A tak to ci wytną, uszczelnią wszystko na nowo i założą.

Tak w sprawie wycieraczek, Dajan, jak Ty rozkręcałeś te mocowania przy ramionach? Jest opcja zdjąć je bez uszkodzenia? żeby w razie czego z powrotem je założyć?

Miałem w poprzednim aucie chipa, i za dobrze to się nie skończyło, więc piszę jak jest. Zapytam tak, co z żywotnością podzespołów? Ile wytrzyma skrzynia, sprzęgło? Przemyśl to, bo nie zawsze chip, to same plusy, są też minusy. Co do tego spalania, wątpie że spadnie przy wzroście o 30 koni. Jeśli chcesz zostać przy tym samochodzie, możesz próbować, ale pamiętaj, że silnik musi być zdrowy, zamęczoną jednostkę chip nie uratuje.

Miałem to samo, poluzował mi się 3 wtryskiwacz, auto gasło w czasie jazdy, aż w końcu nie chciało wcale gadać. zdejmij osłone silnika, i zobacz czy wokoło wtryskiwaczy nie ma gdzieś ropy, jeśli jest, lub jest coś zawilgocone, to kluczyk w rękę, i sprawdź, czy wszystkie są dokręcone. Jakby nie były, to dociągaj umiarem, żeby gwintów nie zerwać.

2.0d chyba nie ma sensu chipować, dużo z tego nie wyciagniesz, jak brakuje mocy to kup np. 2.5d, albo nie zajeżdżone 3.0d, jeśli nadal chcesz diesla, albo przy przesiadce na benzin, bierz 528i :wink:

530d, 184KM, w automacie, miasto ok 8.5-9, przy olbrzymich korkach potrafi pod 11.5 podbić. Trasa 6-7 nie przekraczam zazwyczaj 150km/h. Średnio wychodzi mi około 8, bo więcej po mieście kursuje. Najniżej ile udało mi się zejść to 5.5, ale droga idealnie prosta, żadnych hamowań, ani gwałtownych przyśpieszeń.

Zauważ że do e39 robią wycieraczki za specjalnym mocowaniem, nawet na opakowaniu po wycieraczkach pisze tylko "for bmw e39, e39 touring". Nic innego nie da rady tam wsadzić. Chciałem założyć płaskie, ale skończyło się na oryginałach.

No to za takie pieniądze ja kupie 3 kompletne panele :roll: Ew. szukałem uszkodzonego tak żeby tylko przyciski przełożyć, ale nic nie ma. Te co znalazłem za tanie pieniądze zazwyczaj też mają połamane te przyciski. A pokleić to dziadostwo graniczy z cudem :mad2:

2 miałem wywalone jak już kupiłem, ale jakoś się jeszcze trzymały. 2 uszkodziłem przy odkurzaniu. Nie twierdze że panel jest za drogi, ale po co wymieniać całość, skoro można poszczególne elementy? Na allegro nie mogłem nic znaleść, a w aso nie pytałem. Co do dubla, szukałem, ale nie mogłem znaleść, więc przepraszam jak powtórzyłem. EDIT: Od e46 nie pasują, ojciec ma i są całkiem inne, a od x5 nie sprawdzałem.

Gdzie i czy w ogóle dostanę przyciski do klimatronika? Wypada mi przycisk AUTO, i ten od obiegu. Dzisiaj załatwiłem dodatkowo regulacje temperatury dla pasażera. Panel jest sprawny, więc nie widzę sensu go wymieniać, ale w aucie tej klasy sypiące się przyciski być nie mogą... :roll: Wymieniał już ktoś? Albo jakby miał do sprzedania, byłbym zainteresowany :wink:

Pewnie w sensie że ogarnął samochód, przebutował, pocisnął pełny entuzjazmu i rozwalił piastę przy okazji :mrgreen: