Skocz do zawartości

Shadow69

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 649
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Shadow69

  1. A ten guzik na listwie to nie był czasem do RDC? W e39 taki: http://allegro.pl/przycisk-przelacznik-rdc-cisnienia-kol-bmw-e38-i2078644939.html A na listwie włącznik do tempomatu miały chyba e38 Taki: http://allegro.pl/bmw-e38-97r-przycisk-przelacznik-tempomatu-panel-i2038184681.html
  2. Dzisiaj miałem trasę 100km, w połowie stukanie powróciło. :cry2: Po weeku rozbieram tył. Zauważyłem jeszcze że im mocniej dociskam gazu, tym głośniej coś puka. Pukanie zmienia charakterystykę gdy ostrzej skręcam prawo-lewo. Nie wykluczam jeszcze łożyska. EDIT: Dzisiaj stukanie znowu zmieniło charakterystykę, mianowicie słyszalne jest przy mocniejszym dodaniu gazu przy prostych kołach, jak i cały czas gdy skręcam w lewo. W momencie skrętu nawet lekko w prawo, wszystko cichnie. U ojca kiedyś też pukało, ale tylko chwilę po tym jak w jakąś dziurę wjechał, okazało sie że pękła szalka łożyska. Prawe łożysko mam nowe, więc zacznę od lewej strony.
  3. Nigdy nie grzałem 2 razy świec, raz, kontrolka gaśnie, i odpalam. W starym fordzie było to wskazane, inaczej nie bardzo chciał palić, ale tutaj nie widzę takiej konieczności, tym bardziej że komp steruje już procedurą grzania.
  4. Moja zawsze łapie tak +/- po 2 sekundach, niezależnie czy zimna, czy ciepła. Teraz tylko trochę muławo kręci, bo mam za słaby aku. Ciekawi mnie jak będzie gadać przy powiedzmy -25 :norty:
  5. Kurcze, wracałem dzisiaj z KRK do RZE i ucichło wszystko :shock: Zobaczę jeszcze jutro co się będzie działo. Jak będzie nadal klepało, to pewnie wyciągnę całą pół ośkę z przegubami i sprawdzę na stole co z nią. Mam nadzieję że to nie dyfer
  6. Mam identyczny objaw, zawieszenie też mam całe, hamulce świeżo po wymianie. Szarpaki nic nie pokazały. Obstawiam jeszcze przegub, ale pojęcia nie mam jak to sprawdzić. Kolego, jakbyś rozwiał problem, daj znać co było :cool2:
  7. Panowie, ciężki temat, u mnie zatarły się zawiasy szyby, myślałem że to wina teleskopów, ale one są sprawne. Widać to dopiero po oddzieleniu szyby od reszty klapy, klapa ładnie się unosi, chodzi lekko, a szyba nie dość że nie podniesie się do końca, to jeszcze przy otwieraniu strasznie się krzywi. Próbowałem chyba wszystkich specyfików do tego dziadostwa, i nic nie pomogło. :mad2: Wydaje mi się że najlepiej będzie wyjąć podsufitkę (to mnie przeraża :cry2: ) i wyciągnąć zawiasy, wyczyścić, nasmarować, powymieniać to co konieczne, np wiązkę do klapy, wężyk do sprysków, bo skoro mamy wszystko na wierzchu to lepiej za razem zrobić. Próbowałem dostać się do tego tak, żeby podsufitki nie ruszać, ale to niestety niewykonalne. :roll: Osobiście chyba zaczekam z tym do lata, teraz za zimno na takie mody. Gdyby ktoś miał jakiegoś manuala dotyczącego demontażu podsufitki, byłbym wdzięczny jakby dał jakiś namiar :mrgreen:
  8. Shadow69

    530d ASC na DSC

    Na pewno brakuje pompy doładowujacej DSC i czujnika skrętu kierownicy, zapewne trochę kabli, i pewnie jakiegoś sterownika. Temat ciekawy, ale wątpię że ktoś to przerabiał.
  9. Shadow69

    ABS/ASC nietypowy problem

    Łożyska montował najlepszy macher u nas w okolicy, więc mam 100% pewności że zrobił to fachowo. Płyn hamulcowy tez jest świeży, wymieniany razem z hamulcami. Dzisiaj było cieplej, to wszystko chodzi normalnie :roll:
  10. Shadow69

    ABS/ASC nietypowy problem

    Czujniki mam jeszcze oryginalne, będzie problem je zamienić miejscami, praktycznie nie da się ich wyjąć. Łożyska mam nowe, z tego co pamiętam to ruville. Kostki od czujek sprawdzałem, wyglądają na sprawne, nic nie zaśniedziało. Na widocznym odcinku kabelka nie ma pęknięć, więc też powinien być ok. Ma ktoś pomysł czemu takie jaja dzieją się tylko na mrozie? Zastanawiam się, czy sprawdzając opór czujnika przed jazdą (auto nie odpalane, stoi zimne po nocy) wyjedzie co innego niż po jeździe gdy auto jest już rozgrzane. Może na tej podstawie upewnię się czy to czujka jest winna, bo może faktycznie po rozgrzaniu łożyska i okolic czujnik zaczyna pracować prawidłowo, błąd nie wyskakuje.
  11. Shadow69

    ABS/ASC nietypowy problem

    A jak to sprawdzić?
  12. Shadow69

    ABS/ASC nietypowy problem

    W mojej e39 530dA szwankuje ABS/ASC, ale co ciekawe, tylko w niskich temperaturach (poniżej -5 stopni). Rano po odpaleniu samochodu kontrolki ładnie gasną, ASC działa przy ruszaniu, pilnuje tyłu autka, chodzi elegancko. Przy pierwszym hamowaniu nawet na suchej nawierzchni (nie zrywam przyczepności, hamuje delikatnie) czuję że ABS odpuszcza któreś koło, mimo że to nie konieczne. Po przejechaniu +/- 100 metrów wywala błąd obu układów. Po przejechaniu powiedzmy 10km i ponownym odpaleniu samochodu ABS chodzi już normalnie, nie wyłącza się. Codziennie rano mam ten sam problem. Po odczytaniu błędów z kompa wyszedł jeden dotyczący prawego tylnego czujnika (przy remoncie zawieszenia odpinałem ten czujnik, może to z mojej winy?) Jakieś sugestie dotyczące usterki? :)
  13. A na silniku nie ma czasem nabitego gdzieś numeru, albo oznaczenia jednostki? Temat mnie zaciekawił, i to mocno :)
  14. Sprawdź w real oem, zobaczysz po vinie jaki silnik powinien być w twoim aucie.
  15. Kurcze, miałem zakładać jak fabryka, ale skłaniam się bardziej do twojego sposobu :D Zaraz zaczynam poszukiwania manetki :norty:
  16. Super, bardzo pomysłowo wykonane :cool2: Sprysk działa ciągle, czy tylko po zapłonie/włączonych światłach?
  17. Co do podłączenia tak jak fabryka dała, będzie trochę ciągnięcia kabli, ale do zrobienia :) Chyba że ktoś jest burżuj i kupi gotowa wiązkę :lol: Czasem wymagane jest jeszcze kodowanie (jak po podłączeniu nie działa, trzeba zakodować). Mam manuala po angielsku z dokładną rozpiską - dotyczy dołożenia całego układu spryskiwaczy świateł tak jak w oryginale. Jak ktoś chce, to dajcie maila, podeślę. :wink:
  18. Więc tak: -ściągasz koło i plastikowe nadkole -w nadkolu schowany jest zbiorniczek, przykręcony na 2 nakrętkach na kluczyk bodajże 10 -odpinasz kostke od czujnika "rezerwy", i kostki od pompek, wężyk którym wpływa płyn, i wężyki idące od pompek -wyciągasz zbiorniczek, najlepiej zabrać dziada na stół -wiertełko o średnicy zbliżonej do średnicy ssaka pompki i wiercimy w miejscu przeznaczonym na pompke spryskiwacza szyb (zakładam że masz odpowiedni zbiorniczek) -proponuję jakiś pilniczek czy coś i wyskrobać wszystkie plastikowe zadziorki powstałe przy wierceniu, i umyć zbiorniczek, tak żeby żaden syf w środku nie został (potem zatka pompki/dysze i masz 2 razy więcej pracy przy czyszczeniu -przymierzasz pompkę, ma ciasno wejść do końca, jak pasuje, to odtłuszczasz powierzchnie styku pompki ze zbiorniczkiem i samego zbiorniczka, kładziesz sylikon (ja dałem czerwony, typowy do składania silnika) i montujesz pompkę. -dobrze by było zostawić zbiorniczek w domu (np na noc) żeby zobaczyć czy sylikon ładnie przysechł i trzyma, w razie czego masz wszystko na wierzchu i możesz jeszcze raz poprawić. -nie klej na klejach, poxipolach i innych mocnych uszczelniaczach, bo przy założeniu że kiedyś pompka padnie, albo będziesz ja musiał wyjąć może okazać się to niemożliwe. -składasz wszystko w odwrotnej kolejności, ale zanim, założysz nadkole, zalej płyn, jeszcze raz sprawdź czy nie cieknie. -co do połączeń elektrycznych, każdy podpina gdzie mu pasuje, pod tył, pod przód, oddzielny guzik itp, ja teraz wykombinowałem jak podpiąć żeby pryskało jak fabryka zrobiła :D nie trzeba żadnych modułów, wystarczy jedną wiązkę podciągnąć, reszta gratów jest już w samochodzie. -nie używałem kostki do podłączenia pompki, zwykłe 2 kabelki z odpowiednimi konektorami, wszystko w koszulki termokurczliwe, i sylikonem uszczelniłem Powidzenia :wink:
  19. Zadzwoń, i zapytaj, mi robi wszystko i po dobrej kasie :cool2: http://www.carpediemdiag.npx.pl/news.php
  20. Yyy, u mnie tylko wtrysk się odkręcił, z elektryką problemów nie miałem.
  21. Moja jak gasła, też nic na kompie nie wyszło, więc mogłem jedynie gdybać i wróżyć.
  22. Shadow69

    530dA trzepie kierownicą

    A czy dla bmw tarcz hamulcowych nie robi czasem ATE? Chyba że się przesłyszałem :roll:
  23. Jeśli jechałem naprawdę po dziadkowemu chodziła dobrze, natomiast każde "nie płynne" podniesienie obrotów powodowało coś jakby "kichnięcie" i silnik gasł, tzn odcinał całkowicie paliwo, tylko skrzynia utrzymywała go na obrotach aż do zatrzymania. Potem wyłączałem zapłon, włączałem jeszcze raz i palił od strzała. Na poluzowany wtryskiwacz trafiłem przypadkiem, wymieniałem filterek albo odmę, w każdym razie po zdjęciu osłon oczom ukazał się wszech obecny syf z paliwa i kurzu, a po odpaleniu spod 3 wtryskiwacza delikatnie podciekało paliwo. Dokręciłem, sprawdziłem też pozostałe, 1,2,4 były słabo dokręcone, 5,6 były okej. Potem jazda próbna i wszystko wróciło do normy. :D
  24. Z immo ja nie miałem żadnych problemów, natomiast rozładowanie zdarzało się czasem. Miałem za mały aku w swojej (74Ah) przez co czasem jak grzebałem przy autku lubiał paść. Niby kontrolki chodzą, kierownica się opuszcza, świece zagrzał, ja za rozrusznik a tu tylko cyk-cyk - nawet nie obrócił silnikiem. Pamiętaj że kilka krotne włączenie i wyłączenie zapłonu bez odpalania auta zjada sporo prądu, a konkretnie samo zagrzanie świec. Jak podładujesz aku, spróbuj odpalić autko, daj mu chwile pochodzić i próbuj jeszcze raz zakodować piloty. Jeśli masz 2 sztuki, musisz zakodować je razem (nie każdy oddzielnie!), procedury masz opisane na forum, powodzenia :cool2:
  25. Jak kodujesz jeden, to musisz i drugi, bo komp kasuje wszystkie inne kluczyki w momencie rozpoczęcia kodowania (też się kiedyś ździwiłem, jak mi przestały oba reagować przy nieudanej próbie zakodowania) A jak nie możesz odpalić i coś cyka, to jak na mnie aku osłabło i nie daje rady. Spróbuj podładować i jeszcze raz. Kodowanie pilota nie wpływa na immo, więc nie powinno nic blokować. Chyba że się mylę, to proszę o poprawienie mnie :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.