CICHY525

Ogólnie już dawno po praktykach, zastanawiam się czy doktoratu nie zrobić :norty: :mrgreen: . Zależy jak leży :mrgreen: Na razie przerabiam różne techniki jazdy :norty: tylko to trochę kosztuje. Każdy miał jakieś problemy większe/mniejsze z autem. Ja też miałem momenty w których ręce same opadały.

Jejciu mój temat sprzed roku :D Może tak lubi :norty: :mrgreen: U mnie też. Ostatecznie rozwiązanie jest takie, że linki zostały wymienione. Odbyło się to przy okazji naprawy zawieszenia. Linki wyszły po niecałe 50 zeta. Te co przyszły po 40 okazało się, że zamawiający w sklepie się pomylił i przyszły mi od Mercedesa C :idea: Niczego nie trzeba było opuszczać oprócz aluminiowej osłony, wystarczyło tylko potem pogmerać paluszkami w dziurce :mrgreen: i wyszło wszystko ok. :mrgreen: Z zamontowaniem do wajchy też nie było problemu. Wystarczyło wetknąć w dziurkę, poruszać trochę końcówką linki i wlazło aż miło :mrgreen: Trochę gorzej było z wyjęciem starej przy kołach. Linki zostały ucięte szlifierką, a z otworu końcówka linki została usunięta-rozwiercona. Akurat wszystko i tak było zdejmowane także na warsztacie można było na spokojnie sobie borować. Do tej pory ręczny jest :cool2: . Jak zaciągam to wajcha robi się sztywno aż miło :mrgreen: .

Jak ładna była to nie dziwię się, że zlałeś się jak trzeba :mrgreen: Jeszcze po odpowiedniej regulacji :wink: No nie gadaj. To mało takich jest :shock: Memory 5 i nawet same przyjdą sprawdzić Ci wtrysk :mrgreen: I jak leje też :mrgreen:

Ani jedno zdjęcie się nie otwiera.

V8 :cool2: 4,7 :mrgreen: Sprzedam Ci swojego Granda jak mi się znudzi oczywiście :P . Chociaż to może szybko nie nastąpić :mrgreen: Zwłaszcza, że wymienili mi dziś świece na nóweczki :mrgreen: Albo kupuj takiego samego. Jak wyjedziemy we 2 na miasto to będziemy faceci w czerni :mrgreen:

http://www.opony.com.pl/informacje/images/michelin-cerexbib-2.jpg :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To dzwonili kumple żeby im wódkę postawił :mrgreen: Kto dziś kupuje w ciemno chyba tylko idiota. Jak będziesz miał klienta to mi powiedz. Zadzwonię do Ciebie ze 20 razy :mrgreen:

Wydawnictwo to Konemann. Znalazłem w necie http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&frm=1&source=images&cd=&cad=rja&docid=1cwVlyPkdIuWNM&tbnid=MBYrs97EIJnk-M:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fwww.kulturka.banzaj.pl%2FBMW-Rainer-W-Schlegelmilch-Jochen-von-Osterroth-Hartmut-Lehbrink-p435057-sklepy.html&ei=o0-TUab4DcTesgbP54GIDQ&psig=AFQjCNHGJ-TaZR26EV7R07iqCAB3Qds31w&ust=1368694542834445 Tylko ten nie jest po Polsku i podejrzewam, że dlatego cena nie jest wysoka.

Uuuuuu.To nie dobrze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nie no skąd!!! Jak wychylałem to zastanawiałem się czy ty też wychylasz? :mrgreen: A teraz już nie zastanawiam się bo [BAD] już nie mam.A dobra jebana była taka schłodzona w bagażniku :mrgreen: Jak zrobiłem jakieś literówki to jutro wyedytuję, bo czasami [BAD] trafiam w dwa lkawisze na kompie. Ale dobrze jest.jeszcze jakieś kurwy by się przydały :norty: A chuj już nie mam siły:P

Ten osuszacz est ogólnodostępny :mrgreen: http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&frm=1&source=images&cd=&cad=rja&docid=djmN8JmskMrzrM&tbnid=x-82PN-Xmvq1vM:&ved=0CAMQjhw&url=http%3A%2F%2Fmenel.blox.pl%2F&ei=2TiRUaX1B4Tusgb_mIGoDA&psig=AFQjCNHHnA7AzIbvua5J5y6GnEy3OUt31g&ust=1368558147993606 hehehehe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

http://menel.blox.pl/resource/menel_strzegom.jpg :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

U mnie wychodzi tam samo. Kiedyś chyba już pisałem, ale u mnie też tak.

Tak. Tylko one są przyciemnione zgodnie z przepisami. Ja też w Jeepie mam przednie boczne i czołową przydymioną oryginalnie, ale nie tak jak u Ciebie. Tył mam zupełnie czarny-też oryginalnie i na czołowej u góry niebieski pasek-też oryginalnie. Różnica w szybie oryginalnie przyciemnionej i takiej przyciemnionej folią jest ogromna na niekorzyść folii. Nie. Bo one mieszczą się w normie przynajmniej moje. Nie. Pozycje to pozycje. Kierunkowskazy u nich świecą się cały czas, a dopiero po włączeniu kierunku żarówka zaczyna migać i nie obowiązkowe jest u nich przeciwmgłowe tylne. Za to w narożnikach reflektorów stosowali dodatkowo obrysówki. Mają również inne reflektory-świecą płaską linią. Z kierunkowskazami to było tak kiedyś. Od jakiegoś czasu już tak nie robią, bo dużo ich aut trafia na rynek EU i dlatego przeszli na standard bo to kesz dla nich, a wiadomo u nich ostatnio też z tym cienko. Przesadzasz. Ja mam jedno i drugie i jakoś ani jedno ani drugie nie powala jak i nie przeszkadza. Jakieś dziwne potrzeby masz :mrgreen: Zasadnicza różnica jest taka, że zamiast przycisków są pokrętła(do ustawiania ciepło/zimno jest ze skalą temperatury) i nie ma wyświetlacza-to wszystko. Też. Moje są zielonkawe oprócz czołowej. Czy była też przyciemniana tego nie wiem bo szyba jest wymieniona. Nie martw się-pojawją się szybciej niż myślisz :mrgreen: PS. Dziwię się że kolega pawelek3xx nie zauważył jeszcze, że masz nieoryginalne tylne lampy :mrgreen:

A coś mnie tak jakoś :mrgreen: I wpadłem na pomysł przeprowadzenia jeszcze jednego testu takiego grubszego :mrgreen: -z ciekawości :mrgreen: No i............................. :arrow: Amerykansky wyrób. Muszę stwierdzić jedno-PIERWSZA LIGA!!! :arrow: Szwabski wyrób. Muszę stwierdzić jedno-LIPA!!! W teście wystąpiły cytrynówka Lubelska 0,5 i szklanka :mrgreen: Za chwilę stwierdzę jeszcze jedno-DNO!!! :mrgreen: Ale zanim to stwierdzę to postanowiłem zamieścić swój test, bo po stwierdzeniu DNA mógłbym nie być w stanie nic napisać :mrgreen: Pozdrawiam :cool2: .

No fajna i to jeszcze w moim autobusiku :wink: Super, super, super koleżanka i nikt inny mnie nie rozumie tak jak ona. Nie! Nie ma wpływu :mrgreen: .Ale tak czy inaczej uchwytów szkoda i jak się browar przewróci w czasie jazdy to piwa szkoda, no i zostaje nam jeszcze sprzątanie i smród na długi czas. Sztywne :norty: :mrgreen: Żadnego luzu :norty: :mrgreen: No i dobrze :cool2: Kupiłeś te 18, czy zakładasz nowe na swoje 16? PS. Dziś to nawet 30 nie było :mrgreen: ,bo stałeś w korku. Ale sztywny siedziałeś :mrgreen: A mnie dziś obdarzyli 677 :cry2: .Jaki to k**wa złom jest(chyba nie ma już nic gorszego)!!! I do tego brudny- żebym wiedział to bym drelich przywdział :mrgreen: . A mój stoi od piątku, zrobić nie ma komu, bo "Tylko ku*asy nie jeżdżą na wczasy" :mrgreen:

Dziś byłem na sprawdzenie klimy. Klima działa ok. ale pomyślałem, że warto tam zajrzeć okiem fachowca. Facet podpiął węże z zegarami i powiedział, że ok jest i nie trzeba nic ruszać. Czynnik chłodniczy i olej tam zawarty nie zużywają się, a jak jest już syf w czynniku to znaczy, że mechanizmy się wyzużywały :mrgreen: i wymiana czynnika nic nie da bo i tak ten nowy w momencie się zasyfi. Powiedział, że brud w czynniku nie bierze się z tego, że on pracuje. W sumie to na logikę myśląc gość ma rację i utwierdził mnie w tym zapytaniem "Czy w lodówce też Pan wymienia czynnik? Bo to jest to samo." To fakt bo miałem lodówkę taką "Caratob" :mrgreen: ze 30 lat i jeszcze by chodziła tylko wyrzuciłem ją bo zrobiła się obskurna. Wiec wynika z tego że wszelkie wymiany czynnika to mit. PS. Grzyb kojarzy mi się z czymś innym :mrgreen:

Ano były. Jeszcze jest jeden typ sterownika. Ja mam na 4 pokrętła, a są takie na 3 gdzie temperatura nie jest ustawiana na prawą i lewą stronę oddzielnie. To dawaj to piwo to zrobię test jeszcze raz :mrgreen: PS. Czemu nikt nie mówi, że jedno zdjęcie nie dotyczyło tematu :mrgreen: Już wyedytowałem :wink:

http://automotiveblog.pl/wp-content/uploads/2010/02/wunderbaum.jpg :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nikt inny nie zrobił więc znów musiałem osobiście(leniuchy jedne :mrgreen: ) A więc butelki wody tam nie wsadzimy, przymierzałem różnego rodzaju kubki-raczej uchwyty będą nieskuteczne ponieważ kubek zwęża się i lata w uchwycie jak żyd po pustym sklepie :mrgreen: . Więc do testów musiałem zakupić 2 piwa (niepasteryzowane) :mrgreen: Ktoś mógłby zwrócić koszty testów :mrgreen: zwłaszcza, że ten test był obarczony dużym ryzykiem uszkodzenia uchwytu podczas wkładania puszek. No nie ważne. Z przodu wygląda to tak. Delikatne gów.niane uchwyciki są za nisko-trzymają puszki 2 cm od dołu, co w porównaniu z ciężarem i stabilnością uchwytów przy skręcie mamy natychmiastową wywrotkę i zmarnowanie zawartości :cry2: Uchwyty zwłaszcza ich otwierane końce ruszają się we wszystkie strony, a te niby nie wiem jak to nazwać powiedzmy cycki :mrgreen: do kasowania luzu pomiędzy butelką i uchwytem są dosłownie śmieszne. Dodam że mamy bardzo utrudniony dostęp do panelu klimatyzacji. Z tyłu przedstawia się to dużo lepiej. Miejsce jest dobre, uchwyty są dość wysoko i głęboko można wsadzić :mrgreen: puszki :mrgreen: Trzymają pewnie i tutaj już nam się nic nie wywróci. I wszystko by było ok. gdyby nie wątła ich budowa każde wyjęcie i wsadzenie :mrgreen: puszki wiąże nam się z ogromnym ryzykiem uszkodzenia.Mój już jeden jest po naprawie i dlatego po otwarciu(na pusto) uchwyty są nierówno.Po włożeniu puszek zrobiłem je na równym poziomie, co dowodzi tego jak są niestabilne i jak się ruszają i wyginają. Samo mocowanie tego uchwytu nie jest dobre-jest na wcisk.I widać jak przy wkładaniu puszek trochę wyszła całość uchwytów :duh: Nie testuję już nic więcej bo znów zostało mi jedno :mrgreen:

Zaj*biste :mrgreen: Razy 2 :mrgreen: Zawsze na lato ceny spadały. W zeszłym roku było to samo. Nie martw się na jesieni nam znów dop*erdolą. Szkoda, że nie da się kupić LPG na zapas :mrgreen:

Po to żeby zadzwonić do mnie i się zapytać dlaczego opony mu się zużyły do łysa :mrgreen:

Będzie czas to wrzucę w lepszej jakości. A na razie, że czasu brak to wersja :? po kompresji. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Y-0ZDczU8es Produkcja własna :mrgreen: Filmik jest pamiątką mojego wyjazdu i rozumiem, że nie każdego może zainteresować i spodobać się.

Po pierwsze szacun dla Ciebie :modlitwa: A to za to iż jesteś jednym z nielicznych którzy piszą poprawnie wahacz. Ja zakładałem TRW jest ok. Ale raczej nie kieruj się tak do końca moim zdaniem ponieważ od remontu zawieszki czyli ponad pół roku temu zrobiłem jakieś 3000 km. Co do wymiany 1 szt to nie wiem-miałem robione przód i tył. Ale skoro jeden się sypnął to drugi też albo jest nie ciekawy, albo nie długo się wysypie. Roboty trochę jest-trzeba odkręcić całość od amortyzatora (mnie urwały się te śruby) Więc wymienił bym na twoim miejscu obydwa. Tym bardziej, że dochodzą koszty geometrii, którą raczej warto zrobić.

No i słusznie :cool2: Na piwo też jest :cool2: Cholery pomyśleli o wszystkim. Co jak co ale żeby du*ie dobrze było to oni potrafią zrobić :mrgreen: Podpuściłeś mnie z tymi uchwytami. 2 litrowa butelka nie wchodzi, skrojone to jest pod 1,5 litra i do tego jedna ma 2 średnice :norty: (2 głębokości :mrgreen: ), a druga dziura :norty: właśnie pod piwo :mrgreen: Podejrzewam, że to jest taki standard pod Mc Donalds'a albo inny fast. Do tego jeżeli rozleje się nam coś to płaczu nie ma wystarczy wyjąć i umyć pod kranem :D przynajmniej z przodu. Z przodu Z tyłu. W teście wystąpiła gazowana woda źródlana i jedno piwo niepasteryzowane(drugiego już nie ma) :mrgreen: Edit. Zrobię też taki test w "bubu" - może jutro. Muszę wyprowadzić z garażu, a dziś mi się nie chce już-bo w garażu jest za ciemno i zdjęcia wychodzą kijowo. Chyba że ktoś będzie chętny i zrobi to wcześniej to proszę bardzo :cool2: . PS. Poza tym do testów muszę mieć drugie piwo bo tam to raczej z butelką wody mineralnej to nie mam co robić :mrgreen: