KamillOdh

Panowie, a czy kluczyki przed liftowe z 3 przyciskami były w różnych wersjach? Tzn chodzi mi o to, że mam taki kluczyk jak ten po prawej na fotce http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/17/17/17/33/1717173340 Czyli 3 przyciski i bez diody, czy jeśli kupię ten z prawej z diodą to elektronika da się zaprogramować do mojego auta czy nie? Dodam, że nie mam immo w kluczyku, tylko dodatkowy taki pilocik wielkości Pen Drive'a muszę nosić przy sobie, w kluczyku mam tylko otwieranie/zamykanie drzwi + otwieranie klapy bagażnika. I odbiegnę troszkę od tematu, nie mam alarmu w swoim aucie i chcę założyć, czy da się to jakoś połączyć żebym zamykając auto z pilota w kluczyku uzbrajał od razu alarm nie nosząc dodatkowego pilota do alarmu?

U mnie wymiana kloszy jest konieczna, bo lewy klosz dostał kamieniem i pękł lekko, a prawy jest mocno poobijany od kamieni i porobiły się takie jakby mikropęknięcia na nim, próbowałem te pęknięcia papierem 400 na wodę zetrzeć ale tarłem i tarłem i nic, nawet minimalnie nie zeszło:/ Stąd przymus wymiany. Langi_84 a mógłbyś mi na PW podesłać namiary na niego? Jakąś aukcję czy cokolwiek, jeśli ma ori klosze do sprzedania to b.chętnie kupię. mecenass nie spieszy mi się, mogę zaczekać miesiąc czy nawet dwa więc jak pojedziesz i sprawdzisz jakość tych kloszy to daj mi znać na PW albo odszukaj ten temat i napisz tutaj. P.S. Mam ori xenony po lifcie, ale sama szyba jest chyba taka sama przy xenonie i przy zwykłej soczewce, jeśli nie to wyprowadźcie mnie z błędu.

Koledzy potrzebuję jakiejś opinii na temat zamienników kloszy do lamp po lifcie. Chodzi mi dokładnie o te klosze http://translate.googleusercontent.com/translate_c?client=firefox-a&hl=pl&prev=/search%3Fq%3Dcarparts+online&rurl=translate.google.pl&sl=de&twu=1&u=http://www.carparts-online.de/shop/Teile-fuer-BMW/5er-BMW-E39/Tuningteile-fuer-BMW-E39/BMW-E39-00-03-Facelift-Streuscheiben-mit-weisser-Blende::7647.html%3FXTCsid%3Deb8751a358fbdd874c6df6ea088abe6b&usg=ALkJrhjxTNoJta-5IzuGoa5aEkeG7g98qg Cena nie jest specjalnie niska, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy warto sobie tym zawracać głowę, czy to zwykły chłam i zacznie robić się matowy i pękać od słońca po miesiącu. Moje klosze są do wymiany, a nie mogę w PL znaleźć żadnych uszkodzonych lamp, z których mógłbym wyjąć klosze, a zakup używanych lamp za 1200-1600zł raczej mi nie odpowiada z wiadomych przyczyn. Jeśli ktoś kupował takie klosze to niech opisze trochę ich jakość wykonania i trwałość.

google nie gryzie, przewertuj ten temat to trochę się dowiesz co i jak sprawdzić http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=9199 albo podjedź na kompa niech Ci sprawdzą czy PDC nie wyświetla błędów.

mtm_tm Z tego co na pisałeś wywnioskowałem, że miałeś takie objawy w Passacie i wymieniłeś płyn hamulcowy jednocześnie oddając tarcze do przetoczenia i wymieniłeś klocki, według mnie poprawę dało przetoczenie tarcz i wymiana klocków, bo płyn hamulcowy nawet jakby był nie wiem jak stary, albo nawet jakby zamiast płynu była woda to i tak nie spowoduje nierównomiernego wytarcia klocka/tarczy. Bo ten płyn popycha tylko tłok, który dociska klocek do tarczy i nie ma bata żeby to miało wpływ na to czy klocek równo czy nie równo wyciera się wraz z tarczą. Moim skromnym zdaniem płyn hamulcowy nie ma żadnego wpływu na sytuację autora tematu, ale nie przeczę że wymiana płynu to zły pomysł, świeży płyn nigdy nie zaszkodzi, ale na pewno nie pomoże usunąć przypadłości z paskiem rdzy na tarczy.

Właśnie wróciłem od szbiarza po naprawie szyby, miałem niestety 2 a nie jeden odprysk, co prawda ten drugi był tak maleńki, że ciężko było mi go znaleźć żeby pokazać mu gdzie ma robić ale na wszelki wielki go zaprawił żeby nie pękło, zobaczyłem go dzisiaj przy myciu szyby. Zrobiłem u facia, który robi bez gwarancji, ale na innym forum mi go polecono, że dobrze robi i nic nie pęka później, za oba odpryski wziął 60zł więc nawet jak za parę tyg/mies pęknie to nie będę miał aż tak dużej straty i wtedy wymienię szybę. Mówił tylko, że szkoda że przyjechałem po czasie z tym bo jakby to było zrobione w ciągu paru dni to by nie było śladu, a tak dostał się brud i troszeczkę widać, ale ja jestem bardzo zadowolony jak na razie bo prawie nie widać:) Zobaczymy za parę tyg jak będzie się to sprawowało.

Cześć Wam. Czy naprawiał ktoś z Was szybę przednią? Mam odprysk wielkości 3-4mm i zrobiły się takie dwa "wąsiki" odchodzące od tego odprysku o długości 1-2mm. Na początku od razu chciałem wymienić szybę (mam czujnik deszczu) ale wyczytałem w necie o naprawianiu takich ubytków, czy to ma sens? Znalazłem w Łodzi (mieszkam niedaleko) firmę NordGlassJaan, która wykonuje taką usługę za 120 czy 140zł i daję podobno gwarancję, że dalej nie pęknie, ale znalazłem też w swoim mieście parę km od Łodzi gościa, który zajmuje się wymianą i naprawą szyb, też ma certyfikaty NordGlass itp itd tylko on nie daje gwarancji na taką naprawę i kosztuje to u niego 30-40zł. Co myślicie o tym temacie? Czy warto w ogóle kleić taką szybę? Jak szukałem na allegro to za 200zł mogę kupić używkę + 100 wklejenie, bo nowej przystosowanej do czujnika deszczu chyba nie znajdę tanio, nie przystosowana do czujnika deszczu kosztuje 300zł nowa.

Według mnie hybrydy to ściema, teraz jazda autem hybrydowym jest dość tanie w stosunku do jazdy autem na ON czy Pb albo LPG. Ale jak coś się zepsuje w tym układzie hybrydowym to dopiero będą koszta, bo to na pewno nie jest proste konstrukcyjnie, ani tanie rozwiązanie. A jak rozpowszechnią się hybrydy i auta tylko elektryczne oraz stacje do ładowania tych aut, to koszty ładowania tego auta będą tak samo wysokie jak jazda na paliwie:P To samo było z piecami do ogrzewania domów, Eko Groszek był tani jak barszcz, piec drogi jak cholera, Ci co kupili piece na samym początku żeby oszczędzać później na tanim opale plują sobie w brodę bo wywalili kupę forsy na piec, a eko groszek podrożał i dalej ogrzewanie domu jest drogie tylko mają piece z kupę kasy :D A kolejną sprawą jest to, że producenci akumulatorów do hybryd czy aut elektrycznych twierdzą, że akumulatory mają żywotność około 10lat, później trzeba je wymienić, tylko że wtedy wymiana akumulatorów w 10letniej hybrydzie przekroczy wartość samego auta:D A odsprzedać też się nie da bo kto kupi auto bez akumulatorów, które kosztują majątek, a używki pewnie też będą drogie.

Aha, a to są oryginały po lifcie? Sorry że tak głupio dopytuje ale nie wiem jeszcze po czym rozpoznawać oryginały od chinoli robionych na wzór oryginału. Mnie w zasadzie same szkła by wystarczyły bo mam ori po liftowe lampy z ksenonem, pytanie tylko czy łatwiej przełożyć klosze czy silniczki:P

A co myślicie o tych lampach? Nadadzą się do jazdy i są dopuszczone do ruchu w PL czy olać te lampy i kupić inne? http://motoallegro.pl/bmw-e39-39-angel-eyes-lampy-przednie-ring-led-nowe-i1680035774.html

gumową :mrgreen: a tak na poważnie to przedzwoń/podjedź do sklepu i niech Ci zamówią, albo poszukaj tu http://www.realoem.com/bmw/select.do może znajdziesz nr częsci.

No to będzie problem z tymi regulatorami, chyba że są takie jak w ori lampach. A ja mam gorszy problem, mam do kupienia auto z założonymi oryginalnymi lampami po lifcie (auto przed lift) tylko klosze są zniszczone bo jeden pęknięty a drugi poobijany od kamieni, no i nie mogę znaleźć kloszy do lamp po lifcie, wyczytałem na forum że nie ma w ogóle w sprzedaży kloszy do lamp po lifcie. Nie wie ktoś może czy są jakieś zamienniki tych kloszy czy coś? No bo paranoją mi się wydaje, że nie da się wymieniać kloszy, jak ktoś dużo po trasie jeździ to dość często może pęknąć klosz od kamienia czy od czegoś i za każdym razem nowa lampa? Bezsens jak dla mnie. P.S. A czy klosze od lamp przed liftowych albo jakichś inny nie pasują? nie mogę znaleźć dobrych zdjęć kloszy od lamp przed i po lifcie z tyłu, czy zaczepy są takie same itp. Ewentualnie wymienię lampy na przed liftowe z ksenonem.

ambience Długo masz te lampy? Ciekawi mnie po jakim czasie te regulatory w DEPO się rozwalają, tzn to będzie świadczyć o jakości lamp. A co do regulatorów to zapytaj jakiegoś sprzedawcy na allegro czy mają części zamienne.

Panowie mógłbym prosić o rozkodowanie tego VINu? WBADE61080BU80164 Zależy mi na czasie bo jutro jadę zobaczyć to autko o 17 i może je kupię. Z góry wielkie dzięki.

hmmm trochę dziwne by to było jakby z obu stron klocki od wewnętrznej strony tak samo się wyszczerbiły, że na obu tarczach zostaje 2cm pasek rdzy po obwodzie. Tak czy siak trzeba zdjąć zaciski, klocki i zobaczyć klocki oraz czy na tarczach nie zrobił się próg, jak się zrobił to można przetoczyć minimalnie tarcze, nie ma chyba sensu wymieniać niedawno założonych tarcz na nowe z powodu małego progu, no chyba że tarcze są już zwichrowane czy coś to będą musiały zostać wymienione. Nie ma co wróżyć z fusów, jak najszybciej trzeba zdjąć zaciski i klocki i zobaczyć co tam się dzieje, możesz zrobić fotki i wrzucić to będzie nam łatwiej zdiagnozować przyczynę takiego stanu rzeczy.

Sprawdź klocki od wewnętrznej strony, moim zdaniem tarcza z obu stron powinna być równomiernie ściskana przez klocki, zatem i tarcza powinna być równomiernie wytarta, ja bym od razu wyjął klocki i sprawdził czy klocki z obu stron tarczy równo dolegają czy nie są wyszczerbione itp, tarcza jest zardzewiała na tym odcinku 2cm bo klocek w tym miejscu nie trze o tarczę, tylko kwestia dlaczego nie trze, być może okładzina się nierówno wytarła albo klocek jest wyszczerbiony. na tym schemacie widać, że klocki z obu stron tarczy są takie same, tak więc i tarcza powinna być z obu stron tak samo ściskana przez klocki i tak samo wytarta. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DS51&mospid=47560&btnr=34_1121&hg=34&fg=05

Jak dla mnie to to auto da się naprawić. Jeśli nie chcesz powypadkowego auta to za dużo za nią nie dostaniesz, ale jakiś blacharz ją na pewno kupi i za parę tyg pojawi się na allegro. Bo uszkodzenia nie są aż takie drastyczne jak myślałem, wytną słupek z fragmentem podłogi i progiem wspawają od innego rozbitka, wymienią drzwi i połamane plastiki i będzie jak nowa;) Nie takie rzeczy Polscy fachowcy robili.

Elektronika jest cholernie wrażliwa na prąd, ma bardzo wąskie widełki napięć między min i max i wystarczy chwilowy spadek napięcia poniżej min i zaczyna świrować. I to nie tylko w BMW, mam starego merca, w którym z elektroniki jest nie wiele rzeczy, a jak mi aku zdychał po zimie (z dnia na dzień) to mi się silnik w tryb awaryjny przełączał czasem i zapalały się losowo kontrolki na desce, a to ABS, a to SRS, a to coś innego, wziąłem od znajomego jego aku bo niestety roztrzaskał zimą samochód i jak ręką odjął, tylko nie wiem czy to 100% przez aku bo jednocześnie wymieniłem szczotki w alternatorze wraz z regulatorem napięcia i moglo to też być to, chociaż szczotek była jeszcze połowa co najmniej.

Hmm ciekawe opcje są w tych ubezpieczalniach. Jak mojemu tacie facio na motorze skasował transita (walnął w bok) to też orzekli szkodę całkowitą i wypłacili chyba 80% wartości rynkowej pojazdu według Euro-Tax'u. Ale to auto było warte według nich z 5tys, a faktycznie może z 7-8tys. Ja i tak bym sprzedawał na części, no chyba że kolega nie ma czasu się bujać ze sprzedawaniem części przez rok i woli oddać za małą kasę jakiemuś typkowi co ma szrot BMW i rozbije ją sobie sam na części.

370km na 30l?? 30:3,7=8,1l/100km to jest według ciebie wysokie spalanie auta ważącego 1500kg lekko mówiąc i ze silnikiem o mocy 170KM? http://www.bmw-tech.pl/bmw/seria_5/e39/e39_2-edycja/242/e39_520i.html nawet na tej stronie podają spalanie średnie rzędu 9l, a na trasie 7,1 więc twoje 8l to jest chyba norma moim zdaniem. P.S. o co chodzi z tym, że komp pokazuje 32.2l na trasie? 32.2l na całą trasę 370km czy 32.2l na 100km?

Hmm trochę odbiegnę od tematu szyb i zapytam, czy ktoś zakładał podgrzewanie przednich foteli do E39? Zależy mi na tej opcji ale sporo ładnych aut, które mi się podobają i stan mniej więcej by mi pasował i nie są zajechane nie są wyposażone zbyt bogato i nie mają często tej opcji. Czy dołożenie podgrzewania foteli polega na: -zakupie i montażu oryginalnego panelu z przyciskami -pociągnięciu oryginalnej wiązki od panelu do foteli -podłączenie +12V i masy do panelu/foteli -podpięcie wtyczek mat grzejnych do kabli od panelu sterowania Zakładając rzecz jasna, że kupiłbym fotele z matami grzewczymi, bo maty są chyba wszyte w materiał i ciężko je wyjąć/włożyć?? Mam rację? Kiedyś coś takiego mi się na forum obiło o oczy, jak się mylę to naprowadźcie mnie na właściwy tok myślenia.

Ja bym ją na części próbował opchnąć, bo w całości to grosze dostaniesz bo ktoś kto ją kupi to tylko z myślą rozkręcenia na części i sprzedaży ich w calu zarobku. Zależy też jak bardzo uszkodzona, bo może jakiś artysta malarz kupi wytnie co trzeba wspawa z innego auta i sprzeda :nienie: Jak nie będziesz chciał wygórowanych cen to dość szybko powinieneś się pozbywać sprzętu. Rozumiem, że szkoda całkowita auta? Na ile Ci je wycenili i gdzie? Szkoda autka bo ładne, podoba/ło mi się.

Jak dla mnie takie modyfikacje i aż tyle nie mają racji bytu, po pierwsze kasa, te wszystkie modyfikacje to chyba równowartość 528i, poza tym nakład finansowy będzie ogromny, a zysk mocy nie miarodajny do poniesionych kosztów. Jak już rzeźbić to lepiej swap silnika i wtedy jakaś zawieszka czy lepszy dolot i wydech, a lżejsze koło dwu masowe, wał itp to raczej nie jest dobry pomysł, góra pieniędzy wywalona, a efekty mizerne, oczywiście jak na 523i to to auto jechałoby bosko, ale wystarczyłoby postawić obok seryjne 528i albo 530i i nie było by już szału zbytnio. Jak już pakować tyle kasy to może kompresor? On dalby największe zyski mocy i momentu obrotowego, ale to i tak raczej nie opłacalne i nie warte zachodu. Ja bym to auto zostawił tak jak jest bez kombinacji i zakupił coś mocniejszego, albo sprzedał obecne auto i kupił mocniejsze E39.

theded Ano 2.8 szału nie robi ze względu na masę E39, ale na pewno jedzie sporo lepiej od mojego Merca 2.2 150km bo mój ma 10,5sek do setki a 528i ma 7,5sek, wiadomo że to są tylko dane teoretyczne, ale tak czy siak na 100% będzie jeździć sporo lepiej od mojego merca i jazda będzie sporo bardziej dynamiczna i przyjemniejsza. W dolnej partii obrotów w zasadzie żadna wolnossąca benzyna szału nie robi, wiadomo, że 540i nawet z niskich obrotów mocno ciągnie do przodu, ale to jak jedzie z niskich obrotów w porównaniu do tego co potrafi przy wysokich obrotach to też nie jest szał, dieselek jest fajny bo z niskich obrotów dobrze jedzie, ale mimo wszystko ja jakoś nie przepadam za dieslami, jeździłem dość długo pożyczonym dieslem 2.0HDI zanim kupiłem własne auto i nie przepadam za dieselkiem, choć są tacy którzy nie przepadają za benzyną więc nie poruszajmy tematu co jest lepsze bo będzie bałagan. Szkoda, że w E39 nie ma silników benzynowych z kompresorem, w W210 jest taki silnik, 2.0 kompresor i całkiem fajnie to ciągnie z niskich obrotów bo już przy 2500obr o ile dobrze pamiętam mamy dostępny max moment 280Nm i jest on dostępny do 4,8tys chyba, a potem nieznacznie spada. Moc silnika to 193KM przy 5300obr, ogólnie silnik daje autu takie same osiągi jak 2.8 tyle, że ma wysoki moment na niskich obrotach i w mieście jest to bardzo fajne bo nie trzeba wkręcać wysoko silnika żeby szybko się gdzieś wcisnąć czy coś. Dla mnie ideałem byłoby założenie kompresora do jakiegoś silnika 2.5/2.8 żeby trochę podnieść moc i obniżyć próg max momentu obrotowego, ale to niestety są koszta i jeszcze raz koszta bo z 10k trzeba by szykować pewnie. Dyjo tylko jak kupisz E30/E36 3.5l to żeby się nie okazało, że do E39 będziesz wsiadał raz na ruski rok, bo jak sobie pomyślisz "znowu mam wsiąść do tego muła" to będziesz wolał jechać E30/E36:P Bo jak się przywyknie do jazdy autem z takimi osiągami jakie ma E30 3.5l to potem ciężko wsiąść do auta, które jedzie dużo dużo dużo wolniej niż to E30. Sam myślałem o zakupie E36 chociaż 328i bo one całkiem przyjemnie jadą, ale stwierdziłem że nie ma sensu bo mercedes będzie non stop stał, a za koszty utrzymania mercedesa i E36 mogę spokojnie jeździć 528i i mieć przyjemne osiągi i wygodę:)

Pewnie dlatego 523i są takie tanie, bo zamulają trochę, zwłaszcza jak są w automacie tak jak twoja, 9,7sek do setki dupy nie urywa niestety, moje W124 ma 10/10.2sek w manualnej skrzyni i męczę się w tym aucie jak nie wiem co. Jak stać cię na utrzymanie 540i to bierz, sam chętnie bym taką zakupił ale stwierdziłem, że są też inne przyjemności w życiu niż jazda dobrym autem i wolę przyoszczędzić zakupując 528i i mieć kasę na zabawę:) Jak będę stary i nie będzie mi się chciało bawić i szaleć to kupię 540i i będę się wtedy woził:P