pysiu82

Witam serdecznie pewnie opinii tyle co aut ale prosze o wypowiedz czy warto w cos takiego inwestowac, mianowicie mam okazje kupic autko BMW e60 z 2006 roku z 206k przebiegu z pelna historia serwisowa, czy awaryjnosc tego modelu jest duza i co przy tym przebiegu bedzie sie sypac najwczesniej (sprzeglo itp...) lub 525d z 2005 195k przebiegu automat i te same pytania. bardzo dziekuje.

wiem wiem ze sie oplaca naprawic ale niestety aktualnie jestem w uk a tu robocizna w setki funtow za duperel, jak bys mogl podeslac schemat tej blokady walkow to by mi bardzo pomoglo.mam kilku znajomych mechanikow byc moze by pomogli.dzieki

Witam serdecznie bylo juz napewno setki razy ale nic w sumie nie moge znalezc,mianowicie silnik w mojej 520i z 2001 r silnik m54 pobiera duze ilosci oleju przebieg to 220000km wiem ze winne sa uszczelniacze zaworowe ale nie chcem inwestowac w te autko chcialbym troszke zredukowac pobor oleju (ok 1l na 1000km)i teraz pytanie czy wlac 5w40 polsyntetyk czy moze 10w40 pol syntetyk opinie sa rozne jedni mowia ze 5w to max co mozna uzyc bo popychacze zaczna siadac drodzy mowia ze przy tym przebiegu to spokojnie 10w40 i silnik nawet bedzie ciszej prowac, sam niewiem co zrobic jak myslicie co bedzie dobrym wyjsciem mam na mysli jaki olej wiem ze najlepiej to sie pozbyc tego autka ale niestety jeszcze troszke sie musze nim "pobujac". dzieki za sugestie

spoko koledzy ale 560 km to chyba lipa, dziwne tylko ze jak juz raz mi sie zapali i tylko po miescie smigam to juz ni zawsze sie swieci

odma zmieniona, wszystkie rorki wymienione, oleju dolalem 600ml i tu po 120 km to samo.... :(

chodzi w sumie o to ze powiedzial to samo co inni... i nic nowego sie nie dowiedzialem, czy odma moze byc uszkodzona na kilka sposobow? jak zachowuja sie spaliny jesli silnik kreci sie do odciecia? czy normalne ze jakies syfy z katalizatora wydmucha?co do tego ze mi powiedzial ze silnik troszke sie poci w okolicy odmy jest normalne i napewno nie ma tam litra oleju, co najdziwniejsze powiedzial mi ze tez syf z wydechu znaczy olej, moze byc efektem tego ze troche oleju trafia do kolektora ssacego i wydalane jest przez wydech wiec wnioskowac moge ze myslal o uszkodzonej odmie :/ najlepsze ze niewzial nic za opinie.silnik chodzi rowno zadnego kopcenia nic co mialo by wskazywac za spalanie oleju, a jednak poprawilo sie kiedy "zalatalem" pekniecie w rorce prowadzacej z gornej czesci silnika do odmy, czy jest mozliwe ze teraz po zalataniu tej dziury obieg oparow wrocil do normy o olej splywa do miski?sam wywnioskowalem ze skoro w rorce znalazla sie dziurka wiec odma moze byc w podobnym stanie, problem jest natomiast taki ze sam mam 2 lewe rece do aut a mechanicy w uk maja podobnie :) w ich opinii poprostu powinienem dolewac oleju jak zaswieci sie kontrolka :)) hyh

No i w koncu udalo mi sie znalezc "konkretnego" mechanika ktory troszke poszperal i powiedzial ze odma dziala prawidlowo wyciek delikatny pod nia to tylko delikatne "pocenie" natomiast kazal mi przycisnac gaz do dechy "do odciecia" i z wydechy zaczelo wywalac jakis syf i olejem zasmierdzialo, natomiast to ze kontrolka sie swieci czasem to mowi ze czujnik moze byc troszke nadpalony i dlatego wariuje.na moje oko (laika) jak by kopcil olej to chyba by smierdzialo troszke bardziej a ten syf to bardziej byla woda z katalizatora uwalona syfem z niego.Na betonie bylo tak jak by "zakurzone mocno" i smrod oleju ale tylko moment, jakies opinie na ten temat?... dzieki

Kolega ktory sie troche zna a przynajmniej wie gdzie szukac znalazl wczoraj pekniecie w przewodzie tym co idzie z pokrywy do odmy( dziura ale sucho) i olej pod odma na bloku silnika wiec chyba wniosek prosty ze u nie trzeba bedzie wymienic odme z przewodami plus poczyscic troszke.

Wracajac do tematu czy analiza spalin na przegladzie wykaze spalanie oleju?Wlasnie jestem po przegladzie i takie cos mam CO <=0.200% test actual value 0.001% HC <=200ppm test actual value 7ppm, lambda 0.970-1.030 test actual value 1.007 nie wiem ale na moje oko to chyba wszystko ok a oleju ubywa wykladniczo, a mianowicie po zmianie oleju przejechalem 800mil i bach kontrolka wiec dolalem 1 litr nastepnie po 500 milach bach kontrolka znowu minimum wiec dolalem litr oleju ogarnela mnie ku...ica i zmienilem olej na castrol edge 5w30 longlife i tu bach po 300milach minimum wiec znowu dolalem 1 litr oleju dodam ze sytuacja jest o tyle dziwna i w karzdym wariancie taka sama, a ze olej sprawdzam co dzien wiec mam pewnosc ze sytuacja jest identyuczna za karzdym razem i w tym samym miejscu na parkingu olej jest kontrolowany na plaskiej powierzchni rano na zimnym silniku..... 1 dzien olej max stan, 2 dzien max stan z tym ze po przejechaniu trasy okolo 100km po zgaszeniu silnika pomaranczowa kontrolka ze trza oleju dolac kolejnego dnia rano max stan,po powrocie z trasy w czasie jazdy kontrolka i kolejnego dzia z rana podczas kontroli stanu oleju :( po nizej minimum, sytuacja jest identyczna za karzdym razem, czy jest mozliwosc ze olej nie splywa do miski i sie gdzies gromadzi? jak sprawdzic czy autko faktycznie pali ojej skoro niema niebieskiego dymu z wydechu... czy ktos juz sie spodkal z sytuacja jak moja, co zalecacie bo wszyscy "mechanicy" w UK do ktorych jezdzilem mowia ze widocznie ten silnik potrzebuje duzo oleju i nie widza w tym nic dziwnego i skoro test spalin wyszedl jak wyszedl autko napewno oleju nie pali pewnie.Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

Witam serdecznie wiem ze bylo juz pewnie mnustwo tematow tego typu ale jakos zaden nie pasuje do mojej sytuacji, mianowicie moja bunia na 370 km pije 30l benzynki czy to normalne spalanie??na moje oko troche duze noge mam leciutka :) okolo 90km na trasie.prosze o opinie ,dodam ze na kompie 0 bledow a trip comp pokazuje 32.2 na trasnie.

Witam serdecznie prosze cos poradzic bo jus mam dosc mojej buni jakas kaprysna jest :) zaczelo sie od kontrolki oleju (stan oleju) poczatkowo po zmianie oleju bylo ok nastepnie po okolo 2000km zaczela mi czasami swiecic sie kontrolka poziomu oleju po zgaszeniu silnika- sprawdzam stan -wszystko w normie po glowie zaczelo mi chodzic ze moze czujnik uszkodzony ale problem nie wystepowal poruszajac sie po miescie, po okolo 2500km kontrolka zapalila mi sie w czasie jazdy autostrada natychmiast zjechalem za stacje po okolo 5min od zgaszenia sprawdzam stan oleju a tam ponizej min poszedlam kupic olej ale wracam i stan zaczal sie podnosic do okolo 1/3 stanu wiec jade dalej bez dolewki dojechalem pod dom sprawdzam stan i full (wszystko sprawdzane na rownych powierzchniach) jade w miasto gasze silnik kontrolka swieci sprawdzam stan - mniej niz 1/3 w koncu dolalem 500ml stan niby trzyma teraz po okolo 100km ale kontrolka nadal swieci sie czasem po zgaszeniu dodam ze stan sprawdzalem gdy wskaznik byl juz na niebieskim polu, teraz moje pytanie czy to wina czujnika czy tez moze odmy olejowej?(tak czytalem ze moze to jest problem) zero kopcenia z wydechu i ile mniej wiecej oleju powinna brac e39 m54 z 2001r olej to 5w30 niestety niepamietam jakiej firmy.czy jest mozliwe ze olej nie splywa do miski olejowej dlatego stan raz jest ok raz nie jak moge sprawdzic to w domowych warunkach bo mechanik ze mnie.... :)dzieki

Lampka swieci sie tylko po zgaszeniu silnika i to nie zawsze (jaki powinien byc stan oleju na bagnecie?? :) ) co do obrotow to przeplywke mialem wsadzona nowa ale wyskakiwal blad o2 sensor wiec mechanik powiedzial ze przeplywka(zamiennik moze nie dogadywac sie z sonda) zminilem na stara i git (przeplywka zostala wymieniona bo mechanik nie zaowarzyl dziury w przewodzie :) ) natomiast te obroty mnie martwia jak na kompie bledow nie pokarze to gdzie szukac przyczyny?? dzieki

Witam serdecznie moja bunia jakas pechowa chyba jest :) mianowicie po problemach z przeplywomierzem, czujnikami walka rozrzadu i walu korbowego, dziurze w gumie od przeplywomierza wydawalo mi sie ze wszystko jest ok ale nie :( po trasie lub bardziej dynamicznej jezdzie po zgaszeniu silnika swieci sie lampka smarowania na pomaranczowo ponowne przekrecene kluczyka zalatwia sprawe - wyczytalem ze to jest informacja ze nalezy dolac oleju ale sprawdzalem stan i wydaje mi sie ze jest ok (srodek po miedzy rowkami), kolejny problem jest taki ze czasami szczegolnie gdzy silnik jest zimny obroty mi sie "zawieszaja" tzn staja tak na 1100-1200 obrotow dodam troszke gazu i czasem to pomaga czasem na 900 sie "zawiesza" ale wtedy nic nie pomaga tylko czekac :( - nie jest to ssanie bo nie zawsze sie to dzieje bardziej wyczytalem ze to silniczek krokowy moze byc... dziekuje za odpowiedz.

Byc moze to odma tylko dlaczego po wymianie czujnika walka rozrzadu to sie pojawilo a nie bylo wczesniej??ja bym chyba jednak obstawial cos innego jednak nie za wielkie moje pojecie o autkach wiec zobaczymy co powiedza madre glowy w poniedzialek jesli oczywiscie problem sie powtorzy :)

520i :) a wracajac do serwisu to nastraszylem ich troszke i powiedzieli ze zrobia mi za porazki czyszczenie silnika i wymienia olej, nabija klime i posprzataja :) natomiast co teraz wyskoczylo to o2 sensor bank 1 i zla mieszanka bank 1, zla mieszanka bank 2, pan "serwisant" powiedzial ze moze to byc wina przeplywomierza bo jest nieoryginalny (niedawno mi taki wymieniono i wlasnie tak teraz mysle ze moj mial jakies druciki w srodku a ten "nowy ma jakies rezystory w srodku) poprosilem aby wsadzili moj stary ktory nadal posiadam i wydaje mi sie ze wymienili mi go wczesniej niepotrzebnie bo problem lezal w dziurce w gumie a nie samym przeplywomierzu.Skasowali bledy i zobaczymy :) pouczyli mnie abym pojezdzil troszke i jesli kontrolka sie znowu zapali to trzeba sie "glebiej" problemowi przyjzec :) to narazie na tyle .... jakies sugestie co do o2 sensor ?? dzieki