Skocz do zawartości

JohnnyBravo

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JohnnyBravo

  1. Moim zdaniem sprzedaż takiego auta graniczy z cudem :wink: Kilka przyczyn: ludzie boją się aut z USA (ten wątek forumowy jest odpowiedzią dlaczego), mało osób stać na zakup i utrzymanie takiego auta (a jak stać to biorą nowe w leasing itp.)To taki "martwy" moment :wink: Dla bogatego za stary, dla biednego za drogi :roll: Kolejnym minusem jest lokalizacja - Olsztyn. Z jednej strony po ulicach jeździ sporo tego typu drogich aut, z drugiej są to raczej nówki w leasingach. Tym że auto tanieje i wisi od niemal roku wcale bym się nie przejmował. Także miałem fajne auto na sprzedaż i gdybym nie miał możliwości opisać go i zareklamować na forum prawdopodobnie mógłbym czekać i rok aż ktoś by się pojawił :roll: Mało kto przyjedzie z Trójmiasta, Wawy czy Zagłębia do Olsztyna oglądać jedno auto skoro u siebie ma ich pełno :wink: P.S. jestem z Olsztyna, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia gdzie były wykonane zdjęcia i kiedy? Pewnie z rok temu. Dzwoniłeś do właściciela/sprzedawcy? Treść ogłoszenia jest wyjątkowo bezosobowa, typowy opis z oferty komisu. Na podkładce rejestracyjnej jest Krysgum - takie małe miejscowe imperium motoryzacyjne. Obecnie prowadzą także autoryzowany serwis Wyza w Olsztynie. Przejdę się na spacer może stoi gdzieś tam u nich na placu ;) Oceniając po nr rejestracyjnym auto niemal od nowości jeździ po Olsztynie :wink:
  2. Na moją wyobraźnie zawsze działa obszywana kierownica :wink: . Jakiś czas temu zrobiłem mały eksperyment i sprawdziłem oferty 5er z przebiegami >300000km. Co ciekawe wszystkie wyglądały całkiem porządnie, zdecydowanie lepiej niż te okazyjne handlarskie :wink:
  3. Jak widać każdy ma swoje przygody :wink: Ciekawi mnie co byście zrobili gdyby ci sami klienci pojawili się od razu i zaproponowali taką kwotę? Obstawiam że zostaliby pogonieni :norty: tak jak ja z ojcem pogoniliśmy taksówkarza :norty: :cool2: Podczas moich poszukiwań głównie skupiam się na modelu E60/E61, czyli auto dość popularne. Wiele egzemplarzy od kilku miesięcy wystawianych jest w tej samej cenie. Jeżeli pojawia się coś ciekawego i cena nie jest z kosmosu ogłoszenie szybko znika. Najciekawszy (dla mnie) egzemplarz sprzedał się po dwóch dniach wystawiania. Co ciekawe moje poprzednie e46 także kupiłem po dwóch, czy nawet jednym dniu wystawiania jako pierwszy oglądający. Wiele także zależy od położenia geograficznego danej ofert. Znacznie łatwiej o klienta w dużej aglomeracji. Wracając do targowania. Tu faktycznie jest cała masa różnych zmiennych. Najlepiej byłoby trafić na ofertę właściciela który już jakiś czas wystawia auto i do tej pory odwiedzali go sami cwaniacy - tak było w moim przypadku - albo nikt. Osoba która kupiła moje e46 realnie miała szansę jeszcze trochę utargować ;) byłem już mocno wkurzony wizytami cwaniaków i wolałem sprzedać auto porządnemu człowiekowi który będzie o nie dbał niż jakiemuś burakowi. To oczywiście moje zdanie. Sam raczej nie będę w tak komfortowej sytuacji bo jak pojawia się ciekawe auto staram się jak najszybciej reagować. Sprzedawca widzi zainteresowanie i zasadniczo nie ma przesłanek do targowania ceny ;) :roll:
  4. W sumie spoko auto. Niestety na wiosnę do roboty będą przednie błotniki bo na obu widać purchle, 13 lat jazdy robi swoje
  5. Ja natomiast mogę takiej informacji udzielić jeżeli ktoś dzwoni z daleka, przy czym zaznaczam, że podana cena jest już ostateczna i nie podlega jakiejkolwiek negocjacji. Oczywiście inaczej wygląda sprawa jak ktoś mieszka 50-100km ode mnie, wówczas niech ruszy tyłek i zobaczy auto na żywo :cool2: Mnie spotkała odwrotna sytuacja, tzn właściciel auta "sprzedał" je na dzień przed moją umówioną wizytą facetowi bez kasy (ma załatwić kredyt) :duh: Gdybym sam nie zadzwonił potwierdzić to pewnie nawet nie raczyłby mnie poinformować... U handlarza pewnie wiele się nie utarguje. Chce na aucie zarobić i zakładam że ma doskonałe rozeznanie co i za jakie kwoty da się sprzedać. Inna kwestia to sprzedaż przez właściciela. Kiedyś mieliśmy bardzo srogą nauczkę tzn. w 2000r wystawiliśmy na giełdzie w124 200E 1991r. za 32000zł, szybko zjawił się taksówkarz oferując 27000zł. Oczywiście pogoniliśmy dziada :norty: Przez długi czas nie było jakiegokolwiek zainteresowania ofertą, auto było wystawiane na giełdzie, w prasie, stało nawet z 2 miesiące w komisie (nie polecam - zdążyli w tym czasie porysować lakier i ukraść zapalniczkę). Koniec końców auto zostało sprzedane ponad pół roku później na giełdzie w Pruszczu Gdańskim za kwotę 24500zł.... :cool2: i byliśmy z tego bardzo zadowoleni. Poprzedni mercedes C200K również wystawiałem bodaj 4 miesiące. Auto bezwypadkowe drugi właściciel 151tyś przebiegu, dodatkowe koła, kluczyki, dywaniki, wszelkie dokumenty w tym faktury z serwisów na ponad 15000zł. Mój ojciec był właścicielem 5lat. Wydawałoby się że to idealna oferta, wręcz okazja, a tymczasem telefonów było z 3-4. Regularnie obniżałem cenę by z 32000zł zejść do pułapu 27000zł, czyli z takiej niskiej niemieckiej do średniej, a wręcz handlarskiej polskiej. Kupiec już po transakcji przyznał, że od początku obserwował ofertę i czekał aż ta zejdzie do satysfakcjonującego go poziomu :cool2: Moje auto było 100% sprawne i pewne i co z tego... skoro zainteresowanie było bliskie zera. Być może jakbym mieszkał w jakiejś większej aglomeracji zainteresowanie byłoby większe. Auto udało mi się sprzedać dzięki forum bo tylko tu miałem realną szansę wykazać że mój egzemplarz jest lepszy niż te od handlarzy. Gdyby nie wątek na forum, dokładne galerie, opisy prawdopodobnie byłbym zmuszony sprzedać auto za 15-16 tysięcy zł, bo właśnie takie są ceny na porównywalne rocznikowo/silnikowo/wyposażeniowo egzemplarze w moim regionie. Przy kwotach rzędu 40-50tyś zł 10% daje już sporą sumę, jednak kilka stówek to według mnie raczej mało. Chyba że padłbym przed jakimś egzemplarzem na kolana :norty: :cool2: Niestety od ponad 2 miesięcy bardzo uważnie śledzę ogłoszenia i w 98% ofert już po 2-3 zdjęciach jestem w stanie powiedzieć co z autem jest nie tak :roll: Szukam auta 2-3 lata młodszego, a mimo to większość egzemplarzy jest już na pierwszy rzut oka w gorszym stanie od mojego byłego "starocia". Gdzieś tam w głowie notuję ceny i widzę jakie auta się sprzedają, a jakie są wystawiane w kółko. Do tej pory wytypowałem sobie trzy sztuki do oględzin. Pierwsza została sprzedana dwa dni po wystawieniu, w dniu w którym dzwoniłem chcąc się umówić na oględziny na kolejny dzień... Drugi egzemplarz wystawiony był raz, potem drugi za niższą kwotę, jak skontaktowałem się ze sprzedawcą było już po sprawie. Trzeci kupił mi z przed nosa facet od kredytu na dzień przed moją wizytą :wink: :cool2: Trudno jest sprzedać auto to wiedziałem, ale że będzie taki problem z kupnem egzemplarza w normalnym stanie tego się nie spodziewałem :roll: :cool2:
  6. Teraz tylko trzeba czekać na ogłoszenie w forumowym dziale "giełda" :wink: :cool2:
  7. Darujcie już sobie te zbędne przepychanki słowne :cool2: Ja byłbym bardziej zainteresowany wypowiedziami na temat tego konkretnego egzemplarza bo jak rozumiem autor wątku zaginął, a auta nikt na własne oczy nie widział :wink:
  8. Ok koniec marudzenia :cool2: nadal czekam na Wasze dotychczasowe doświadczenia negocjacyjne przy kupnie/sprzedaży samochodu. Od siebie dodam że przy sprzedaży zakładałem że dla zdecydowanego kupca obniżę cenę o 1500-2000zł i tak też się stało. Stanowiło to ok 9% ceny. Przy zakupie chciałbym by udało się utargować 5-10% ceny, aczkolwiek na chwilę obecną jak rozmawiam z ludźmi widzę że to byłoby bardziej kilka stówek.... Może byłem za dobry :?: jednak coś mi się zdaje że bardzo długo czekałbym na kolejnego zdecydowanego kupca, o oglądaczy/marudy nie trudno. Zdarzył się także złodziej. Niektórzy kombinują też w ten sposób że na "dzień dobry" wypytują o cenę ostateczną, po czym zaczynają oględziny i oczekują kolejnych obniżek :roll:
  9. Jak widać za miesiąc nie tylko rocznikowo auto będzie miało 9 lat. Co z tego że w DE kosztują więcej skoro tu nikt pewnie nie był nawet go oglądać. Sprzedaje je prywatna osoba, oceniając po ilości odsłon na olx prawdopodobnie trwa to już kilka tygodni. Jeżeli właściciel chce sprzedać to będzie obniżał kwotę. Jeżeli może czy chce mu się bujać miesiącami ze sprzedażą to będzie trzymał cenę. Kolejną kwestią jest przebieg, większość zainteresowanych pewnie po usłyszeniu tych magicznych 280000km odkłada słuchawkę. Z chęcią zobaczyłbym dokładniejsze zdjęcia łącznie z bagażnikiem, komorą silnika, kabiną Modellbezeichnung: 330xd Ausführung: Europa Typschlüssel: VT91 E-Code: E91 Karosserie: touring Lenkung: links Türen: 5 Motor: M57D30O2 - 3,00l (170kW) Antrieb: Allrad Getriebe: manuell Außenfarbe: Titansilber Metallic (354) Innenraum: Leder Dakota/schwarz (LCSW) Produktionsdatum: 10.01.2006 Werk: München Code Serienausstattung Standard Equipment S2CYA BMW LM Rad Sternspeiche 158 BMW LA wheel, spider spoke 158 S321A Exterieurumfänge in Wagenfarbe Exterior parts in vehicle color S4AGA Interieurleisten titan matt Interior trim finishers Titanium matt S520A Nebelscheinwerfer Fog lights S548A Kilometertacho Kilometer-calibrated speedometer S851A Sprachversion deutsch Language version German Code Sonderausstattung Optional Equipment S1CAA Selektion COP relevanter Fahrzeuge Selection of COP relevant vehicles S203A Allradantrieb 4-wheel drive S249A Multifunktion für Lenkrad Multifunction f steering wheel S255A Sport-Lederlenkrad Airbag Sports leather steering wheel S313A Aussenspiegel Anklappfunktion Fold-in outside mirror S320A Entfall Modellschriftzug Deleted, model lettering S386A Dachreling Roof railing S402A Panoramadach elektrisch Electric panoramic roof S423A Fussmatten Velours Floor mats, velours S428A Warndreieck und Verbandstasche Warning triangle and first aid kit S431A Innenspiegel automatisch abblendend Interior mirror with automatic-dip S441A Raucherpaket Smoker package S494A Sitzheizung Fahrer/Beifahrer Seat heating driver/passenger S4AEA Armauflage vorn verschiebbar Armrest front, retractable S502A Scheinwerferreinigungsanlage Headlight cleaning system S508A Park Distance Control (PDC) Park Distance Control (PDC) S522A Xenon-Licht Xenon Light S534A Klimaautomatik Automatic air conditioning S563A Lichtpaket Light package S609A Navigationssystem Professional Navigation system Professional S612A BMW Assist BMW Assist S620A Spracheingabe Voice control S633A Vorbereitung Handy Business Preparation, mobile phone, Business S672A CD-Wechsler 6-fach CD changer for 6 CDs S676A HiFi Lautsprechersystem HiFi speaker system S6AAA BMW TeleServices BMW TeleServices L801A Länderausführung Deutschland National Version Germany S863A Händlerverzeichnis Europa Retailer Directory Europe S879A Bordliteratur deutsch On-board vehicle literature German S8SPA Steuerung COP Control unit COP S964A Navi DVD bei Auslieferung anfordern Navi DVD to be requested at shipping S9AAA Aussenhautschutz Outer skin protection
  10. :roll: Dziś spotkała mnie bardzo nieprzyjemna sytuacja. W weekend korespondowałem ze sprzedającym - osobą prywatną. Prosiłem o nr vin, dodatkowe informacje, zdjęcia - wszystko otrzymałem. W niedzielę wieczorem umówiłem się na środę na oględziny. Dziś dzwonię by potwierdzić na 100% nasze spotkanie i słyszę w słuchawce "niestety pana zmartwię bo wczoraj był kupiec i do czwartku ma załatwić kredyt..." :duh: Oczywiście obowiązuje prosta zasada: kto pierwszy ten lepszy. Natomiast ja to widzę tak, że zrezygnował z kupca z gotówką w kieszeni (ze mnie) na rzecz kogoś kto ma brać kredyt na auto - czyli w mojej ocenie kogoś bardzo mało wiarygodnego. Zmarnowałem cały dzień, bo przecież musiałem załatwić wolne, drugiego kierowcę itp. Przyznam, że jestem bardzo wkurzony i zupełnie nie rozumiem takiego potraktowania mojej osoby. Po pierwsze skoro wczoraj miał tego klienta to mógł przedzwonić bym miał czas na odkręcenie przygotowań. Po drugie mógł, mu powiedzieć że jutro ma kolejnego oglądającego. Dla mnie rozmowa o sprzedaży z kimś kto nie ma pieniędzy jest stratą czasu :roll: Zasadniczo ja jak miałem telefon czy zapytanie od razu udzielałem pełnej informacji, przesyłałem vin, zdjęcia itp. Jako szukający auta mam spory problem z pozyskaniem powyższych informacji :roll: Bądź tu człowieku mądry :roll: Kolejną sprawą jest forma płatności.... np. otrzymałem taką propozycję, że przywiozę auto do Giżycka (ok 100km z Olsztyna), kupujący w tym czasie dokona przelewu i odwiezie mnie do domu..... :norty: Kombinacje alpejskie....
  11. Fakt 2/3 ceny to już przegięcie, ale może liczył na negocjacje w stylu amerykańskich programów :wink: Cena 24, on daje 16, Ty mówisz 23, on podbija do 18, Ty 22.... spotykacie się gdzieś w połowie... Tak to wygląda w TV :wink: A tak na poważnie, mojego auta też byłem pewien, tylko co z tego skoro przez ok 2 miesiące wystawiania miałem 5 zainteresowanych. Pierwszy z przypadku po sąsiedzku, kolejni oglądacze/narzekacze też może by się zdecydowali jakbym zszedł o 25% z ceny. Dopiero ostatni był takim na którego liczyłem, czyli zwykły człowiek chcący kupić porządne auto, skłonny do rozsądnej negocjacji. Auto było wystawione za 22900zł. Oglądający był także zainteresowany zakupem kół zimowych, w związku z czym zaproponował kwotę za całość 22200zł na co ja przystałem ponieważ była to najlepsza i rozsądna propozycja. Dodatkowe koła były jak nowe, więc powiedzmy 22900zł auto + 1300zł koła =24200zł. Wychodzi na to że realnie zszedłem z ceny 2000zł czyli "pi razy drzwi" 9% mało? dużo? nie wiem, ale jestem zadowolony. Kupujący wydaje mi się że także Oczywiście mogłem zejść o 300-400zł ale pewnie auto nadal stałoby pod domem :roll:
  12. Dziękuję bardzo za wypowiedź, aczkolwiek bardziej chodziło mi o prywatne osoby sprzedające swoje używane auta :cool2: Na etapie zakupu nowego jeszcze nie jestem :wink:
  13. Ostatnio sporo przeglądam ogłoszenia i wierzcie mi są jeszcze ciekawsze :roll: Największe wrażenie robią te które w których mamy możliwość na żywo ocenić dane auto :cool2: "stan samochodu zarówno wizualny jak i techniczny oceniam na wręcz idealny" - a tam takie smutne zajechane e46 stojące w krzaczorach... Albo np. coś takiego: "mam zaszczyt zaoferować Państwu ten oto wyjątkowy egzemplarz... bla bla" - zajechany 10 letni klekot :cool2: Bardzo spodobała mi się także wypowiedź o "idealności" pewnego mercedesa :cool2:
  14. Witam Koleżanki i Kolegów :wink: Aktualnie jestem w trakcie poszukiwania nowego auta. Dwa tygodnie temu udało mi się sprzedać poprzednie e46, więc większość wolnego czasu spędzam wertując ogłoszenia :roll: Tak się zastanawiam jakie są Wasze doświadczenia zarówno jako sprzedających jak i kupujących w kwestii negocjacji ceny. Jaką wartość procentowo jesteście w stanie obniżyć cenę dla zdecydowanego kupca? Na jaką obniżkę liczycie jako poważnie zainteresowani zakupem? Jakie są wasze dotychczasowe doświadczenia w tej kwestii? Osobiście mam dość umiarkowane podejście, powiedzmy zdroworozsądkowe. Jestem ciekaw Waszego zdania w tej kwestii :cool2:
  15. Z pewnością trzeba sobie odpuścić takie egzemplarze jak ten powyżej. Według mnie można szukać modelu 316/318i z początku produkcji najlepiej od prywatnego właściciela, takiego który ma auto 2-3 lata, który potrafi o aucie powiedzieć coś więcej niż to że jest idealne i nic w nim nie puka, nic nie stuka. Często można otrzymać w komplecie dodatkowe koła/opony na zimę, dywaniki czy inne gadżety. Ważne jest by sprzedawca mógł wskazać, a najlepiej udowodnić rachunkami co i kiedy w aucie wymieniał. O ile trafi się normalny egzemplarz ewentualne awarie nie powinny być aż takie tragiczne. Jakieś wywyższanie bmw ponad inne marki także jest trochę nie na miejscu bo tak szczerze to nie wiem czy serwis e46 w podstawowej wersji silnikowej byłby droższy od np. VW Bory. Zamienniki są w podobnych cenach, opony najlepiej 15 cali (tanie i komfortowe), rynek części używanych/regenerowanych jest ogromny i nie ma z tym problemu. Nie dramatyzowałbym :wink:
  16. Takie pytanko... chciałem zerknąć na rozkodowany vin, a tu widzę że wcięło "wyposażenie" w moim ulubionym webetk.... :roll: Jakieś sugestie? coś się zmieniło? Dopatrzyłem się jeszcze wciśniętego emblematu na kierownicy :wink:
  17. :norty: o to chodzi że jak ktoś się nie orientuje to na siłę wynajduje problemy :wink: ja ostatnio poczytałem i zawsze mam wątpliwości bo w każdym egzemplarzu wygląda to inaczej.... :roll: tutaj od strony kierowcy wydaje się ewidentnie krótszy dostaję już oczopląsu od tych wszystkich ogłoszeń :norty:
  18. Kolejnym plusem są dodatkowe koła zimowe :cool2: . Napinacz pasa kierowcy hmmm... nie mam pewności bo już głupieję od tych wszystkich zdjęć ;)
  19. Mobile raczej odpada ze względu na moje dość niekorzystne położenie geograficzne :wink: Tego nie wykluczam, aczkolwiek nigdzie mi się nie spieszy, więc na spokojnie się rozglądam po rodzimych ogłoszeniach. Cudów nie wymagam, chcę normalne zadbane auto :wink: Dwa przeszły koło nosa, więc i trzeci się trafi :wink:
  20. hehe nie no zejdźmy na ziemię :wink: :cool2: Mała benzyna lub jakiś klekocik, wszystko zależy od konkretnego auta :wink: Miałem wytypowane dwa egzemplarze E60/E61 525d. Jeden został sprzedany po dwóch dniach ogłaszania, drugi dzień po tym jak poprosiłem sprzedawcę o dodatkowe zdjęcia :roll: Czy na 100% bmw? byłoby fajnie, jednak jak już się wie na co patrzeć to większość egzemplarzy z ogłoszeń odpada już po zerknięciu na zdjęcia :| W przypadku mb jest tak samo... audi, lexus pewnie także, choć w tych markach już nie czuję się tak pewnie :wink: Jak już znajdę to dam znać :wink:
  21. Celuję w coś rozmiar większego, ale co to będzie to już zależy od konkretnego egzemplarza ;)
  22. To już wiem dlaczego kierownica wymieniona na plastikową ;) człowiek zawsze ma jakąś nadzieję, że może auto było po jakiejś stłuczce, wybryku huligańskim itp. ale takiej masakry to się nie spodziewałem :roll: :wink:
  23. Auto sprzedane tydzień temu. Kupiec jak najbardziej zapoznał się z treścią tego wątku. Teraz głównie buszuję w sieci w poszukiwaniu następcy :wink: Niestety jestem już chyba jakiś "zboczony" :roll: bo w 98% ogłoszeń już po 2-3 zdjęciach widzę że coś jest nie tak... Kiedyś by się pojechało, zobaczyło, kupiło i wszyscy byliby zadowoleni :roll: , a teraz przez te "forumowanie" tylko marudzę :wink: :|
  24. Poproszę jeszcze o tego ;) http://otomoto.pl/show?id=C35236770 WDBUF56J86A799248
  25. Dziękuję za szybką pomoc :wink: Tak jak podejrzewałem, nie zgadza się grill oraz zderzak przód :wink: Tak czy siak auto jest bardzo poprawnie poskładane, bo to co widuję w ogłoszeniach jako 100% bezwypadkowe ideały często woła o pomstę do nieba :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.