kadenmpwr

http://images.google.pl/images?svnum=10&um=1&hl=pl&lr=&q=m52+bmw

M40: http://www.autopower.se/begagnatguiden/e36/bilder/m40.jpg M43: http://users.belgacom.net/ddddv/engines/1800_gr.jpg wiatrak mógłby być odpowiedzialny za wywalanie wody z układu z powodu za duzego ciśnienia w nim które jest nastepstwem sa słabego chłodzenia cieczy ale twierdzisz że wiatrak jest sprawny. a co z olejem nie przybywa, nie pieni się? auto nie kopci może w jakis dziwny sposób z rury wydchowej.

macies a tam na odwrocie nie ma pouczenia? jak przyszło to poleconym to w momencie podpisania przez kogoś listonoszowi listy to masz date doręczenia. jak każde pismo urzędowe podejrzewam że masz prawo do odwołania w terminie 7 lub 14 dni roboczych. tam na 100% wszystko jest napisane. no i twoja mama sie odwołała i podała twój adres z krakowa z tego co rozumiem. pan władzuchna przyjął odwołanie i teraz on ma znowu 30 dni na to żeby wysłac to do ciebie do krakowa. jak mu sie nie uda to dostaniesz wezwanie na sale grodzką w lublinie bo tam jesteś zameldowany. sądze że raczej nie innaczej nie można tego wyjaśnić. mariusz_ek a kiedy to było? dalej jak pół roku temu?

czy jesteś pewien w 100% termostatu. czy wąż patrząc od przodu auta wychodzący z chłodnicy po lewej stronie jest gorący czy nie w momencie jak chce wywalić wode z chłodnicy. może termostat jest uszkodzony. co do kwesti tego że wiatrak chłodnicy chodzi nonstop to nasówa mi myśl że nie masz M43 tylko M40, które ma visko i tam faktycznie wiatrak chodzi cały czas. w M43 wiatrak jest elektryczny. możesz spróbować zagotować termostat w garnku z wodą w domu na gazie. otwarcie termostatu we wrzątku powinno być znacze coś ponad 5mm do nawet 8mm. jezeli jest mniej niż 5mm to może być wadliwy termostat. co do wiatraka z visko jeżeli taki masz (napędzany silnikiem) to może visko jest popsute i kręci się ale słabo i dlatego ci gotuje. sprawe visko przy dużym obciążeniu cieplnym silnika daje dzwięk jak silnik odrzytowy, a pod maską jest wichura.

flash teraz kierują do sądów tam gdzie jesteś zameldowany.

czy wiatrak chłodnicy działa jak nalezy?

ciśnienie w oponach.

zapowietrzony układ! proponuję kupic płyn zamiast wody. potrzebujesz około 6-6.5 litra. spuść wszystko z chłodnicy oraz z bloku silnika. na silniku jest śruba nie pamiętam teraz dokładnie w którym miejscu ale nie pomylisz jej z inną bo jest w oczywistym miejscu. wcześniej przed spuszczeniem możesz sprawdzić czy gdzieś nie ma jakiejś nieszczelności ponieważ twierdzisz że Ci ubywa, jak ubywa to wtedy się zapowietrza i dlatego gotuje. jak juz spuścisz to odkręć termostat i zobacz w jakim stanie jest oring gumowy na nim być może to on powoduje drobną nieszczelność. ok to teraz zalewamy: włącz temperature grzania wnętrza pojazdu na maksimum, dmuchawe na jakiś 2-3 bieg. wlewaj przez duża dziure na chłodnicy płyn aż dojdzie ci lustro płynu do gwintu w chłodnicy, wtedy odkręć monetą 2pln odpowietrznik na chłodnicy i czekaj aż płyn zleci do układu, czynność tą powtarzaj aż przestanie się tak robić. teraz odpal autko i pozwól mu sie troszkę rozgrzać. obserwuj co się dzieje z płynem. jak go ubędzie dolej do gwintu i znowu odkręc odpowietrznik. jak będziesz juz pewien że wlałeś ze 6 litrów płynu to rób przegazówki od obrotów biegu jałowego do tak 2800 i odkręcaj co jakiś czas odpowietrznik i obserwuj co się dzieje z płynem, dolej wrazie jego ubywania. dobrze odpowietrzony układ poznasz po tym że jak zajrzysz we wlew wody do chłodnicy to w nim od strony chlodnicy jest taka mała prostokątna dziurka i z niej powinien wydobywać się płyn ciągłym strumieniem. przy dodawaniu gazu strumień powinien rosnąć. zakreć korek fest mocno. zgaś auto i po sprawie. szukaj nieszczelności. dobrym sposobem jest połozenie gazety pod auto na czas postoju w ten sposób zobaczysz czy ci gdzieś kapie.

może kabel od podtrzymania pamięci w radiu jest luźny i nie łaczy za każdym razem. tylko ze to dziwne że radio miałoby ustawienia fabryczne na jeden głośnik. na początek wyciągnij radio i sprawdz przewody.

skoro twoje e34 jest takie ukochane i niezawodne to ja w zyciu bym się go nie pozbywał i szukał po tych odpadach które sa na rynku. przedewszytkim przesiadając się z e34 wpadniesz w szok jakie e36 jest małe (w porównaniu do e34). trafić ładnego touringa graniczy z cudem. masz swojego, masz go ułożonego, wiesz co zrobiłeś to po co się go pozbywać. pomyśl czy to gra warta świeczki. jedyn opcja jaka by za tym przemawiała to jeżeli byś kupował e36 od kogoś kogo znasz i wiesz co przy aucie robił. wtedy jest sens tak wymienić bo ryzyko mniejsze.

już to widze. auta będą sprzedawane za bezcen w licytacjach na papierze tym równiejszym z nas wszystkich równych. wprowadzony pewnie będzie podatek od kwoty za jaką auto zostanie sprzedane. czyli 5letnia 5 pójdzie za 5.000pln od tego 20% podatku siakiegoś tam, który pójdzie na pomoc ofiarom, a reszta do dziury budżetowej. oby tak nie było ale tu jest polska.

mały OF wczoraj w rozmowie usłyszałem że jak osoba posiadająca PJ będzie w stanie upojenia alkoholowego i bedzie szła ulicą (nie chodnikiem), czyli mieszkam we wsi A piję we wsi B pomiedzy wsiami chodnika nie ma wracam na piechte do domu i mam powyżej 0.5 promila w wydychanym powietrzu to można pozbawić mnie prawa jazdy. czy ktoś może to potwierdzić. ogólnie pomysł taki sam jak zabieranie PJ osobom biorącym udział w sesjach terapętycznych dla AA. może ktoś coś wie o tym kolejnym mega pomyśle na wydojenie obywatela z kasy.

parkingi na westerplatte.

do wydechu przykleiła ci się foliowa siatka. jak dajesz w palnik powyżej 150 spaliny rozgrzewają układ, a ten zaczyna topić siatkę. woń dostaję sie poprzez na przykład dzwignie lewarka zmiany biegów. topiona (nie palona) reklamowka daje mocny smród. klęknij przed swoim autem i obejrzyj układ wydechowy od kolektora do powiedzmy katalizatora.

może wpisz w realoem.com swój vin i szukaj foteli i może będzia tam ta opcja i będzie chociaż 1 słowo napisane co to jest.

brakuje 2 cylindrów :roll2: u mnie też w tym miejscu nic nie ma ale jest to inaczej zaślepione. bez śrób. poprostu jest taka okrągła blacha wciśnieta. ps chociaż moge się mylić. musiałbym na spokojnie jeszcze raz spradzić.

nie wiem na 100% jak to jest zrobione w e46 ale podejrzewam że tak samo jak w e36 czyli znaczek jest na bolcach wpinany w maskę. jeżeli tak to zmierz odległość dziur po emblemacie na masce i kontaktując się z allegrowiczami mów że interesuje Cię znaczek o taki rozstawie bolców lub mów że ma być do e46 i pytaj się jaki maja rozstaw.

skoro jesteś z polski to mogę Ci tylko polecic allegro albo wpisanie miejscowości w profilu.

Bartek miał na myśli poprzednią generację gdzie Bravo było 3 drzwiowe, a Brava 5 drzwiowa.

o tej zielonej brawie to powiedziała sąsiadka jak autor napisał więc trzeba brac poprawkę na kobietę. kojarzycie reklame orlenu verwa przekazanie formuły ta reklama w dosyć skuteczy sposób opisuje osoby które o motoryzacji maja maly zasób wiedzy. wydaje mi się że chyba autor jest pewien. napisał że uszkodzenia jego auta zgadzają sie z tą padliną srebrną. poza tym powiedział że będize jeszcze jakaś ala wizja lokalna. zobaczymy. Morriel napisz dokładnie co i jak. Bagor może mieć racje.

jackwolf poszukaj jakiegoś tokarza. lub kup jakieś nowe śróbki, a stare wykręć metodą inwazyjną.

driftem :twisted2:

to super info. ekstra że ci sie udalo znaleść patałacha (szkoda że defacto kierowce BMW).

może przełączył się w tryb awaryjny. ktoś o tym wiedzial że coś jest nie tak i ci odłączył kontrolke od awarii. koniecznie musisz pojechać na kompa, nikt tu z fusów nie wywróży co się stało.

zależy co to za spręzyny 300pln za sztuke to jeżeli to są nówki ze sklepu to tanio (za tanio) jak używki to w miare drogo.