bastaz

Ogólnie to czy jesteś zadowolony z tego jak świecą? pzdr.

Mam malego proxxona na 1/4" 5-30Nm i Kabo 20-220Nm 1/2".

Od 6-7 lat mam taki najtańszy zestaw z allegro. Grzechotki działają, nasadki sie nie wyrobiły. Wolałem więcej kasy wydać na klucze dynamometryczne.

Masz inny silnik - M52TUB25. One były ciaśniej spasowane niż m54 i problem brania oleju ich nie dotyczył.

Po pierwsze zmień olej na 5w40 bo 10w60 nie jest do tego silnika i może zabierać moc bo ma dużą lepkość. Poprzedź to porządnym płukaniem (z kilka godzin, bo krócej to nic nie da). Masz zapewne masakrycznie zapieczone pierścienie olejowe. Następnie regeneracja vanosa (uszczelniacze na tloczkach) i na koniec ustawienie rozrządu na blokadach. Po tych zabiegach powinna wrócić moc i moment.

Też miałem kiedyś problem z zasysającym się wężem, dziwnym stanem płynu oraz problemami z odpowietrzeniem. Winowajcą okazał się zbiorniczek wyrównawczy, który miał mikro pęknięcie w niewidocznym miejscu. Po wymianie gnojka i odpowietrzeniu chyba setny raz, jak ręką odjąć. Także obadaj zbiorniczek, czy nie ma jakichś nieszczelności. Co do odpowietrzania to najlepiej stanąć autem tak aby przód był lekko uniesiony. Na zimnym silniku odkręć korek i odpowietrznik, włącz zapłon, ogrzewanie na full i wlewaj płyn (nie żałuj) aż przez odpowietrznik zacznie wylewać się płyn bez bąbli. Zakręć odpowietrznik jak będzie w nim pełno. Odessij strzykawka nadmiar ze zbiorniczka tak aby stan był ok. Zakręć korek. Przejedz się, zobacz czy ogrzewanie działa, czy się normalnie nagrzał. Następnie zgaś auto, zaczekaj aż się ostudzi (będzie zimne) i sprawdź stan.

Disa :duh: Nie jeździj już do tego mechanika.

To chyba cos nie tak. Jest to przecież uklad ciśnieniowy i na nagrzanym silniku powinny być gorące i twarde. Jak się ostudzą to powinny być miękkie.

Pewnie kiepska jakosc wykonana podobnie jak oryginalne uszczelki pod "dekiel". Tez miałem swego czasu spuchnietą z mikro wyciekiem i wymieniłem na nissensa. Wysłane z mojej komóry :]

2.93 - manual 3.46 - automat 3.07 mialo 323i a 3.15 - 325i

Na razie od 3 tyg. auto mi stoi w garażu także, nie wiem czy cos sie "zepsuło" z wywazeniem.

Ja mialem pekniety przez dluzszy czas, ale tak nieznacznie, ze nie bylo widać wycieku bo wyparowywalo. Czasem coś dolewalem, ale nieduzo, az pewnego dnia zaswiecila sie kontrolka i pocieklo jak z kranu :) Nowy zbiorniczek kupiłem oryginalny.

Tak jak mi Vermillion radził musisz jechac do wulkanizatora, ktory bedzie mial cos takiego: http://prod.sullivantire.com:8080/uploadedImages/Main_Navigation/Tires/Tire_Services/Hunter%20Balancer(1).jpg Po wyważeniu kółek (jedna fulde przesuwali na feldze) no jak reka odjal. Nic nie drga, kierownica sie nie telepie. :cool2:

Od dłuższego czasu pałuję się z drgającą kierownica przy prędkości od 90 do 150. Felgi mam proste, kola wyważone oraz doważone na pojeździe - jest niby idealnie, ale drgania nadal są. Opony nowe, kupione w tym roku, Fulda Sportcontrol oraz Dunlop Sp sport rt (wszystkie made in germany), także nie jest to Firenza czy inny chinski shit. A jednak, wszystkiemu winne są opony, a dokładnie to jakość ich wykonania. Ewidentnie widać, że jak się opona kręci na podniesionym aucie to nie okrągła i to dotyczy każdej opony. Reklamowalem jednego Dunlopa, ale odesłali mi go z ekspertyzą, ze "miesci sie w tolerancji". Co mam robić? Szlag mnie trafia. Zawieszenie nowe (wahacze, piasty, tuleje, drążki) a durna kierownica się telepie.

Od manuala (jakiegos 320d z 2004r.). Od automatu to by chyba nie podpasił, bo co by było z guzikiem od kickdown?

Ja mam wymieniony na taki z 2004 roku i różnicy w sumie nie ma ;)

Moze gdzies jakas dziura jest, albo na laczeniu cos nie styka? To automat czy manual (byla roznica w tlumikach)?

Przecież regeneracja vanosa to nie jest skomplikowana i kosztowna rzecz, wiec nie ma co płakać. Jeśli chodzi o materiały to tylko oringi trzeba kupić i ewentualnie uszczelkę pokrywy zaworów jakby się stara nie nadawała. Oryginalne oringi wytrzymuja max 100kkm i każde bmw z silnikiem M54 i M52TU kwalifikuje sie do tego zabiegu.

Vanos do regeneracji.

Dzieki za odpowiedzi. Kumpel po poczytaniu forum darowal sobie ten silnik i szuka jedynki albo trojki z M47N2 (Na R6 budzet nie pozwala). Tak "baj de łej" to ogladalismy inne e90 318i - totalnego golasa. Bardzo ladny stan (male wgniecenia na drzwiach), silnik po wymianie rozrządu aczkolwiek jak stanalem z tylu a kumpel dodawal gazu to ladne chmurki puszczal ;)

Witam, Kumpel sie rozglada za jakims E90. Wpadlo mu to w oko. Co sadzicie? Oplaca sie? Wiem, ze te silniki trapi kiepawy rozrzad (ktory to podobno w tym przypadku byl wymieniony, ale czy dobrze...?) oraz uszczelniacze olejowe (spore zuzycie oleju)... Poproszę jakies zgrubne opinie etc. http://olx.pl/oferta/bmw-seria-3-e90-320i-150hp-CID5-IDas6xn.html#eae4b28144

Brał bym fuchsa lub ravenola (lubie ta firme, bardzo fajne oleje robią). LT-1 to stary olej dlatego taki tani (bodajze to bylo Esso jakies). Teraz w serwisach leja tylko LT-3 i może jeszcze LT-2 (są kompatybilne wstecz).

Tak nie w temacie, ale pytanko. Ty masz oryginalnego ZHP z USA? Jesli tak, moglbys strzelic fotkę koncowego tłumika? :)

Miałem kiedyś podobnie. Okazało się, że mam niedokręconą klemę dodatnią do akumulatora :duh:

Ja śmigam na denso ale ik20 (irydowe) od ok. 20kkm. Silnik bardzo dobrze działa także polecam. Przerwę mam 1.1mm