
mateusz88
Zarejestrowani-
Postów
662 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mateusz88
-
no to na kiedy sie umawiamy na tego szlifa po wrocku beemkami :D tylko nie przyszły weekend bo mnie nie ma:(
-
hahaha dobre :) to są nasze drogi i nam to nie przeszkadza.... a powiedz szczerze co my możemy zrobic we Wrocku co do tych ulic??? Co mam je sam remontować?? Czy mam iśc do odpowiednich służb i powiedziec "ej słuchajcie zrócie mi w nocy tą i tą ulice, a w przyszły weekend wymiencie całkiem nawierznie na tamtej ulicy.... bo ja tak chce i zrobcie to dla mnie zebym po dziurach jeździc nie musial" no człowieku zastanow sie co piszesz... Żeby to od nas tylko zalezalo to cały Wrocław juz dawno by mial same super i nowe nawierzchnie.
-
pewnie mówisz o ulicy klecinskiej w kierunku skrzyżowania z hallera i grabiszynska. Tam właśnie jest chodnik połączony z wąska uliczka na zaparkowanie kilku aut ludzi z działek. Jak są tam korki to cwaniaczki zawsze zjeżdżają na ten chodnik i omijają korek. I wbijają się na chama przed sama estakada.
-
ja jeżdże na 17, felgi mam prościutkie i ani nawet 1 ryski od kraweżnika... jedynie to jak wspomnialem raz mi wyszedł balon z boku opony.
-
no piątek w godzinach szczytu jest cudowny :D ulice są jakie są kiepskie bo kiepskie, ale jak już są jakieś lepsze, typu legnicka to znow suszą co chwile i też nie pociśniesz, na jedności narodowej w tamtym roku mnie zdjecie radar przenośny zrobił o 7 rano jak do pracy jechałem :/ przesada tak rano..:D
-
lewy wahacz w tamtym roku mechanik mi wymienił na jakiś zamiennik za 200 zł, minęło już 20 tyś km i wszystko w porządku. żadnych śladów zużycia na sworzniach. Teraz ten prawy wymieniałem to jest już meyle tak że napewno lepszy. Ale póki co z tamtym nie mam problemów.
-
ja póki co nie narzekam, może to tylko u mnie sie tak trzyma:D nie wiem.. niech sie jeszcze inni wypowiedzą
-
co do Audi się nie wypowiem bo nie wiem. Jeśli chodzi o tył to przez 40 tyś km ile zrobiłem nie robiłem jeszcze nic... A ile wcześniej nie było nic robione?? Nie wiem... Wie tylko poprzedni właściciel. 3 miesiące temu na trzepakach amory wyszły mi 70 % z tyłu a tak jak mówie, tyłu nie ruszałem wogóle jeszcze.
-
u mnie nie wiem jak to możliwe ale jest brak BC :D jednak jeśli chodzi o wskazania komp to test bodajże 5.1 ?? Dobrze mówie? nie pamietam teraz, ale pokazuje po Wrocławiu ciągłej jazdy ok 7 litrów, jednak Wrocław jak Wrocław, więcej sie stoi niż jedzie.... i moja cięzka noga = spalanie 10 litrów. Na trasie komp pokazuje jakies 6 litrów a wychodzi mi ok 6,5 litrów trasa zawsze ta sama 300 km autostrada z pedkościa 160 km/h w tym przeważnie jeden postój na sikanie mojej narzeczonej :) i 2 razy pobór opłat na bramkach i dalej 60 km DK4 ok 80-100 km/h
-
w wrocku masz bardzo dużo starej poniemieckiej kostki brukowej i mimo to zawiecha sie dość dobrze trzyma u mnie. 50 /50 jeżdze Wrocław i autostrada A4 +DK4 kraków -nowy sącz i nie narzekam.
-
ja zrobiłem ponad 40 tyś od marca tamtego roku, w tym czasie zrobione wahacze i amory przód o czym pisałem w wątku który podałem wyżej, nic poza tym w zawieszeniu
-
viewtopic.php?f=69&t=158764 tu coś przed chwilą napisałem o zawieszeniu w mojej e46. Jeśli byłeś choć raz we Wrocku to wiesz jakie są tu drogi a raczej kostki brukowe tak że zawieszenie nie ma lekko.
-
Ja we Wrocławiu mieszkam 4,5 roku. Przez 3 lata jeździłęm Corolla 2000 r, felgi 14 i wysokie balony:) Zawieszenia nie robiłem ani raz, raz tylko rozwaliłem opone letnią na dziurze. Opona była nówka, założyłem komplet 4 sztuk i za 2 dni rozwaliłem jedną z boku tak że sie nie nadawala do naprawy, przejechała jakies 50 km. Jeszcze raz felge skrzywiłem ale opona sie nie rozwaliła. To z mojej głupoty :) w zimie jechałem wiaduktem za X6 dobre 80km/h i ja i on skręcaliśmy z wiaduktu wyjazdem w prawo żeby na droge 8 wjechać z Zakrzowa w strone centrum. Można sobie to wyobrazić .... X6 pojechała jak po torach a ja obrót w prawo o 90 stopni bo jakto bywa zima i wiadukt o 7 rano , ślisko... odbiłem sie tylnym lewym kołem od krawęznika, obrót w drugą strone o 180 % i znow kawęznik ale prawym kołem. Dobrze że sie tylko skonczyło krzywą felgą od krawężnika a nie na barierkach... Od półtora roku jeżdże obecną furą, koła 225/45/17, również jedną opone rozwaliłem z boku w tamtym roku na dziurze. Więc założyłem na tył 2 nówki (nigdy nie kupuje używanych opon). Poza tym w tamtym roku zmieniłęm wahacz przód lewy i nic więcej w tamtym roku w zawieszeniu, dopiero teraz 2 miesiące temu wymieniłem wahacz prawy przedni, gumy stabilizatora, i 2 amory przednie bo prawy sie wylał i zostało 10% mimo że 3 pozostałe miały ok 70%. Poza tym części eksploatacyjne i inne naprawy ale zawieszenia więcej nie robiłem. A dziennie po wrocku robie ok 40 km. Jedyne co jest pocieszające jeśli chodzi o Wrocław to prawie 5 lat temu jak sie tu wprowadziłęm było dużo dużo gorzej. Od tamtej pory dużo ulic zostało całkiem wyremontowanych, i wogóle przez to całe euro widać że coś sie we wrocławiu dzieje na plus.... A co do spalania we Wrocławiu... hehe cięzki temat, kto był to wie jakie korki... Z moją ciężką nogą to 10 litrów to jest normalka. Na trasie wychodzi znacznie mniej. Ale miasto Wrocław to wiadomo jak jest, nie będe pisał o 6 czy 7 litrach jak nieraz ktoś pisze bo we Wrocławiu to jest raczej niemożliwy wynik, no chyba że będziemy cały czas pyrkać 40km/h za dziadkiem w wypucowanej fabii :)
-
najpierw wyciągasz kółki od spodu, później osłonę progu wyciągasz do siebie, trzeba szarpnac zdecydowanie od początku do końca bo są tam takie uchwyty, spinki na wcisk. Ją miałem 3 te spinki pęknięte i próg mi trochę odstąwal 3 miesiące temu zamówiłem nowe oryginały na allegro po ok 2 zł i wymieniłem. Nie powiem Ci ile ich jest bo nie ściągałem całego progu. Ale myślę że musisz się w nie zaopatrzyć bo część się pewnie polamie przy wyciąganiu
-
masz presidenta misouri 45 cm?? dziwne:D ja mam taką sama i ma 72 cm i o ile mi wiadomo to tyle one mają... ogólnie polecam ten zestaw który posiadam presidenta.
-
ja też często jeżdżę autostrada. Wrocław - kraków i powrót. Odcinek pokonuje w jakieś 3 godziny. Prędkośc od 150 do 170 km. Ale jakoś nigdy się nie zastanawiałem nad tym czy to zdrowe dla silnika czy nie. Poprostu wsiadam, zanim dojade do autostrady auto nabiera temperatury roboczej i jazda. Nie wiem czy jest sens tyle pakować i zmieniać. Co innego jakby padł Ci dwumas i sprzęgło to można się zastanowić na tym. Ale skoro z dwumasem jest wszystko ok to po co grzebaty
-
Ja mam zestaw President Johnny 3 ASC i antena President missouri. W grudniu zapłaciłem 650 zł na allegro za nowy zestaw, teraz nie patrzyłem na ceny. Spisuje sie dobrze. Może mały magnes ma antena ale przy 210km/h trzymała się w miejscu i nie spadła tak że magnes wystarczający.
-
VIN - prośba o rozkodowanie
mateusz88 odpowiedział(a) na skovroon temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Prosze o rozkodowanie WBAAL71070CA43848 -
aha, być może... Nie znam sie tak dobrze jak TY :) poprostu napisalem jak bylo u mnie
-
u mnie też jest taki dziwny szum. Mimo że mam wymienione rolki, paski obydwa, kompletny napinacz, i pompe wody. A co do tego że jakby pompa wody szumiala to byłby problem z temperatura to nie do konca.... U mnie pompa sie tak zatarła że zrzucało pasek przy gaszeniu auta, zakładałem pasek , gasze i znowu zrzuciło. A problemów z temperatura nie miałem zadnych....
-
ja wiem :D moje drugie auto to wlaśnie beemka, wcześniej jeździłem Corolla z 2000 r. No i musze przyznać racje:) to jest już choroba... Jak jeździć to tylko BMW :D
-
tak wiem. W grę wchodzi tylko bosch. Ile kosztował.
-
u mnie właśnie występuje takie odpływanie mocy na sekundę, wraca, znów odpływa.. Zwłaszcza na 4 biegu no i ekonomizer się cofa. Dochodzi do 20 ale odrazu jest cofka do ok 12 na piątym biegu ten sam elekt tylko eko dochodzi do 16 i się cofa. W dodatku jest to ten o nr 314. Tak że czeka mnie wymiana i adaptacja nowego.
-
koledzy o mocy,elastyczności i ekonomizerze to wiem. Ale pytam o inne skutki. Spalanie? Dymienie? A może jeszcze coś innego
-
to wiem. Ale czy coś innego? Spalanie? Dymienie?