Mam problem, mój silnik chyba przestał mnie zupełnie lubić i chce mnie za auta czasami wyrzucic :/, byłem na wymianie uszczelek miedzy kolektorem i przepustnicą i od tamtego czasu trzesie się silnik bardzo, a im cieplejszy tym gorzej. Raz słabiej raz mocniej, czasami faluje obrotami tak dosyć mocno wachania od tej małej kreseczki do prawie 1000 obrotów, czasem czuc jak przechodzi falowo z lewej strony(tam mocniej) na prawą i spowrotem. Dzisiaj byłem w serwisie, nigdzie nie ma nieszczelności. Po podpięciu pod komputer, lambdy sprawne, zapłon nie wypada, jedyne co to pokazuje błąd przepływomierza, ale przepływonierz sprawny, po podmiance to samo. Może mi ktoś powiedzieć co to? Bo już siły nie mam. :(