Skocz do zawartości

K8v8M

Zarejestrowani
  • Postów

    4 378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K8v8M

  1. Jesli chcesz usłyszeć szuranie to powinieneś słuchać przy 1600-2000 obrotow. Ja na tym filmie nic nie słyszę.
  2. Odpuść sobie BMW. To są złe samochody dla ludzi którzy chcą wontpic. Wszystkie jak jeden są bardzo awaryjne. Psują sie wszystkie części. Bardzo drogie w naprawie i utrzymaniu. BMW. Będziesz miał wydatki. Kup jakakolwiek inna markę. BMW ma teraz napęd na przód i zero prestiżu. Duzo traci na wartości i ogólnie jest kiepskie. Kiepsko wykonane, szumi trzeszczy i nie jedzie. Kup golfa albo audi tylko nie BMW.
  3. Nastepny :mad2: :duh: Jednym problemem w n47 jest lancuch . Koszt ok 4000 i po problemie. Wychodzi taniej niz wtryski :cool2: Za 4000 plus części to mi proponowali zrobic łańcuch w ASO. Jest masa firm które robia łańcuch za 1200-1500 zł. Plus części drugie tyle.
  4. Piezzo są od wersji 177/184KM w zwyż. W 184 KM i nowszych są wtryski 3 generacji. Wtryski są takie same w 3.0 i 2.0 zależnie od tego ile mocy generuje silnik z poj cylindra. W 325d (3.0) e90 były takie same jak w 318d.
  5. Nawet po wykresach i zdjęciach widać ze środek ten robi robotę. Wiem z opowieści ze wielu osobom objawy ustapily. W ASO zalecają jesli słychać problem 3 zbiorniki pod rząd przepalic razem z tym środkiem a profilaktycznie raz na kwartał. Btw problem dotyczy tez silników 184 KM. W zasadzie wszystkich z wtryskiwaczami piezzo.
  6. Problem w tym ze mamy zdaje sie trzecia generacje wtryskiwaczy. Pytanie czy służy im to jednakowo bez względu na technologie (piezzo/zwykle).
  7. Auto z tylnym napędem jedzie w deszczu w zakręcie jak po szynach. Zakładam ze masz normalne opony a nie slicki. Moim zdaniem ktoś Cię niepotrzebnie nastraszyl. Jesli nie mieszkasz w górach czy innej Norwegii to bierz rwd. Szkoda osiągów auta na napęd 4x4. 3gt jest jednak dość ciężki z tymi 184KM da sie normalnie jeździć ale frajdy z tego wielkiej nie ma. OT czuje sie człowiek jak w limuzynie gdzie wszystko przepływa w zwolnionym tempie. Dopóki nie przekraczamy 130 km/h i nie zaczyna dokuczać hałas.
  8. 4,4 to o 10 procent wiecej niz podaje producent bo powinno być 4l/100. http://www.carfolio.com/specifications/models/car/?car=208637 W takim razie dlaczego Was dziwi ze 330dA przyspiesza faktycznie w 7,3s do setki zamiast 6,8? Wracając do tematu. Wg pomiarów e90 320d tez ma gorsze przyspieszenie do setki niz podaje producent.
  9. to i można do 100 km/h przyspieszyć BEZ PROBLEMU jak w katalogu (albo i lepiej). Widzisz mój drogi. Problem w tym, ze producent twierdzi ze takie spalanie powinno sie uzyskać przy jeździe z prędkościami 100-120km/h. Jazda w trasie w Polsce zgodnie z przepisami drogami krajowymi oznacza prędkości do 90 km/h. Uzyskanie spalania przy prędkościach przy jakich teoretycznie odbywa sie test to jest PROBLEM. Ale oczywiście to tez zależy od auta, bo jak pisałem powyzej nawet z niezależnych pomiarów wynika ze w nowszych beemkach da sie uzyskać przyspieszenie do 100 km/h bez problemu (np 125dA fabryczne 6,3 zamierzone 6,3) a w starszych był z tym PROBLEM.
  10. jedno male ale pomiary robi sie wg jakiejs tam normy okreslajacej "zaladunek" auta (ile wachy w baku, wałowki w bagazniku itp) Jezeli 2 mlodych gniewnych robi streetracinga majac "po piatce" w baku poza kierowca pustka w aucie domyslam sie, ze male auto moze (tracac procentowo pewnie wiecej masy wgldem "z pomiaru dla katalogu") zyskac Przemek Masa kierowcy tez nie jest bez znaczenia. 56 kg a 112 kg moze juz być widoczne na wyniku. Tylko ze w całej tej dyskusji jakby nie o to chodzi żeby sie kłócić o 0,1s czy 0,2. Auta które robia katalogowo 7s do setki plus minus 0,2s są mniej wiecej na tym samym poziomie dynamiki (do 100) nie ma co rozdzielać włosa na czworo. No chyba ze ktoś ma dowód ze życie mocno odbiega od tego co podaje producent.
  11. No właśnie. Jako ze automaty to zupełnie inna liga, to lepiej wziąć do porównania manual którego prawie nikt nie chce. Bo jeszcze sie okaże ze rzeczywistość jest inna niz wyobrażenia. I oczywiście chociaż w wątku padła informacja o rzeczywistych wyniakch pomiarów to lepiej wziąć dane producenta, bo są korzystniejsze dla własnych wyobrażeń. Prawda ? Niestety fakty są takie ze 330d z automatem ma powyzej 7s do setki czego by producent do katalogu nie wpisał. 330d automat 6.8s do 100km/h VMax 248 118i automat 7.2s do 100km/h VMax 222 Zakładam, że firma BMW nie wie o naszym sporze i podaje dane wiarygodne tak samo dla obu modeli. Nie widzę powodów aby dane pomiarowe różniły się dla tych dwóch modeli w sposób inny niż stosunkowy. Nie mam wyobrażeń. Podaję dane jedyne, które są wiarygodne /pomiary robione w podobnych albo tych samych warunkach/. Niema w tym marketingu, na który dla nowych modeli wydaje się krocie /np. testy wykonywane przez dziennikarzy, jakieś ADAC itp./ Rozumiem, ze w pomiary spalania podawane przez producentów wierzysz z ta sama nadzieja ze są obiektywne i prawidłowo oddają rzeczywistość ? Prawda jest niestety taka, ze wyniki różnią sie od rzeczywistych. O ile nowsze auta BMW (seria F20/F30 ) jak widzę dość dobrze pokrywa sie z pomiarami rzeczywistymi (różnice zerowe lub 0,2 do setki) tak dla aut starszych np serii e90 juz tak różowo nie jest i odchylki są większe. Praktycznie zawsze na niekorzyść auta. Trudno chyba podejrzewać dziennikarzy o zmowę i obniżanie wyników starszych modeli BMW. Tym bardziej ze mówimy o średniej z pomiarów zwykle z kilku źródeł.
  12. A tak to wyglada faktycznie. http://www.zeperfs.com/duel4617-2643.htm Do setki przyspieszają identycznie.
  13. 330d z ręczną skrzynią biegów ma czas do 100 km/h wg katalogu 6.7s natomiast 118i z manual 7.4s. 330d prędkość max 250km/h 118i 225 km/h. Porównuję manuala bo automaty to zupełnie inna liga. No właśnie. Jako ze automaty to zupełnie inna liga, to lepiej wziąć do porównania manual którego prawie nikt nie chce. Bo jeszcze sie okaże ze rzeczywistość jest inna niz wyobrażenia. I oczywiście chociaż w wątku padła informacja o rzeczywistych wyniakch pomiarów to lepiej wziąć dane producenta, bo są korzystniejsze dla własnych wyobrażeń. Prawda ? Niestety fakty są takie ze 330d z automatem ma powyzej 7s do setki czego by producent do katalogu nie wpisał.
  14. Prawdopodobnie listopad grudzień.
  15. Nie mam pod ręką w tym momencie. Zadzwoń do dowolnego ASO i zapytaj o dodatek do paliwa. To niewielka buteleczka opatrzona logiem bmw.
  16. Widzisz to pokazuje jak mało rozumiesz. Jestem przeciwnikiem diesla w autach osobowych i wielokrotnie o tym pisałem, takze na tym forum. Co wiecej jedna z wad diesla opisana na Wikipedii jest zainspirowana moim wpisem. Jednak nie jestem fanatykiem benzyny dlatego jesli mamy taka sytuacje jak w E90 czy e87 ze diesel 2.0 jest sporo mocniejszy od benzyny 2.0 to wybrałem diesla. Tym bardziej ze diesel po programie spokojnie radzi sobie z r6 benzyna bez turbo co zweryfikowalem na drodze (123d kontra 130i). Jedna z wad diesla jest wysoka masa stad preferuje o ile to tylko możliwe w miarę możliwości silniki lżejsze. Dlatego moim zdaniem nawet 177KM plus chip to lepsze rozwiazanie niz 330d. Bo ma mniejsza masę i wszystkie pozytywne konsekwencje które z tego wynikają. A w cenie 330d bez problemu da sie kupić 320d 184KM o wiele młodsze i być moze z gwarancja. A dla twojej informacji 1,6 turbo to nie jest nowoczesny silnik. To silnik który odchodzi do lamusa i za pol roku przestanie być montowany w BMW. Juz teraz w niektórych autach koncernu został zastąpiony i sukcesywnie bedzie zastępowany przez R3 ze zwykłym pojedynczym turbo. To ze ma napisy twinscroll turbo nie czyni go nowoczesnym ani w żaden sposób cudownym. O wiele lepsze jest fiatowskie 1,8 Tbi 235KM. Małe silniki benzynowe to póki co nie jest mocna strona BMW. W przeciwieństwie do małych diesli. Dlatego mimo wszystkich wad diesla jeżdzę właśnie nim. Lepszy sumarycznie jest najlepszy na świecie diesel 2.0 niz byle jaka benzyna.
  17. Nie napisałem ze 118i dorównuje 330d. Napisałem ze ma taki sam a moze i nawet lepszy czas do setki. Tylko tyle i aż tyle wnioski niech każdy sobie wyciąga sam. Ale jesli ktoś wyciąga sam wnioski to niech ich nie wkłada w moje usta.
  18. Rozumiem ze po przekroczeniu 100km/h auta staja i dalej nie przyspieszaja? :cry2: :duh: :mad2: :mrgreen: Jesli na podstawie danych do setki okreslasz ze 118i idzie podobnie do 330d (a moze nawet i ciut szybsze :mrgreen: ) to dalsza dyskusja z Toba nie ma sensu ;) o kur...de nastepny Boze moj zmiluj sie... Kolego napisałem to co napisałem. Czas do setki ma identyczny. Nic wiecej nie napisałem. Cała resztę ty wymyśliłeś i przypisujesz mi. Dlaczego tak robisz? Nie potrafisz napisać nic z sensem ? Po prostu nie pisz.
  19. Jest specjalny dodatek BMW do diesla/benzyny. Kosztuje ok 40 zł. Moim zdaniem nie ma sensu ryzykować z niesprawdzonyni profesjonalnie dodatkami na rożnych silnikach w rożnych warunkach. Jednemu moze pomoże a innemu zaszkodzi. Pytanie jak to wpłynie np na kondycje Dpf po 200 tysiącach km? Sprawdził ktoś w sposób wiarygodny? Zalecane jest dodanie tego "firmowego" raz na kwartał na jeden bak pro forma dla zdrowia wtryskiwaczy lub do 3 kolejnych baków gdy słychać ze wtryski na zimnym hałasują. Kasa żadna i chyba nie ma sie co szczypać.
  20. Silnik w stosunku do r4 nie idzie bardziej w głąb auta ale wystaje do przodu na przednia oś.
  21. zwyczajnie... klekot jest od wtryskow, spalania, poruszajacych sie elementow typu zawory.. 3.0D na wolnych wtryskuje wiececj wachy, wiecej elementow ruchomych bierze w tym udzial wiec i klekocze bardziej (to czy 4 cylindrowka sie trzesie, czy ma moc od dolu, czy przejedzie milion kilometrow to inna sprawa) Nie wiem jakie wy macie modele bmw ale ten moj ma maske zdecydowanie na przodzie... wiecej... maska i silnik jest przed kierowca... a ja jako kierowca nie siedze na tyle tylko za mna jest dodatkowy rzad siedzen a za nim jeszcze bagaznik - wszystko wskazuje jednak nieublaganie, ze silnik jest elementem wplywajacym glownie na ciezar "przodu" (no chyba, ze Wy siedzicie na silnikach) Pozdrawiam, Przemek Tu o tyle moze na wolnych być różnica ze te dla r6 są niższe. Co do rozkładu masy pełna zgoda.
  22. Jak juz wspomniałem są różni ludzie, maja rożne oczekiwania, hobby itp. Ja to szanuje. Takze tych którzy kupują 330d i je chipuja a nawet dokładają kompresor do M3. Nie jest to do niczego potrzebne, ale im sprawia radość i dobrze, niech sie cieszą. Ja obecnie jeżdzę R4, troche tez jeździłem dieslem R6 i kultura pracy tego silnika mnie nie porazila. To dalej tylko diesel. Obecnie mam ochotę przesiąść sie na R3. Benzynowe R3 produkcji BMW którym jeździłem testowo w mini. Z tego samego względu dla którego preferuje R4 wzgledem R6. Jest lżejsze i bardziej wydajne. Obecnie nawet 1,6 118i 170KM ma czas do setki teoretycznie na poziome e90 330d 231 KM. Po R3 spodziewam sie nawet ciut wiecej. Skok dynamiki w mini cooper w obecnej generacji z tym silnikiem jest gigantyczny. Jak juz pisałem dziqusek mierzył racelogic czas do serki dla kilku 530xd i żadna nie schodziła poniżej 8s w serii.
  23. Kolego. Temat jest 320d plus chip kontra 330d. To ze można chipowac 330d jest dla każdego oczywiste. Jednak chyba nie dla każdego jest oczywiste ze wielu ludziom do sprawnego poruszania nie jest potrzebne milion KM. Miałem blisko 270KM w jedynce wgrali mi fabryczny soft i od dwóch lat jeżdzę na nim bo nie chce mi sie jechać 500 KM aby wgrać mapy na wyższa moc. 204 KM jest aż nadto wystarczające do sprawnego poruszania sie po drogach. Z moich znajomych z reala jest to i tak absurdalnie duzo i maja mnie za idiotę który tyle przepłacił za tak mocny silnik. Potrzeby chipowania na wiecej kompletnie nie rozumieją. Tak myśli zdecydowana większość ludzi. Co wiecej w teoretycznie 10kg cięższej trójce 184KM tez jest moim zdaniem całkowicie komfortowa mocą do poruszania sie po polskich drogach. Chip do tego auta jest moim zdaniem zbędny do normalnego użytku. Dla ludzi którzy chcą czegos wiecej od auta oczywiście jest opcja chipowania i auto staje sie bardzo szybkie. Tak szybkie jak 330d w serii albo nawet ciut szybsze. Co do rozkładu masy. Niestety juz w 320d nie jest idealnie, ale nie jest złe. Im cięższy silnik tym gorzej. Xdrive tez pogarsza rozkład masy. To oczywiście nie zależy tylko od silnika ale silnik gra pierwsze skrzypce. Jednak nawet jednak idealnie rozłożona większa masa pogarsza właściwości jezdne. Oczywiście 100kg to nie jest jakiś dramat ale zawsze gorzej.
  24. Nie. To ty w teorii masz racje :) W praktyce jest tak ze z powodu niezgodnych z homologacją kół można mieć problemy w niektórych krajach. W skrajnym wypadku bardzo poważne. W praktyce jest tak ze każdy mm odstępstwa ma wpływ na właściwości jezdne i oczywiście takze jak słusznie zauważasz na wygląd auta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.