
Prezioso
Zarejestrowani-
Postów
1 192 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Prezioso
-
Active drive ??? Rozumiem że piszesz o active steering (GB) lub aktivlenkung (D)
-
Na dzień dobry: 1. Świece żarowe 2. Do sprawdzenia moduł świec 3. Sprawdzenie/wymiana termostatów. 4. Można obadać jeszcze wtryski czy nie przelewają (ale to raczej czysto profilaktycznie) To spalanie w takich warunkach bije moją 3.0L benzynę toteż nie jest to normalne. Inna rzecz że jak po samym mieście latasz i silnik nieustannie nie zagrzany to też dziwić się nie ma co (chociaż jak na diesla to za dużo).
-
Będziesz Miał Wydatki... nie znasz tego powiedzenia ;) ? Niemniej jednak każda frajda potrafi być przyćmiona mniej lub bardziej kosztownymi błahostkami
-
Aż strach udać się do ASO -> wiedziałem że pracują tam dziwni ludzie ale nie przypuszczałem że to tacy ignoranci, nieuki i partacze tam pracują. Może jest to krzywdzące dla wielu innych ASO aczkolwiek nie sądzę że gdzie indziej jest dużo lepiej...
-
Następnym razem przeglądnij forum zanim napiszesz post. viewtopic.php?f=73&t=176036 i wszystko na ten temat. A jak ci mało to wpisz hasła w wyszukiwarce na forum diody LED, brewka etc.
-
Nie lansuję się na eksperta :D ale przeszedłem tą drogę chyba od A-Z (Od Franka do Janka) i sprawa wygląda następująco 1. Jedyna możliwość - gdy się tlą i nie świecą tak jasnym światłem jak oryginał i w dodatku nie wszystkie świecą + wilgoć = to wymiana modułu (pasek z diodami LED) na używany świecący. 2. Moduł = elektronika + LED - jeśli moduł padł to musisz dokonać przeszczepu całości. Po wypruciu wygląda mniej więcej tak: http://img521.imageshack.us/img521/7620/post85791230956101.th.jpg Jeśli same diody to można je dokupić (na forums.5series.net jest cały artykuł o tym gdzie co i jak DIY i nazywa się "Ultimate Eyebrow Upgrade" tylko tam gość zmieniał w działających brewkach jedynie ich kolor świecenia. Sposób postępowania mniej więcej ten sam. Zarejestruj się tam i przejrzyj sobie 3. KONIECZNE - inaczej się NIE dostaniesz. Ale jak wytniesz i dobrze zabezpieczysz (wyprujesz bebechy) to możesz jeździć bez - nie będzie błędów na kompie - ja jeździłem z odłączonymi i nic się nie działo. Więc w tym czasie możesz eksperymentować. Diody LED kosztują grosze i są to 20mA 4-pin kąt świecenia 130° Power LED (5mm). Kąt świecenia może być zbliżony. MCD 500-1200. Jak lubisz dłubać to będziesz miał czas na to ;) tutaj jeszcze link do naszego forum: viewtopic.php?f=73&t=142407&p=1218352&hilit=power+led#p1218352 . Aczkolwiek jak pisałem Paździochowi jeśli jest wilgoć wewnątrz znaczy się lampa jest rozszczelniona i szlag trafił moduł i trzeba będzie przeszczep. Jeśli nie lubisz dłubać lub nie umiesz (jak ja) kup rozwaloną lampę za grosze (nie musi być xenon czy identyczna jak masz) wypruj i zrób SWAP. Pamiętaj że prawy do prawego a lewy do lewego ;) (strony z plastikiem) a nie jak w piosence "prawy do lewego ;) "
-
Kolego coś z praktyki. 1. Lampy nie wyciągałem osobiście nie miałem odpowiednio długiego śrubokręta ale patrzyłem jak robi to mój mechanik. Kwestia 4 śrub na lampę i wyskakuje ;) na zewnątrz. Później pozostaje temat odpowiedniego spasowania uszczelek przy zakładaniu żeby się nie lało do środka komory silnika. 2. Diody - mnie też padły w obu lampach. Zawilgły - i zamokły - stała woda. Mówiono mi to samo co tobie - nie da się - daj sobie siana etc. Znalazłem faceta na Allegro z Krakowa który świadczy taką usługę: http://allegro.pl/bmw-e60-e61-biale-brwi-brewki-led-ringi-nowosc-i2073247808.html Można podjechać i zrobi w umówionym terminie bez wyciągania lamp temat na 2 godziny pracy (nacina od góry lampę w aucie i wymienia moduły LED wygląda to mniej więcej tak: http://img189.imageshack.us/img189/1166/19112011007.th.jpg Można mu wysłać lampy kurierem - tu patrz punkt 1 nie trzeba demontować zderzaka. Ja byłem osobiście bo mam niedaleko. Koszt może być różny w twoim przypadku- pytanie zasadnicze - padł moduł LED czy też diody padły - jeśli jest woda obstawiam że padł moduł. Na dwie lampy to pewnie będzie z 600PLN + przesyłka. Jak coś to wal na PW ;) EDIT: Dodam jeszcze taką kwestię - świecą mi na pomarańczowo diody LED wygląda "normalnie" jak pełnowartościowe E60. Ale przez to że stała woda długo w brewce - ten odbłyśnik/srebrzenie wewnątrz brewki - jest nieco zmatowione przez co z bliska widać nieco inny odcień barwy brewki (matowy)
-
Dzięki za info. Zobaczę jaki jest koszt ale gumowe chyba kupię sam przód w ASO (te oryginały które mam mają już 8 lat :D i niefortunnie rozerwały się przy wyciąganiu dywanika do czyszczenia - na połączeniu materiału z gumą). Z Petexem nie mam dobrych doświadczeń gdyż szybko się przecierają (niestety obcasy wykańczają je w mgnieniu oka i przecierają dziurę w jednym miejscu tuż pod pedałem gazu - takie są moje przejścia w poprzednich autach) Co do welurowych - myślałem o takim czymś http://allegro.pl/dywaniki-welurowe-fabryczne-bmw-seria-5-e60-e-60-i2047842859.html lub http://allegro.pl/dywaniki-welurowe-lux-bmw-seria-5-e60-61-2003-2009-i2017981052.html chyba że to jest to samo. Chodzi o to że bardzo często w tańszych dywanikach rzekomy welur to szorstki materiał z jakaś pseudo welurową powłoką. Znajomy się specjalizuje w materiałach i pokazał mi różnicę ;) której klucz to odpowiednia gramatura materiału z jakiego są wykonane. Wiadomo przekłada się to na grubość i w konsekwencji wytrzymałość.
-
Koledzy mam takie pytania odnośnie dywaników: 1. Gumowych - czy istnieje opcja zakupu w ASO innego zestawu niż komplet 4 szt. ?? W zasadzie jak wiadomo najbardziej narażony jest ten kierowcy i tą jedną sztukę bym potrzebował kupić a nie cały komplet. Ewentualnie sam przód (2 szt.). 2. Welurowych - niestety moje auto nie było w to wyposażone seryjnie - więc chciałbym kupić na lato jakieś welury czarne do wnętrza. Oryginałów nie bardzo mi się chce kupować za kwotę około 400-450 PLN, natomiast pytam was czy znacie i polecacie jakieś sprawdzone rozwiązania - zamienniki ??
-
To wy wszyscy macie luksusy prędkościowe .... alarm u mnie się zaczyna przy 120 km/h natomiast już przy 140-150 km/h nie da się jechać :norty: :D
-
Valeo miałem poprzednio - były polecane na forum - kupiłem mazały. Następne kupiłem po roku użytkowania we wrześniu 2011 BOSCH'a - niestety były rewelacyjne do pierwszych mrozów/śniegów - czyli do końcówki roku (4-5 miesięcy). Później jakby coś w nie wstąpiło. Rozmazują, pozostawiają smugi, nie ściągają brudu z całej powierzchni, popiskują. I nie jest to wina płynu gdyż w tej materii jestem specjalistą :) ponieważ go produkuję więc skład jest maksymalnie dobrany by nie wpływał na elementy gumowe i uszczelki :) lakier i inne elementy nadwozia Następnym razem będzie Champion lub Denso (tylko nie wiem czy mają do BMW). Nie wiem jak sprawują się oryginały gdyż jak kupiłem auto były na końcowej drodze życia.
-
A jak to się ma do zaleceń BMW. Nie tankować paliwa z polepszcaczami? Nie wiem jak się to ma w BMW - nie mam diesla tej marki :) ale w VW też było takie zalecenie w instrukcji jak kupowałem nowe auto. Najlepsze jest to że środek ten zakupiłem w ASO VW a od znajomego ze Skody, wiem że używają go na okresowych przeglądach lub w przypadkach kiedy zasyfione są wtryskiwacze. Oczywiście należy najpierw zapoznać się z przeciwwskazaniami (zadzwonić na info w PL). Do mietka żony CDI (CR) zalałem to i zmniejszyło się puszczanie bączków - innych objawów (głośniejszy silnik lub nierówna praca) nie ma. Ten motyw z LIQUI MOLY jest ciekawy - czemu takiego nie ma w Małopolsce ???
-
Różnie w autach jest niemniej jednak koledzy mają rację 1,5 do regeneracji, 3 do wymiany . Przy tych parametrach należy obserwować i zacząć od prostych spraw jak tankowanie lepszego paliwa z innej stacji (próżno go szukać jak to i tak z LOTOS lub PKN), natomiast te wartości mogą być zniwelowane jeszcze dobrymi preparatami do czyszczenia wtryskiwaczy. W poprzednim aucie miałem wartości 0,5-0,7 i po zastosowaniu Forte Diesel http://forte-nwe.pl/?page=Preparat+ADiesel+Fuel+Conditioner.html w odpowiednim stężeniu spadły do 0,2-0,4. Później lałem już tylko paliwo "lepsiejsze" pokroju V-power (co pewnie dawało mi jedynie komfort psychiczny :D). Uwaga nie reklamuje produktu - może być inny do którego macie zaufanie Liqui Moly czy Castrol whatever. Mnie akurat Forte pomógł. Jeszcze jedna kwestia - czysto estetyczna - przy przelewaniu wtrysków, auto częściej bączka czarnego puści przy większym obciążeniu silnika i z pewnością nastąpi to wcześniej niż w sprawnym pojeździe. Mnie to akurat kole w oczy i nie cierpię jechać za lub patrzeć w lustro jak dobra bryka dymi ;) w dodatku sadza siada na chromowanej końcówce wydechu ...feee
-
Przykra sprawa z tą awarią. Swoją droga nie wiedziałem że silnik N52 boryka się z takimi problemami z popychaczami. Są dwie porażki w TEJ marce premium !! 1.Do awarii dochodzi w silniku benzynowym przy bardzo niewielkim przebiegu (wiek tutaj nie ma nic do rzeczy) 2. Serwis nie potrafi sobie poradzić z diagnozą (co już nie pierwszy raz jak widzimy się zdarza). Cóż niedawno pisałem w jednym z wątków jak olej zmieniali i zapomnieli osłony silnika mi założyć.... a to przecież taka błahostka. Wniosek jeden - premium dawno się skończyło ... teraz jest jedynie wartość premium. Nie daj się oskubać w ASO i nie pozwól im na szaleństwa finansowe bo metodą prób i błędów wymienią ci tyle że nowe auto kupisz... poszukaj w okolicy sprawdzonego mechanika który pewnie koszt naprawy zamknie w kilku tyś. max Żadne pocieszenie ale znajomy ma Infiniti FX 3.0 V6 w dieslu wersja "S". Auto zakupił jako nowe w październiku 2011 i już 4 razy auto jechało na lawecie do ASO z czego w jeden dzień 2x (pojechało- naprawili i jak wracał to ponownie odmówiło współpracy).Tyle tylko że tutaj jest gwarancja i pełne wsparcie dla klienta od ASO (auta zastępcze assistance etc. + szansa na wymiany - dealer zdeklarował się odkupić auto/wymienić na nowe jeśli jakakolwiek usterka pojawi się jeszcze raz). Wcześniej miał FX35 i za 200kkm w serwisie na naprawie nie był ani razu.
-
:) koszty są duże i kuszące ale dla podniesienia podam jeszcze ceny orientacyjne dla E60 w pozostałych oklejankach: - perłowy lub carbon to koszt ca. 7000PLN (typ "candy") - imitacja skóry, skóry aligatora lub łusek ryb - koszt ca 9000PLN (http://fancytuning.com/2011/06/vipon-bmw-318i-wrapped-in-crocodile-leather/) - chrom na samochodzie - koszy ca 15.0000 PLN !! http://www.colourmycar.net/go/case-studies/audi-tt-wrapped-in-chrome-case-study.html Niemniej jednak - jeszcze jedna kwestia dla tych którzy będą oklejać swoje wozy - cena ceną ale powierzcie swe samochody osobom które mają pojęcie o oklejaniu takich lub podobnych klasowo samochodów. To jest tzw. pełne oklejenie czyli wliczając w to demontaż poszczególnych elementów karoserii (zderzaki,klamki,lampy, kierunkowskazy, emblematy, listwy SZYBERDACHY !!! etc.). Żeby później się nie okazało że szpara ma z jednej strony 1cm a z drugiej 3mm lub coś cieknie. Nie korzystajcie z zakładów które twierdzą "panie mamy doświadczenie i pojęcie" które polega na oklejeniu maski dachu i klapy VW Golfa III generacji.
-
[E60] Bąble pod lakierem
Prezioso odpowiedział(a) na unkey temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
I CO ja się dziwię ? - zapomniałem, że przecież mamy pojazdy klasyfikowane jako "premium" toteż BMW zrobiło nam prezent i idzie w ekstrawagancje i avantgarde - jeden ma bąbelki, drugi jedzie pastą do butów, trzeci ma wersję Individual z szarą satyną a kolejny białe placki.... nie ma to jak najwyższa jakość :) i wyróżnienie klienta na tle innych aut. -
[E60] Bąble pod lakierem
Prezioso odpowiedział(a) na unkey temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
Trzeba będzie się za to zabrać na wiosnę bo normalnie bąble jak w Polonezie ;) i chyba oddam to do profesjonalisty niech to zrobi tak jak ma być. -
Jest kilka rzeczy które powinniście wiedzieć: - samochód POWINIEN być bezwypadkowy aby w późniejszym terminie lub w razie uszkodzeń ściągnąć folię i nałożyć nową (grozi oderwaniem szpachli ;) lub złuszczeniem lakieru) - jak pytałem u siebie w mieście to warunkiem gwarancji właśnie min. jest bezwypadkowość auta /brak powtórnego lakierowania/ - koszt jest w bardzo dużych widełkach cenowych - od 2000PLN - 5000PLN zależy u kogo i jaką folią. - ja rozważałem oklejenie na czarno(mat lub karbon) lub folią bezbarwną - ale w przypadku jasnego samochodu strasznie biją po oczach srebrne słupki i progi :D jak się drzwi otworzy. Karbon odrzuciłem bo z daleka auto podjeżdżało brązem ;) Jako news http://moto.onet.pl/309236,11127245,2,zdjecie.html?node=27 nie chodzi o kolor a o warstwę i efekt - ciekawy jak by wyglądał na takiej folii chromowanej kolor stalowy :)
-
chyba już wszystko wiem.na allegro ani pół sztuki do silnika benzynowego więc za wszelką cenę nie chce tego miec bo to nie art. Pierwszej potrzeby
-
Jeszcze nie zamykaj ;) Pytanie czy miałeś wcześniej webasto ?? Czy istnieje opcja dodania tego osprzętu do auta ?? Jakie to są koszty/dokładne funkcje/i co potrzeba mieć w aucie żeby to zamontować ?
-
[E60] Bąble pod lakierem
Prezioso odpowiedział(a) na unkey temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
Ja jedyne bąble w 8 letnim samochodzie jakie mam to w okolicy lusterka kierowcy (czarne mocowanie do drzwi - trójkąt).To jest porażka w BMW :) widziałem już niejedno takie a na prawym lusterku złuszczyła mi się już farba i odpadł kawałek ;) Z ciekawości podłącze to tutaj pytanie by nie tworzyć tematu. Czy ktoś to czarne mocowanie lusterka jakoś już naprawiał - nie wiem malował - oklejał - kupował nowe/używane ? Natomiast w twoim przypadku może być dzwonkoś .... -
Sorki pomyłka zamiast edit było cytuj.
-
CDXA - ma tutaj w pełni racje. Właściciele salonów to w większości ciułacze/biedaki/dorobkiewicze, którzy kierują się zasadą "tu i teraz" a nie długoterminowymi wizjami rozwoju. Lansują się w miastach i udają bogaczy....Niestety oszczędza się wszędzie i na dosłownie wszystkim a najgorsze jest to, że najbardziej na wykwalifikowanej kadrze. Na Zachodzie właściciel salonu w OSTATECZNOŚCI pozwoliłby odejść wykwalifikowanemu pracownikowi w kryzysie. Wolałby mniej lub wcale nie zarobić a utrzymać człowieka bo przecież negatywny trend kiedyś się odwróci a on nadal będzie miał porządnego i zaufanego pracownika który w pełni identyfikuje się z firmą. Nie chce wspominać tutaj o rzeczach eksploatacyjnych w ASO - kupujemy zamiennik udajemy, że wsadzamy oryginał (znajomy pracuje w jednym z prężniejszych sklepów motoryzacyjnych więc wiem jak podszewka wygląda...) twierdzimy że sami to zrobiliśmy a auto jest gdzie indziej (często do znajomego mechanika - ASO przywozi Renówki do naprawy - on to robi za 40% wartości ich roboty a oni doliczają sobie resztę - po co się kłopotać z wykwalifikowanym personelem...). Za wszystko liczymy wg oficjalnych stawek więc wartości na fakturach często porażają i nie ważne czy to VW czy BMW, bo potem jedziemy drugi raz gdyż jedno naprawili a drugie spartaczyli (w BMW jak olej zmieniałem to nie przymocowali osłony silnika od spodu - dobrze że przed wyjazdem z ASO spojrzałem pod maskę by sprawdzić czy wszystko gra - patrzę na silnik i widzę kostkę brukową pod autem ;) - serwisant -> oooo zapomniało się nam .... ) :mad2: :duh: Daleko nam do Zachodu ....w pełni popieram tezę, że "Polska to dziki kraj" .... jeszcze a przynajmniej w tym zakresie i wielu innych...
-
Jeszcze na koniec. W mojej skromnej opinii, BMW czy inna marka sprzedając swojemu klientowi pojazd z kategorii "premium" za kwotę ~350kPLN lub więcej (który jest pewnie droższy 2x od podstawowej wersji) powinna mieć zasra...ny obowiązek dopilnowania i zadbania aby przez okres 5-6 lat - co ważne BEZ LIMITU KILOMETRÓW - klient nie musiał się zastanawiać co dzisiaj padnie w jego magicznym samochodzie za kupę kasy (edit: wyłączamy automatycznie pojazdy powypadkowe). Nie chodzi o to by serwis był darmowy ale by była gwarancja jakości. Już nie mówię o tym że BMW w tym konkretnym przypadku powinno wziąć na klatę urwany łańcuch i za symboliczną kwotę (niech będzie 1500PLN wymienić na nowy). Ja rozumiem dziwne przypadki w samochodach dla szerokiej publiki typu 520d czy 530i ale takie sytuacje nie powinny mieć miejsca w topowych odmianach czyli wozach pokroju M5, 535d, 550i czyli w maksymalnie możliwie wyposażonych autach oscylujących w górnych granicach cenowych. Tyczy się to samo Mercedesa czy Audi. Pewnie i tu by się pojawiła patologia by z chęci oszczędzania koncerny samochodowe kwalifikowałyby dosłownie wszystko jako część eksploatacyjna - ale na to już wpływu nie mamy. Porsche nie wymieniam ani infiniti czy Lexusa bo z pewnych źródeł wiem, że za wiele kwestii w imię dobrego klimatu oraz sposobu postrzegania marki na zewnątrz pozostaje to w przysłowiowych "4 ścianach" między klientem a ASO/koncernem. CO wcale nie oznacza że czują się za błędy odpowiedzialni :) Generalnie umywanie rąk jest od pewnego czasu i nie ma na to zmiłuj się. Stosunkowo niedawno pomogłem koledze z forum (X5 E70) w którym to aucie z przebiegiem kilka tysięcy km padła skrzynia biegów. Oczywiście dopiero po interwencji w centrali wymienili mu samochód na nowy - gdyż tu w PL nie poczuwali się do niczego - bo i po co - wydoić i spuścić klienta.