patryk w-wa

No łatwo nie jest. Ja tydzień nie mogłem dojść o co chodzi mechanik 3 razy rozbierał sprawdzać czy dobrze ustawił rozrząd. Nie wiem czy nie wystarczyło w Disie uruchomić opcji cas reset.

Miałem to samo w 550i ten sam silnik. W Disie jest opcja skasowania adaptacji synchronizacji wałków z wałem. Nie pytaj mnie w którym miejscu bo nie pamiętam ale znalazłem to kiedyś w necie gdzieś. Musisz poszukać.

Ok 280

Trochę koledzy zapomnieli że tryb Eco pro nic nie daje bo chyba nawet dziecko w podstawówce potrafi lżej wciskać pedał gazu.

Ja mam nową więc to nie kwestia zużycia. Widocznie jest jakiś powód że chodzi i tak ma być.

Kwestia dobrego sprawdzenia przed zakupem. Najgorzej dojść co jest nie tak w tym silniku jak ktoś już tam grzebał i nieumiejętnie naprawiał.

Zależy z którego roku szukasz samochodu ale generalnie wszystkie silniki benzynowe w e87 to worek bez dna. Jeżeli szukasz e87 to niestety tylko diesel i najlepiej m47 czyli silnik przed liftem nie ma z nim praktycznie żadnych problemów. Jeżeli już chcesz koniecznie benzynę to musisz zwrócić uwagę przy kupnie na pracę silnika. Musi chodzić równo po dodaniu gazu nie spadać z obrotów. Zwróć też uwagę czy jak jest rozgrzany i chodzi na postoju kilka minut po dodaniu gazu nie będzie dymić. Jeśli coś jest nie tak z silnikiem to bardzo łatwo po kupnie wsadzić w niego kilka tysięcy złotych.

Doszedłeś co to bzyczy ? Heh u mnie też już to jest i jest to pompa wody. Nie wiem po co chodzi po zgaszeniu ale to ona.

Ja bym spróbował wymienić też wydech końcowy.

A może z tąd że e90 jeśli nie ma xenona to nie ma soczewek. Masz nowe lampy więc powinny świecić ładnie kup dobre żarówki i tyle.

Jestem jeszcze w stanie zrozumieć kogoś kto wkłada hidy jeśli ma soczewkę ale bez soczewki to tak jakbyś jadącym z naprzeciwka walił halogenem prosto w oczy.

Prawda jest taka że dzisiejsze silniki bmw nie wytrzymują nawet mocy fabrycznej a co tu mówić jeszcze o jej podnoszeniu. Jakość jest niestety coraz gorsza a moce coraz większe.

Najpierw pisałeś że były tylko błędy wypadania zapłonów a dopiero po tym jak mechanik zaczął grzebać wyszła cała lista błędów.

Jakaś tragedia człowieku zmień mechanika. Wymieniłeś cewki i świecę to tam trzeba było szukać przyczyny bo błędy które wyskoczyły ewidentnie pokazują że coś jest nie tak na 1 cylindrze. Mądry człowiek zamienia cewki 1 i 2 cylinder i patrzy czy błąd nie przeskakuje na 2 cylinder. Moim zdaniem ewidentnie uszkodzona jedną cewka zdarza się często że nowa jest uszkodzona a jeżeli coś jest nie tak z cewka to komputer odcina dopływ paliwa na ten cylinder co Ci dokładnie napisał że wtrysk na 1 cylindrze zostaje wyłączony.

Coś trzeba kodować czy podłączamy i działa? Wtyczki pasują? Panel radia jest taki sam ?

Kiedyś też miałem taki przypadek że nawet po kalibracji po jakimś czasie kierownica była lekko przekrzywiona więc ustawiłem geometrię tak żeby kierownica była na prosto i od tamtej pory wszystko jest ok.

Ja mam identyczny silnik też f25 i nic takiego nie słychać. Gaszę i jest cisza. Z resztą mam ten silnik w 640i miałem w F10 i nic takiego nie było.

Mylisz się kalibracja służy właśnie do ustawienia kierownicy prosto i jeżeli tylko taki jest Twój problem to znajdź kogoś z komputerem i zrobi to w 5 minut. Jest nawet w Delphi taka funkcja.

A nie masz przypadkiem dodatkowej elektrycznej pompy płynu chłodniczego?? Wydaję mi się że masz popatrz po wężach chłodniczych one często padają i takie właśnie są objawy że nie grzeje na postoju.

Kolego przecież to działa dokładnie tak samo jak ubezpieczenie szyb kluczyków itd czyli nie działa wcale masz ochronę oczywiście ale na to auto i tylko w tym towarzystwie w którym to wykupiłeś. Opłaca się to tylko osobą które mają jeden samochód i jeżdżą nim kilka lat.

Wsadź drugi nawet używany na próbę i będzie dobrze. To że jest z roku 2017 nie ma żadnego znaczenia jeżeli samochód stał pół roku z rozładowanym akumulatorem to poprostu jest śmietnik i tyle. Ewentualnie możesz mieć wystrzeloną kleme pirotechniczną jeżeli samochód jest po wypadku. Żadne przypisywanie akumulatora nie ma tutaj sensu kolega piszę jakieś totalne bzdury.

Z tego co napisałeś wystarczy kupić miękkie letnie i wcale nie zmieniać. Opony wielosezonowe to tylko oszukiwanie samego siebie że masz zimówki i możesz jechać nic więcej. Jeżdżę wieloma samochodami i generalnie tylko z napędem na tył opony wielosezonowe miałem pierwszy raz i to w samochodzie z napędem na 4 koła. Miałem okazję przejechać się na tych oponach po śniegu a były to praktycznie nowe good year i tak szybko jak spadł śnieg tak szybko te cudowne opony wyleciały z mojego samochodu. Nie ma opon uniwersalnych jak ktoś chce czuć się bezpiecznie to musi mieć dwa komplety i koniec.

Widać moja namolność się opłaciła :)

Miałem całoroczne na x3 f25 jak ją kupiłem goodyear 2016 rok i powiem jedno nadają się ale na lato na zimę tylko zimówki. Wielosezonowe nie nadają się na śnieg i wiem to z praktyki.

Niedawno o tym mówili w Raporcie Turbo na TVN Turbo. Korzystając z ubezpieczenia na szyby, nie tracisz zniżek, ale pod warunkiem, że kolejnego roku ubezpieczasz auto nadal w tej samej firmie ubezpieczeniowej. W innej jest to traktowane, jako normalna szkoda likwidowana z AC. Trzeba dokładnie doczytać warunki ubezpieczenia na wszelki wypadek, korzystając z tej opcji. OCZYWIŚCIE, TO MOŻE NIE DOTYCZYĆ OPISYWANEGO TUTAJ PRZYPADKU. I na dodatek tylko na ten samochód więc to jest jedno wielkie oszustwo. Sprzedaż ten samochód i na kolejny nawet w tej samej ubezpieczalni tracisz zniżki bo masz szkodę. Dlatego o tym napisałem bo czasem lepiej z kieszeni wyjąć 2 tys niż oddać 5 czy 10 tys ubezpieczalni przez kilka lat.