Sweeper

U mnie akurat to nie pomogło smarowałem wszystkim czym się dało ;/ czytałem wątek o tym i używałem tego co tam radzili...ale nie zaszkodzi spróbować ;)

"No racja" ? czyli jak uchyliles nie było tych trzaskow, stukow? Jesli tak to wiem co mu dolega ;) jak potwierdzisz to opiszę... Te plastiki o ktorych piszesz jak sie dociska mocno tez wydaja jakies dzwieki u mnie, ale podczas jazdy nawet na dziurach jest cisza... mialem problem z takim stukaniem, pukaniem lekkim. Jak otwieralem lekko szybe to ucichlo - jak cos wiem to jak z czyms takim sobie poradzic. Jak cos to pisz.

Uchyl lekko szybę, nawet tak lekko, że nie widać, że jest otwarta. Sprawdź wtedy czy masz stuki/piszczenie/trzeszczenie.

Czy ktoś zna jakiś sklep albo ma na kogoś namiary kto sprzedaje felgi bmw (interesują mnie double spoke 207)? na allegro nie umiem znaleźć tego co chcę, znaczy było, ale już poszło :) albo to co jest nieodpowiada...W grę wchodzi coś w Polski najlepiej, nie chcę kupować na ebayu itd.. Może znacie jakąś sprawdzoną firmę. Z góry thx.

Kupię felgi double spoke 207 w b dobrym stanie.

Kupię felgi double spoke 207 w b dobrym stanie.

Z jakiego miesiąca masz to auto? bo ja mam 02.2005 i byłem w bmw, sprawdzili po VINie i niby mnie akcja serwisowa nie obejmuje. Z tego co wiem to do marca auta podlegają wymianie, ale u mnie nie. Dziwne trochę, ale jak sprawdził i mówi, że nie to chyba u mnie ok.

U mnie po przejechaniu 6km, potem postój na 20 min z całkowitym wyłączeniem silnika (sprawy na poczcie zalatwiałem), dopiero potem włączyłem pokazywanie temp., przejechałem kolejne 6km i osiągnąłem 88 st (przy ruszaniu spod poczty miałem 65st), następnie postałem z 2 min przed garażem i spadło do 85 pewnie by dalej leciał w dół ale nie chciało mi się stać na mrozie ;) Chyba u mnie ok skoro inni piszą , że przy takim mrozie potrafi temp spadać na postoju.

Czyli generalnie te klocki ATE Ceramic same w sobie już zapewniają, że felgi będą dużo czystsze ? nie trzeba tych tarcz z tematu brembo max?

Wymieniałem 2 miechy temu obydwa termostaty, bo miałem temp koło 80st. Po wymianie 90st osiągałem po 3-4km w mieście. Sprawdzę jak będzie teraz. Jutro lub pojutrze postaram się dać znać.

Chcę kupić felgi double spoke 207 stąd: http://allegro.pl/felgi-aluminiowe-17-bmw-e87-seria-1-lubin-i2037403525.html Mam takie pytanie, są jakieś minusy felg malowanych ? ponoć są przez nich malowane, nienaprawiane. Czy są jakieś istotne wady felg malowanych (ponoć wyglądają jak nowe) czy lepiej trzymać się z daleka od takich ? nie mam doświadczenia z felgami, od tych co są malowane nie przez fabrykę lakier jest mniej trwały czy co. Proszę o opinie co myślicie o tych felgach z linka.

Był już wątek o tym, poszukaj :)

OWU na pewno przeczytam przed przystąpieniem do danego towarzystwa, ale nie dokładnie o to mi chodzi. Tak samo nie chodzi mi o zakres ochrony, bo to wszystko sobie wyczytam i dostosuje do własnych potrzeb. Chodzi mi o takie różne sytuacje, że ubezpieczyciel nie zapłaci Ci np. za np. jakieś rzeczy pod maską bo np. w wyniku wypadku jego zdaniem np. prędkość była za mała żeby uderzenie "doszło" tak daleko i rozwaliło jakąś tam część, albo jakieś przypadku z odmową zapłacenia za szybę bo twierdzą że była wcześniej uszkodzona...itd itd. Różne są sytuacje, albo że np. ubezpieczyciel opóźnia wypłatę odszkodowania wymyślając powody. O takie opinie mi chodzi pytając o allianz direct.

Wszyscy polecacie ALLIANZ, mam tylko pytanie czy jak wezmę w ALLIANZ DIRECT to będę mógł też liczyć na taką jakość jaką opisujecie? bo niby allianz direct jest jakby kanałem dystrybuowania usług jakim jest ubezpieczenie samochodu czy mieszkania firmy allianz ... ale jak zapytałem pani w bmw która oferuje ubezpieczenia dilerskie w firmie allianz to nie odpowiedziała mi na pytanie co do allianz direct. Czy ktoś miał ubezpieczenie w ALLIANZ DIRECT i likwidował szkody tam i było faktycznie bez problemu?

W ASO litr oleju castrol ll4 kosztuja jakieś 80-90zł (i to z rabatem), pewnie dlatego taka cena (podana też pewnie z filtrem). Nie wiem ile w 3.0 wchodzi oleju, ale jeśli w mojej jedynce z 2.0 silnikiem mieści się 5.5 litra to tam pewnie trochę więcej ;)

widzę, że w tym temacie napisałeś więcej. Coś mi się przypomniało. Jak bezpiecznik któryś kiedyś wyciągnąłem to też zaczęło auto świrować, w sensie różne kontrolki +samoczynne działanie wycieraczek. Sprawdzałeś bezpieczniki ? nie jestem znawcą, ale tylko to mi przyszło do głowy. ASO powinno się znać na tym aucie więc najwyżej uderzaj do nich.

Nikt nie odpisuje, bo pewnie nikt tak nie miał i nie wie co poradzić. Podpięcie pod komputer wykazuje jakieś błędy ? sprawdź może co instrukcja mówi na temat zapalonych się tych kontrolek razem. Może coś tam będzie.

Też są w schowku. Jest taka klapka po prawej stronie. Co do ukrytych funkcji to postępowałem zgodnie z tym co tutaj ludzie pisali i mi się udało.

w ten sposob zamulasz strasznie silnik :) nie zauwazyles jak wrzucasz 3 albo 4 przy 2 tys - a czasem mniej jak napisales :norty: 2,5 tys obrotow jest optymalna zmiana biegow na zimnym silniku :) bynajmniej ja tak zmieniam i w poprzednim dieslu tez tak robilem :) co do rozgrzewania auta jak napisal kolega na postoju ? niby w jaki sposob ci sie silnik rozgrzeje ? :D co najwyzej w srodku ci sie narzeje za ten czas :) nie praktykuje takich rozwiazan :) co do butowania samochodu na ciplym silniku :) ja to robie po przejechaniu okolo 10 km. szkoda ze nie ma wskaznika temperatury. duzy blad ze strony BMW :nienie: przydaloby sie zamontowac jakis pod kolor ale miejsca jakos nie widze na to ;p co do gaszenia silnika to najlepiej gasic go po okolo 2 minutach :) ja takie cos praktykuje od zawsze. a po ostrym butowaniu na autostradzie nawet troche dluzej :) no i tak jak ktos napisal ostanie kilometry w normalnym tempie przejechac :) tyle ode mnie :) a tak btw :) ostatnio fakt chlodzenia turbiny na stacji Shell zbulwersowal pana ktory chcial mi zatankowac auto :) odprawilem go z kwitkiem i sobie sam nalalem :) No właśnie nie zauważyłem żebym go zamulał. Jak zmieniam bieg przy 2k auto od razu rwie do przodu na tym biegu wyższym po zmianie. Będę się starał jednak zmieniać przy 2.5k jak radzicie... Ale czegoś tutaj nie rozumiem. Co dla Was znaczy butowanie auta? jazda ciągle w okolicach 3000-4000 obrotów? Zalecenia są żeby przy zimnym silniku na spokojnych obrotach ruszać itd... chodzi o to, że najbliższy powiedzmy 1km ? jak to się ma do tego, że zmieniacie biegi przy 2500 obrotów, tak na starcie?... przecież 90 st silnik osiąga po co najmniej 5-6km jazdy. Absolutnie nie wolno nagrzewać auta na postoju jak np. w zimie ludzie zapalają silnik, biorą drapaczkę i idą czyścić szyby. Nie jest to zdrowe dla silnika wcale, trzeba odpalić kilka sek i delikatnie jechać ;)

Jak jest zimny silnik jeszcze to zmieniasz dopiero biegi przy 2500 obr ? To co w takim razie jest ciśnięciem ? 3500 ? Ja jednak zmieniam przy około 2000, a czasem nawet mniej (szczególnie jak silnik/turbina jest nienagrzana), robię błąd?. Szczególnie, że na dwójce przy obrotach 2500 jest coś koło 45-50km/h przy liczniku (z tego co mi się wydaje). W dodatku denerwuje mnie, że na dwójce przy 2500 obrotów jednak silnik trochę głośny jest, dlatego wolę wrzucić trójkę szybciej. Pozdrawiam

Po wymianie termostatów. Faktycznie jest teraz dobrze. Po 3-4km już miałem temperaturę 89-90st. Silnik nie był pewnie schłodzony do końca, bo startowałem z 60st (robiłem serwis wymianę oleju, płynu chłodniczego itd. i pewnie skończyli na krótko przed odbiorem auta). Jeszcze mam pytanie, bo ktoś pisał, że też ostatnio wymieniał płyn chłodniczy. U mnie niby weszło 3 litry koncentratu + 3 litry wody destylowanej czyli razem 6litrów. Do układu wchodzi w sumie 7.8litra, ale wiadomo, że całości się nie spuści. Tylko trochę dużo zostało w układzie, bo jakieś 1.8 litra. To normalne, też tak mieliście przy wymianie??? Dzięki za ten wątek :)

U mnie na bank coś z termostatami. Zmienię dwa w piątek. Auto stało na zewnątrz 2h, wsiadłem temp ładnie rosła cały czas, po 3-4km było już 78 st, po przejechaniu kolejnych 4km dalej 78. Zatrzymuje się na tym i tyle. Zresztą jak ostatnio jeździłem prawie godzinę też było 78, więc wydaje mi się, że ze sprawnymi termostatami 90 st da się osiągnąć szybciej niż pół godzinki. Okaże się po wymianie. Dam znać jak będzie u mnie :)

Chyba się z tym nie zgodzę. Mam do pracy jakieś 7km (ok 20-25min jadę) i temp przy wjechaniu do garażu była 78 st. Opisałem to zresztą wcześniej jak wyglądał mój test. Też pomyślałem, że za krótki dystans i nie zdążył się rozgrzać więc wyjechałem od razu z garażu i jeździłem jakies 30-40min i też po autostradzie 140km/h jakiś czas. Temp. skoczyła na chwilę na 80 st po czym po chwili wróciła na 78 i nie chciała wzrosnąć. Czyli w sumie łącznie z powrotem z pracy jeździłem koło godziny i temp za cholerę nie doszła do 90st a nawet się nie zbliżyła. Po Twoim opisie już sam nie wiem czy zmieniać u siebie termostat... czy faktycznie jeszcze dłużej trzeba jeździć i nie ma problemu z termostatem czy co :/ Chłopaki z warsztatu mieli rację. Dzisiaj przed pracą zrobiłem dłuższą rundkę o jakieś 7km i bucha rozgrzała się do 90*C zatem jeżeli nie osiągniesz 90*C w przeciągu 30min to coś nie tak. Wchodzi na to, że nasze buchy długo się nagrzewają. Podkreślę tylko, że nie pałowałem auta. Normalna jazda bez szaleństw z tempomatem. No to może u Ciebie się potwierdziło, u mnie prawie godzinna jazda i było 78. Wymienię termostat i zobaczymy, za jakiś tydzień planuję to zrobić.

Chyba się z tym nie zgodzę. Mam do pracy jakieś 7km (ok 20-25min jadę) i temp przy wjechaniu do garażu była 78 st. Opisałem to zresztą wcześniej jak wyglądał mój test. Też pomyślałem, że za krótki dystans i nie zdążył się rozgrzać więc wyjechałem od razu z garażu i jeździłem jakies 30-40min i też po autostradzie 140km/h jakiś czas. Temp. skoczyła na chwilę na 80 st po czym po chwili wróciła na 78 i nie chciała wzrosnąć. Czyli w sumie łącznie z powrotem z pracy jeździłem koło godziny i temp za cholerę nie doszła do 90st a nawet się nie zbliżyła. Po Twoim opisie już sam nie wiem czy zmieniać u siebie termostat... czy faktycznie jeszcze dłużej trzeba jeździć i nie ma problemu z termostatem czy co :/

Podłączenie pod kompa coś pokaże, który jest nie ok ? Nie chcę żeby mnie naciągali.... Termostaty już wiem ile kosztują, bo ktoś napisał (za dwa 285zł chyba było) a jaki koszt robocizny około poszczególnych z nich w przeciętnym warsztacie? ktoś się orientuje? nie chcę na tym jakoś oszczędzać nie wiadomo jak tylko po prostu się orientować ile kasy przygotować. W dodatku czy wymiana płynu chłodniczego przy wymianie termostatu/ów jest konieczna? chyba nie miałem zmienianego od nowości więc chyba wymienię i tak.