Sweeper

W grudniu jak zacząłem się interesować wymianą to poprosiłem o wycenę w ASO inchcape Wrocław i jednego mechanika, który naprawia BMW. W ich wycenach pokrywają się tylko 3 pozycje i: 11427791624 Przewód olejowy 142,69zł 11627795266 Uszczelka 31,99zł 07119905041 Pierścień uszczelniający x2 1,13 W inchcape dodatkowo napisali o: 11427793065 Przewód 47,82zł 11427795048 O-RING x2 17,02zł 16121180240 OPASKA 7,04zł za to w drugim zakładzie: 11422246091 Uszczelka 3,47zł 07119907291 Śruba drązona 5,41zł 11617801206 Uszczelka kształtowa (nie wiem czy to nie od kolektora) 61,86zł Ta ostatnia to nie wiem czy nie miała być do wymiany po ściągnięciu kolektora (nie jestem pewny) bo prosiłem wtedy o zweryfikowanie klapek. Robili wycenę na podstawie VIN. Może ktoś potwierdzić co z tego mam kupić? a może jest jeszcze coś co warto od razu zmienić. Pozdrawiam, Adam

Ktoś mi może wskazać, jakie części kupić w ASO przy wymianie turbiny garretta? potrzebowałbym numery części, jutro chciałbym podjechać do ASO i kupić te pierdółki wszystkie, jakieś węże uszczelki, to co jest konieczne...Wymieniam turbinę na nówkę i chcę od razu zrobić na super to co niezbędne. Filtr powietrza, oleju i olej mam. Odmę też wezmę nową. Pytanie co jeszcze?

Tak btw... to u mnie jest turbo gareta.

Kamil z TurboRKF we Wrocku powiedział mi, że ten dźwięk przy odpuszczaniu gazu to przez turbinę, ma przeładowanie. Umówiony jestem na poniedziałek na wymianę na nówkę (nie chciałem regenerować bo różnica w cenie nie jest warta chyba ryzyka związanego z regeneracją, a ja lubię jeździć i się nie martwić i do tego 2 lata gwarancji). Zapewniał mnie, że dźwięk zniknie. Dam znać jak efekty po naprawie.

Chyba spora większość u siebie wymieniała termostaty ostatnimi czasy, ja też wymieniałem, bo nie osiągałem temp. , ale to nie pomogło na spalanie, w mieści dalej mam wysokie. Daj znać co będzie u Ciebie ze spalaniem jak wymienisz obydwa termostaty.

Na początku jak to u mnie wystąpiło, byłem wkurzony na maxa, że taki babol w bmw...ale człowiek chyba się do wszystkiego przyzwyczai. Szczególnie, że można to wyeliminować dodając więcej gazu. Jeździj i się ciesz autkiem, pewnie raz na jakiś czas w ostrych korkach się to "odezwie".

Jak dla mnie to mankament w bmw i związany raczej ze sprzęgłem, a właściwie z tarczą sprzęgła (tak mi się wydaje). Tez tak miałem jak stałem dużo w korkach w Portugalii (był gorąc), czasem bardzo sporadycznie zdarza się to przy ruszaniu na zimnym (tylko przez kilka chwil). Dużo osób pisało w różnych działach, że to wina dwumasu, ale ja temu nie wierzę, bo byli tacy co zmieniali w nowych autach dwumas i sprzęgło i po 5000km pisali, że objaw wrócił, więc nie sądzę, że już dwumas padł po takim przebiegu. Ja bym się na Twoim miejscu do tego przyzwyczaił, chyba, że masz to non stop i Cię denerwuje, ale z mojego doświadczenia wynika, że jest to przypadłość, która pokazuje się od czasu do czasu. Ja już się przywyczaiłem - od 3 lat tak jeżdżę. Jak dasz więcej gazu przy ruszaniu to pewnie Ci nie szarpie, możesz też spróbować przypalić trochę tarczę to objaw ustąpi (to rada kogoś z posta, którego czytałem dawno). Pewnie nie wszyscy mają ten efekt w swoim bmw, ale ja nie wyczytałem rady co wymienić, która pomoże o temacie zapomnieć na zawsze.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, spróbuję jakoś to posprawdzać razem u mechanika, który naprawia tylko BMW. W tym tygodniu też będę działał z turbiną, może gość od turbin będzie wiedział co to. Dodam tylko, że jeśli chodzi o uwalony tłumik drgań (czyli koło pasowe jak się orientuję) to nie wiem czy to to, bo zmieniony został pół roku temu (zakupiony oryginał) właśnie wtedy kiedy zaczęło się o tyrkotanie z dojeżdzaniem do skrzyżowania. Wymiana koła nic nie pomogła na to, ale i tak koło było do wymiany bo były już luzy na nim, zmieniłem wtedy też pasek na nowy ori (poprzedni wydawał piskliwy głos przy gaszeniu auta, teraz jest cisza), dodatkowo został zmieniony jeden z napinaczy, bo łożysko w nim już szumiało.

Nie mam 3 lata dźwięku tego, mówiłem, że od pół roku mam gwizdanie turbo (przy przyspieszeniu) a od jakiegos czasu ten dzwiek z filmiku jak odpuszczam gaz i obroty spadają (możliwe, że też pół roku, tylko wczesniej na postoju nie gazowalem go do wyzszych obrotow i nie nasluchiwalem czy cos slychac jak obroty spadaja). 3 lata od początku posiadania tego auta czasem szarpało przy ruszaniu z jedynki, ale delikatnie w sumie, wystarczyło więcej gazu dać i nie było problemu - i to się pojawia sporadycznie raz na jakiś czas np. jak się długo w korkach stało i mocno był silnik rozgrzany, a czasem na zimniutkim po odpaleniu zaraz i to tez przez jakas krotka chwile. Wirnik na pewno jest wyszczerbiony bo ogladal go ostatnio mechanik przy wymienie oleju, filtru powietrza itd. Btw. na pewno mam mitsubishi ? bo jak ostatnio gadałem z motoarena to koleś chyba mówił, że mam garetha... podawałem mu VIN.

Gwizdanie wiem, że od turbo - wirnik jest wyszczerbiony, turbo gwiżdze od pół roku i mam zamiar niedługo coś z tym zrobić. Chyba spróbuję regenerację, jak się natnę to wymienie na nowe. Twoim zdaniem przy odpuszczeniu gazu ten dźwięk to też turbo? wirnik ? jeśli tak to od tego zacznę.

Witam, Czy ktoś może się orientuje z tego działu co może być przyczyną tego dźwięku co w poscie: viewtopic.php?f=164&t=177244 (tam jest filmik zamieszczony) ??? Mam dokładnie taki sam objaw jak kolega, który pytał o to rok temu, ale nie dostał odpowiedzi, dlatego nie sądzę, że w dziale jedynki się dowiem o co chodzi. Taki dźwięk występuje również przy dojeżdzaniu do skrzyżowania jak wrzucam na looz np. z 3 biegu i zwalniam, spadają obroty silnika i słychać takie tyrku tyrku. Kiedyś do mechanika z tym podjechałem, ale nie wiedział co to, teraz zauważyłem na postoju jak dodam gaz i puszczam to właśnie identycznie słychać jak na wspomnianym filmiku. Generalnie mam gwiżdzące turbo (ale to przy przyspieszeniu slychac, szczegolnie na zimnym), nie sądze, że to jest przyczyną. Niby też lekko się poci skrzynia na wybieraku, ale mechanik powiedział, że nie ma sensu tego robić. Nie wiem co to może być, poduchy pod silnikiem? skrzynią? dwumas? sprzęgło ? generalnie z autem nic innego się nie dzieje. Czasem szarpie jak się rusza z jedynki, ale to jest raz na jakiś czas i wiele osób tak ma, szczególnie na rozgrzanym silniku (jeżdzę tak 3 lata, bo od początku tak było od czasu do czasu, i wiem, że Ci co zmieniali dwumas i sprzęgło też tylko na chwilę pozbyli się tego problemu). Dwumas był sprawdzany przez mechanika i mówił, że jest ok. Ktoś ma jakieś pomysły? Nie lubię jak w aucie czasem słyszę dziwne dźwięki, których nie miałem nigdy...Samochód to 120d (163KM) z 2005 roku. Przebieg 143k km.

Czy wiadomo co było przyczyną? mam identyczny dźwięk. Na postoju właśnie tak samo slkychac dodatkowo jak dojezdzam do skrzyzowania i wrzucam np. z 3 na looz i schodżą obroty nisko to tez slysze taki tyrkot czy cos w ten gust. Ktoś wie co to może być ? bo założyciel tematu raczej nie jest aktywny, ma tylko 3 posty tutaj i to bardzo dawno temu. Może ktoś coś wie?

Mają 2 firmy. Znam jedną lcm corp. tutaj link http://www.lcmcorp.pl/kontakt.html

Jak coś to mam pirelli p zero run flaty (w opisie szczegoly) na sprzedaz za grosze, jakby ktoś chciał przetestować jak się jezdzi np. 1 sezon :)

Bronx, ale Ty masz swoje 120d po lifcie? myślę, że tam dużo poprawili jeśli chodzi o spalanie. Termostaty mam ok, wymieniłem i temp trzyma. Nie wiem czemu takie mam spalanie, wtryski leją? może świece? od 3 lat mam to auto i ciągle pali tyle samo. Z odpalaniem nie mam problemów z nadmiernym kopceniem raczej też nie, chyba, że ostro buta wcisne to coś tam w lusterku jestem w stanie zobaczyć szczególnie jak jest wieczór to widzę jakąś mgiełkę.

Mam dziwne pytanie a propo pompowania opon :) czy to prawda, że bmw podaje na słupku ciśnienia (przynajmniej dla jedynek), ale dla opon run flat? załóżmy, że dla 17stek zalecane jest 2,2 z przodu i 2,5 z tyłu, ale jest to dla run flatów wartość? tak samo pompujecie zwykłe opony (pytam, zeby byc pewnym ze za bardzo sie nie zuzyja przez nieprawidlowe cisnienie)? nie mówiąc już o tym, że generalnie zawieszenie jest dostosowane do run flatow i jak sie zacznie jezdzic na zwyklych to cos trzeba robić? z tego co wiem zawieszenie mam sportowe, dość twarde i zastanawiam sie czy po przejsciu na zwykle opony coś robić. W zimę jeżdzę na zwykłych i nic dziwnego nie zauważyłem. Jakie są Wasze doświadczenia z tym tematem?

1. Spalanie ja mam we Wrocławiu w mieście ponad 9l/100km, nawet czasem 10. Jak jężdzę tylko po mieście cały bak to przejeżdzam jakoś 450km i muszę tankować (komp pokazuje ze moge zrobic jeszcze tak 50-70km). Jezdze dynamicznie, ale bez szalenstw, ze ruszam z piskiem opon. 2. Nie mam pojęcia, może gdzieś pod maską jakiegoś zwierzaka przypala, chyba Mike kiedyś pisał o dziwnym takim przypadku. 3. To norma, ja wymieniłem dyszę, działało z rok, teraz znów jest zapchana :) narazie olewam, bo i tak nie korzystam z tylniej wycieraczki. 5. Mi też łapie słabo, nawet na przeglądzie koleś ostatnio mi powiedział, że prawa strona słabo trzyma w porównaniu z lewą. Muszę się umówić na sprawdzenie tego. Tam ponoć też jest jakaś regulacja. Zainteresowałem się tym, gdyż nawet po zaciągnięciu b mocno ręcznego samochód zjeżdzał z górki dość stromej. 6. Polecam to co napisał Kubik, czyli wymiana płynu, odgrzybianie i ozonowanie (to ostatnie pomoże jak się ma nieprzyjemne zapachy w aucie po włączeniu klimy, szczególnie czuć jak się jej trochę przestanie używać np. na kilka dni).

Ja robiłem przednią szybę z AC w inchcape, ale szczerze mówiąć nie wiem czy oni to robili czy nie. Wiem, że blacharkę/lakiernię na pewno nie mają swojej. Generalnie żadnego problemu nie miałem z szybą a robili ją 3 lata temu.

Sprzedam komplet opon goodyear optigrip 205/55 R16. http://allegro.pl/show_item.php?item=3175633257

U mnie zerwali linke podczas naprawy w warsztacie :) ale poradzili sobie z tym, nie wnikałem co i jak. Po postach widać, że to ogólny problem bmw (nie wiem czy tylko w jedynce). Masakra ;)

Ja tego sam nie robię:) mało tego mechanik kasuje po 80-100zł za wymianę tego filtra właśnie dlatego, że robi to 30-40 min ;) a naprawia tylko bmw ;) Nie wiem jak Krzysiek555 to robi, widocznie ma wprawę chłopak i talent ;) Generalnie nie jest to wcale takie super łatwe, na pewno trochę trzeba się z tym pomęczyć.

Ja wymieniałem przy okazji serwisu olejowego (przy nim wymieniam też filtr powietrza, a jak ma się już się do filtra powietrza dokopie to odma jest na wyciągnięcie ręki:)).

Trochę prozaiczny powód, żeby sprzedawać auto przez wymianę odmy, która kosztuje ok. 200zł...

Bardziej mi chodzi o profil opony 45 a 50 to jakaś różnica jest, nie wiem czy faktycznie aż tak dużo odczuję różnicy. Tak samo szerokość, węższa opona pewnie będzie mniej odczuwać koleiny...ale może to olać. Chodzi o to, że standardowo w lato na tych felgach mam run flaty przód 205/50 a tył 225/45 czyli po bożemu do tych felg (chcę się ich pozbyć bo jest za twardo, poza tym są na wykończeniu). Teraz na zimę mam felgi 16 cali z oponami 205/55 i dużo lepszy komfort odczuwam w porównaniu z tamtymi na lato.. dlatego chciałem jak najbardziej zbliżyć się do tego rozmiaru (oczywiście zmiana felg na mniejsze nie wchodzi w grę, bo te mi się bardzo podobają). Chyba zdecyduję się na 4x 225/45 tylko pytanie czy na tych felgach faktycznie będę mógł co sezon zamieniać tył z przodem? czy tak jak pisałeś trochę inaczej opona będzie się zużywać i nie będę mógł nimi mieszać. Daj znać koniecznie jak te Yokohamy się sprawują. Trzeba coś niedługo kupić :)

O 17 oczywiście (double spoke 207). Czyli lepiej kupić te szersze? nie mówię o cenie, bardziej się liczy komfort dla mnie.