Wymieniałem dzisiaj oba termostaty - oto moje wrażenia: Z niewiadomych przyczyn udało mi się zlać tylko około 6,5L płynu chłodniczego...pomimo faktu że spuszczałem go zarówno z chłodnicy, zbiorniczka wyrównawczego i również bloku... :twisted: Z samego bloku zleciało może 1,5L - coś trochę mało...nawet odpaliłem auto na 30s, ale nic to nie dało - płynu więcej nie spłynęło... Aha, płyn spuszczałem z wykręconymi wszystkimi śrubami odpowietrzającymi oraz z odkręconym korkiem zbiornika wyrównawczego... Termostat główny udało mi się wymienić bez całkowitego demontażu chłodniczki spalin - nie bardzo wiedziałem jak odczepić jej końcówkę idącą pod filtrem powietrza, ale dało radę pomimo tego...zwinne ręce to skarb... :mrgreen: Sama śruba spustowa mieści się obok katalizatora jest "nawet" dość dostępna...(tylko płaski klucz 13)