
AO
Zarejestrowani-
Postów
1 988 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez AO
-
w W-wie pod SGH cały czas to funkcjonuje...ale chyba nowych aut tam się nie stawia... w Włoszech właściwie na każdej zatłoczonej uliczce jest taka zasada... co do pytania: jak nie masz "dostępu komfortowego" to nie zrobisz tak jak chciałbyś ale każdy model ma awaryjne przejście na N ... przeczytaj w instrukcji powinno być zapisane, jeżeli nie ma (u mnie jest) to zadzwoń do ASO muszą to wiedzieć...
-
BMW E92 335d 366KM 699Nm - by klagosz
AO odpowiedział(a) na klagosz temat w Galeria - nasze samochody
jak wejdziesz w tryb akceleracji (ten do mierzenia przyspieszeń) to ustawiasz na pomiar 0-100km/h, bardzo ważne: g-tech musi być idealnie na środku szyby ale jak najniżej tak aby tylko nie opierał się o deskę... jak auto stoi to ustawiasz na wskazenie 0,00 (wychylając góra/dół), jak jest 0,00 to wciskasz guzik i pojawia się napis "GO"... startujesz, auto osiąga 100, zaczynasz hamować jak przekroczysz 100 (wyświetlacz miga), niezależnie od prędkości pojazdu pomiar hamowania zaczyna się kiedy auto ma 100 i liczy odległość do czasu kiedy się zatrzyma, auto staje a na wyświetlaczu masz wynik w "s" jeżeli chodzi o 100km/h i wynik w "stopach" jeżeli chodzi o hamowanie 100-0... najważnjesze jeżeli chodzi o porównanie tarcz (ori/zim): pomiar rób na tym samym odcinku drogi (przyczepność ma tu najważniejszy wpływ na porównywalność wyników) i na tych samych kołach ... ja na ori tarczach i z oponami 225 zatrzymuję się na 110 stopach...tylko, że moje 110 nie mają żadnego odniesienia do np. Twoich 105 czy 115 (inna droga)... pozdr. -
kwestia ceny: deska + 450 x 4 (tyle jest drzwi)...co nie zmienia faktu, że wg mnie warto :cool2: , żadne zdjęcie środka auta nie da Ci tyle zadowolenia jak sam nie wsiądziesz, dotkniesz, porównasz do wersji z przed usługi... jak masz leasing na 5 lat to warto brać FV jak mniej to się zastanów bo wszystko co powyżej 3499zł netto/rok jest wliczane jako zwiększenie wartości auta i nie może być księgowane jednorazowo... ja preferuję leasingi na 30 miesięcy na auto więc FV z "tapicera" brałem jako rozbite na lata, czyli w Twoim przypadku: jedna FV na 3499zł z kwietnia 2012 i druga na pozostałą kwotę z stycznia 2013r (FV leży u Ciebie i u Usługodawcy w szufladzie i czeka :wink: )... lub kombinacja: 1FV + reszta za kwotę netto bez dokumentu...
-
robiłem 4 auta (3xBMW , 1xSUBARU) w Javie, nigdy nic nie trzeszczało, raz znalazłem "babol": w E91 zapomnieli włożyć jedną zaślepke do prowdanicy z tyłu w pasach... zakład robi to od lat, rozkładają w mig bez łamania spinek, ekpia z javki rozłożyła moje auto (wersja podstawowa) w ~2h a jak zacieła mi się kanapa (nie chciała się składać) to ASO próbowało ją zdemontować w 3h :| .... takie jest porówanie specjalistów do "specjalistów"... dla mnie żadne, ASO zamówi tapicera, który zrobi to najtaniej i prawdopodobnie z naitańszej skóry...
-
BMW E92 335d 366KM 699Nm - by klagosz
AO odpowiedział(a) na klagosz temat w Galeria - nasze samochody
nie przesadź tylko z Nm, Twoja skrzynia to TYLKO :wink: 600Nm, możliwości zmian to jedno a wytrzymałość producenta to drugie :cool2: masz jeszcze G-techa :?: wyników z poprzednich aut nie dawałeś :cry2: jak masz i możesz to proszę podaj hamowanie przed zmianą tarcz/klocków tak aby mieć porównanie ori/zim, wyjaśni się "mit" na temat skuteczności :cool2: ... edit 1: na wynikach z hamowania b. mi zależy, żona "naciska" ale nie zamontuję jej niczego co jest mniej skuteczne tylko dlatego, że lepiej wygląda... -
BMW E92 335d 366KM 699Nm - by klagosz
AO odpowiedział(a) na klagosz temat w Galeria - nasze samochody
jesteś :cool2: :cool2: tydzień masz auto i zrobiłeś więcej niż inni przez rok :mrgreen: jak skończysz "bajer" to wal na hamownię i sprawdź "bestię", jak pewnie wiesz do deklarowanych parametrów pewnie zbytnio się nie zbliżysz ale warto znać prawdę :wink: z drugiej strony masz doświadczenie, STI pewnie jeszcze mniej trzymało serię ... jeszcze raz: fajne auto, super dosposażenie :cool2: :cool2: , aby jeździło równie dobrze i bezawaryjnie jak wygląda w Twoim opisie :cool2: swoją drogą, jak masz 17" z wąskimi laczkami to dla zabawy warto z nich raz na jakiś czas skorzystać, wyglądają mizernie ale dają super zabawę, na "miasto" nie warto ale dla "funu" jak najbardziej TAK :cool2: pozdr. -
u mnie też robili wszystko od góry, niby nic ale jak "dłubali" to byli ubrani w miekkie ciuchy aby nie "drapnąć" auta, nic ale cieszy :cool2:
-
zakład w Warszawie: szyberdachy, ul.Jagiellońska... z forum było mi znanych ponad 10 osób, każdy jest zadowlony, byłem chyba 1. i zapłaciłem grosze, teraz wiem, że lekko "świrują" z cenami, zanim rozpoczniesz prace, niech podadzą Ci cenę... efekt naprawy: przy predkości powyżej 150km/h nie było słychać różnicy czy roleta jest odsłonięta czy zamknięta..., przed naprawą "wyło" od 40km/h i dach zawsze trzeszczał... dresy też mają kieszenie i to chyba wygodniejsze :wink: a jak jest z zagadnieniem ładowania "pilota", w "3" stacyjka oprócz miejsca w które mogę ale nie muszę go włożyć pełni rolę ładowarki, aku odpowiada za otwieranie/zamykanie/zabezpieczenia alarm/imm a wymienna bateria obsługuje jedynie "dostęp komfortowy"...
-
no nie :mad2: , naklejki to największy wypas :cool2: serio, jako przeciwnik zmian optycznych mogę napisać, że po wszystkim auto wygląda super :cool2: :cool2: , nie podoba mi się jedynie nakładka na klapę bagażnika...co nie zmienia, że i tak jest super... będzie chyba żal sprzedawać... pozdr.
-
masz fajne podejście :cool2: dla mnie dach daje największą radość jak jest zamknięty, roleta odsłonięta i pada deszcz :wink: , tak mam i już :mrgreen: kolektor wymieniłeś bo się rozszczelnił (wycieki) czy z powodu klapek, pytam bo niby nic ale trochę wg mnie za wcześnie :?: co do kluczyka, u mnie jest opcja dostępu komfortowego ale z racji, że nie mam co z nim zrobić to wkładam do szczeliny stacyjki, żona wiadomo ma zawsze torebkę :wink: więc jej to nie dotyczy ...patrząc na F10/11 często zastanawiałem się co kierowcy (mężczyźni) robią z pilotem :?: :?: i żeby ta dodatkowa gawarancja nie była potrzebna do użycia, niech sobie tylko zacnie "leży" :cool2:
-
aż dziwne, że tak mało "+" za F10, silnik z E60 chyba tak zawyżył :?: czytając, jedynie co można napisać: równie udanego użytkownia :cool2: i bezawaryjności :cool2: szkoda, że nie napisałeś wcześniej na forum o dachu tylko męczyłeś się przez 5lat, złożenie dachu to bardzo trudne dla fabryki jak i dla ASO :duh: (miałem to samo z panoramą w E91 :mad2: ) całe szczęście, że są warsztaty,które to ogarniają... edit1: super opisałeś zagadnienie pasów, w E90 jest identycznie, zawsze mnie to denerwowało ale nigdy o tym wcześniej nie czytałem ...
-
A kto to jest? redaktor, amatorski kierowca wyścigowy, wychodząc z założenia, że nie jest zdolny/mądry to musi się jednak znać/jeździć jeżeli robi to zawdowo od ~15lat... nawet jak był bardzo oporny i bez talentu to zgodnie z przysłowiem: "...po jakimś czasie nawet konia nauczysz..." F30 musi być konstrukcyjnie lepszym autem od E90 bo jest jego nastepcą, historia motoryzacji z ostanich lat chyba nie zna przypadku aby zrobić gorsze auto, były brzydsze :wink: ale nie gorsze :duh: , może mieć usterki wieku dziecięcego czy skrzypiące/trzeszczące elementy ale musi być lepsze... patrząc na trendy eko + wzrost wymiarów aut, to wg mnie zbytnio jednak nie odszedł od prawdy, może powinnien użyć innych słów: auto lepsze ale mniej zwinne/sportowe od poprzedników lub coś w tym rodzaju... fakt jest jednak faktem: auto po 2h jazdy na torze weszło w stan awaryjny :mad2: świadczy to, że "3" z usportowionego, miejskiego sedana staje się powoli klasyczną limuzyną, która nie musi znosić jazdy torowej a ma się godnie poruszać dając "blasku" na tradycyjnych drogach... wiadomo jak redaktorzy testują auta, mocniej pewnie nie można ale gośc jeździł też innymi modelami BMW czy innymi markami i nigdy czegoś takiego nie było :cry2: żadnen ze mnie rajdowiec/wyścigowiec ale tylko raz moje E90 zasygnalizowało "awarię" jeżeli chodzi o skrzynię, było to po 4h zabawy na śniegu a po ostudzeniu oleju kontrolka skrzyni zgasła...
-
subiektywnie: możesz napisać, że "5" jest nawet za mała :wink: , dla mnie to za duże auto i mógłbym je kupić dla żony z dzieciakiem (bezpieczeństwo czyli masa, wymiary, napęd 4x4, motor), środków tyle nie mam i stojąc przed wyborem: nowe auto dla siebie czy dla żony wybrałem siebie :mad2: , dlatego żona jeździ moim "starym" E90 330d (z powodu bezpieczeństwa prowadzenia został zlikwidowany chip, auto wróciło do serii a środek w miejsce "skóry" dakoty otrzymał skórę z javki) a ja czymś innym ... obiektywnie: różnice w długości to bliżej 30cm niż 25cm i dotyczy to serii F30, której wielką wadą jest właśnie wymiar, z dużego E90 zrobili jeszcze większe F30 (~10cm) i zatracili ideę zwinnego auta miejskiego...a co do MONEDO to sorrki ale te auto jest tak miejskie jak F10, dla mnie wytłumaczeniem takich wymiarów może być tylko jedno: chcę auto, które daje dużo cienia lub dla zawodu typu REP, który ma w bagażniku 200kg ulotek... przez tego typu auta, czyli ~5m i jedna osoba w aucie na mieście mamy to co mamy, jak będziesz w dowolnym CH, popatrz na parking, nowe, duże auto z małym motorkiem ale ustawione tak aby zająć 2 miejsca (jak się da), żeby ktoś przypadkiem nie "drapnął" lakieru :mad2: ...
-
realnie nigdzie się nie wciśniesz, jedziasz autem typu "autobus" i tak musisz je tarkotować: duże, ciężkie, bezpieczne, wygodne auto którego zadaniem jest przemieszczania na stałej miejskiej trasie z punktu A do B...
-
jak ktoś poważnie myśli o kupnie auta i w jakiś sposób intersuje się mediami to warto zobaczyć dzisiejsze MOTO-ON, P. Adam Kornacki skwitował test: "...jazda tym autem w odniesieniu do wcześniejszych "3" to porażka..."
-
a mały druk wygląda nastepująco i nie ma co dywagaować tylko zaakceptować fakty: Pomiaru zużycia paliwa dokonuje się na hamowni podwoziowej w temperaturze powietrza 20 stopni C, przy ciśnieniu 980,665 hPa i wilgotności 40 proc. Samochód stoi, obracają mu się tylko koła. W cyklu pomiarowym "A" (miejski) pojazd „jedzie” odcinek 4,052 km ze średnią prędkością 18,7 km/h i maksymalną 50 km/h, cykl składa się z czterech następujących po sobie dwustu sekundowych, jednakowych cyklów pomiarowego, początek cyklu następuje gdy silnik samochodu jest zimny. Cykl "B" (pozamiejski) – odcinek 6,955 km, zaczyna się natychmiast po zakończeniu cyklu "miejskiego", trwa 400 sekund i obejmuje jazdę ze średnią prędkością 62,6 km/h oraz maksymalną 120 km/h. Spaliny gromadzi się w specjalnych workach i dokonuje ich analizy. Zużycie paliwa wylicza się ze wzoru: (k:D) x (0,866 HC + 0,429 CO + 0,273 CO2). D oznacza gęstość powietrza w temp. 15 stopni C, k = 0,1154, HC to ilość węglowodorów, CO – tlenek węgla, a CO2- dwutlenek węgla. i tyle :mrgreen:
-
dla Twojej/mojej jazdy jak najbardziej tak :cool2:, ja z tego powodu skreślam F30, napisałem: myśląc, że jedzie nim "moja żona z moim dzieckiem" główną drogą, bez szans na ciśnięcie bo i tak wszyscy jadą w KORKU (jak to w dużym mieście bywa :mrgreen:), w zaplanowanym kierunku (przedszkole/szkoła-dom) ...a że zrobi to z prędkością komunikacji miejskiej lub dłużej nie ma to znaczenia bo kiedyś dotrze i będzie to w każdych warunkach atmosferycznych BEZPIECZNE i super wygodne :cool2: a jak pojedziemy na "wczasy" to znowu będzie bezpiecznie, nawet jeszcze bardziej bo do ~2ton auta dojdzie ~300kg wsadu ... a mąż kiedy jedzie sam niech się "męczy" w małym RWD na wszelkich "skrótach" :wink:
-
Mono..., nie trzeba "spalanie w mieści/trasie/mieszane" to nic innego jak normy, jak wczytasz się w legendę to będziesz miał wszystko jasno opisane, czyli jak liczy się spalanaie w mieście/trasie/mieszane... jest tylko jedno małym drukiem, jest to zapisane w branżowych normach a nie w samochodowych folderach marketingowych dostępnych dla Kowalskiego :wink: dla mnie 528ix ma jedną bardzo dużą zaletę, ze względu na masę pojazdu, napęd i rozkład Nm umożliwia jazdę z techniką gazu: 0-1 (stosowaną np. przez moją żonę :mrgreen: ), jest to super bezpieczne (w 550ix nie byłoby już to takie), nie trzeba być żadnym "miSzCzem" aby dojechać z punktu "A" do punktu "B" , dla mnie idelany wybór na ciasne miasto lub dla typowego auta rodzinnego...
-
:mrgreen: :cool2: :mrgreen: :cool2:
-
[335i] Szpera w E90 - najlepszy mod w historii :-)
AO odpowiedział(a) na OloG3 temat w E90, E91, E92, E93
cena za całość nie była z kosmosu, dobra, markowa rzecz, montaż wg specyfikacji... oczywiście można taniej ... że nie widać :8) , niby tak ale to sprzeczne z moim charakterem, jak sprzedaję/oddaję w rozliczeniu to mówię wszystko...nie powiesz a wyjdzie to mega wstyd a jak powiesz, że zapomniałeś to chyba jeszcze gorzej :duh: bo jak możesz zapomnieć o takim modzie... zostaje więc szczerość i szukanie zapaleńca, który to zrozumie a szansa na zapaleńca w dieslu w automacie jest malutka :mrgreen: u Cibebie to normalne, auto z tym silnikiem jest z założenia kupowane do modyfikacji i następni właściciele też tacy są :wink: -
[335i] Szpera w E90 - najlepszy mod w historii :-)
AO odpowiedział(a) na OloG3 temat w E90, E91, E92, E93
w 2010r rozmawiałem z nimi, namiar przesłał mi kolega Rufio, jakbym zostawił im swoje "bebechy" to całość wraz z montażem wycenili na 8 tys. zł, technicznie jest to super sprawa :cool2: ale zrezygnowałem ponieważ odsprzedaż auta byłaby "utrudniona" (praktycznie zerowa), już jak ktoś słyszy "chip" to myśli, że auto było katowane a z szperą to musiał jeździć jakiś "wariat"... -
jeździłem i dla mnie fajniejszy jest merc, obecne M3 dla mnie jest: - zbyt dopracowane, - zbyt torowe, - miałem E91, mam E90 i kolejne auto z takim samym środkiem, to zbyt nudne nawet jak dla mnie :wink: , C63 ma: - chyba ostatnie auto z takim silnikiem, więc jak kupię 1-2 latka to raczej nie stracę zbytnio na wartości, wg mnie te auta ze względu na silnik będą w perspektywie czasu trzymać wartość, - wersja z pakietem AMG ma szperę i daje mega fun, - super fotele i nawet bardzo dobre stołki z M3 nie mogą się równać, - dla większości wygląda jak zwykły nudny merc... ale do czerwca/lipca jeszcze duuuużo czasu, wiem, że na 100% nie kupię F30 chyba, że za parę lat wersję LCI...
-
:mrgreen: chyba mnie znasz, pod "presją" dałem fotki mojej E90 ale dopiero po roku użytkowania... od prawie 5 miesięcy auto klepie żona i powiedziała, że nie chce aby "ktoś" z forum powiedział na mieście: patrz auto "AO" :mrgreen: :mrgreen: , dlatego m.in. wykasowałem większość starych zdjęć a po zdjęciach obecnego środka nie byłoby szans na pomyłkę :mrgreen: z innym autem... prosiaka fotek nie daję, już niedługo (czerwiec) zamieniam go na "apartament" (czytaj b. małe mieszkanko) nad morzem, auto mi nie leży, jego zalety są dla mnie wadami a że wygląda dla zainteresowanego dość dobrze :wink: więc będzie wymiana... nie wiem co będzie dalej, chciałbym bardzo C63AMG sedan ale pożyjemy, zobaczymy... pozdr.
-
jako duży i czynny zwolennik chipów w autach, które się o to proszą (RWD), mam pytanko, po co chip w takim aucie (limuzyna z napędem 4x4) :?: masz fajne, wygodne auto z silnikiem do robienia dużych przebiegów na tempomacie, nawet jak G-CS :cool2: "stanie na głowie" i zrobi "cudo" to i tak będzie to limuzyna z napędem 4x4 :cool2: pozdr.
-
podany wzrost o 120Nm to bardzo duży przyrost, odczucia będą bardzo ale to bardzo odczuwalne, auto będzie jeździć dużo ale to dużo dynamiczniej (~porówynwalnie jak "stare" 3.5d), 30KM właściwie nie wpłynie na nic konkretnego za wyjątkiem wzrostu prędkości maks. powinnieneś osiągać bez trudu 250km/h ale tak jak słusznie zauważyłeś/wszyscy zauważyli dłubanie tak wysilonego silnka raczej nie ma sensu, od ~1990 używam diesli, każdy był nowy, każdy był chipowany nigdy nic z tego powodu mi się nie zepsuło ale gdybym miał Twój motor to bym odpuścił...