
Manolito77
Zarejestrowani-
Postów
3 338 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Manolito77
-
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Bo te klapy to już nie o to chodzi, że mają jakiś kiepski ocynk a kiepsko jest rozwiązane umiejscowienie samego zamka w klapie. Słabo jest to odizolowane na rancie klapy bo tylko jedną kiepską gumką i od drgań czy nawet sporadycznego używania obija się rant w miejscu styku z zamkiem, ocynk odpada i zaczyna ruda atakować. Ale to nie tylko bolączka e39. Jak zostawiałem auto u tego lakiernika to akurat do roboty pewna klientka zostawiła lekko dziabnięte z przodu zdaje się Stilo. Niby inna firma a z tyłu na klapie, przy zamku miał dokładnie to samo co ja u siebie. Ten lakiernik mówił, że właśnie styk zamka z klapą jest kiepsko zaizolowany i się tam odbija ocynk i niestety ruda wkracza do akcji. Pzdr. -
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Tak - w tej cenie było wszystko zrobione, oprócz nerek, które malowałem już na ten kolor ze 2-3 miechy temu i zapłaciłem wtedy za to 50pln (z mojego nakładu pracy było tylko zerwanie chromu). Pzdr. -
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Nerki malowałem już wcześniej. Co do kosztów malowania elementów poobijanych przez kamyki to maska + oba blotniki + zderzak + pozbycie się rudej pod zamkiem klapy tylnej wraz z jej malowaniem części na której jest rejestracja + poprawa trójkątów mocujących lusterka boczne ( utlenione aluminium od którego odpada lakier)- za to wszystko dałem 1700 pln. Pzdr. -
Jeśli już mowa o odprowadzeniu wody z klimy to musisz wejść na kanał i spojrzeć po bokach skrzyni biegów - tam po obu stronach będzie widać wężyki, które potem idą dalej w stronę tyłu auta by swój wylot zakończyć już za skrzynią, nad taką specjalną tacką (metalowa belka przykręcona na tunelu w którym idzie wał napędowy) - ona ma takie przetłoczenie/wybrzuszenie i dziurkę na środku, przez którą kapie woda na ziemię. Odpal klimę i sprawdź, czy woda kapie na ziemię z tej tacki. Możesz mieć też zapchane/zawilgocone już filtry kabinowe i przez nie parują szyby. Przyczyna parowania może być też wilgoć pod dywanikami pochodząca już z dość częstej i typowej bolączki e39 - odklejonych mat wygłuszających w drzwiach. One jak się odkleją to woda zamiast zlatywać w środku drzwi do odpływów leci na te plastikowe listwy ozdobne na progach, potem przesącza się do środka i ląduje pod dywanikami - wtedy będzie Ci to parowało na szyby właśnie. Polej drzwi wodą, otwórz i zwróć uwagę, czy po otwarciu drzwi z progów nie wylatuje Ci woda na ziemię. Jeśli maty są ok to na tych listwach ozdobnych na progach (gdzie masz logo //M lub napis Indyvidual itp) nie ma prawa być jakiejś większej ilości wody - kilka kropelek ok ale jeśli są całe takei plamy wody to musisz rozebrać boczki drzwi i sprawdzić ten kit łączący matę do drzwi czy jest to szczelne. Pzdr.
-
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Wiem wiem ale jeszcze się zastanawiam nad przycięciem tej kiełbachy i zaślepieniem dziury na nią w dyfuzorze. Widziałem takie rozwiązanie na zdjęciu z jakiegoś niemieckiego forum i wyglądało to bardzo fajnie. Maszynę do polerki kupiłem przez Amazona - kosztowała niecałe 200pln. Pasty, gąbki, pady polerskie, szmatki, taśmy maskujące 3M, wosk Collinite 476s - w sumie jakieś 250 pln wyszło. Jeśli chodzi o szmatki typu mikrofibra to ja z czystym sumieniem mogę polecić wyroby Jana Niezbędnego dostępne praktycznie w każdym markecie - mają bardzo przyzwoite ceny a jakościowo nie odbiegają zbytnio od wyrobów firm typowo detailingowych. Jeśli chodzi o gąbki polerskie to powiem szczerze - tym się można bawić już przy samym wykończeniu lakieru na lustro. Do korekty rys itp bez futra polerskiego (i to raczej jakiegoś dobrej klasy) nawet nie ma co podchodzić bo ten lakier jest jak beton i korygowanie go gąbką przypominało mi raczej lizanie marmurowej płyty nagrobkowej - owszem można to robić ale potrzeba na to strasznie dużo czasu... Pzdr. -
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Przyszedł czas aby wziąc się do roboty. Ostatnie 2 dni zasuwałem robiąc polerkę lakieru w swojej Bumie + nałożenie po wszystkim wosku. Ze sprzętu poszły w ruch: 1) Polerka Silverline Silverstorm 2) Pasty ścierne Menzerna 500 oraz 3000 3) Wosk Collinite 476S. Do tego oczywiście masa szmatek typu mikrofibra, szampon Nigrin oraz rękawica frędzlowa także Nigrin, gąbki ścierne i futra. Na wstępie powiem, że ten lakier jest jak beton i bez futra do polerowania nawet nie ma co podchodzic (albo gąbką zajmie to wiecznośc). Ogólnie korekta lakieru wyszła na około 70%. Poniżej kilka szybkich zdjęc telefonem bo nie było czasu żeby się jeszcze w aparat foto bawic. http://img204.imageshack.us/img204/5926/poler1.jpg http://img819.imageshack.us/img819/6535/poler2.jpg http://img36.imageshack.us/img36/2119/20110924160137.jpg http://img10.imageshack.us/img10/508/20110924160223.jpg http://img829.imageshack.us/img829/1792/20110924160300.jpg http://img593.imageshack.us/img593/6803/20110924160320.jpg http://img8.imageshack.us/img8/6610/20110924160328.jpg Z dodatkowych, typowo kosmetycznych spraw to zrobiłem także polerkę tylnych lamp - z poprawką malowania kierunkowskazów (odrobinę mocniej i równiej), polerkę przednich lamp (na razie tylko pastą polerską - po zimie ewentualnie zrobię głębszą korektę papierem wodnym i pastą) oraz przydymiłem lekko szkła halogenów przednich żeby się ładniej wtapiały w zderzak. I to by było na tyle. Pzdr. -
Po pierwsze - to jest tylko forum więc nie oczekuj, że zaraz ktoś rzuci wszystko i Ci w zębach przywiezie pod sam dom. Po drugie sprecyzuj co dokładnie potrzebujesz - o ile listwa czarna chrom może być dość jasna do odgadnięcia (na wszelki wypadek masz też poniżej linka do rysunku odpowiedniego i wskazania o który element Ci chodzi) to nadkoli są 2 rodzaje. Nie sprecyzowałeś także w ogóle czy masz auto w standardzie czy w m-paku a nasze kule szklane do przewidzenia tego są w serwisie. Jeśli więc chcesz czegoś się sprawnie dowiedzieć to podaj KONKRETY odnośnie auta oraz czego DOKŁADNIE potrzebujesz - patrz rysunki poniżej z numerami konkretnych części: Listwa: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL71&mospid=47545&btnr=41_0028&hg=41&fg=40 Nadkola: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL71&mospid=47545&btnr=41_0056&hg=41&fg=10 - element nr 2 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL71&mospid=47545&btnr=51_2427&hg=51&fg=75&hl=92 - element nr 14 Pzdr.
-
Co prawda na tym filmiku niezbyt dokładnie słychać skąd to "klika" ale odniosłem wrażenie, że od przedniej strony silnika to dochodzi. Ja obstawiałbym, że to któraś rolka lub napinacz lub np koło pasowe hałasuje. Tam są łożyska, które jak wiadomo z czasem się zużywają i kiedy dostają już luzów to zaczynają w różny sposób hałasować. Pzdr.
-
Dajan - ja już w dwóch autach widziałem, że właśnie ksenony tak na prawdę miały właśnie taką linię światła __---- __---- (u mnie także wygląda to właśnie w ten sposób, że ta ukośna nie idzie w nieograniczony sposób do góry tylko idzie przez chwilę a potem jest już kolejna linia płaska,równoległa do jezdni) ale już lampy zasilane zwykłymi żarówkami miały właśnie typowo __/__/. Być może w xenonach celowo ta ukośna linia jest przycięta żeby za mocno nie oślepiały. Pzdr.
-
Tylko kwestia jakie lampy się rozbiera - przedliftowe to bardzo komfortowa sytuacja. Poliftowe z początku produkcji też da się rozebrac z kloszy (podgrzac klej) ale te z końcowych wypustów to już ponoc masakra i ten klej nie jest już podatny na termiczne jego zmiękczenie. Pzdr.
-
To widzę, że się coś z polityką cenową pozmieniało między Sachsem a Bilsteinem - dobrze wiedzieć. Pzdr.
-
Tu masz link do całego tematu odnośnie tych nadkoli w zamiennikach - dotyczy akurat wersji m-pakietowych ale standardowe także robi ta firma. http://bmw5er.pl/viewtopic.php?t=9214 Masz tam parę linków do aukcji Allegro i wypowiedzi co ewentualnie trzeba czasem dopasować itp. (w standardowych nadkolach jest chyba mniej roboty z tym bo chyba nie mają one tych gumowych fartuchów na krawędzi styku ze zderzakiem co występuje w m-pakowych i trzeba tą gumę wtedy przenitować na zamiennik). Ja kupiłem ten zamiennik i jest ok. Oczywiście czasem tu i ówdzie trzeba coś lekko podpiłować i dopasować ale tragedii nie ma - zwłaszcza, że standardowe nadkole praktycznie w ogóle nie jest widoczne. Czujnik temperatury zewnętrznej szukaj na Allegro - jest tego sporo. Kostkę do wpięcia w czujnik najlepiej w ASO - mają to z reguły zawsze od ręki i za nieduże pieniądze - w zestawie dostajesz z reguły kabelki z pinami do wsunięcie w kostkę. Pzdr.
-
W którym sklepie Sachs jest droższy od Bilsteina bo aż ciężko mi uwierzyć, że tak jest rzeczywiście??? :shock: Bilstein to już taka dość wysoka półka a Sachs to taki towar dla mas więc ciężko mi uwierzyć w to, że danej klasy amortyzator Sachsa będzie droższy od analogicznego w Bilsteinie. Pzdr.
-
Klasyka gatunku - zwróć uwagę na ten link, który wrzuciłem w poście wyżej: http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?attachmentid=52095&stc=1 Porównaj to teraz z wyglądem Twojego spodu auta. Widać, że nie masz w ogóle tego nadkola krótkiego zamontowanego - chyba, że to Ty je zdemontowałeś. Jeśli nie Ty to najprawdopodobniej ten czujnik był tylko gdzieś zawinięty na jakichś kablach i się odczepił. Dyndając sobie tak luźno po ziemi w pewnym momencie dostał się pod koło, które go urwało. Żeby to miało ręce i nogi musisz zakupić: - nadkole (możesz na Allegro kupić zamiennik bo uważam, że jest zrobiony z bardziej sprężystego plastiku - oryginał jest dośc kruchy - lub poszukać oryginalnej używki) - czujnik - może używkę ? - kostkę (do jakiegoś ASO podjedź kupić kostkę do wpięcia w czujnik oraz kabelki z pinami do niej - najczęściej sprzedają to w komplecie razem z kostką - groszowe sprawy). Z tego co pamiętam to chyba nie ma znaczenia jak podłączysz kabelki do kostki. Ja u siebie też to przerabiałem - miałem pęknięte to nadkole i podczas szybszej jazdy pęd wiatru te odchylił i się dostało pod koło urywając cały czujnik. Polutowałem to, zaizolowałem i śmiga do dziś bez problemu. Pzdr.
-
Chyba tą lokalizację czujnika pomyliłeś z e36 bo tam rzeczywiście jest on w lewym tunelu powietrznym prowadzącym powietrze do tarcz. W e39 jest on w prawym nadkolu krótkim - zaglądając pod prawy przedni narożnik zderzaka widać już całą wnękę z czujnikiem. Tu jest też zdjęcie jak to wygląda w prawym przednim nadkolu ale wersji nie m-pakowej tylko normalne, standardowe nadkole krótkie: http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?attachmentid=52095&stc=1 Pzdr.
-
Termometr zewnętrzny znajdziesz zaglądając pod prawy przedni narożnik zderzaka. Tam w tej narożnej osłonie (nazywa się to "nadkole krótkie") znajdziesz małą wnękę/gniazdo, w którym powinieneś znaleźć ten czujnik - ja mam co prawda auto w m-paku i te nadkola się trochę różnią od standardowych ale z tego co wiem to samo miejsce montażu czujnika jest takie samo. On wygląda tak jak w linku: http://www.super-czesci.pl/katalog/a_a_16_1449_14679/49/5599/___%28_-___KM%29/Uk%C5%82ad_elektryczny/Czujniki_%28Termiczne%29/FEBI_BILSTEIN-26015_%28Czujnik_temperatury_zewn%C4%99trznej%29.html Poniżej masz także zdjęcie jak wygląda to gniazdo, w którym umiejscowiony jest sam czujnik - jest to akurat zdjęcie nadkola krótkiego z wersji m-pakiet. Standard różni się trochę kształtem ale tez powinieneś go odnaleźć: http://www.google.pl/imgres?q=czujnik+temperatury+zewn%C4%99trznej+bmw+e39&hl=pl&client=firefox-a&hs=o6r&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&channel=np&biw=1280&bih=920&tbm=isch&prmd=imvnsfd&tbnid=a8OrBKOwrXTPAM:&imgrefurl=http://archiwumallegro.pl/nadkole_prawy_przod_zderzaka_m5_mpakiet_bmw_e39-661470984.html&docid=T-jmzd_rIxNU3M&w=800&h=600&ei=vTBzTqO-FYnMsgbNovWwCw&zoom=1&iact=rc&dur=477&page=2&tbnh=156&tbnw=201&start=26&ndsp=20&ved=1t:429,r:14,s:26&tx=95&ty=96 Musisz go lekko w dół odciągnąć (on jest wsuwany w takie mini-szyny - co widać na jego obudowie). Potem delikatnie wyciągnij na zewnątrz żeby i kostkę mieć na widoku. Odepnij kostkę, sprawdź, czy na stykach nie ma tam wilgoci lub czy same styki nie są gdzieś lekko podrdzewiałe. Wyczyść, zapnij jeszcze raz i sprawdź. Temperatura może nie od razu wskoczyć na właściwy poziom tylko rosnąć powoli/stopniowo. Pzdr.
-
I tu się mylisz - OBIE lampy europejskie mają linię światłocienia __/ __/ - właśnie po to aby obie doświetlały pobocze (linia ukośna w lewej lampie jest trochę bardziej płasko ułożona zaś w prawej trochę bardziej do 45' się zbliża . Może Twoje mylne wrażenie wynika z tego, że jak się trochę odjedzie np od ściany to wtedy te linie światłocienia z lamp się zlewają w jedną i wtedy rzeczywiście bliższe jest to schematowi __ __/. Jednak wystarczy stanąć jakiś 1m od ściany i wtedy doskonale widać , że lampy świecą wg schematu __/ __/. Zresztą dorzucę Ci linka do obrazka, który rozwieje wszelkie wątpliwości: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT_SAHa5wP4rNp7904lXuPpJDAwbY5iiZDAcKTOLm_UhQzUIIKr0uD9xg68 Zgadza się - wyjmuje się korek na lampie (pisze o poliftowych bo takie mam), w środku jest metalowa dźwigienka, którą się przesuwa i spłaszcza linię światła aby można było jeździć na takich i w PL i w Anglii. Tyle tylko, że odnoszę wrażenie iż autorowi wątku chodzi raczej o możliwość trwałego przerobienia np lamp anglika ab świeciły __/__/ zamiast jedynie __ __ (żeby nie trzeba było kupować specjalnie lamp europejskich. Pewnie da się to zrobić ale trzeba by rozebrać lampy i pogmerać w jej wnętrznościach. Jeśli natomiast autor wątku pyta tylko o chwilowe dostosowanie lamp do jazdy w Anglii i PL to tak jak pisałem wcześniej - ten kapselek na górnej obudowie lampy otworzyć i przesunąć ta metalową dźwigienkę. Pzdr.
-
Nie - kot przesiadujący na kołach je oszczał :norty: Oczywiście, że oznaka zużycia. Czy kupując/widząc kiedykolwiek nowe amortyzatory widziałeś żeby były mokre??? Jak już to szukaj Sachs, Bilstein. Jak coś bardziej budżetowego to od biedy Monroe. Nie wiem jak Kayaba - czy w ogóle robi jakieś amory do e39. Jakie konkretnie to już pytaj w miejscu gdzie będziesz je kupował - jeśli sklep jest dobry to powinien Ci je dobrać po 7 ostatnich znakach VIN żeby nie było żadnej wtopy z doborem nieodpowiednich amortyzatorów. Pzdr.
-
Dymem to Ty się nie sugeruj bo jego widać tylko w określonych warunkach atmosferycznych - na pewno musi być znacznie zimniej niż teraz. Jeśli jadąc ulicą widzisz, że z rur samochodów jest widoczny dymek/para to dopiero wtedy możesz oczekiwać/szukać dymku z rury od Webasto. Pzdr.
-
Podejrzewam, że grzanie lusterek jest związane właśnie z jakąś minimalną temperaturą (tak jak Webasto) bo niby po co mają grzać non stop jeśli np latem jest ciepło. Ja u siebie nie zauważyłem, żeby latem mi grzały wkłady. Za to już jesienią/zimą widać to bardzo dobrze. Być może też jest tak, że jeśli włączy się ogrzewanie tylnej szyby to wtedy też komp dołącza ogrzewanie luster - niezależnie od temperatury, sądząc, że jeśli szyba tylna wymaga odparowania to i lustra też. Szczerze mówiąc sam się kiedyś zastanawiałem jak to jest z tym odpalaniem grzania luster - czy zależne od włączenia grzania tylnej szyby, czy od jakiejś zaprogramowanej temperatury zewnętrznej. Chętnie bym się o tym czegoś dowiedział. Pzdr.
-
Chyba najmniej inwazyjny sposób to wysunięcie najpierw radia - przynajmniej tak się wyciąga MIDa, nie wiem jak jest np z dużą NAVI - (wyciagasz do siebie gałkę od regulacji głośności i tam, pod pokrętłem tego potencjometra masz gniazdo na torxa - przekręcasz w prawo zdaje się o około 90' i puszcza Ci lewa strona radia) wusuwasz je na tyle, żeby włożyć palce i od tyłu wypchnąć panel klimatronika. Nie trzeba wtedy nic podważać śrubokrętami itp bo zawsze można wtedy niechcący sobie pokancerować śrubokrętem brzegi radia lub klimatronika. Co do smaru to tylko na samą ośkę wentylatora po wcześniejszym rozebraniu panelu klimatronika - jest to raczej mało skomplikowane więc sobie spokojnie poradzisz. Pzdr.
-
A mi się wydaje, że te początkowo niskie wskazania wzrastające w miarę jazdy powiązane są przede wszystkim z: 1) przepływem paliwa z jednej komory do drugiej (dopiero po przepływie pomiędzy komorami komputer przelicza ile tego paliwa jest faktycznie i wtedy zaczyna wskazywać powoli właściwy stan) 2) inną gęstością paliwa kiedy jest zimne/zimno a inna kiedy jest ciepłe/ciepło (w chłodny poranek zatankuje się do baku nieco więcej paliwa niż np w późniejszym okresie dnia, kiedy jest ciepło/upał) - zresztą wystarczy zobaczyć np na olej do smażenia, który wyciąga się z lodówki i porównać go chwilę potem kiedy osiąga wyższą temperaturę na patelni - wydaje się, że jest go jakoś więcej. Pzdr.
-
Zdaj relację po zamontowaniu tego zestawu jak się na tym jeździ. Pzdr.
-
Potwierdzam - prawdopodobnie kupiłeś używkę, która jest wyząbkowana. Być może jeździła w aucie, które miało zużyte amortyzatory - to bardzo częsta przyczyna ząbkowania opon. Ewentualnie auto to miało kilka mocnych hamowań gdzie na chwilę zablokowało koło i się opona w paru miejscach mocniej wytarła. Tak jak koledzy pisali wcześniej - zdejmij koło i przejedź z wyczuciem ręką po bieżniku (zwłaszcza po jego brzegach). Może być tak, że brzegi ząbków w bieżniku będą zadarte do góry lub odwrotnie - brzegi ząbków bieżnika są na jednej wysokości ale środki tych klocków w bieżniku będą lekko wybrzuszone do góry (poczujesz pod ręką taką jakby łagodną falę). Generalnie z taką oponą niewiele da się już zrobić - można ją ewentualnie tylko wrzucić jako zapas bo jako robocze koło będzie własnie huczała tak jakby łożysko siadło. Ja to samo miałem z przodu i już prawie chciałem kupować nowe piasty ale założyłem na próbę zimowe opony i było cicho. Z moich obserwacji wynika, że opony Dunlopa są jakoś bardziej podatne na ząbkowanie. Obecnie mam od 2 sezonów założone z przodu Continentale Sporty Contact 3 i jest spokój - nic nie ząbkuje, nic nie huczy itp. Pzdr.
-
535i wymiana oleju w skrzyni manualnej i w moście??
Manolito77 odpowiedział(a) na ryba266 temat w E39
Dokładnie - nie ma żadnego dodatkowego filtra ani chłodnicy. Odkręcasz korek spustowy, zlewasz stary olej, zakręcasz korek spustowy, wlewasz odpowiednią ilośc świeżego oleju (najprościej odkręcic korek służący do sprawdzania ilości oleju i potem wlewac świeży olej aż zacznie on lekko wypływac przez ten korek inspekcyjny. I to cała filozofia wymiany oleju w skrzyni manualnej. Pzdr.