Manolito77

Żeby nie było, że auto cały czas takie czyste - tu po trasie Wrocław - Besenova (na Słowacji) gdzie w jednej z wiosek był remont drogi i wymieniana kanaliza. Na całej długości wiochy (ciągnie się chyba przez 11km) na drodze coś jak szlam/glina/błoto. Będzie co myć we Wrocławiu :D http://i.imgur.com/KWTLDaX.jpg?1 http://i.imgur.com/RsV3aUp.jpg?1 Pzdr.

Dokładnie tak. To jest takie samo mocowanie jak w Good Rainach dedykowanych do e39. Z fabrycznego ramienia wycieraczki trzeba tylko wypiąć ten odcinek ze spoilerkiem. Wtedy zostaje gołe ramię właśnie pod ten klips ze zdjęcia. Pzdr.

O ile pamiętam to chyba nie we wszystkich e39 zapalniczka była standardowym wyposażeniem. Jak ktoś nie zamówił to dostawał zamiast samej zapalniczki jedynie plastikową zaślepkę - chyba, że mnie coś pamięć zawodzi... Pzdr.

Trafić nie jest ciężko bo i na taśmie i na płycie jest pierwsza ścieżka od lewej ślepa i dłuższa. Poza tym jak się przyjrzeć dokładniej to na taśmie też w 2-3 miejscach są małe markery. Co do końcówki lutowania to ja kupiłem to razem z lutownica. Lutownica jest przydatna bo taśma ma na sobie klej termo-wulkanizacyjny dzięki czemu taśma łapie lepszy kontakt. Pzdr.

Wydaje mi się, że pisano na forach, że grzanie dysz w e39 i w e60 pasuje bez problemów. Pzdr.

Ja zmieniałem lampy na oryginalne D2S bo fabrycznie miałem poliftowe ale na żarówkach H7 - w nocy kiepsko to świeciło. Dlatego dorzucałem instalację sprysków lamp. Ja nie miałem opcji intensywnego zmywania (dodatkowego zbiornika itp) dlatego podpiąłem to pod zmienioną manetkę z "S". Jeśli masz opcję intensywnego to możesz spróbować tak podpiąć jak piszesz - pod zasilanie pompki intensywnego. Powinno iść mniej płynu bo ta pompka od intensywnego się trochę rzadziej włącza. W każdym razie bym tak podpiął żeby się przekonać jakie jest zużycie płynu. Pzdr.

Wężyk, który masz zacisnąć jest przy lewym kielichu (od strony kierowcy), w okolicy filtra paliwa. Ten wężyk idzie w dół i jest wygięty w taką pętle w kształcie "S". Na nim jest taki nieduży zaworek zwrotny (to jest ten regulator ciśnienia). Za tym regulatorem (w sumie tuż przed nim też można) zaciśnij wężyk. Tak wygląda ten ogranicznik ciśnienia: http://i730.photobucket.com/albums/ww302/Gulun/WP_000496_zps90178dbd.jpg Tu masz większy kawałek tej wężowej dżungli: http://transjack.pl/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/i/m/img_4249_1.jpg Od filtra paliwa idzie wąż i z tego co pamiętam na tym wężu jest trójnik, z którego odchodzi wężyk w dół - na tym wężyku w dół idącym jest właśnie ten ogranicznik ciśnienia. W moim DRUGIM poście masz zresztą link do schematu to będziesz widział w którym miejscu jest to podłączone do filtra paliwa. Pzdr.

Ale zdejmowałeś wskazówki przy tej naprawie? Bo po założeniu ich ponoć - nie wiem jak jest faktycznie - trzeba je jeszcze jakoś skalibrować. Dlatego chciałem uniknąć zdejmowania wskazówek bo to najbardziej newralgiczny moment, gdzie łatwo popełnić fakap. :wink: Pzdr.

Podmieniłem linki zdjęć z innego hosta i teraz powinny już być widoczne bez problemów. Pzdr.

Nadszedł czas wymiany taśmy wyświetlacza w zegarach. Efekt nie jest osiągnięty w 100% ale o tym na samym końcu. Generalnie moje pierwsze podejście do zmiany taśmy skończyło się tym, że na wyświetlaczu praktycznie nic się nie wyświetlało - niestety nie robiłem zdjęcia bo byłem wkurzony. Nie poddając się, zamówiłem kolejną taśmę oraz lutownicę ze specjalnie uformowanym grotem. Druga próba okazała się duuuuużo skuteczniejsza. Początek roboty - skompletowanie narzędzi: http://i.imgur.com/4JOeNbk.jpg?1 Pierwsze rozbiórki: http://i.imgur.com/6M8o2gv.jpg?1 http://i.imgur.com/3D5VIob.jpg?1 Pierwszy, wymagający dużej precyzji krok - wywiercenie otworów odsłaniających łby śrub trzymających wyświetlacz (nie ma konieczności dość ryzykownego ściągania wskazówek): http://i.imgur.com/CgyE73e.jpg?1 http://i.imgur.com/DHE1X22.jpg?1 http://i.imgur.com/apbUAS0.jpg?1 http://i.imgur.com/sCFasBs.jpg?1 Wyczyszczenie ścieżek ze starego kleju po oderwaniu starej taśmy - ciemniejsze ślady na ścieżkach: http://i.imgur.com/shMZ2Pb.jpg?1 Po wyczyszczeniu ścieżek: http://i.imgur.com/0J4tmc5.jpg?1 Lutownica w dłoń i przyklejenie taśmy do wyświetlacza: http://i.imgur.com/dXm3i6X.jpg?1 To samo z płyta główną zegarów: http://i.imgur.com/UEjzOZW.jpg?1 Efekt końcowy: http://i.imgur.com/sVKbcRZ.jpg?1 Jak pisałem na wstępie efekt nie jest w 100% idealny gdyż czasem 3 ścieżki świecą trochę słabiej - jedna na literze W, jedna w przebiegu oraz jedna w temperaturze. Najwidoczniej klej nie chwycił idealnie i gdzieś taśma nie w pełni styka się ze stopkami. Póki co tego nie ruszam w myśl powiedzenia "lepsze jest wrogiem dobrego". Będę obserwował to czy się coś zmienia na gorsze czy z czasem się to ułoży. Jak się pogorszy to wiosną zamówię sobie jeszcze jedną taśmę i zrobię powtórkę z rozrywki. Pierwsza próba była z użyciem taśmy anizotropowej ale po niej nic się nie wyświetlało stąd kolejna próba bez taśmy anizo a jedynie z użyciem samej lutownicy. Być może ta taśma anizotropowa jest faktycznie do ścieżek, w których jest większy odstęp niż tutaj. Generalnie robota dość żmudna (o wiele łatwiej jak już otwory na śruby są powiercone), wymagająca opanowania nerwów i dokładności w tym co się robi. Jak tylko nerwy się podnoszą najlepiej przerwać robotę i zostawić na inną porę. :) Pzdr.

Ogranicznik ciśnienia powinien puścić paliwo dopiero powyżej jakiejś ustalonej wartości. Jak jest już zmęczony to puszcza paliwo przy dużo mniejszym ciśnieniu przez co może być problem z odpaleniem auta i potem mułem w trakcie jazdy. W skrajnych przypadkach (duże obciążenie silnika) może ów silnik zdławić. Zrób doświadczenie - zaciśnij wężyk palcami za ogranicznikiem (element nr 5 - ten przy wężyku nr 11) i zobacz czy będzie jakaś poprawa: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=DL91-EUR-04-2003-E39-BMW-525d&diagId=13_0801 Pzdr.

1) Wymiana lamp na ori D2S 2) Doposażenie zderzaka w spryski i wężyki od instalacji 3) wymiana zbiornika spryskiwaczy na taki z miejsce na 2 pompki - jedna chudsza na szybe przednią, druga grubsza pompka wysokiego ciśnienia na lampy (chyba, że masz touringa to wtedy jest jeszcze pompka nr 3 na tylną szybę 4) Zmiana manetki prawej (od sterowania wycieraczkami) na taką z bocznym przyciskiem "S" - od intensywnego sprysku szyb. Pod ten przycisk podłączasz sobie kabelek od pompki wysokiego ciśnienia i masz wtedy możliwość w pełni osobnego sterowana/decydowania który sprysk i kiedy chcesz uruchomić. Jak pójdziesz na skróty i podłączysz zasilanie pompki wysokiego ciśnienia pod pompką przedniej szyby (jak tak początkowo zrobiłem) do zapewniam Cię, że zimą/jesienią kiedy jest plucha zbiornik 4,5l płynu może CI nie wystarczyć na trasę 100km więc płyn będziesz musiał kupować prawie w hurtowych ilościach. Poziomowanie możesz sobie darować bo ono praktycznie działa tylko jak jest bardzo wolny ruch zawieszenia w aucie (obciążenie bagażnika itp) - przy jeździe po nierównościach to poziomowanie i tak nie wyrabia bo silniczki lamp są za wolne. Fabrycznie jest to spięte instalacją, że co któreś spryśnięcie szyby lub dłuższe pryśnięcie na szybę odpala sprysk lamp. Pytanie czy chcesz się bawić w aż taką kablomanię. Ja u siebie najpierw spiąłem zasilaniem obie pompki ale po ilości płynu jakie zużywałem zdecydowałem o podmianie manetki prawej na taką z bocznym "S". Teraz mam pełen komfort a i płynu ubywa znacznie mniej. Sam zrobiłem wiązkę do pompki i manetki. co do samej manetki to w poliftowej manetce przycisk od intensywnego zmywania 'S' zwiera PINy nr 6 oraz 10. U mnie pod 6-tkę był już doprowadzony kabelek z masa więc wystarczyło, że tylko z 10-tki wyprowadziłem kabelek z masą na przekaźnik i dalej wedle schematu na początku posta. To jest kostka do manetki poliftowej (widać numerację pinów): http://i.imgur.com/HZVWE8s.jpg?1 To gotowa wiązka - zrobiona przeze mnie: http://i.imgur.com/7BIWSqU.jpg?1 Tu schemat jak to podpiąć: http://i.imgur.com/cxuNyNY.jpg?1 Od chyba 3-4 lat wszystko śmiga bez problemu. PAMIĘTAĆ!!! tylko o zamontowaniu bezpiecznika bo w razie przeciążenia (nie musi być jakieś duże) dość łatwo spalić pin w manetce).

Pompka progowa odpowiada w GŁÓWNEJ mierze za odpalenie auta - bez niej auto nie załapie bo ciśnienie na głównej pompie będzie za małe do tego. Jak już silnik odpali to będzie chodził bez problemów w niższym zakresie obrotów bo pompa główna common rail wytworzy na tyle duże podciśnienie żeby silnik nie chodził. Natomiast problem może się pojawić przy mocniejszym wciśnięciu gazu i wyższych obrotach - będzie odczuwalny muł lub w skrajnym przypadku silnik zgaśnie. Pzdr.

Swoją pompę - to były pierwsze wypusty znakowane już jako TI Automotive - wymieniłem w 2009 r (w pierwszym roku użytkowania auta się wysypała bo zapewne polskie paliwo nie służyło jej zbytnio). Od tamtej pory do dziś przez te 6 lat ani razu nie zajęczała, chodzi bez problemu, parametry w INPA ma bardzo dobre. Przez Allegro chyba trochę bałbym się kupować (chyba, że miałbym wcześniej już sprawdzonego i poleconego na forach sprzedawcę) bo być może kupiłeś TI Automotive ale nie masz gwarancji czy to oryginał TI Automotive czy może tylko obudowa jest taka a środek został zregenerowany chińskim łajnem... Pzdr.

Fakt - 350 za zderzak m-pakowy też mnie rozbawił. Za taką cenę to handlarzyny potrafią sprzedawać takie zderzaki jak mój po strzale w jenota - w takiej kondycji: http://i.imgur.com/XCeFbvK.jpg?1 Nooooooo chyba, że mowa o zamienniku. Tylko wtedy, żeby pasował w miarę ok to trzeba go naciągać niczym chirurg plastyczny naciągający mordę Jocelyn Wildenstein. Efekt tak naciągniętego zamiennika może mocno przypominać dość mało sympatyczną gębę ów pani: http://assets.nydailynews.com/polopoly_fs/1.74061!/img/httpImage/image.jpg_gen/derivatives/gallery_1200/jocelyn-wildenstein.jpg Pzdr.

W pierwszej chwili sądziłem, że chodzi o jakiś ambitny projekt gdzie pod maskę włożysz jakiegoś dużego diesla BMW Twin Turbo, z mocnym programem, żeby choć w jakimś % przypominało moc oryginalnego M5. Jak przeczytałem, że właściwie chcesz tylko wizualne graty dorzucić do auta z silnikiem 2.5D to uleciało gdzieś powietrze z tego napompowanego balonika. Zrobisz po prostu 525D z m-pakietem + ewentualnie wydech 4 kominy a'la M5, którego potem nikt ze znających się w tematyce BMW nie kupi za cenę powyżej 20 000 pln. Pzdr.

O ile dobrze pamiętam to gdzieś był opisany post jak jakiś gość (chyba z jakiegoś forum w USA) wymienił pompę bo niby to ona tak stuka. Kupił nówkę - sam już wiesz, że tania nie jest - wymienił i... ...jak stukało na starej, tak stukało na NOWEJ. Pzdr.

Było sporo postów (na różnych forach) gdzie pisano, że to padająca pompa vacuum tak stuka. Trop okazał się lipny bo potem ktoś wrzucił filmik gdzie po wymianie pompy na nową stukało dokładnie tak samo. Pzdr.

Przy rozbieraniu obudowy odmy czy się nie poci dookoła obudowy. Jeśli nie to wymień sam filtr. Generalnie jest tak, że co 3-4 wymiany oleju zmienia się filtr odmy a mniej więcej co 2-3 wymianę odmy powinno się wymienić całą z obudową. Tak czy inaczej - wymiana filtra to podstawa bo jeśli nie widać żeby uszczelki samej obudowy popuszczały to obudowę można zostawić. Pzdr.

Po prostu inny kolor światła jaki dają te markery jest bardziej kontrastowy do tych nieświecących pasków na ringach stąd optyczne wrażenie, że świeci to mocniej Pzdr.

Praktycznie w każdym m57 po otwarciu korka oleju słychać stukot. Pzdr.

Odma kiedy wymieniona?

Nie było i nie ma takiej opcji w e39. Autor posta zdecydowanie myli to z poziomowaniem lamp kiedy przód auta się podnosi lub opada przy przyspieszaniu lub hamowaniu. Pzdr.

Bo ten test przy włączeniu świateł to jest standard bo robią to same silniczki wzbudzane przez kompa. Natomiast to co opisałeś jako podnoszenie się opadanie świateł przy wrzucaniu luzu/jedynki wynika już z czujnika na wahaczu - jeśli jest uwalony to nie będzie regulował lamp. Zrób test - stań przy jakiejś ścianie przodem, włącz światła , otwórz klapę i usiądź na krawędzi bagażnika. Jeśli nie będzie reakcji lamp (powinny się obniżyć lekko) to masz winowajcę - czujnik na wahaczu. BTW: logicznie myśląc powinno chyba być odwrotnie niż opisałeś - jak wrzucasz bieg i przyspieszasz to przód auta się lekko unosi czyli lampy powinny lekko opuścić strumień światła w dół. Przy wrzuceniu luzu przód auta opada / poziomuje się przez co lampy mogą lekko podnieść strumień światła. Może masz źle zamontowany czujnik bo o ile dobrze mi się obiło o oczy to gdzieś na jakimś forum widziałem zdjęcia, że ten czujnik można źle/jakoś odwrotnie zamontować i wtedy dziwnie te lampy reagują. W każdym razie czujni poziomowania świateł w ŻADEN sposób nie jest spięty ze skrzynia a jedynie reaguje na zmianę położenia wysokości wahacza i na tej podstawie komputer reaguje pracą silniczków w lampach. Pzdr.

Te światłowody prowadzące światło do ringow są tak skonstruowane, że czy wrzucić tam 5w czy 20w to ich jasność świecenia będzie taka sama bo są w stanie puścić tylko jedną, ustaloną ilość światła. Pzdr.