ropucha.aga

Polecam hamownie. Nie jest to jakieś super drogie badanie, a będziesz miał przy poprawnie wykonanym pomiarze czarno na białym, czy czegoś brakuje czy jest ok. Sprawdzanie własnym tyłkiem dość często bywa złudne :)

Wiesz może jaki będzie skład spalin przy zapchanym katalizatorze? :)

transporter0 orientujesz się może w jaki sposób można jednoznacznie stwierdzić czy katalizator jest zapchany?

kupiłem wszystkie filtry Knecht i z tego co się orientowałem to Knecht i Mann były właśnie stosowane przez BMW. Co do filtra paliwa to powiem Ci, że miałem dylemat czy aby nie dać 400 zł za ten filtr, bo w końcu ma regulator ciśnienia paliwa. Niemniej Pan Maciej z www.czescidobmw.pl dał mi do zrozumienia, że nie ma sensu przepłacać za pudełko z logo BMW zawierające filtr Mann bądź Knecht :)

nie no z tymi 180 to przesadziłeś :) było 300Nm i 221KM co by w sumie mogło być spowodowane "przytkaniem" wydechu :) odnośnie tamtego tematu to od hamowania wymieniłem filtr paliwa, który o losie miał 140 tys km :) - dało iluzoryczny efekt lepszej reakcji na wciśnięcie gazu, no i teraz ta klapka, która pogłośniła auto. A, że człowiek postrzega szybkość między innymi przez pryzmat hałasu, więc to pewnie dlatego wydaje mi się, że jest lepiej :D. Dam znać jak wygląda sprawa, gdy pojadę hamować na wiosnę :)

transportera, U mnie spadło cięgno z klapki i klapka przez brak ruchu zapiekła się zupełnie w pozycji zamknięte. Na pewno pozytywnie to nie wpływano na osiągi. Udało mi się trochę rozruszać klapkę ale niestety żeby mechanizm działał jak trzeba musiałbym rozebrać, wyczyścić i przesmarować (o ile jest to rozbieralne :) ). Pomimo rozruszania, klapka zamykała się, ale nie chciała się z powrotem otworzyć. U mnie niestety ta klapka chodzi dość ciężko, a przy wyłączonym silniku powinna się swobodnie dać palcami przekręcić i powinna sama powrócić do pozycji otwarte. Także odłączyłem cięgno i ustawiłem klapkę w pozycji otwarte. Fakt, jest trochę głośniej na niskich obrotach, ale przynajmniej nie jest przytkany i wydaje się być trochę żwawszy - chociaż to pewnie efekt placebo :) Wcześniej padło stwierdzenie, że jeden katalizator przytkany - ciekawe czy to właśnie od strony klapki i czy niedziałająca klapka może spowodować zapchanie katalizatora.

uporałeś się z tematem? czy wymiana wymienionych przez Ciebie elementów pomogła?

czy masz sprawną klapkę w tłumiku końcowym?

Obecnie mam jedno z "dłuższych" czyli 2.93, chciałbym skrócić aby osiągnąć lepsze przyspieszenia, na V-Max = 250 mi nie zależy, jak będzie 230 to jakoś to przeżyje w naszym kraju pełnym autostrad :) 3.38 wydaje się być odpowiednia, była montowana np w 330 ze steptronickiem. 330i ZHP 238PS/301Nm ma przełożenie 3.07, 6 biegową skrzynie, limiter przesunięty na 6800 i robi 100 km/h poniżej 6 sekund. Czy odczułeś duże pogorszenie przyspieszenia po zmianie z 3.45 na 3.15?

Obecnie mam w 330i most o przełożeniu 2.93. Wg danych fabrycznych powinien przyspieszać do 100 km/h w 6,5 sekundy. O ile zmieni się przyspieszenie przy zastosowaniu mostu o większym przełożeniu? Większą cześć przebiegów robię po drogach ekspresowych i autostradach, ale lubię od czasu do czasu pojechać wieczorem na miasto :) Które przełożenie byłoby optymalne: 3.07, 3.15, 3.23, 3.38, 3.46, 3.64? 3.46, 3.64 wydaje się być za krótkie. Czy 3.15 da odczuwalną poprawę przyspieszenia, czy może poszukać 3.38? Przy 3.38 V-Max będzie niecałe 230 km/h. Wszelkie sugestię i uwagi mile widziane.

Albo miałeś ciężką nogę albo niesprawny samochód. Nie zanotowałem jeszcze spalania powyżej 12 litrów, bez znaczenia czy miasto czy trasa. Średnie spalanie na ostatnich 10 zbiornikach u mnie to 10,5, a zdecydowanie jak emeryt nie jeżdżę.

Wydaje mi się, że czujnik prędkości jest umieszczony w skrzyni biegów i mierzy z jaką prędkością obraca się "wyjście na wał". Przy założeniu jak wyżej, jeżeli zmienię przełożenie w moście, czyli za czujnikiem, to wskazania powinny się różnić od nominału. Nie wiem dokładnie jak to działa, gdzie jest czujnik i co mierzy, jeżeli się mylę, proszę popraw mnie.

a jak most o innym przełożeniu niż nominalne wpływa na wskazania licznika i prędkościomierza?

Alfa jeździ na prawdę bardzo dobrze, wydaje się, że jest szybsza niż w rzeczywistości. Przedni napęd daje wrażenie dzikości. Szarpie, wyrywa, fajnie :). Niestety silniki V6 Alfy lubią wypić dużo oleju :). Kolega niestety jeden zatarł. Nowa, piękna czerwona, kupiona z salonu Alfa 156 V6 :/

Wydaje mi się, że temperatura oleju zależy od tego z jaką intensywnością to 100 km przejedziesz, a w mniejszym stopniu od temperatury zewnętrznej. W Audi miałem wskaźnik temperatury oleju i nie zauważyłem wielkiej różnicy między temperaturami oleju latem i zimą. Przy normalnej jeździe temperatura oleju była ok 100 stopni, przy ostrej max jaki zanotowałem to ok 130 stopni.

ale to podałeś chyba wg zaleceń użytkowników, a nie ASO. Wydaje mi się, że wg ASO: przebiegi między inspekcjami są co najmniej dwa razy dłuższe, oleju w skrzyni manualnej się nie wymienia, oleju w moście się nie wymienia, co nie znaczy że do zaleceń ASO należy się stosować :)

jeżeli nie jesteś zadowolony z dynamiki auta to może pomóc adaptacją pedału gazu, którą możesz w łatwy sposób wykonać sam: Przy wyłączonym silniku, włączyć zapłon na 10 sekund (nie odpalać silnika), wyłączyć zapłon na 10 sekund. Uruchomić silnik i wybrać się na kilku minutową przejażdżkę dociskając pedał gazu niejednokrotnie do podłogi ;) Ze względu na finał procedury proponuję wykonać na rozgrzanym silniku :).

Przy zimnym, wyłączonym silniku klapka powinna się wg mnie swobodnie obracać. Muszę to obadać u siebie :) Co do mocy to jeżeli u Ciebie klapka zablokowała się w pozycji zamknięta, to przy niższych obrotach teoretycznie powinieneś mieć delikatnie większy moment, czyli auto powinno przyspieszać na pewno nie gorzej z dołu. Spróbuj rozruszać klapkę, mogła podrdzewieć, zabrudzić się. Jeżeli będzie już chodzić w miarę lekko, ustaw w pozycji otwarta, odpal silnik i powinna się zamknąć, jeżeli wszystko jest ok :). Jeżeli natomiast jesteś fanem głębokiego dźwięku wydechu to możesz ustawić klapkę w pozycji otwarte i odłączyć podciśnienie :). Ja robię tak: Temperatura na niebieskim - staram się nie przekraczać 2500 obr/min, temperatura powyżej niebieskiego - nie przekraczam 3000, wskaźnik pionowo - nie przekraczam 3500, wskaźnik pionowo kilka minut później - pełen ogień :) Brakuje mi w BMW wskaźnika temperatury oleju. Olej rozgrzewa się wolniej niż płyn stąd kilku minutowy odstęp miedzy wskaźnikiem temp w pionie, a pełnym obciążeniem.

80-120+ V bieg http://www.megaupload.com/pl/?d=7JLR6U7H

U mnie też para leci tylko z jednej końcówki, a żadnych błędów nie ma. Klapa sterowana jest podciśnieniowo. Na zagranicznym forum znalazłem następującą informację: "Podciśnienie sterujące klapą jest zasilane z akumulatora ciśnienia znajdującego poniżej silnika po stronie kierowcy. Dostęp do akumulatora wymaga demontażu osłony silnika. Układ służy do zmniejszenia hałasu przy niskich prędkościach obrotowych silnika. Podczas wolnych obrotów klapa jest zamknięta. Kiedy silnik osiągnie określoną prędkość, elektronika silnika wysyła sygnał do zaworu w celu otwarcia klapy." Jak odłączysz podciśnienie od tłumika to klapka będzie na stałe otwarta. Jeżeli zdecydujesz się na taką operację należy zaślepić wężyk podciśnieniowy, żeby uniknąć nieszczelności w dolocie. Zawór znajduje się w bagażniku w okolicach tylnej lewej lampy. Akumulator ciśnienia dla tego układu znajduje się pod rozrusznikiem. Czyli w obrębie zaznaczonego prostokąta - rozrusznik to ten element z czerwonymi kablami :) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//home.comcast.net/~francisminelli/ESS/vaccum2.jpg Wykres hałasu w funkcji obrotów silnika dla tłumika z klapką :) http://www.eberspaecher.com/servlet/PB/show/1008863/image.jpg

w moich rejonach pomimo lekko dodatniej temperatury drogi są bardzo śliskie! Dodatkowo jak jeździsz na zimówkach to zauważyłem u siebie, że opony zimowe średnio dają sobie rade na mokrej nawierzchni :)

Każdy najprostszy układ klimatyzacji ma co najmniej dwa czujniki: wysokiego i niskiego ciśnienia. Jeżeli nie masz czynnika to sprężarka nie powinna się włączyć, ze względu na niskie ciśnienie w układzie. Czy się włącza najprościej sprawdzić próbując włączyć odpowiedni program na panelu, otworzyć maskę i spojrzeć czy sprzęgło na sprężarce "się załączyło". Jak sprężarka nie działa to będzie się kręcić tylko kółko pod paskiem, a "tarcza" z przodu kółka będzie stała nieruchomo.

Zeby zamontowac centralna ramke ( koszt w aso 300,00) bedzie trzeba wyciac kawalek plastiku w ramce ktora trzyma panel z klimy i orginalne radio. Ramka jest w zestawie z elementem konsoli trzymającym panel klimy i oryginalne radio. Trzeba dodatkowo ciąć część nr 6 z zestawu?

No niestety tak jak napisałem wcześniej, mnie też podobna sytuacja spotkała na autostradzie podczas deszczu. Sprawdziłem następnego dnia hamulce na rolkach, geometrie podwozia, wszystko OK. Gdy jest sucho problem nigdy nie występuje. Także skłaniam się również do tezy z wodą na tarczy. Tylko dlaczego jak ściąga podczas hamowania to zawsze w prawo? Czy mógłbyś podać link do tematu, w którym opisywany jest ten problem?

teoretycznie wymienia się co najmniej raz na rok, po zimie, bo zimą olej może "wchłonąć" trochę wilgoci. Ostatnio znajomy robiący krótkie trasy miał w swoim aucie tyle "wody" w oleju, że zamarzł smok pompy oleju przy mrozie -20 i ciśnienie oleju = 0 :), jaki miał olej, kiedy wymieniał, nie pytajcie :D