Kyokushin

Włóż sekwencję KME, do twojego silnika to koszt około 2400.

Z moich obserwacji wynika: 1 - nie deptać do oporu, ale również nie mulić. Należy przyspieszać dość żwawo, kręcąc tak do 3800. 2 - podczas jazdy jechać tak, żeby obroty nie spadały poniżej 2600, bo inaczej auto się męczy i pali więcej 3 - prawidłowa geometria i ciśnienie w oponach 4 - pozamykane szyby i dach - mi z otwartym na full szyberdachem pali koło litra więcej 5 - zamiast wrzucenia 'luzu' lepiej wrzucić 5 bieg, w przypadku benzyny, paliwo nie będzie podawane a starych instalacjach LPG będzie wyjdzie na to samo co przy jeździe na luzie. 6 - szybkie i zdecydowane zmiany biegów, nawet lakkim na 'gazie' (ujmując gaz nie całkiem, zmieniamy bieg przy przyspieszaniu). 7 - płynna 'mądra' jazda, ale to jest najtrudniejsze i cały czas się człowiek uczy. Jeżeli chodzi o m40 i jazdę miejską w korkach, to trzeba liczyć benzyny 10, LPG na sekwencji 12 a LPG zwykłego conajmniej 14 i nie ma siły żeby to przeskoczyć. W tym silniku sam styl jazdy nie wiele ma do czego, oczywiście katując na maks spali więcej, ale czy będziecie jeździć normalnie czy zamulać samochód - spali tyle samo. I apropo katalizatora - jak macie sprawny to wycięcie dosłownie nic nie da - wycinałem i wspawałem spowrotem.

Podjedź tutaj: http://www.egp.pl/ Trudno mi powiedzieć co jest, pogadaj z nimi.

Tylko i wyłącznie sekwencja. Ja polecam urządzenia KME. Koszt takiej przyjemności to około 3500 do Twojego silnika.

Ja miałem to samo po założeniu instalacji. Gazownicy nie zrobili mapy i nic nie wyregulowali i jeździli autem przez jeden dzień na LPG na nie wyregulowanej instalce, komp benzynowy złapał złe nastawy i nie jeździło na benzynie. Podobno zresetowali kompa benzynowego i gazowego oraz przeprowadzli jeszcze raz ustawienie komputera LPG (autokalibracja + mapa + modelowanie) to wróciło do normy (aczkolwiek mapę i tak muszę po nich poprawić).

To sory nie zauważyłem że to m43, ale nawet jeśli, to i tak do serii 5 jest on za słaby.

W e34 1.8 to w dodatku padalcowate M40 - omijaj szerokim łukiem, o ile w '3' można to doprowadzić do porządku i jakoś jeździ to w '5' nawet jak ten silnik będzie na tiptop to będzie to się muliło bo auto ma za dużą mase.

Dokładnie tak jest :) Prawdziwi miłośnicy motoryzacji zawsze dojdą do consensusu :)

Przede wszystkim stan i sprawność podzespołów, ktoś nasto letnie auto z przebiegiem 300 tyś może mieć na tiptop odszykowane - kwestia podejścia do auta. Prawdę mógł napisać, bo poco miałby kłamać, ale to był pewnie jeden pomiar, troche źle wlał, akurat jeździł wieczorem, bez korków, świateł, prawie jak w cyklu mieszanym/trasie - dlatego wynik może być taki niski. Nam nie chodzi o spalanie w mieście w sensie przed znakiem 'koniec miasta' tylko o cykl miejski w sensie światła/korki/stanie/czekanie/ruszanie.

wiesz to akurat nie byłą kwestia wyboru że 'chce 1.6 bo mało pali'. Gość akurat miał dobrą okazję kupna autka w idealnym stanie, które było w rodzinie, po dobrej cenie. Dobrze wie że 2.8 pali troche więcej a jeździ wszyscy wiemy ile razy lepiej. A sens istnienia 1.6 w automacie - cóż... dla mnie też to nie ma sensu, ale różni ludzie różnie tam sobie liczą i kombinują, może komuś to jakoś wyszło że było dla niego wtedy ok Tam wyżej ktoś napisał graty a ktoś się oburzył. Ja również wszystko wymieniam, nawet jak nie muszę, dla swojej przyjemności i auto mam w stanie uważam bardzo dobrym (kto widział to wie) i dlatego też napisałem te swoje reflekcje co do spalania, tym bardziej że 1.8 ma w instrukcji 10.6L norme, powiedzmy 1L ktoś zejdzie, ale 3L to przesada (oczywiście mowa o cyklu miejskim, korki, światła)

Mi moje 1.8 m40 spaliło raz w mieście 9.6 (też nie wiem czy akurat wlałem tyle co zwykle etc...), choć średnio pali tak jak ma norme czyli koło 10.5. Sąsiada compact m43 1.6, co prawda w automacie spala mu koło 11L, więc to 7.5 w mieście to chyba jadąc za tirem na holu, tak żeby wolne obroty były. Nic nie mówiłem, czekałem żeby zobaczyć czy ktoś też moje zdanie podziela...

Tak odnośnie wycinania kata - jeżeli masz sprawnego kata to dosłownie nic to nie daje - przerabiałem to już.

Ja akurat nie mam R6 ale mam za sobą 2 auta z LPG, oraz dodatkowe 2 w rodzinie i z żadnym nie było problemów. Fakt faktem do BMW zakładaj tylko sekwencję, również polecam KME.

Najfajniejsze są takie słabo oświetlone słupki na środku drogi... Jedziesz sobie spokojnie, linia przerywana, za chwilę kawałek ciągłej, szybko ona ucieka w prawo, słupek cholera wie poco i dalej normalna droga wracajaca na swoje miejsce. Jadąc w deszcz można sie centralnie wpakować na słupek... bo tylko linie na jezdni 'prowadzą'. Jak ktoś wyprzedza to trup na miejscu. Jak się jedzie Żołnierską w Warszawie to takie coś jest na pewnym odcinku... pare razy już to widziałem. 2 razy w tym miejscu widziałęm auto nadziane na tenże słupek. Za każdym razem go 'odnawiają' i stoi dalej.

2500-2800 sekwencja IV generacji firmy KME, osiągi będą takie jak na benzynie.

Porobili w większości bezsensowne ograniczenia do 50, gdzie logiczne że nikt zdrowy na umyśle tyle nie będzie tyle jechał i mają wszędzie podkładkę 'nadmierna prędkość' jak coś się wydarzy. Szkoda ludzi :(

Wiecie, czy nowe czy stare, jak jest w dobrym stanie to ma działać jak powinno i wtedy nie szkoda :) Zwykła insatlka 1800. Sekwencja 2500. Ja np wolę dołożyć niekiedy 2x tyle i mieć tak jak powinno być. Czas zwrotu sekwencji przy 15000 rocznie to 10 miesięcy. Instalacji II gen - 8 miesięcy. Różnica niewielka 2-3 miesiące, a jest dalej radość z jazdy.

Jak już to sekwencje, inna ci obetnie odczuwalnie osiągi i będziesz jęczał że auto nie jeździ. Koszt do 4 cylindrów to 2500, polecam KME.

Jak jest tylko Pb to czasy Pb są 4.5-5ms. Jak chodzi na LPG to czasy PB są koło 4.2-4.5, LPG tak samo, przejście jest niezauważalne i jak stoi i jak się jedzie. Jak może się obiawiać 'nie wyrabianie' się tych valteków? bo przyznam że jak jeżdże to różnicy między tymi moimi modelami nie widzę (tylko na oscyloskowpie przy próbach były). Problem w tym że nowej mapy nie mogę zrobić bo nie mam czujnika, do gazowników nie chce mi sie jechać i tłumaczyć im że białe jest białe. Zrobiłem jeszcze jeden model po jeździe z laptopem i w nim na oscyloskopie czasy np na 2 i 3 biegu przy przyspieszaniu na maksa się pokrywają (benz i Pb). %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/7.jpg Zrobiłem tak że dla krótkich czasów jest płasko a dla dużych (przy przyspieszaniu w deske na 2 chyba było jakoś 19s) musiałem krzywą wygiąć tak żby była bardziej stroma. Fazer, rozumiem że to jest tak że czasy Pb i LPG w całym zakresie powinny być do siebie zbliżone?

Po autokalibracji na offset=1 i mult=1 zwraca pochylenie 0.87, tak jak na pierszej charakterystyce. Robiłem próby przy większych obciążeniach (np żwawe ruszanie) i czasy gazowe były mniejsze niż czasy benzynowe. Teraz mam ten model z mult=1.04 i offset=0.5 i przy podobnej próbie czasy są zbliżone. Wykres lambdy przy benzynie i gazie jest niemal identyczny. Ale pojeżdżę z lapem jeszcze i popatrzę, czujnika nie mam :( A powiedz co można by ew. zmienić w/g Ciebie w którejś z tych charakterystyk. Ja np zauważyłem że charakterystyka po autokalibracji (ta pierwsza, gaownicy tak zrobili, ale autokalibracja zwraca takie samo mult) jest zbyt płaska, osatni punkt dla długich czasów jest ponad linią modelu, podczas gdy pozostałe są na linii poniżej. tak poza tym: wtryski mam valtek (czytałem że dla nich offset wyjściowo sie ustawia na 2.5, ale jak tak robiłem to mult wychodziło koło 0,6.. więc nie zbyt fajnie. Jak zacznamy od 1 to jest jak pisałem 0.87, czyli w teorii ok.). Dodam że na tych wszystkich modelach jeździ sie podobnie, szczerze mówiąc różnic nie widze (tylko ten oryginlny słabszy), wolne obr chodzą równo.

Witam, Zrobiłem kilka wersji krzywej, jeździ się na nich w zasadzie podobnie. Dlatego się w to bawię bo przy nagłym depnięciu np przy 3000 obr na 2 biegu autko się zbiera troche gorzej niz na benz (takie mam wrażenie). Która krzywa bardziej była by w/g Was lepsza tak aby autko chodziło tak jak na benzynie w całym zakresie obrotów. Poniżej zrzuty mapy jaką mi zrobili gazownicy oraz zrzuty krzywej. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/mapa.jpg Mapa %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/3.jpg Model zrobiony przez gazowników. Na nim w górnym zakresie obrotów autko było słabsze, dlatego zaczęłem się w to bawić. Poniżej moje eksperymenty: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/4.jpg 1 %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/5.jpg 2 %5B640%3A480%5Dhttp%3A//info.wsisiz.edu.pl/~czarnowa/fotki/krzywe/6.jpg 3 Która w/g Was optycznie lepsza lub może macie jakiś inny pomysł.

Jest też coś takiego jak półsekwencja.

Pemiętajcie że można przecież mieszać benzyne z alkocholem.. można też dolewać uszlachetniaczy.

Działa :dance: Gazownik mówił że zresetował wszystko i zrobił nową mapę. Fakt faktem chbya coś jeszcze pogrzebali bo zabardzo nie chcieli powiedzieć co było ;)

Hm dziwne, nie bardzo rozumiem jak jakieś elementy lpg mogą mieć wpływ na pracę na benzynie.