
lamer
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 403 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez lamer
-
Jak ty liczysz te oszczędności? Uwzględniasz akcyzę, vat, transport, itp? Cena brutto jest niższa ale przecież a Anglii jest niższy VAT. Wylicz cenę netto, dolicz dodatki, które u nas są w standardzie, dolicz VAT, akcyzę i transport i powiedz skąd masz niby taką różnicę?
-
Niby tak. Ale np. ja przez ostatnie lata żadnym samochodem nie jeździłem dłużej niż 4 lata. Daje to max. 8 operacji przełożenia opon x 100zł = 800zł a przy tym przed każdym sezonem mamy wyważone koła. Sens ekonomiczny zakupu drugiego kompletu felg raczej wątpliwy.
-
Czy ktoś wie jak to jest... W Polsce X3 ma runflaty w standardzie a w niektórych krajach za dopłatą?
-
Myślę, 20 tys. przy dobrej negocjacji można urwać w salonie (oczywiście nie z "golasa").
-
Niestety dla mnie wszystkie te rzeczy to niezbędne minimum :(
-
Pewnie, że każdy konfiguruje samochód pod siebie i nie obrażajcie się. Dla mnie nawigacja to jeden z najważniejszych elementów wyposażenia ale pewnie dlatego, że bardzo często muszę pojechać pod nieznany adres. Często jeżdżę też za granicę. Nie jestem pewnie ale czy jak X3 jest bez nawigacji to ma monitor?
-
Jeżeli możesz dzwonić na alarmowe przed sparowanie swojego telefonu to zdaje się, że masz jakiś aparat gsm wbudowany na stałe do samochodu... Teraz musisz znaleźć miejsce na kartę SIM.
-
W samochodzie za 2,5 stówy chcesz przyklejać jakieś ustrojstwo do szyby i mieć plączący się kabel zasilający?
-
Porównujesz ceny różnych samochodów pod względem przeznaczenia. Pytanie czego potrzebujesz? Ja mam X3 z uwagi na częste jazdy w "niedostępne" tereny (błoto, koleiny) związane z wykonywanym zawodem. Sam X-drive to jedno a prześwit to co innego. Do tego plastiki wokół nadkoli, itp.
-
1. Nie wiesz czy coś się w przepisach zmieni czy nie 2. Raczej nie odliczysz VAT od rat leasingowych po zmianie przepisów w trakcie trwania umowy 3. Homologacja (jeżeli jeszcze jest możliwa) kosztuje trochę 4. Najbezpieczniej zrobić wykup z kwotą VAT 10.000 (czyli jakieś 43500 netto) i odliczyć ponownie 6.000zł bez opłaty za homologację
-
W cenie samochodu jest pakiet 100tys/5lat. Tak więc wymiana płynów i filtrów jest z głowy. A takie rzeczy jak tarcze czy klocki to potrafi wymienić większość warsztatów (oczywiście przy samochodzie za 200kzł warto powierzyć to zaufanej firmie). Klocki na przód do nowego X3 2.0d kosztują obecnie 150EUR więc na razie jak do japończyka ;) Ceny na pewno szybko spadną.
-
Tyle, że nie ma obowiązku wymiany tarcz i klocków w serwisie. Oczywiście na początku może być problem z dostępnością zamienników. Jeżeli jednak trwałość tych elementów będzie zbliżona do "starej" X3 to zanim samochodem przejedziesz te 70-80tys. km na pewno będą już zamienniki. Dla porównania powiem, że mojemu koledze w Outlanderze klocki skończyły się już po 20tys! Serwis skasował coś około 600zł za nowe i po przejechaniu 5tys. zaczęły hałasować tak, że trzeba je było zdjąć i przeszlifować.
-
Według znalezionego w necie porównania niestety nie: http://www.auto-swiat.pl/1-audi-q5-kontra-bmw-x3-monachium-kontratakuje/1 Może zacytuję: Nie brzmi to zachęcająco. Tym bardziej, że X3 też nie zrobiło na mnie wrażenia mistrza dynamiki :(
-
W cuda nie wierzę. Mniejszy moment obrotowy i większa masa nie mogą dawać lepszej dynamiki. Suche dane mówią same za siebie (przyśpieszenie i V max).
-
Ten gadżet ma sens tylko jeżeli samochodem regularnie jeździ 2 kierowców. Masz taką sytuację?
-
Kilka dni temu zacząłem sobie konfigurować Q5 w internecie i zbliżone wyposażenie do X3 dało cenę trochę wyższą niż za BMW. Na minus na pewno słabszy silnik w Q5 (zarówno moc jak i moment obrotowy) i o jeden bieg mniej... Przy tym audi jest 100km cięższe! Audi wprawdzie nie jeździłem ale nie spodziewam się, że pomimo gorszych danych "na papierze" będzie lepiej jeździło od X3. A do tego jak sam zauważyłeś lada moment będzie pewnie lifting Q5-ki.
-
Jestem po godzinnej jeździe 2.0d z automatem i przyznam, że mój zapał do zmiany samochodu troszkę zmalał. Nie odczułem jakiejś wyraźnej poprawy osiągów w stosunku do 177kM. Na pewno środek wygląda znacznie nowocześniej. Większej ilości miejsca na miejscu kierowcy raczej też nie zauważyłem. Pewnie co innego z tyłu... Reasumując - gdyby był silnik 23d to pewnie z bananem na twarzy podpisał bym zamówienie. W obecnej sytuacji poczekam jakie silniki i opcje pojawią się wkrótce. Liczę też na możliwość wypożyczenia samochodu na dłużej w najbliższym czasie i większego z nim zapoznania.
-
Przewaga X3 (przynajmniej E83 - F25 będę jeździł jutro) jest taka nad innymi SUVami, że nie musisz się bać jazdy powyżej 130km/h. Nawet przy 200km/h trzyma się bardzo pewnie drogi. Kiedy 3 lata temu robiłem przegląd rynku to wybrałem BMW pomimo, że było najdroższe wśród SUVów a zadecydowały właściwości jezdne.
-
A nad listą wyświetla tobie komunikaty RDS (w tym nazwę stacji)?
-
U mnie wyświetlają się nazwy stacji radiowych. http://images37.fotosik.pl/518/eb16ce7ceff7e6d1gen.jpg
-
Teraz mi się przypomniało, że raz miałem średnią też ponad 11L/100. Ale to była trasa ponad 1200km z pedałem w podłodze. Razem z 2 postojami przejechana w 8,5h (żeby nie było, że jestem piratem drogowym to część w PL obejmowała jedynie 30km).
-
Ja mam wprawdzie silnik 2.0 ale znajomy ma 3.0sd i spalania nie różni się poważnie. Mój średnio nigdy nie przekroczył 9l/100! Nogę mam raczej ciężką. Spalanie średnie latem 8,4-8,6. Zimą rośnie do 8.9. Więc te 11L w 120d to albo ktoś nie potrafił jeździć albo np. przepływomierz był walnięty. Oczywiście zakładam, że samochód jeździ a nie jest tylko przeparkowywany o 500m i nigdy nie osiąga temperatury pracy.
-
Po pierwsze wątpię by w trakcie przeglądu ktoś sprawdzał jakiej marki masz tarcze i klocki więc jeżeli samochód kupiłeś używany to przyczyną kiepskiego hamowania mogą być zastosowane podzespoły. Jeżeli to nie tu leży problem to można spróbować zastosować coś takiego: http://motoallegro.pl/tarcze-ham-sport-bmw-x3-przod-325mm-i1397847972.html
-
Problem z silnikiem 23d jest taki, że jest on bezpośrednim konkurentem trzylitrowego diesla z jedną turbiną. O ile w X1 po prostu nie ma opcji 3L to już w X3 sprawa się komplikuje. Przy różnicy ok 3tys. EUR między 2 a 3 litry wybór wydaje się oczywisty w cywilizowanym kraju gdzie nie obowiązuje bandycka akcyza. Nie wiem czy Niemcy wezmą pod uwagę nasze pobożne prośby i dadzą mocnego diesla z małą akcyzą :( Szczerze mówiąc oczekiwanie na ten silnik wstrzymuje mnie przed zamówieniem nowego X3.
-
A podzielisz się sposobem rozwiązania problemu?