No wiesz. To tylko samochód i można silnik „przekręcić" na niskich biegach a nie jeżdżąc +200km/h Ta dyskusja się robi dziwna. Chcesz to kup, nie chcesz nie kupuj. Zawsze możesz funkiel nófke kupić, którą ktoś na parkingu fabrycznym katował lub spadła z lawety. Taką jedynkę w Warszawie widziałem, która przyj.... w betonową donicę koło salonu. Fotki litościwie nie zrobiłem, jednakże nie wierzę, że diler zrobił stosowną obniżkę po tej naprawie blacharsko-lakierniczej „szczęśliwemu". :lol: Auto to tylko auto. Jest długa gwarancja, jest asistance i truj dłużej d... tylko kupuj. :wink: