
Prokop
Zarejestrowani-
Postów
673 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Prokop
-
Tak powinno być, jeśli dojazd do świateł jest na luzie, wówczas wskazówka ekonomizera będzie się wychylać coraz bardziej bo jedziesz coraz wolniej a dawka paliwa podawana do silnika jest stała (taka by utrzymać obroty jałowe) czyli samochód pali coraz więcej na te 100km.
-
Weźcie ten debilny temat o debilnym produkcie zablokujcie bo nie wytrzymam. Zresztą było już o tym na forum.
-
Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC Nie bardzo wiem w jaki sposób, bo ASC to system zapobiegający utraceniu przez tylną oś (w BMW tylną) przyczepnośći czyli potocznie mówiąc boksowaniu i słabo ratuje w wypadku poślizgu czego wiele razy doświadczyłem kiedy sobie szarżowałem. Co innego ASC+T tu już działa kontrola trakcji (czyli są przyhamowywane koła) przynajmniej na tylnej osi a to dużo. Jeśli chodzi o DSC to jest inna bajka tam naprawdę czuć działanie tego systemu. Samo ASC to może co najwyżej pomóc przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni. system ten chroni nas przed poślizgiem bocznym na zakręcie, gdy wciśniemy za dużo gazu A to dziwne bo wiele razy mi nie pomogło:) Oczywiście w pewnym stopniu napewno, acz za wiele bym temu systemowi nie przypisywał.
-
Nie raz mi to tyłek uratowało jak wpadłem na pobocze :twisted2: mam tylko ASC Nie bardzo wiem w jaki sposób, bo ASC to system zapobiegający utraceniu przez tylną oś (w BMW tylną) przyczepnośći czyli potocznie mówiąc boksowaniu i słabo ratuje w wypadku poślizgu czego wiele razy doświadczyłem kiedy sobie szarżowałem. Co innego ASC+T tu już działa kontrola trakcji (czyli są przyhamowywane koła) przynajmniej na tylnej osi a to dużo. Jeśli chodzi o DSC to jest inna bajka tam naprawdę czuć działanie tego systemu. Samo ASC to może co najwyżej pomóc przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni.
-
Napewno daleko po koncówce 2001r bo dopiero w modelach po lifcie było DSC. We wcześniejszych modelach E46 było ASC.
-
Napewno jest różnica 14KM, a to pare koni wiecej. Zresztą silnik 150 konny to juz nowsza konstrukcja.
-
Najpierw pojedź do mechanika i je....j go w ry...
-
no wlasnie dlatego ja tutaj zapytalem, bo wczesniej wyczytalem ze nim zgasnie kontrolka to trzeba przejechac iles tam kilometrow,ale ile to nie wiem. Dokładnie tak, różnie to jest u mnie np. zgasła po godzinie stania samochodu. Odrazu nie gaśnie.
-
Rozkręcił się temat o gustach a jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje. PS. Znam wiele lepszych marek od BMW,acz w BMW napewno coś jest co przyciąga.
-
haha dobre :)
-
No no, orginalne komputery kosztują dobre kilka a nawet kilkanaście tysięcy złotych, tak więc bez przesady, prywatne osoby nie stać na takie urządzenia, a sam program to nie wszystko. Z doświadczenia wiem że lepiej zajechać do serwisu i oddać choćby tą stówę ale dowiedzieć się konkretów a nie dostać numer błędu u mechaniora (który i tak może być lipny) a potem bawić się na forum w grę "co to za błąd?". Oczywiście nie można generalizować i gro błędów jest trafnie zdiagnozowane, ale duża część niestety nie.
-
Raczej nie. Jeśli chodzi o budę to są takie same. Możliwe że było więcej opcji do wyboru np. inne klosze tylnych świateł, może inna nawigacja itp. ale tego to pewnie nikt nie wie. W sumie niczym. Tak jak kolega wyżej zauważył dopiero w 2001 był lift i te modela znacznie się różniły od poprzedników.
-
Nie normalne. Sprawdź czy nie ucieka ci olej z pomiędzy dekla do mocowania filtra oleju a blokiem silnika. Tam są dwa oringi, które u mine właśnie puszczały. O dziwo wydawało się, że niewielki był wyciek, a miałem zafajdany cały przód silnika i cały spód. Po wymianie suchutko i czysto. Najlepiej umyj silnik i zobacz gdzie pojawia ci się olej.
-
Jeśli po odłączeniu przpływki auto jedzie tak jak z podłączoną przepływką to może być właśnie padnięta przepływka, bo po jej odłączeniu auto powinno wyraźnie stracić na mocy a nie jechać tak samo..
-
Ma wiele bo wchodzi w skład systemu ASC lub DSC zależy jaki jest.
-
Kompletna bzdura. Czekam na uzasadnienie mędrcu! A więc ci odpowiadam. Po 1. siła hamowanie nie ma tu nic wspólnego. Wychylenie wskazówki zależy od prędkości i ilości paliwa podawanego do cylindrów, w tym przypadku ilość paliwa jest równa ilości podawanego paliwa na luzie, a predkość się zmniejsza wraz z hamowaniem. I załóżmy, że w danej chwili samochód jest wyhamowany do prędkości 25km/h przeliczając to przez ilość podawanego paliwa (oczywiście samochód jest na luzie) wychodzi zalóżmy 7l/100km. I teraz czy hamujesz gwałtownie czy delikatnie samochód będzie ci spalał zawsze te 7l/na 100km przy 25km/h (samochód na luzie bo jeśli jest na biegu to przy hamowaniu nie spala paliwa). Czyli podsumowując im wolniej jedziesz na biegu jałowym tym więcej będzie ci wskazyć ekonomizer bo prędkość jest mniejsza (robisz mniej kilometrów) a dawka paliwa podawana do silnika jest wciąż taka sama. Po 2. mniejsze zużycie paliwa wynikające z delikatniejszego hamowanie wobec hamowania gwałtownego wynika z tego, że lecąc samochodem i hamując gwałtownie powodujesz, że dłużej samochód jest zasilany paliwem, ale gdybyś wcześniej zaczął hamować silnikiem (a nie czekać aż dojedziesz do samego skrzyżowania i po heblach) to samochód nie dość że by hamował to jeszczeby nie palił by paliwa. itp.itd. Paniał?
-
Stary napisz najpierw jaki rocznik jest twojego auta bo od tego zależy jaki masz układ stabilizacji, ale z tego co piszesz to prawdopodobnie ASC. A jak masz ASC to przytrzymanie przycisku nie zpowoduje zapalenie sie kontrolki hamulca recznego bo tak jest w samochodach po 2002 roku z DSC (anie jak tu koledzy pisali z ASC). I faktycznie jeśli dłużej przytrzymasz przycisk to ci sie zapali kontrolka ASC i nie bedziesz jej mogl wylaczyc dopuki nie przekrecisz stacyjki na "0". Dlaczego tak jest, nie wiem.
-
Kompletna bzdura.
-
Przecież możesz edytować posty. Ikonka "zmień" :)
-
Jaką turbiną? Mowa o benzyniaku (bez turbiny), nie wspomnę już o EGR. Bardzo prawdopoobne, że to przepływka, po jej odłaczeniu powinien ci zgasnąć albo powinny zacząć falować obroty, oraz nie wkręcał by się silnik. Widocznie ci padła i silnik jest w trybie awaryjnym, czyli przyjął jakieś uśrednione wartości i dlatego możesz jeździć ale napewno tracisz na mocy. Najlepiej pożycz na chwilę od kogoś przepływkę i sprawdź, chwila roboty a będziesz wiedział napewno czy to przepływka. Może być jeszcze silnik krokowy.
-
Z przodu czujnik jest przy lewym kole, z tyłu przy prawym.
-
Napewno na brak mocy, tym bardziej że chcesz kombiaka. A rezta to jak kolega wyżej :)
-
Na krótkich trasach może powstać nalot, przejedź się na dłuższej trasie, powinien zniknąć. Nagar w środku? Dziwne ja mam 190tyś, i pod korkiem jest czyściutko, czyli możliwe, że auto ma duuużo więcej niż te 120tyś, a jeśli chodzi o zadbanie to u mnie też jest zadbane. U mnie wywalało olej z pomiędzy blokiu silnika a korpusu na filtr olejowy. Wymieniłem dwa oringi i jest suchutko Sprawdź dokładnie z kąd ci się sączy. I lej syntetyk. No chyba że masz nastukane z 300tyś, co jest realne, no albo ktoś sobie szalał. Tak to jest przepływomierz
-
A dlaczego to auto nie dla ciebie? Ani ono nie ma wielkiej mocy, ani się źle nie prowadzi, czyli powinno być właśnie ok.