
szczrz
Zarejestrowani-
Postów
233 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez szczrz
-
przy bmw trudno powiedzieć jakie wyposażenie czy jakie pakiety wyposażenia były w standardzie, to nie vw czy mercedes- comfortline czy elegance że masz klima+ skóra+ radio, bmw chyba większość jest innych, każdy jak kupował to sobie wybierał co mu pasowało. Zorientuj się co było możliwe do wepchnięcia w te auto, jakie bajery, potem łatwiej będzie szukać jak będziesz wiedział czego jeszcze brakuje danemu autku
-
ja jak wymieniałem u siebie klocki+ czujniki to musiałem jechać na komputer żeby skasowali bo nie zgasła sama, chociaż każdy mówił że sama zgasnąć powinna
-
no dzieki za info, właśnie obijam sie od dłuższego czasu między 5 a 7, jak 5 to może m5 albo jakies 550, ceny kosmiczne są w usa, patrzyłem ostatnio na bmwusa.com konfiguracje zrobiłem sobie 760 w longu i mi wyszło 90k $, przy czym u nas taka kosztowała by jakies 400k pln. A ile sie płaci za transport z usa do bremenhaven( bo słyszałem że polską nie ma co sobie zawracać gitary) i ile czasu taki stateczek płynie. Łukasz735 sam jezdzisz po samochody czy przez neta kupujesz? Ja planuje pojechać sam, dostałem wize na 10 lat, rodzine mam w usa, czyli problem niewielki. Jak to wygląda w usa, sa komisy tak jak u nas czy jakies salony czy jak tam sie kupuje? A jak to się zmienia mile na km i te C na F trzeba softa wgrywac czy normalnie podłączasz komputerek klik i po sprawie?
-
dzieki wielkie kolego, wieczorkiem pojde pokombinuje cos z tym.
-
Witam. Od roku w głowie kręci mi się pomysł żeby sprowadzić furę z USA, myślałem o jakimś 750, 760 w Longu, albo m5 e60, przyczyna prosta( $$). Pytanie takie- czy da się coś zrobić z tym żeby climatronic pokazywał temperature w celcjuszach a nie w farenheitach(nie wiem jak to sie pisze ;) ) i czy da się spalanie w komputerku zrobic żeby pokazywało w l/100km a nie mpg czyli mile/galon.
-
heh szczęśliwiec...(????) nie powiedziałbym , nie jeżdzę bo nie mam czasu, 6 rano z wozu 7 wieczór do domu powrót, nawet na jazde bmw nie mam checi. To wrzuć w tym tygodiu jak możesz fotki te bo pojadę na warsztat to od razu zrobiłbym
-
Castrol TXT Softec LLO1 5W-30- koniec- co teraz??
szczrz opublikował(a) temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Witam, od nowego w moim 528 98' był olej taki jak w tytule, taką mam nalepkę na książce serwisowej, 3 czy 4 razy wymieniałem, właśnie na ten olej, za 4 razem kupowałem na raty, po litrze tu, litr tam litr tu, bo podobno koniec produkcji nastał tegoż oleju. Zawsze kupowałem na własną rękę i jechałem z nim do ASO, bo ASO jak to ASO, leje z beczki, nawet oni nie wiedzą co to jest, dla nich ważne że nalepka na beczce castrol. Umówiłem się na wymianę i nie wiem jaki olej kupić(??) Pomóżcie, słyszałem gdzieś że Castrol EDGE, ale tego tyle jest rodzajów że sam nie wiem, EDGE sport, i inne duperela. Marki oleju nie chciałbym zmieniać, już jak przejechała 188tys na jednym to niech jezdzi dalej. Pomocy -
Panowie, problem następujący- niedziela, krótka trasa, podjazd pod górkę, prędkość jakieś 100-120km/h, nie dodaje gazu, nie hamuje, nagle łup, coś jakby skrzynia ale biegu nie zmieniła, jade dalej, po 10km silnik zrobił się jak z gumy, daje gazu zero reakcji, jakbym jechał polonezem, zaczął strasznie zaciągać biegi. Zatrzymałem się na czerwonym, ruszam, coś jakby ślizgało się w środku przez pare pierwszych metrów, potem aż do czwórki przeciąga do ponad 3 tys(a z gazem spokojnie się obchodziłem bo czułem że coś się kroi). Dojechałem do domu, otwieram maske nic nie widać specjalnego, dodaje gazu to kilka sekund wkręcał się do 2tys obr/min. Polukałem polukałem, zgasiłem, potem odpalam i wszystko w porządku. Jakby nigdy nic, normalnie się wkręca. Dodam iż wracałem z lasu, zakurzone drogi i wysoka trawa, może to ma jakiś związek. Pare dni temu zgasł mi na skrzyżowaniu jak ruszałem. Aha dodam że tiptronic, zapomniałem.
-
dla mnie nigdy nie jest za późno, poza tym i tak auto stoi w garażu nie uzywane, tylko w weekendy używam :)
-
był bym wdzięczny bo nie bardzo mi teraz zaświtało jak to ma być
-
gwałt na bmw....
-
a tak na marginesie, to fakt, w ASO to gorsze tumany są niż czasami w warsztacie jakimś 'u pana Gienka'- pojechałem na serwis do aso, przy okazji filtry te węglowe powiedziałem żeby wymienili, wyjąć wyjeli ale włożyc to się 20minut głowili jak to ma być, specjalnie stałem śmiałem się im w twarz czekałem ile czasu im to zajmie, od tamtej pory już do aso nie jeżdże.
-
nie wiem jak brzmi odgłos tak łił, łił, łił, ale mi tez chromoli jak włączam klime, mechanik powiedział że sprężarka jakieś tam tłoczki czy cuś rolki jakies wytarte i nie da się tego zrobić, trzeba sprężarke nową, ale do 528 u mnie kosztuje podróba 1600 chyba, szukałem na szrocie było kilka ale i tak dałem sobie spokój...
-
nie wiem jak brzmi odgłos tak łił, łił, łił, ale mi tez chromoli jak włączam klime, mechanik powiedział że sprężarka jakieś tam tłoczki czy cuś rolki jakies wytarte i nie da się tego zrobić, trzeba sprężarke nową, ale do 528 u mnie kosztuje podróba 1600 chyba, szukałem na szrocie było kilka ale i tak dałem sobie spokój...
-
heh no właśnie? W tygodniu jade na serwis to powiem im żeby od razu sprawdzili i podpatrze przy okazji ;)
-
Witam, mam problem, lewy halogen(zderzak przed liftem) nie trzyma się na wszystkich śrubach czy na czym to sie trzyma, lata góra dół ale nie wypada. Jak to można zamocować? Z pod maski nie ma chyba dojścia do tego to co osłony z pod silnik zdejmować?
-
mi magik z komputerem jak sie podlaczyl to powiedzial wlasnie ze to ten czujnik położenia przepustnicy i jakiś czujnik od ASR-u chyba i powiedział że będzie mi gasł. I zaczął gasnąć, wcześniej nigdy nic takiego nie było a jak podłączył się mi pod samochód coś popstrykał, popstrykał( pojechałem żeby mi zgasił abs-u kontrolke bo po wymianie czujników w aso zapomnieli, a że póżno już było zamknięte było wsio to podjechałem do niego)popstrykał i od tamtej pory zdarza się że zgaśnie- wczoraj na światłach, zielone zaświeciło ja na gaz a on zgasł. Na początku myślałem że to ten majster coś napstrykał bo to cfaniaczek taki, nie lubie go ciemny typ jakiś podepnie się tylko i kasuje 100zl. Tyle.
-
a ja tak miałem jak kupiłem, wogóle nie chciała łykać, musiałem pistolet bokiem trzymać i to co jakis czas zmieniac polozenie bo bekała, ale teraz juz problem sam z siebie zniknał, rzadko sie to juz zdarza PS- e39 ma dwa zbiorniki?
-
No ja właśnie jestem na etapie wyboru samochodu, co prawda e38 nie brałem pod uwagę, w gre wchodziło tylko e65, a8 d3 i s-klasse, ale te szybko odpadło z rywalizacji. Po mojemu to prosty wybór przy e38 a e65. Z pewnością e65, z jednej prostej przyczyny- e 38 było od 1995 roku(?), co prawda były wprowadzanie jakieś modyfikacje, ale jednak główne technologie zostały bez zmian, z kolei e65 2001rok (?) a w tych latach skok technologiczny ogromny był, kup sobie jakieś 745 w longu i "będzie Pan zadowolony..." A tak na marginesie, skłoniłem się do a8L 4.0tdi, naprawdę patrząc okiem człowieka który nie ma nic z BMW to jest lepsze, z drugiej strony, jeżdzę BMW od tylko 3 lat, ale jakoś weszło mi w krew te auto i ciężko było by przejsc na audi, jednak coś ma z tych niższych modeli- chociażby kluczyk- no sory ale żeby kluczyk flagowego okrętu koncernu wyglądał tak samo jak w golfie, to przesada. E65 zaś różni się prawie wszystkim od mniejszych beemek. ale zamierzam kupić audi bo w polsce nadal takie przekonanie o bmw jest ze sie psuja, pala duzo itd kazdy wie o co chodzi. Za to audi dla polaka to szczyt marzen, nie ma lepszego samochodu na swiece jak audi. No cóż taki mamy kraj, zanim ine kupiłem bmw też miałem takie zdanie, a kupiłem je przez przypadek, impuls, kaprys- przejezdzałem, zobaczyłem i kupiłem tego samego dnia:D Ale po mojemu to bierz e65 a nie e38, jak masz kase to nie zastanawiaj sie
-
ja tylko dorzuce, że moim zdaniem olej nie ma tu nic do gadania w wypadku szarpania przy wpinaniu R lub D, bo jak byłby to olej to szarpało by raczej na każdym biegu. Mam to samo w e39, olej mam na max bo kiedyś mi poszła chłodnica i sie wypompował, ale na lawecie zawiozłem do aso zalali do pełna i git, no prawie git bo szarpie dalej ale tylko jak zapinam R lub D a słyszałem już kilka opinii że to albo przegub na wale albo krzyżaki.
-
kolego Batrku( domyślam że tak właśnie się nazywasz, wniosku to po twoim nicku ) odpowiedziec ci moge tylko na 1 pytanie bo na reszte nie potrafię. 1. Zawieszenie- ja mam dokładnie 186 342km wymieniłem przy 182tys km łączniki stabilizatorów(2 sztuki, groszowe sprawy) i gumowe tuleje na belce tylnej( w ASO zapłaciłem zdaje się 300za sztuke, a może to było po 150 i razem dałem 300... nie pamiętam) i poduszki powietrzne bo mam nivo( to już po 6 stówek za jedną, a są dwie ;) ) Reszta nic nie robione i jak to przy każdym samochodzie się pisze na allegro- nic nie puka, nic nie stuka ;) O żadnych modyfikacjach silnika nic nie wiem, ale możliwe bo silnik jako konstrukcja to chyba dość stary już(?), sond ile tez nie wiem bo mnie to nie interesuje... wsio
-
tak tak wcale nie mówie ze na zachodzie same perełki, gównienka też się zdarzają, fakt. Ale dla mnie największy absurd(to tak troche poza tematem)w Polsce to jest droga krajowa nr 2, jakies 30km od swiecka, duzy parking dla tir-ów i wieeeelki szyld KOREKTA LICZNIKÓW, a na parkingu tłum lawet, od razu podjeżdzają handlarze, korekta z 220 000km na 120 000km i potem na giełdzie wszystkie samochody taki sam przebieg.... Paranoja. Poza tym ta polska mentalność, u nas ciągle sprzedający myśli że jest panem, czego nie ma już absolutnie na zachodzie, tam zachodzisz, człowiek siedzi za biurkiem, mówisz że cie interesuje te auto, daje ci kluczyki i idziesz lukać sobie autko. W Polsce to trzeba prosić żeby wejsc na plac, zeby spojrzec na samochód. Dlatego ja wole przepłacić nawet te 3000euro i wyskoczyc na pare dni na zachod i miec spokój, przynajmniej pewniejsze samochody, i klient jest pan a nie handlarz(oczywiscie u lepszych tak jest). Ostatnio jedziłem w poszukiwaniu E65/A8, znalazłem kilka sztuk na mobile.de i w drogę. Zajechałem do jednego handlarza (mała reklama- www.tr24.de), miał A8L 4.0TDI z 2005r, zajechałem w sobotę, oblukałem, zaprosił mnie na jazdę próbną na poniedziałek, zajezdzam w poniedziałek on mi daje kluczyki, tablice założył od porsche gt2 co stalo obok i słowami 'bis gleich' poszedł na obiad. U nas takie coś wogóle było by niemożliwe, nikt by mi nie dał samochodu za grubo ponad 30tys euro i poszedł sobie na obiad. Naprawdę warto jest zzapłacić więcej a mieć spokój, tam od razu za darmo zaprowadza cię razem z samochodem do serwisu, robi przegląd, wydruk przeszłości autka- a u nas- tylko kase dawaj. W tym A8 właśnie tak było, miała troche odprysków na błotkinu, i odprysk na szybie- powiedziałem kolesiowi to powiedział oczywiście wszystko zostanie zrobione bo to obejmuje ubezpieczenie, i jeszcze spuscil za to 400euro. Za to że są odpryski i za naprawe- u nas za takie cos to albo 20zł spusciłby a jak chcesz zeby zrobil to 2000 do góry. Taki kraj, co zrobisz A co do teamtu, polecam 528 :)
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
szczrz odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
ło jeżu..... dla mnie wygrywa BMW 530 V 6 Avant. Może to po prostu literówka i nie dopatrzenie sprzedawcy, na pewno chodziło mu o to że kupujesz BMW 530 i do tego A6 Avant gratis! No a może to unikatowy egzemplarz ktorego była tylko 1 sztuka zrobiona w tajemnicy.... Ale najlepsze jest to że najwięcej takich pierdół wypisują ci 'sprzedawcy aut luksusowych', prawdziwi wyjadacze w naszym kraju, ci co na wszystkim sie znaja najlepiej.... BMW TDI, Avant... echhh -
ja nic nie wymieniałem, żadnych problemów, 0 awarii, nigdy nie miałem czegos takiego że nie odpalił- no tylko raz, pierwszej zimy aku padł :) Mam ją 3lata, sprowadziłem ze szwajcarii kupiłem u starszej kobitki(no może więcej niż starszej :D ) która wymienić żarówkę jechała do serwisu, wszystkie przeglady i inspekcje też były w aso, i teraz nie mam żadnych problemów z autkiem, jak dla mnie bomba samochód. To jak będzie się sprawował zalezy od poprzedniego właściciela ale także od Ciebie bo przecież samo się nic nie robi.... samochód sam z siebie się nie zepsuje.....
-
witam, sprawa jest taka- 528 e39 98r w tiptronicu, któregos razu ruszając jak wrzuciłem na D to tak łomtneło że aż czapka z głowy spadła, pierwszy raz się coś takiego zdarzyło, wszystkie biegi wchodzą gładko bez zadnego zacięcia. Za każdym razem jak wrzucam na D lub R to szarpie, nie wiem co to może być ale jak wrzucam bieg to zawsze jest szarpnięcie. Pomóżcie- co z tym zrobić A tak poza tematem, a właściwie poza forum- w citroenie(niestety) saxo skrzynia automat[3biegi (ha ha ha)] przy wejsciu na ostatni bieg czyli z 2 na 3 mocno łomocze, ale jak się jedzie dynamiczniej to wchodzi gładko bez zaciągnięcia. Poza tym czasami rusza od razu z 3 lub 2, nie używa wogóle 1. biegu. Co tu może być może jest ktoś kto się zna na tych automatach, pisałem na forach citroenów ale tam cisza jak w kościele, nikt na nic nie odpisuje same reklamy. A że Tutaj jak widzę od dłuższego czasu dużo spraw technicznych się porusza no więc jest te saxo nieszczęsne. Sorki za 'zdradę' ale nigdzie pomocy nie znalazłem.