marek1132

Mity są różne,niektórzy zalecają dwa parowniki,niekórzy jeden,ja trafiłem na montera,który do wszystkich sześciocylindrowych beemek(i o większej liczbie cylindrów) zakłada dwa,jak twierdzi wszyscy są zadowoleni i ja również,silnik się dokręca jak na benzynie.Jak by założył jeden i było by tak samo też nie miałbym nic przeciwko temu:)

Być może trafił na bardzo drogiego montera,ja zanim zakładałem sekwencję,pojeździłem trochę po zakładach i ceny za tą samą instalację różniły się nawet o ok 500zł.Więc albo go nieźle skubnęli,albo sprzedający auto tak tylko sobie powiedział.W życiu bym nie dał tyle kasy za instalację mieszalnikową.

Nie jestem monterem gazu,ale dwa mniejsze parowniki są bardziej wydajne niż jeden duży,ale jeden też będzie ok(3.5m30 nie ma kosmicznie dużej mocy) .Ja zakładałem w Bargłach pod Częstochową.Jeśli masz butlę to koszta będą mniejsze(ja miałem),znajomy płacił 2600zł razem z butlą.Jeśli masz znajomego mechanika,który ma pojęcie o gazie to może ci zamontować taką inst. http://moto.allegro.pl/item568364477_stag_300_6cyl_valtek_red_zavoli_sekwencja_od_ss.html zamiast reduktora zavoli Zeta N,weź zavoli zeta S(do 250km) będzie napewno taniej,zakład ma na czysto ok 1000zł.Jeśli masz już gaz wbity w dowód to można się samemu pobawić w montaż :wink: .Zmieniałeś już filtr i olej w skrzyni?

To drogo Ci powiedzieli :duh: ,ale skoro twierdzisz,że 3 tyś to ok :cool2: ,ja płaciłem 2 tyś zł.Nikt nie jest jasnowidzem,każdy na początek ci powie żebyś wymienił przepływomierz,sondę,założył nowe świece,zmienił kopółkę i palec,kupił nowe kable zapłonowe,wtedy napewno przez jakiś czas nie będzie ci strzelać w kolektor a auto będzie jeździć jak przecinak.Niech ktoś Ci podłączy pod komputer,będziesz wiedzieć czy przepływomierz i sonda są ok.Tą część,którą mechanik chce ci usunąć to silniczek krokowy(2 gen.) do blosa jest zbędny.Reduktor jak najbardziej wydajny,ale i tak jak będziesz mu cały czas wstawiał to do 14 litrów napewno nie zejdziesz.

Do tych 700zł,,które masz wydać na blosa i reduktor,dołóż 1300zł i masz sekwencję.Ja płaciłem 2 tyś zł.Możesz spokojnie jeszcze rozłożyć to na raty.

Wywal to dziadostwo i załóż sekwencję,kup nową przepływkę i zobaczysz jak jedzie 735i.Ja na sekwencji potrafię zejść do 14.5 litra w mieście.Jak chcesz na szybko sprawdzić jakie osiągi ma 735 wyjmij mikser z dolotu i przejedź się na benzynie.Blosa miałem,było lepiej,ale do sekwencji nawet tego wynalazku nie przyrównuj.Nie znasz dnia ani godziny kiedy znowu strzeli i następne 500zł(przepływka) w plecy.Przewody miedziane tylko fi 8 inaczej auto nie jedzie.

Dźwięk cudny,co było dokładnie przerabiane?Same tłumiki końcowe?

Patrz kilka postów wyżej :clap:

Lepiej pokombinować z wydechem,stożek w e38 jakoś nie pasuje,chyba,że będzie to wkładka sportowa.

maćko740 w takim razie musiałeś kupić sprężyny ze zwykłej wersji lub po "tuningu",porównywałem sprężyny w 735iL i 750,nie było różnicy w długości.Zresztą nacisk na tylną oś niewiele się różni.Masz może nivo?Jeśli tak,to nie jest wina sprężyn,że tył siedzi...

To zależy jakie sprężyny kupiłeś,jeśli do nivo to nic dziwnego,że tył siedział,mają inną charakterystykę,są o wiele miększe.

Fabrycznie 750i zawsze miała nivo.Pompa nivo w 735i i 750i jest taka sama,więc zwykła pompa też powinna podejść.Tylne amortyzatory ze sprężynami od 735i podejdą do 750i.

Za te pieniądze opłaca się.Z perspektywy kierowcy Longiem jeździ się podobnie jak zwykłą wersją,nie czuć zbytnio tych dodatkowych centymetrów,ale jak zasiądziesz na tylnej kanapie dopiero wtedy zauważysz ogrom wnętrza,z miejscem na nogi nie ma żadnego problemu(nawet kiedy fotele są max. odsunięte do tyłu),w większości modeli bmw jest z tym problem .Ja na twoim miejscu pojechałbym ją obejżeć.

http://bmwfans.info/original/E34/Lim/525i-M50/ECE/L/M/1992/02/mg-32/ill-32_0293/ Jest taka możliwość,między czterema śróbami patrz rys.znajduje się nakrętka a w niej śróba do regulacji,musisz odkręcić nakrętkę i lekko wkręcić śróbę regulacyjną,tylko z wyczuciem,zbyt mocne wkręcenie spowoduje gorszą pracę przekładni(może kierownica nie odbijać ze skrajnego położenia).

Za pospawanie kilku dziórek zapłacisz góra 50zł i szybciej auto się sprzeda,z pierdzącym wydechem będzie ciężko :wink:

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie,nieszczelny układ wydechowy.Dwa tygodnie temu spawałem swój wydech,zapach spalin w kabinie zupełnie zniknął.Uwierz,że spaliny w każdym miejscu znajdą drogę,żeby dostać się do wnętrza nawet z tyłu.

Niestety e32 raczej nie da się zarejestrować jako zabytek,nawet te z końcówki 86 roku.Muszą być spełnione trzy warunki. Pojazd zabytkowy powinien: mieć co najmniej 25 lat, być nieprodukowany (w modelu) od lat 15, posiadać minimum 75 proc. zachowanych oryginalnych części (w tym główne podzespoły).

Czerwony olej ATF może powodować wadliwą pracę nivo(ma inną gęstość).Z tego co wiem to występują dwa rodzaje amortyzatorów:NIVO,oraz NIVO z dodatkowym elektrycznym sterowaniem czyli z systemem EDC.Przy kupnie auta z nivem trzeba sprawdzić czy tylne amrtyzatory nie ciekną,czy tył się wogóle podnosi po odpaleniu silnika,oraz w czasie jazdy sprawdzić jak pracują tylne amortyzatory(czy tył nie jest za sztywny).Za zbyt twarde tłumienie odpowiadają te elementy,można je łatwo wymienić(gruszki) http://bmwe32.masscom.net...ccumulators.htm Amortyzatory NIVO są bardzo drogie,koszt jednego amortyzatora SACHS to 1874zł,a dodatkowo z systemem EDC 3479zł(ceny z IC). Na szczęście amortyzatory NIVO można zregenerować http://bmwe32.masscom.net...rut_rebuild.htm Jak ktoś nie chce się tego podejmować to można oddać do warsztatu http://www.nagengast.eu/amortserwis.html

Samoczynnie,nic straconego wlej olej taki jaki ma być i powinno być ok.U mnie też cały układ był zalany czerwonym olejem ATF,zlałem stary nalałem nowy(zielony) i jest wszystko w porządku.

Może to być wina wybitych tulei belki tylnej.

Mam u siebie nivo :wink: ,musisz kontrolować ilość płynu w zbiorniku bo tak jak sz4l0ny napisał,gdy poziom jest zbyt niski,nivo nie będzie działało tak jak trzeba.Zobacz na korku jaki masz płyn wlany czy chf 7.1(mineralny) czy chf 11s(syntetyczny),pod żadnym pozorem nie lej czerwonego ATF.Jeśli nie znajdziesz chf,to kup zamiennik Febi lub swag.

Tak,jest regulator,znajduje się koło dyfra,można ustawić nim odpowiednią wysokość.

Nivo to bardzo dobry system,utrzymuje zawieszenie na tym samym poziomie niezależnie od obciążenia.Za komfort jazdy nie odpowiadają tylne amortyzatory(pełnią rolę siłowników,praktycznie nie ulegają zużyciu tak jak zwykłe amortyzatory,chyba,że ciekną) tylko tzw.kóle ciśnienia inaczej gruszki(zasobniki ciśnienia),znajdują się przy tylnich amortyzatorach.Pompa jest ta sama tak jak kolega sz4l0ny napisał co do wspomagania kierownicy,z tym,że jest w niej dodatkowy przewód zasilający płynem tylne amortyzatory.W starszych wersjach e32 z początku produkcji pompa znajdowała się w bagażniku pod kołem zapasowym.

Nie będzie ci potrzebny mechanik do wymiany cewek.Najlepiej kup ze dwie dobre cewki i po kolei sprawdzaj od 1 do 6.

Wałek w 3.0 i 3.5 jest taki sam,może komuś chodziło o stare 3.0 m30 z lat siedemdziesiątych.