Skocz do zawartości

greg523

Zarejestrowani
  • Postów

    902
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez greg523

  1. Poprawka upadła co do 1km/h, jednak przeszła kolejna mówiąca o karaniu od przekroczenia prędkości o co najmniej 5km/h. Generalnie wraz z dyscyplinowaniem kierowców, w parze powinno iść modernizowanie i budowa nowych dróg - poza tym duzo inwestycji jest wg mnie nieuzasadnionych - np. modernizacja drogi nr 4 na odcinku Kraków - Rzeszów - zamiast wszystkie siły i środki skierować na budowę autostrady lub nowej drogi ekspresowej modernizuje się przejazdy przez wsie, miasteczka, buduje nowe wysepki (te wysepki to też jest nasza miejscowa paranoja - chyba nigdzie na świecie nie ma tak, że nagle na środku drogi wyrasta znak!!!) i stawia coraz więcej sygnalizacji świetlnych, które tylko spowalniają ruch.
  2. oblicza na podstawie stylu jazdy z ostatnich 30km...tak podaje instrukcja :)
  3. super! na allegro sa kabelki/adaptery, wiec moze znajde tez z koncowka wtyczka. a co z mikrofonem? wystarczy, jak sobie telefon lezy np. pol metra ode mnie? W przypadku mojego telefonu nie ma problemu - kładę go sobie we wgłebieniu na konsoli środkowej.
  4. że tak podepnę się pod temat - mam auto z czujnikiem świateł, ale bez ksenonów - i w opcjach komputera również mam wariant, że światłami dziennymi - czy jeśli odhaczę day time to będzie jakaś różnica w poborze energii czy coś w tym stylu czy w aucie bez ksenonów nie zmienia to nic?
  5. Mi w 116i FL pokazał wczoraj na stacji 759km - niemniej nigdy nie mierzyłem ile na baku przejedzie :) Średnie spalanie na trasie Rzeszów - Kraków - zbyt wielkich prędkości tam nie rozwijałem ze względu na remontu itp. max to 120km/h pokazał średnie spalanie 6,4. Generalnie mam spostrzeżenie, że auto sprzed liftingu i po liftingu z technologię ed nie spalają diametralnie różnych ilości benzyny. W sobotę jechałem na trasie Rzeszów - Starachowice autem sprzed liftingu i spalanie wyniosło 7l wg komputera. Myślę, że oszczędność jest ciut większa w mieście poprzez wyłączanie silnika...bo na trasie nie zauważyłem większych różnic - mimo że wszyscy mówili, że powinno być w granicach 1l/100km oszczędności (w sumie 0,6l mieści się w granicach jednego litra hihi)
  6. pepe musisz zapytać się w jakimś punkcie gsm - jeśli istnieje mozliwość podłączenia do Twojego telefonu takiego kabla, żeby z jednej strony miał jacka - a wydaje mi się, że jest to mozliwe przy każdym typie telefonu tylko kwestia wejścia do samego telefonu - to będzie działać. To działa na tej samej zasadzie co słuchawki - tylko zamiast przekazu dźwięku na słuchawki właśnie, jest on przerzucany na głośniki samochodowe :)
  7. Już pisałem gdzieś poniżej - sam mam radio pro, jednak w zasadzie nie mam mptrójek zgranych na płyty, dlatego postanowiłem wykorzystać wejście AUX (jack) to słuchania muzyki - i jest to naprawdę niezły patent - osobiście korzystam z telefonu (SE C902) jako mp3 - zakupiłem stosowny kabelek (16zł) i kartę 4GB (chyba coś ok. 100pln) i cieszę się z mp3 słuchanego przez głośniki samochodu. Zalety rozwiązania: niska cena, można przy okazji korzystać z tego rozwiązania jak z zestawu głośnomówiącego, nie wymaga żadnego montażu poza podpięciem kabla, jest w 100% przenośny :) Wady rozwiązania: sterowanie mp3 odbywa się poprzez telefon, gdy natomiast korzystamy z tego jak z zestawu HF w momencie dzwonku telefonu musimy sobie przełączyć system audio na aux i odebrać telefon "ręcznie" (chyba że słuchamy mp3 z telefonu wówczas pozostaje jedynie konieczność odebrania telefonu). Dla ułatwienia - ja tego nie ustawiałem - można zaprogramować polecenie głosowe odbierania i wybierania numerów w telefonie - wtedy wystarczy wykonać jedną czynności, a mianowicie przełączyć audio na AUX. Na stronie SE wyczytałem, że istniej coś takiego jak mini odbiornik radiowy podłączany do telefonu, który nadaje muzykę z telefonu bezprzewodowo w postaci fali radiowych - można wtedy ustawić sobie częstotliwość na radiu i cieszyć się mp3 bezprzewodowym.
  8. To może ja dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji - od lipca 2008 jeżdżę 116i z systemem ed - w tej chwili auto ma niecałe 20000km więc nie jest to zbyt miarodajne - ale najmniejszych problemów z systemem nie było - jak dla mnie jest zupełnie "bezobsługowy" tzn. nie odczuwam żadnych niedogodności w związku z tym, że istnieje - auto na światłach sobie gaśnie, po wciśnięciu sprzęgła natychmiast zapala (moment odpalenia jest krótszy niż normalny poranny...) - za to sporym udogodnieniem jest fakt, iż w czasie postoju w korku w aucie panuje zupełna cisza i spokój. Generalnie system ten został wprowadzony koło marca/kwietnia 2007 więc obecnie po drogach jeżdżą już samochody mające prawie 2 lata a zapewne wśród nich trafiają się egzemplarze mające po 100, 150 tys km przebiegu - gdyby system ten był wyjątkowo awaryjny zapewne pojawiłyby się już jakieś prasowe/internetowe doniesienia na ten temat.
  9. kolejny raz pozdrawiam Pana z szarego M3 E46 z Rzeszowa...dziś znów szalał po ul. Leszka Czarnego - wyprzedzał tak, że o mało co nie spowodował czołowego zderzenia...KOLEŚ>>>Jak czytasz to forum to kopnij się w bańkę albo znajdź sobie dziewczynę, jeśli rozpiera Cię nadmiar testosteronu, bo zabijesz siebie a przy okazji kogoś Bogu ducha winnego...
  10. a ktoś może był na otwarciu salonu 6 marca o 19.30? Coś było ciekawego? Mi przysłali zaproszenie, ale w tym czasie akurat szalałem na nartach ;)
  11. Właśnie wróciłem z nart - trumna wieziona była na dachu 318dT - rzeczywiście przy mocnym wietrze trochę rzucało i auto zachowywało się zdecydowanie inaczej aniżeli bez tego akcesorium na dachu - natomiast przy bezwietrznej pogodzie różnica była w zasadzie nieodczuwalna. Z pewnością przy większych prędkościach jest głośniej - szum opływającego powietrza - rośnie również spalanie - auto w porównaniu z zeszłym rokiem spaliło o ok. 0,7l więcej na 100km (więc tragedii nie ma). Generalnie na dłuższe trasy lub większy ładunek trumna jest lepszym rozwiązaniem aniżeli uchwyt. Dla przyszłych użytkowników jeszcze taka rada - aby ładunek się nie przemieszczał i nie tłukł łatwo "dopakować" boks dachowy kombinezonami narciarskimi.
  12. Hej! Co do jazdy z boksem podzielę sie wrażeniami za tydzień, bo jutro ruszamy do Austrii z trumną o pojemności 320l firmowaną przez BMW na BMW 318dT :) Dziś rano pakowałem to ustrojstwo i wejdzie tam maks. 4 pary nart z kijkami tylko w takiej konfiguracji może być problem z butami. Z nami jadą 3 pary nart i buty...pewnie jeszcze upcha się spodnie i kurtki narciarskie...niemniej uchwyt na narty jest o wiele wygodniejszy od trumny a także szybciej i łatwiej montuje/demontuje się go. Obawiam się także, że ten model boksu który posiadamy w jedynce mógłby nie zdać egzaminu gdyż ze względu na długość (220cm) mogłyby być problemy z otwieraniem tylnej klapy.
  13. tak a propos bagażników - dam wszystkim posiadającym dobrą radę - woźcie ze sobą te gumowe zaślepki do bazy, gdyż dzisiaj wybralem się w trasę z założonym uchwytem na narty bez nart...i za każdym razem jak mijał mnie TIR odczuwałem mega podmuch (zapewne swoje robi tu wysokość tego uchwytu) - więc na najbliższym parkingu zdjąłem uchwyt a na bagażniku została sama baza. Nie założyłem, bo nie miałem przy sobie tych gumowych zaślepek - przy ok. 90-100km/h powstawały zawirowania powietrza także miałem wrażenie jakbym jechał cały czas z uchyloną szybą (oczywiście wrażenie akustyczne :) )
  14. hi hi...a czy Kolega nie przebąkiwał swego czasu, że jak się jedynkę kupuje to serwis i te sprawy??? ;) a tak już bez złośliwości (wybaczcie - czasami budzi się we mnie taki diabełek)... to chyba skończyła się już akcja zima? Z tego co pamiętam baza do bagażnika kosztowała 499pln (można wytargować 10% upustu - ten element jest w takiej tabeli rabatowej - tak mówili mi w Rzeszowie w ASO) zaś bagażnik profi na max. 6 par nart lub 4 pary i 2 snowboardy kosztował też jakoś poniżej 500pln (na uchwyt jest 5% rabatu - tylko trzeba pogadać). Sam mam taki zestaw do jedynki i jest OK. Jeśli chcesz zakupić coś taniej musisz szukać trochę mniej renomowanych firm - bo z tego co oglądałem porównując oferty ceny Thule były dosyć zbliżone do tych z ASO BMW.
  15. generalnie może być tak, że jeśli akumultor jest słaby to kontrolki poprostu wariują...
  16. Zapewniam, ze biegły wyroku nie wydaje nawet jak mu się to wydaje. W swojej praktyce orzeczniczej miałem dwa przypadki, gdy kierujący pojazdem w stanie nietrzeźwości nie został uznany za winnego spowodowania wypadku ( raz ) i kolizji ( raz ). Natomiast nietrzeźwych winnych spowodowania wypadku było wielu. Niemniej potwierdza sie moja teza, iż kierujacyw stanie nietrzeźwości nie zawsze uznawany jest za winnego :) ps. czyżbyśmy mieli więcej prawników na forum? ;)
  17. będąc kilka ładnych lat temu w Anglii kupiłem gazetę poświęconą wyłącznie BMW (wtedy w PL takich cudów jeszcze nie mieliśmy, a i teraz nie jest z tym najlepiej). Był artykuł o gościu, który musiał zmienić Porsche na coś bardziej rodzinnego (wtedy Cayenna jeszcze nie było) i myślał nad Alpiną kombi albo M5 e34 Touring. Jako, że Alpina była o wiele droższa i trzeba było na nią czekać bardzo długo postanowił kupić M5 Touring - z tego co pisał tej wersji nie robili z kierownica po prawej stronie - w związku z tym przerobił auto (już nie pamiętam jak to wszystko szło...). W każdym razie samochód miał szybciej niż Alpinę, wyszło trochę taniej (tak się chwalił), a pnadto była to jedyna M5 na świecie z kierownica po prawej stronie.
  18. jeśli można spytać - jaką usługe wykonywali - przegląd jakiś? I jaka pi razy oko cena jego była - pozdrawiam :) Rzeczywiście - jak zakładali mi boks dachowy wszedłem sobie, żeby zdobyć know how - nie było problemów. Nie mnie za założenie policzyli sobie 144pln netto :)
  19. Też mi się wydaje, że diler ma wyższą marżę aniżeli 10% na nowym aucie, a przekonanie to wynika z pewnych obserwacji - jeśli jest np. wyprzedaż poprzedniego rocznika, diler potrafi zejść nawet 20% z ceny auta fabrycznie nowego, które stoi w salonie (np. Ford w Rzeszowie bardzo mocno przecenił auta - a raczej nie sprzedają tych aut ze stratą - to trochę jak z markowymi ciuchami, które dopiero na przecenach 50% mają "normalne" ceny, które w jakimś stopniu oddają ich wartość), ponadto znajomy - w związku z tym, że on i jego firma kupują często auta i to drogie ma stały upust u pewnego dilera Audi w wysokości 20%. Poza tym nie wiem jak odnosi sie to do marży dilera, ale na pewno producenci w największym stopniu zarabiają na mocniejszych wersjach silnikowych (bo realnie jaka może być różnica w koszcie produkcji modelu 318d i 320d - technologicznie to bardzo zbliżone silniki...) oraz wyposażeniu dodatkowym samochodu - teraz nie jest to już tak powszechną praktyką, ale realnie dołożenie modułu ESP do auta wyposażonego w ABS to koszt na poziomie kilku euro, a w salonie ESP potrafiło kosztować nawet 2000pln... kolejna kwestia to prestiż marki, za który płacimy już świadomie, ale producenci na tym też zarabiają poważne pieniądze (bo poraz kolejny jaka jest różnica w koszcie produkcji VW Golfa, a Audi A3???) A ceny serii 1 nowych też już trochę wzrosły - ale za to dodali klimatyzację do wyposażenia seryjnego, zaś w trójkach jest teraz klimatyzacja automatyczna w wyposażeniu seryjnym (WRESZCIE!!!)
  20. chyba tak - ale dla upewnienia się zadzwoń - telefony są na stronce bmw.pl
  21. BMW 116i FL, X 2007r. - niedawno przekroczyło 17000km :) BMW 116i, XI 2005 - przekroczyło 35000km BMW 318dT, III 2007r. - przekroczyło 30000km
  22. W tym momencie często pojawia się problem biegłego - nierzadko mówi się, że w takich sytuacjach to biegły wydaje wyrok. Jednak należy raz jeszcze podkreślić, iż mimo że to nie osoba będąca pod wpływem odpowiada za spowodowanie wypadku (tak jak Kolega pisał - delikwent ma 1 promil we krwi, stoi czekając na zielone światło a rozpędzone auto wjeżdża w niego) to zawsze odpowiadać będzie za jazdę pod wpływem alkoholu - na to są dwa różne paragrafy, a jeszcze inny jest jeśli chodzi o spowodowanie wypadku będąc pod wpływem alkoholu. Odpowiednio zobaczcie sobie art. 177kk (mówiący o spowodowaniu wypadku), art. 178kk (zaostrzający odpowiedzialność osoby, która powoduje wypadek w określonych w tym artykule przypadkach) i art. 178a kk (określający odpowiedzialność za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem innych środków - np. narkotyków). Tak jako ciekawostkę dodam, że np. za pływanie motorówką pod wpływem alkoholu można stracić prawo jazdy (ale to tak na marginesie).
  23. greg,ale 10% rabatu to Ci dali chyba co? bo ja u nich tez juz czesci kupowalem i taki rabat mam na stale wynegocjowany :mrgreen: ,jako jeden z pierwszych klientow. Tak właśnie - 10% dostałem ;) Ciekawe jakie rabaty na auta dają - niemniej nadal są drożsi niż np. Bawaria w Wawie.
  24. ja myślę, że kryzys to jedno, a uzupełnienie oferty drugie - Audi A3 nadal ma diesla 105KM, Volvo 1.6D 110KM, więc 116d 115KM będzie chyba niezły w tym zakresie cenowym i mocy. A przy okazji podnieśli ceny :/
  25. Widzę, że robię im darmową reklamę :) chyba powinienem wyższy upust na ten boks dostać :) Niemniej bardzo mili i pomocni są tam. Tak na marginesie w Krakowie tez przydałby się jeszcze jeden diler - jest tylko M-cars, bo Misiak nie prowadzi sprzedaży nowych aut...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.