Skocz do zawartości

amato

Zarejestrowani
  • Postów

    282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez amato

  1. amato

    opis kostki

    Różne związane z BMW E32 BMW E32 - ogólnie BMW E32 - schemat instalacji elektrycznej
  2. co do punktów i alkoholu - ok, zgadzam się bezsprzecznie ;) jednak co do przepisów - tj. tzw. limitów prędkości ... ograniczeń, to faktycznie są to ograniczenia i wcale nie współmierne ani z techniką ani z niczymkolwiek. Człowieka mogę zabić przy prędkości zbliżonej do 50km/h, mogę szkody wyrządzić przy 30km/h... jakby nie było, uważam że 60km/h w terenie zabudowanym to już było mało. Dziś mamy 50km/h, to zdecydowanie za mało, auta się męczą, kierowcy się męczą, pieszy który: A) czeka i się wkurza że auto jak żółw... B) wkurza się i leci akurat wtedy kiedy kierowca widząc rozdrażnienie pieszych chce przyspieszyć (powinien zwolnić? powinni czekać? a po co ich testować?) A teraz jeszcze latają z różnymi łapaczami. Niebawem dadzą 40, później 30 .... i przychody się im zwiększą. Swoją drogą to nie widziałem radiowozu który dostosowywałby się do narzuconej prędkości w mieście. Nie mało razy zdarzyło mi się że jadąc przez miasto trzymałem 60, radiowóz w pewnym momencie korzystając z okazji, lewy i ognia. ..... za miastem prosta długa droga, ja sam.... to dawaj 160 i widzę w lusterku jak się taksówka zbliża... jakie było moje zdziwienie kiedy mogłem przeczytać rejestrację... ale co? w takim momencie i tak już za późno, przeleciałem przez jakąś wioskę mając na zegarze 120 (pilnowałem, a gorąco mi było jak w piekle...) - radiowóz pod koniec tej wiochy mnie wyprzedził !!!! Uważam że misie przy drodze są OK - i bardzo dobrze robią, budzą respekt, ludzie zdejmują nogę z gazu. Ale jestem przeciwny takiemu polowaniu jak nieoznakowane pojazdy dla drogówki - jeżdżą one zwykle po za terenem zabudowanym (choć wiem że nie zawsze) ...wszak jest wyraźnie powiedziane że jeśli po za terenem zabudowanym będą chcieli mnie zatrzymać a radiowóz nie jest oznakowany i nawet widzę ich mundury mam prawo się nie zatrzymać! Wówczas moim obowiązkiem jest zadzwonić na komisariat (ogólnie na Policję) i dowiedzieć się czy faktycznie coś tu patroluje. Ale pewnie wtedy to mi jeszcze dosypią za tel.komórkowy ;)
  3. Jeśli dobrze pamiętam to w InterCars taki kosztuje coś do 1400 PLN, rozważ taki nim pojedziesz szukać jakiegoś na szrocie ;)
  4. Kupić trupa... a może raczej minę za 5ooo z wybuchem kosztów na 5ooo to jedna sprawa, i to już raczej ma większy związek z mentalnością polaków w odniesieniu do sposobu eksploatowania przez nich pojazdów. Spora część buraków zwyczajnie zarzyna samochód.... "aaa tam, i tak idzie na sprzedaż" ... takie zwroty nie raz słyszałem w odniesieniu do sprowadzanych aut, którymi owi "kolesie" rozbijali się z piskiem opon po mieście. Mam wrażenie że każdy Polak zakłada że jeśli auto idzie na sprzedaż to przez "śpiących policjantów" może już tym pojazdem przejeżdżać nie hamując. Awaryjność osobiście rozumiem jako zjawisko bliskie fiatom i polonezom - które nie zawsze chcą odpalić, w których pomimo tego że wszystko wydaje się działać prawidłowo, potrafi nagle paść rozrusznik... właśnie wtedy kiedy jesteś na drugim końcu Polski! Moim 30letnim Mercedesem W123 300 D, latałem od granicy do granicy (no, w sumie takie 3 wypady miałem ;P ) nigdy nie zdarzyło się aby nie przwywiózł mojego tyłka lub żeby sprawiał problemy. Uważam że zawdzięczam to moim pielęgnacjom. Ale nie powiem że nie zdarzyło się żeby np. nie chciał zapalić - oj było tak, styki zaśniedziały przy bendix'ie. Jestem święcie przekonany że samochód dobrze eksploatowany, nawet 20-30 letni, zwłaszcza ze szczególną uwagą na marki BMW, Mercedes, Audi - nie będzie stanowił problemu przy ciągłej eksploatacji. Tym samym nie zgodzę się stanowczo aby mówić że to auto jest awaryjne. Zawsze coś może się zepsuć, ulec zużyciu - te auta (e32) nie mają już po kilka lat! Zatem moim zdaniem na stan auta wpływa mentalność jego właściciela i podejście do sprawy pielęgnacji i eksploatacji. Tyle. Rankingi to się robi celem marketingowym! (kropka)
  5. Grigorij powiedz mi, proszę, jakie są negatywne cechy instalacji na sekwencji?
  6. Z tego co mi wiadomo o tym modelu, to powinno być to coś około 10.6 sekundy do "setki".... czy jest i tak u mnie? Mierzyć nie będę, rozumiem że to tylko unaocznienie, więc nie ma potrzeby - wiem że moja instalacja nie jest mega wypaśna, zamiast niej mógłbym wstawić sobie nitro - cena identyczna co montaż LPG! ... Rzecz w tym że instalacja LPG w tym aucie nie ma na celu zastąpić paliwa - benzyny. Jej zadaniem jest zredukowanie kosztów częstego użytkowania lub przelotów, tzw. trasy. Po za tym zaprzeczyć nie możesz że ta z tzw. "śrubką" pali mniej niż "sekwencyjna". Mniejsza moc? Nie ma porównania z PB? Trudno, nie po to ją mam żeby mierzyć się na torze, ale po to by więcej pieniążków zostało w kieszeni po przelocie danej trasy. Co do pompy - z tego co na TYM forum czytałem, zdaje się tyczy się to nie tylko tego LPG ze śrubką. I ogólnie opisane objawy/skutki zdarzały się w innych typach instalacji (teraz nie dam sobie za to głowy uciąć, ale jestem prawie pewny że takie posty właśnie tu czytałem). Ogólnie odnosząc się do opisanych ewentualnych uszkodzeń. Wszystko się zużywa, czasem szybciej, czasem wolniej. Niewłaściwa eksploatacja może to przyspieszyć - i zdaję sobie sprawę z tego że starasz się mi to uświadomić, jako typowemu użytkownikowi. To nie tyle że mnie nie odstrasza... nie straszy, tyle że jeśli będzie instalacja która da identyczne osiągi co "śrubka", czyli niech będzie że nie najlepsze, a jednocześnie dorówna rzekomemu bezpieczeństwu "sekwencyjnej", to na 10000% rozważę całkiem poważnie jej przełożenie. Do tej pory ze wszystkich pojazdów jakie użytkowałem na tej "śrubce" tylko Opel Vectra 2.0 A stracił przepływomierz (tzn. poszedł do wymiany) - wymieniany tłumik był chyba co roku przez 3 lata.... poważnie... i jestem przekonany że nie zasługa to gazu była - aczkolwiek nie neguję tego że przyspiesza korozję. Nie, mam skrzynię manualną - jedyne auto jakie miałem z automatem, to właśnie ta Vectra :) i nie wiem czy miało to związek bezpośredni z LPG (śrubka) ale w ciągu tych 3 lat zdarzyło się że wylądowała na warsztacie właśnie przez skrzynię. Grigorij :modlitwa: obiecuję, poszukam, przeczytam wszystko co znajdę - właśnie o tych instalacjach LPG, jeśli faktycznie znajdę potwierdzenie opłacalności przejścia na sekwencję .... rozważę to całkiem poważnie. Opłacalności w sensie bezpieczeństwa mojego pojazdu - rozumianego po przez trwałość jego części :mrgreen: Blaster, nie będę polemizował ;)
  7. byłem na sprawdzeniu instalacji gazowej i po wymianie wkładki (mam taką zamiast filtra) szpecu ciągnął za linkę a ja patrzyłem sobie na zegarki. Tak więc odpowiadając na pytanie - LPG.... kurde, do tej pory nie ciekawiło mnie na ile się wkręci ;) chyba będę musiał sprawdzić :D
  8. hahaha.... dobre.... czyli Twoim zdaniem, jeśli samochód stoi na postoju i ma obroty rzędu 800 (poniżej 1k) to się wypala zawory??? Po za tym - nie piszę o budowie silnika a o użytkowaniu - nie jestem mechanikiem i dzięki bogu, bo musiałbym polemizować z Tobą na jakieś cyferki momentu obrotowego. Chcesz oceniać mój stan wiedzy? bardzo dobrze. Jednak czytaj dwa razy co napiszesz. W mój samochód nie wkładam żadnych nieoryginalnych części czy używanych mechanicznych, ale pewni Ty ze swoją fachową wiedzą wiesz że np. wycieraczka od dużego fiata skoro pasuje to jest ok. Jeszcze raz, koleżko, nie piszę jako specjalista, piszę jako UŻYTKOWNIK. Nie widzę powodu abym musiał wkręcać silnik na więcej niż 2k jadąc sobie spokojnie po mieście. Później takiej świry jak ty potrafią ściąć zakręt w imię oszczędności bieżnika i końcówek (jak najkrócej tkwiąc w skręcie). Twierdzisz że jeśli zakręcałbym w miejskiej jeździe silnik na więcej niż 2k to bym był fachura? HAHAHA :jawdrop: A powiedz mi - na każdym skrzyżowaniu gasisz swoje auto? Co do śrubki - tu się zgodzę, nie jest to cudowne ani wcale dobre rozwiązanie, jeśli wypalę zawory, to je kurna wymienię. Może jeszcze będę zamykał drzwi za każdym pasażerem z osobna bo mi zamki wyrobią (wybacz, nie wiem jak fachowo taki specjalista to nazwie). Żeby była jasność 2k to nie 1k - różnica wynosi 1k. I nie czepiaj się za słówko - pisząc jako użytkownik "do 2k" mam na myśli każdą wartość parabolicznie zbliżoną do wartości 2k.... sorki nie jestem matematykiem.... w przybliżeniu 2k (ciut mniej, ciut więcej). Co do obrotów mojego M30 - wkręca się równo powyżej 7k (więcej nie testowałem i nie zamierzam). Cieszy mnie że nie jestem taki fachowiec jak Ty, więc jeśli wydaje mi się że źle się z autem dzieje - jadę do zaufanych i sprawdzonych fachowców - a nie do "Janka od wszystkiego"
  9. Jeśli dużo jeździłeś na gazie - to ja stawiam na wtryskiwacze paliwa :) Zacznij jednak od sprawdzenia bezpieczników (chyba 24 i 25 odpowiadają za pompy paliwa). Później odłącz przewód paliwa idący do silnika od pompy i sprawdź pompa podaje paliwo. (Jakby co, dostęp do pompy znajduje się w bagażniku ;) - jest na forum w dziale "zrób to sam" czy jakoś tak, dokładna instrukcja z fotkami).
  10. amato

    Tłumaczenia z komputera

    Być może masz problem z żarówkami. Jak kolega wyżej pisze, zacznij od styków (np. wyjmij przekaźniki i przeczyść je - mi to pomogło w przypadku STANDLICHT - świateł pozycyjnych, które miałem a które komputer twierdził że nie są OK), a dwa - może któraś z żarówek się przepala...? Ja tak mam ze światłami hamowania, włożyłem nie równe sobie żarówki i mam komunikaty o światłach hamowania.
  11. Jakby nie patrzeć, prawda to... Ja już powiedziałem: nie naprawia i nie poprawia - to się nazywa pielęgnacja! Ja sam nie kupuję pierwszego auta z brzegu, tylko konkretne, jestem nim wtedy zauroczony (raz kilka miesięcy, raz rok) szukam i dokupuję do niego różne pierdoły, odnawiam, ulepszam - i nie dlatego że muszę ale dlatego że chcę - i marka ani model nie mają tu nic do rzeczy ;) Słyszałem wiele o awaryjności 7ek, jednak od osób które same gdzieś to słyszały... W każdym aucie coś się może zepsuć, ale pewne marki, w tym BMW czy Mercedes mają to do siebie że produkowane przez nich dawniej auta były na najwyższym poziomie technologicznym.... dlaczego? A no dlatego że wówczas nikt nie robił części do pojazdów wyliczając ich żywotność na +10% do terminu gwarancyjnego.
  12. jezeli piszesz to w odniesieniu do mojej wypowiedzi, to troche sie kolego zagalopowales - daruj sobie takiego typu stwierdzenia i porozmyslaj na tym swoim oknie o szacunku wobec innych i kulturalnej formie wypowiedzi Żeby nie było - mój post jest pod Twoim, nie odnosi się jednak bezpośrednio do Twojej wypowiedzi. Co do szacunku i mojej wypowiedzi - jest to kierowane do wszystkich tych którzy zamiast działać wolą oklapnąć (i nijak ma się to do szacunku dla tej konkretnej osoby, jest to z mojej strony metafora dla wszystkich myśli jakie mam dla każdego "a po co? ja wolę tv") ;) Alternatywne paliwa - hmmm.... pamiętam jak za niewiele więcej niż dyszkę tankowałem motorynkę :mrgreen: (taki mój kolejny metaforyczny punkt odniesienia) ... dziś stoję w obliczu obecnej sytuacji, gdzie BMW 735 + LPG tankuję za sumę porównywalną (licząc cenę od litra), tj. jakieś 2.10-2.30 PLN za litr.... Za kolejnych kilka lat będę wspominał ten czas identycznie jak wspominam czasy tankowania metaforycznej motorynki za metaforyczną dychę.
  13. Podoba się czy nie - tu nie było pytanie czy się przyłączysz. Nie masz chęci do walki nie walcz, nie masz chęci do życia... proszę bardzo, użyczę okno. Akcje społeczne mogą zmusić każdego przedsiębiorcę do obniżenia cen końcowych. Jedna akcja może nie dać dosłownie nic. Nasilające się akcje tego typu strajków są zgodne z prawem i potrafią dać po dupie. Dziś nie zarobią przez taką akcję 50 PLN, jutro to już będzie 100 PLN - pamiętajcie że paliwo to nie są pudełka zapałek, nie kosztują 10gr, ludzie tankują zwykle co całe 10 PLN (30, 50, 100). Straty za takie strajki mogą być ogromne. Wbrew pozorom na rynku paliwowym istnieje pewnego rodzaju konkurencja. Obecnie mają przyzwolenie na ciągłe podwyżki, dlaczego? Bo takie niedorajdy życiowe i tak będą mamrotać że nie warto z nimi walczyć. Zawsze warto walczyć! W przypadku cen winni nie są sami dostawcy paliwa, nie są winne bezpośrednio stacje paliw. Winny jest rząd narzucający drakońską akcyzę. Zastanawia mnie jakie prawo pozwala narzucanie na towar akcyzy która tworzy później 70% ceny :?: Gdyby akcje tego typu nasilały się w różnych regionach, wówczas to oni poczuli by się bezsilnie. Nas jest jednak więcej. Nikt nie każe wam nie tankować! Wręcz przeciwnie! Tankujcie, za ile chcecie, ale róbcie to długo! W pewnym momencie obudzą się bez premii i w tedy to lobbyści wreszcie ruszą do akcji. To co oni praktykują jest całkowitym brakiem marketingu. Zakładając sytuację w której nie ma akcyzy a ludzie przyzwyczajeni do ceny płacą tyle samo, dostawcy zaczynają się obławiać - wówczas na pewno gdyby nagle zniknęła akcyza ceny by szybko nie spadły. Więc nasze rozważania jako klientów i konsumentów mogą w chwili obecnej generować pretensje do rządu lub do zarządu ;) jednak jedyny efekt może dać atakowanie zarządu, ten dopiero zostanie wysłuchany przez rząd. Przykładem niech będą sieci tel.komórkowych - jeśli utrzymywane byłyby ceny z przed 3-5 lat za minutę połączenia, nie zarabiali by tyle co dziś przy cena kilkukrotnie niższych! Na paliwo jest popyt, więc zmniejszenie ceny odbije się pozytywnie po ich portfelach. Ja osobiście zwykle podjeżdżam na stację i mówię "za 50", nie ważne ile kosztuje i ile mi wleją - to mój mini system obronny na ceny. Jeśli po powrocie zerkam na kwitek i widzę że mam zbyt mało litrów, mniej jeżdżę, i tym samym częstotliwość kupowania paliwa się zmniejsza. Tłumaczą się zasobami które pomniejszają się... super, niech więc zaczną zamiast podwyższania cen (celem ochrony zasobów) dostarczać paliwa alternatywne!
  14. amato

    kupno e38

    Nie wiem do kogo mieć więcej pretensji.... do autora takiego posta czy do odpowiadających... Autor zadaje pytanie które w istocie gdzieś już tam było, odpowiadający odpowiada skrótowo "to już było". Taka sytuacja powtórzy się 2, 3... kilka razy i już w wyszukiwarce można znaleźć tylko takie posty gorzej jak odpowie identycznie kika osób, patrzysz w wyszukiwarkę "o, więcej 1 jedna odpowiedź, to będzie to" i lipa.. to nie to. Jeśli wyników jest na kilka stron, to zwykle dalej niż na 3 kolejne się nie zagląda...
  15. amato

    Centralny zamek

    No i co konkretnie z tym "ZKE" zrobić? :| - miałem ten sam problem do momentu póki centrus nie padł mi całkiem
  16. stało się że mam może nie ten sam, ale identyczny problem, nagle ni z tego ni z owego centralny przestał działać... i teraz tak: 1. jak rozebrać boczek ;) w jakim aucie, ale w moim e32 chcę unikać rozwiązań siłowych, więc wolę najpierw zapytać - śrubki widziałem tylko przy zamku. 2. Gdzie jest centralka i bezpiecznik od zamka centralnego? Szukałem go w komorze silnika wśród innych, ale widać to było niewłaściwe miejsce :P
  17. Popieram Maciey! Dobrze prawisz :!: :mrgreen: Zwrócę uwagę (już bez cytatów) że wspomniane "robienie przy bmw (...) moich znajomych" odnosi się raczej do dbałości jegomości o stan i wykończenie auta - potocznie zwane "pielęgnacją". Każde auto ma prawo od czasu do czasu zepsuć się - zwłaszcza jak jest źle eksploatowane. Doskonale wiem że 11 letni fiat 126p/125p etc. będzie psuł się znacznie częściej - ale jestem pewny stanu technicznego i jakościowego wykończenia materiałów co do moje 7ki 21-letniej (tak, też mam z 87 :D ) Co do prowadzenia - powiem tak, nawet moja kobieta potrafi tym autem przejechać przez wąską bramę podwórza, więc nie jest tak źle (i to troszkę mnie boli :) ) Więcej się na ten temat nie wypowiem... może kolega miał awaryjne wspomaganie :P
  18. Nie tylko wyższe, ale też większości części nie ma - nie znalazłem ani jednej z szukanych przeze mnie części do BMW 735 (podając wspomniane 11-cyfrowe numery części). Któryś z kolegów wspomniał o InterCars, tak właśnie znalazłem tą stronę: http://sklep.intercars.com.pl/ Ceny wyglądają na przystępne, choć i w tej bazie danych nie ma wszystkich części - nie znalazłem zaworów do BMW 5 Ogólnie to warto pamiętać że strona bardzo długo wczytuje wyniki wyszukiwania danego elementu - sama wyszukiwarka jest zamieszczona u góry strony, wpisujemy np. "wtryski bmw" i ot, mamy po aż kilkunastu sekundach po prawej listę dostępnych w ofercie wtryskiwaczy paliwa do BMW 7 :) Wyszukiwarka jest trochę dziko zrobiona, ale po chwili idzie się połapać :mrgreen: Lub wersja druga - dla niemogących dogadać się z mechanizmem wyszukiwarki, lub niecierpliwych w oczekiwaniu na jej wyniki http://sklep.intercars.com.pl/?start=tree (chyba nie wymaga opisu ;) )
  19. a nie odwrotnie? ;)
  20. tak, wycena była/jest trochę dotkliwa ;) mariusz827, nie chodzi o wartość księgową auta, nie robię go na sprzedaż a dla siebie, a w swoje wygody/dobra/luskusy nie żałuję inwestować. Jednak dać 3000 za części w ASO, kiedy w InterCars (te same wtryski BOSHa) są warte 1/3 tego, to jest szczyt snobizmu :D Nie rzecz w tym żeby dużo czy mało wydać, ale w tym aby kupić co trzeba, sprawne, nowe! a przy tym nie przepłacić.
  21. na AlleDrogo znalazłem komplet (niedawno były dwie aukcje, teraz jest jedna) 6szt. do E32 w cenie 120 PLN (całość) z gwarancją - najpierw montujesz i sprawdzasz, później płacisz - używane niestety. Jednak raczej wolę nie bawić się w te gwarancje i w ostateczności widma wymiany zakupić nówki.
  22. Na InterCars znalazłem coś takiego: InterCars :: Wtryskiwacze paliwa do BMW serii 3/5 Cena brutto 212,16 PLN (czyli komplet 6szt. = 1272,96 PLN brutto) - to już nie prezentuje się tak dramatycznie ;) Odszukałem to przez ich wyszukiwarkę dokładnie określając swoje auto (model, silnik, rocznik) w opisie jest jednak seria 3 i 5 - ale to na co mam patrzeć to tekst "(mot.M42/30)" oznaczający zdaje się mój motor M30, czy tak? :worried: Mam jeszcze pytanko co do tego STP - jak to właściwie jest, słyszałem o tych preparatach wiele nieciekawych historii ....
  23. Mowa o http://www.intercars.com.pl/ ?
  24. Nie jest to post do działu Giełda. Prawdopodobnie będą mi potrzebne wtryskiwacze paliwa, dlatego szukam po ASO - zadzwoniłem do dwóch punktów, cena to średnio 440 do 480 (zależy czy Lucas/Bosh i do jakiego miasta dzwonimy ;) ). No i moje pytanko - czy ta cena to za sztukę czy za komplet 6szt.? W jednym z punktów powiedzieli mi że cena jest za sztukę, zapytałem czy chodzi o jeden wtryskiwacz czy o komplet 6szt. .... odpowiedź była że za jeden. Głupio mi dzwonić do pozostałych punktów ponownie pytając tym razem czy to sztuki czy komplet ;) wole zapytać tu na forum :twisted: może ktoś będzie zorientowany, tak zatem: to cena za sztukę czy za komplet? Ja wiem że dla właściciela 7ki cena nie gra roli :D ale w tym wypadku, jeśli jest to cena za sztukę, to chyba bardziej opłaca mi się kupić używaną 7kę bez gazu i rozebrać ją na części.... Póki co nie spieszy mi się z wymianą wtrysków, dlatego na spokojnie podchodzę do tematu. Znalazłem na stronie http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GB31&mospid=47344&btnr=13_0275&hg=13&fg=15 te same wtryski - cena np. za wersję Lucas to $45.20 (jeśli dobrze rozumiem, to jest to dolar [czyli 108.48 PLN przy kursie US-PLN 2.40] a w przypadku euro też nie jest źle (w odniesieniu do warszawskiego ASO [158,2 PLN przy kursie EU-PLN 3.50])) Niech to nawet będzie cena za sztukę, to ta wersja jest milsza dla portfela ;)
  25. hehe - ja wyszedłem z takiego samego założenia, i mam BMW do jazdy na codzień, czyli po zakupy itp., do wypadów w dalsze strony - np. do rodzinki na kilka dni itp. Natomiast do jazdy po okolicy, wypadów turystycznych (mieszkam w malowniczych rejonach :) ) zakupiłem motor Honda VF 750 F - z kuframi, żeby było gdzie trochę żarcia schować i kosmetyki mojej panny :? Jakiegoś małolitrażowego auta na razie nie zamierzam kupować, bo aż tyle po mieście nie muszę latać żeby mi się to jakkolwiek opłaciło. Jednak reasumując - :clap: popieram poradę/pomysł odnośnie wzbogacenia się o jeszcze jeden pojazd w stajni/garażu :) Od przybytku głowa nie boli, a braki bywają dokuczliwe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.