BaX

To po jaką cholere bajdurzysz o jakiś kosztach? Piszesz aby pisać? Po za tym postów na temat uszczelek vanosa jest ułamek procenta w porównaniu z tymi o problemach z dieslami. A z tego co wiem to osoby o których wspominałem wymieniły uszczelki profilaktycznie, a nie bo musiały. Piszę to po to aby podkreślić, że swoje wypowiedzi opieram na WŁASNEJ PRAKTYCE a nie na zasłyszanych opowieściach. Mam też porównanie jazdy, kosztów benzyny i diesla w tej samej budzie e46 na własnej skórze. Jak chcesz poznać temat usterkowości grzechocącego Vanosa to poczytaj trochę i się nie ośmieszaj piszac o dwóch osobach , które zmieniły uszczelniacze typowo profilaktycznie. Ja wymieniałem te uszczelniacze na pewno jako jeden z pierwszych na tym forum. Prowadziłem wtedy korespondencje z ludźmi, którzy mieli z tym problemy na tym forum, jak i na 5er.pl, bmw-sport.pl . Teraz to jest zwykła wymiana uszczelniaczy, kiedyś gdy temat był bardziej zagadkowy niektórzy wydawali fortunę na mechaników, z których każdy coś wymienił i dalej była d..... Jeden z forumowiczów nawet sprzedał auto, bo miał już dość walki z tym grzechotaniem. Nadal problem uszczelek vanosa to tylko problem uszczelek, a nie wymiany/regeneracji turbiny. Ile miała przebiegu ??, który rocznik ??, jak była użytkowana ?? jak serwisowana ?? Wtedy miała na tyle mały przebieg i wiek, ze wymiana odbyła się na gwarancji. Tyle w tym szczęścia bo kosztorys ASO podchodził pod 10kzł.

Ja tez sam wymieniałem uszczelniacze vanosa, w przeciwieństwie do 99% krzyczących benzyniaków. To po jaką cholere bajdurzysz o jakiś kosztach? Piszesz aby pisać? Po za tym postów na temat uszczelek vanosa jest ułamek procenta w porównaniu z tymi o problemach z dieslami. A z tego co wiem to osoby o których wspominałem wymieniły uszczelki profilaktycznie, a nie bo musiały. Mówiłem już raz abyś nie fantazjował. :duh: Ja nigdzie nie napisałem, że awaria turbiny = remont silnika. A ja widziałem taką która stanęła na światłach i już dalej nie pojechała. Nie, to nie była ta z youtube. Tak, tam też była uwaga, że turbina nadawała się do smieci bo nikt jej nie chciał regenerować. Tego już nie doczytałeś?

Kolego Bax regeneracja/naprawa Vanosa kosztuje 400-450zł jeżeli chodzi o części i minimum 200-300zł jeżeli chodzi o robociznę. Przynajmniej dwie osoby opisały jak robiły same wymiane. :duh: Jasne, jeszcze serwis przyjedzie do Ciebie do domu i sam sobie ją wymontuje, a potem pośle fachowca który założy ją spowrotem. Bądź chociaż obiektywny, a nie fantazjuj. Trzeba mieć szczęscie aby awaria turbiny zakończyła się tylko na wymianie turbiny, a dodatkowo sama turbina nadawała się do regeneracji. Tu masz kawałek posta o awari turbiny: viewtopic.php?f=69&t=135181 Po wymontowaniu turbosprężarki okazało się że jest do wywalenia (poszła jakaś geometria).Szczęście moje ze kawałek wirnika,który się ukruszył wpadło do rury wydechowej. Kupiłem dokładnie tą samą nową Turbo sprężarkę Garretta(nikt nie chciał starej regenerować),mechanik zamontował i...samochód jedzie na pół gwizdka Jasne, wadliwe uszczelki vanosa, o których wiadomo od dawna bo są nawet zestawy naprawcze, to powód aby wymieniać całego vanosa. Niestety ale vanos to całkiem co innego niż usterka turbiny. W turbinie wymiana uszczelki nic nie zmieni, w dodatku vanosa słychać jak zaczyna się psuc. Turbina zazwyczaj pada i jest po zawodach.

Rasowy pomruk bezawaryjnej benzyny R6: http://www.youtube.com/watch?v=-wqgRJ0x040?fs=1&hl=pl_PL buhahaha :cool2: Nooo i tu dochodzimy do sedna :lol: Wymiana uszczelek na vanosie to ile :?: 400zł , wymiana turbiny w dieslu to ile :?: 4000zł? :lol: I to jest faktycznie buahahahahahha

Ktoś spotkał się w salonie BMW z ofertą montażu LPG ?? :mrgreen: google prawde Ci powie, BMW montuje gaz w swoich autach, tyle że CNG. ;)

Albo to 320D które było na dniach innowacji BMW miało zaciągnięty na stałe ręczny albo mówicie o jakiś innych 2 litrowych dieslach. :mrgreen: To nie dość, że nie jechało to jeszcze wyprzedzała jazda testowa jakiegoś fiata czy coś. :duh:

Przestawiony jest kielich, albo do ciągnięcia i klepania /wyjdzie siara/ albo wstawka. Tak czy siak 6kzł to Ci braknie na części, nie mówiąc o kosztach robocizny. Z anglika nie wyciągniesz np. lamp i przekładni o ile będzie potrzeba.

podobnie wygląda statystyka 320d vs 330d w E46. 320d są setki, a 330d może z 20 ogłoszeń na allegro/otomoto... natomiast na mobile.de zarówno proporcje diesel/benzyna jak i mocniejsze/słabsze są bardziej wyrównane. Z prostej przyczyny, te auta swoje kosztują TAM, po sprowadzeniu do nas musiały by kosztować dużo co w zderzeniu z wiecznymi promocjami na auta u nas spowodował by że handlarze by gryźli kit.

Ja skończyłem w tym momencie: 2.6 Dobre, drogie opony mogą świadczyć o dużej dbałości właściciela o samochód :lol: A czyste dywaniki w środku o tym że jeździł w pantoflach. Jeszcze to jest dobre: 6.10 „Pływanie” auta po drodze z koleinami świadczy o zużyciu tulei wahaczy. Ciekawe, bo na forum większość twierdzi, że to wina szerokich opon. :mrgreen:

Bo jak skręcą licznik na ostatnio znalezioną magiczną cyfrę 1-8-0.000km to następuje zakrzywienie czasoprzestrzeni i wszystko się w aucie regeneruje. To takie dizlowskie placebo, przyszły klient się czuje lepiej. :cool2:

:duh: ochłoń bo widze że duch rado w Ciebie wstąpił. to jest odpowiedź ????? A co ma Ci napisać, że bredzisz? :duh: Kiedy użyłem słowa 'dużo' pisząc o swoim przebiegu? Piszesz coś co jest tylko Twoją nadinterpretacją tego co czytasz. Prosze nie kpij, głównym krzykaczem w tym temacie był ten którego już tu nie ma. Do niego nie trafialy żadne argumenty i to on wszystkich przekonywal do swojej racji nawet wtedy jak cala reszta pisała co innego.

:duh: ochłoń bo widze że duch rado w Ciebie wstąpił.

Tylko najbardziej aktywni w tym wątku "benzynowcy" to posiadacze 330Ci a takie auto kupuje się raczej z innych powodów niż np: touringa. Rzadko takie auto kupuje sie do pracy czy jako rodzinny środek transportu, a tym samym na ogół jeździ sie nim mniej. - Zrozumiałeś ?? Ale co ma nadwozie do silnika? Sedana nie robili z 3.0Pb? Jak bym miał touringa też bym jeździł tyle samo. Zgoda, że coupe zazwyczaj jest kierowane jest dla innego odbiorcy ale w moim wypadku to bez znaczenia. Jak ja robiłbym tyle tez miałbym mocna benzynę. Po co mi to mówisz? Tłumaczysz się z posiadania diesla? ;) Mógł bys być trochę bardziej oryginalny, bo dzis ten tekst słyszałem juz ze 3 razy w wiadomościach :cool2: A tam, wolisz być 'pies ogrodnika'? :cool2:

No cóż, jak bym słuchał naszych wybitnych polityków. Niby cos mówią ale sensu w tym chyba nawet oni nie dostrzegają, a może jednak :? :roll:

Banialuki, rozmawiamy o silnikach, nie nadwoziach. Zresztą kolejne o ile to będzie BMW to jedynie 335 ale zapewne touring bo gdzieś ten wózek musze upchnąć. :mrgreen: Robie 18kkm, na więcej nie mam czasu, zresztą po kiego grzyba urządzasz jakieś osobiste wycieczki? Jak dziecko co chciało by ale nie może więc sobie dorobi historyjke bo pewnie ON by musiał mieć diesla, w najlepszym wypadku gaz. :duh: Ty pewnie z tych co woli żeby sąsiadowi krowa zdechła niż Tobie przybyła.

dla mnie kwestia "opłacalny/nieopłacalny" jest częścią (podzbiorem) kwestii "lepszy/gorszy". ale rozumiem - to mogło być mało oczywiste :) Połaczenie tych dwóch spraw wypacza wariant lepszy/gorszy /przecież upierałeś się, że nie ma czegoś lepszego i gorszego już zmieniłeś zdanie?/, którego Ty nie potrafisz przełknąć bo jest jeden wygrany i to jest benzyna. Tylko w kategorii opłacalny/nieopłacalny z uwzględnieniem przebiegów i spalania jest temat ON/Pb. Pogódź się z tym. A jak połaczysz warianty to przy uzywanych jednostkach co widać z forum, najcześciej opłacalnyON=gorszy. :mrgreen:

W teorii jak najbardziej ale to akademickie bajdurzenie, w realu wygrywa benzyna jako silnik mający mniej elementów podatnych na awarie i tańszy w ewentualnej naprawie. /bez patrzenia na spalanie i w kategori modelowej E46/ takie porównywania bez patrzenia na spalanie są bez sensu. jak już silimy się na porównywanie, to całościowo. jak widzisz, sprawa nie jest taka prosta jak by się wydawało. Ale z Ciebie manipulat, weź się zdecyduj czy mówimy o lepszy/gorszy czy opłacalny/nieopłacalny. Do tego pierwszego nic nie ma spalanie, ani przebieg.

W teorii jak najbardziej ale to akademickie bajdurzenie, w realu wygrywa benzyna jako silnik mający mniej elementów podatnych na awarie i tańszy w ewentualnej naprawie. /bez patrzenia na spalanie i w kategori modelowej E46/ Czyli w kategorii LEPSZY/GORSZY, a nie w kategorii opłacalny/nieopłacalny bo wtedy należy uwzględniać ewentualne przebiegi, spalanie itd.

Ja rozumiem doskonale, Ty nie potrafisz wciągnąć wniosków z prostego zdania. Czego to ma dowodzić? Ano prostej tezy, popularność diesla wynika tylko i wyłącznie z przekonania o tańszych kosztach użytkowania. I tyle. Poparcie tezy? Masz na forum, zresztą tylko w tym wątku był to argument podnoszony kilkadziesiąt razy - tematów o awariach diesli jest więcej bo aut z tym silnikiem na forum jest więcej. Masz teze, masz dowód, masz argument. Na dokładke - tematów jest więcej bo ludzie kupują najtansze używane diesle albo ich wiedza na temat jak kupić dobrego diesla jest znikoma - to też było przynajmniej kilka razy napisane nawet przez tych co jeżdzą dieslami. Nie ma nic o lepszości ON/Pb może być? :lol: :mrgreen: To jest bzdura roku, ubawiłeś mnie do łez. Gdyby było jak piszesz, chińczyki dawno by nie miały co produkować. /a produkują nawet klona bmw/

no, pięknie. przeczytaj sobie co sam napisałeś. nie, wcale nie dorabiasz ideologii. twój post, który właśnie cytuję, pełny jest twardych argumentów :mrgreen: a tak poważnie, no to znamy już twoje prywatne zdanie. a to, że wypisujesz je tonem prawdy objawionej w gruncie rzeczy niewiele zmienia - dalej to tylko twoje prywatne zdanie i wcale ani trochę nie pomaga odpowiedzieć na pytanie przewodnie tego wątku. Czego nie zrozumiałeś? Tego, że gdyby nie koszty paliwa większość wybrała by benzyne zamiast diesla? Takie są REALIA, ludzie wybierają diesle nie dlatego, że są lepsze tylko dlatego że mniej palą i jeżdżą na tanszym paliwie. Dokładnie tak samo jak wstawiają do benzyny gaz, żeby taniej jeździć, a nie dlatego że to ekologiczne. To są argumenty, zapytaj kogoś na ulicy co wysiada z diesla dlaczego wybrał ON, a nie Pb. Zapewne pierwszą odpowiedzią będzie 'bo taniej i mało pali'

Od dawna wiadomo jaka jest odpowieź tylko jeden dyskutant który na szczęscie zakończył juz dyskusje w tym wątku tego nie przyjmował do wiadomości. Diesel jest tańszy w tankowaniu i na tym kończą się jego zalety. Reszta 'zalet' to nie zalety, tylko dorabianie ideologii użytkowników. jeszcze nie wpadłeś na to, że każdy użytkownik dorabia sobie ideologię? łącznie ze mną, z tobą, z Rado_!, mple i innymi? ;) Ja nie dorabiam ideologii i nie wypisuje że diesel lepszy bo nie trzeba go kręcić na obroty, i że nie bawi mnie pomruk R6. W klasie E46 jak ktoś pojeździ 3.0 ON i 3.0 Pb to zazwyczaj nie ma problemu z wyborem chyba, że pojawia się problem spalania, a w nowych '3' to już w ogóle jest prosty wybór i nazywa się 335, o dieslu nie ma co nawet wspominać. Wystarczy pojeździć jednym i drugim dla ZABAWY, bo po co innego ktoś wybiera 335 jeszcze jak to coupe. :mrgreen:

Od dawna wiadomo jaka jest odpowieź tylko jeden dyskutant który na szczęscie zakończył juz dyskusje w tym wątku tego nie przyjmował do wiadomości. Diesel jest tańszy w tankowaniu i na tym kończą się jego zalety. Reszta 'zalet' to nie zalety, tylko dorabianie ideologii użytkowników.

Podobno po lajtowym chipe który i tak daje rade M3 nie ma obawy, jest temat na bliźniaczym forum, ktoś chyba nawet czymś takim jeździ. :mrgreen: A tak jak już o 335 mowa to ostatnio leciał 5gear na discovery w którym fabryczne 335Ci objechało audi S5, bylo nie było mające 4x4 i 50KM więcej.

Obawiam się, że to nie będzie zestaw plug&play dla kogoś kto ma np. zwykłą zmieniarkę na 6CD i kaseciaka nawet po wymianie wiązki /zakładam że takowa jest w komplecie na aukcji/. Pomijam już prucie całego auta żeby to założyć bo mamy za to oryginał.

Z dotykowym LCD, obsługą praktycznie dowolnej NAVI, DVB-T, obsługą telefonu po BT, przyłączem kamery cofania itd???