maciej_cie

Pytanie na ile jest to prawda i jaka to była część sprzedaży.

Potwierdzam - jak zimą miałem na jednym czujniku warstwę śniegu, to cały system PDC był nieaktywny.

Fajne podsumowanie podróży, ale z jednym aspektem się nie zgodzę - przerwy na ładowanie. Nie wyobrażam sobie przystanków co 1,5 godziny, nawet na 20 minut (bo tyle pewnie wychodzi skoro ładowałeś się co ok. 180 km). Dla mnie to by była męczarnia i potworna strata czasu. Nawet gdybym miał jechać ze Słupska w góry to zamiast dojechać z jednym tankowaniem i uwzględnić tylko potrzeby fizjologiczne (zapewne nie więcej niż 2) musiałbym kilka razy robić wymuszone przerwy. I niestety nie kupuję argumentu z posiłkami, bo ich jakość na MOP jest co najmniej dyskusyjna.

Czasami jest też tak, że ani aplikacja ani auto aktualizacji zwyczajnie nie widzą.

Można, o ile wyskoczy. Czasami się coś zacina.

Zrobiłem reset i się zsynchronizowało. Dzięki.

U mnie po zamknięciu telefonem też się składają... A ma ktoś pomysł czemu od środy mi się nie aktualizują w aplikacji moje jazdy?? Zasięg, ciśnienie, przebieg itp jest ok.

Ja najczęściej tankuje na naszej stacji MZK, bo wiem skąd biorą paliwo i co z nim robia (albo czego nie robia). Czesto tez na Irlenie, sporadycznie na Shellu. Unikam nieznanych stacji.

Nic dziwnego, skoro niedawno dali niską ratę na najem iX2...

To jest bardzo przyzwoite spalanie. Jak miałem ix35 z 1.6 GDI, to na trasie przy jeździe wybitnie emeryckiej udało mi się raz dobić do 6,8l/100. A wyprzedzanie to była cała logistyka...

Wszystko zależy od tego kiedy się zatankuje. Wczoraj akurat tankowałem w drodze jak się wlokłem do domu zapchaną drogą wojewódzką, przy średnim spalaniu 4,9/100. Jak zatankuję po kilku dniach jazdy po mieście to pokoje 750-800 km zasięgu na pełnym baku.

Mi wczoraj 1025

Ostatnia usterka - klapa bagażnika otworzyła się samoczynnie podczas jazdy i brak było możliwości jej zamknięcia. Auto na lawecie trafiło do ASO odległego o kilkadziesiąt kilometrów. Po naprawie oczywiście trzeba było samemu przyjechać po odbiór, bo "sprawnych samochodów na lawecie nie wożą". O wymienie przekładni nawet nie wspomnę.

No coż, jeden z moich klientów jako posiadacz G60 w wersji 550e powiedział, że jest to jego pierwszy i ostatni samochód tej marki z uwagi na awaryjność. Także pod względem przyjemności z jazdy nie był oszołomiony.

Ten CLA elektryczny wygląda ciekawie i nawet cena wydaje się być sensowna.

Pewnie żadne widoczne.

Raczej celuję w Sealiona 7, teść się przymierza do Seal 5 (hybryda). A to małe g** muszę dla żony przetestować, bo z całą pewnością od Avengera nie będzie gorsze, ale przynajmniej prawie o połowę tańsze... Tesli też nie skreślam, ale lepsze wrażenie zrobiła jednak 3.

Jeden się zachwyci gołym 1er, bo przesiadł się ze starszego Opla, inny będzie kręcił nosem na 5er, bo nie ma wyściełanych schowków w drzwiach. Czy Tesla jest premium? Nie wiem. Wątpię i jak słonik nie sądzę, aby przynajmniej 3 czy Y do takiego aspirowała. Może model S, ale to trzeba MuSSka o to pytać. Nie mam jakiegoś wielkiego porównania w autach z wyższej (droższej) półki, ale po przejażdżce Teslą 3 i Juniper oraz BYD Sealion 7 oraz G30 550i mogę spokojnie stwierdzić, że feeling zdecydowanie jest na korzyść BYD, potem reszta w miarę po równo. Ale to wyłącznie moje (i mojej żony) subiektywne zdanie.

Wyjeżdżam z miasta mając zasięg 500 km, po przejechaniu 100 km mam zasięg 600 km. Magia.

Zasięg pokazywany zmienia się dynamicznie, w zależności od aktualnego stylu jazdy.

Mobile Coders wyceniają taką usługę na ok. 2900 zł brutto.

Słoniku, ale ja nie pisałem o serwisach, a o przedłużeniu gwarancji. To jest już inna bajka, bo jak coś padnie, to często naprawa idzie w naście/dziesiąt tysięcy PLN...

Mam przejechane trochę ponad 50 tys i ani razu nie dolałem oleju. Wymiana oleju co 10-13 tys. km.

Ja bardziej mam na myśli to, że w wielu markach gwarancja 5-letnie a nawet i dłuższa robi się standardem, więc to faktycznie jest ukryta podwyżka auta. Bo nie oszukujmy się. Jak ktoś chce użytkować samochód dłużej niż 2 lata, to gwarancję trzeba przedłużyć.

Strategia taka, że potem taki Wieśwagen płacze, że fabryki trzeba zamykać... Jak zamawiałem swoje G20 niecałe 4 lata temu, to przedłużenie do 5 lat gwarancji wyszło dokładnie 5.400 zł.