argentorat

Dylematy zawsze są i będą bo przecież nie po to człowiek wykłada kilkadziesiąt tysięcy, żeby myślał jadąc na wczasy czy dojedzie czy nie. A przecież zarówno na naszych forach jak i zagranicznych aż huczy że z łańcuchami w bmw to jakaś patologia, a najlepsze to że często gęsto samochody ludzie mają od nowości i łańcuch zrywa przy kilkudziesięciu tysiącach, a co lepsze ludzie wymieniają zapobiegawczo przejedzie 50 tyś i już go znowu słychać.

No niestety w dzisiejszych czasach producenci obawiam się że z pełnym rozmysłem umieszczają w samochodach część która ulega awarii po okresie gwarancyjnym a jej wymiana kosztuję krocie. I tak pewno też jest z nieszczęsnym łańcuchem w bmw. To samo dotyczy silników Audi - VW TDI pękających głowic czy zatarcia związanego z awarią napędu pompy oleju i TFSI problemy z napinaczem rozrządu . Po kradzieży mojego bmw też właśnie stoję przed dylematem co dalej myślałem o e90 LCI 1.8 lub 2.0 benzyna ALE... Serce podpowiada BMW :D ale rozum zastanów się 2 razy :roll:

No właśnie . Nie zaryzykowałbym w dzisiejszych czasach takiej opcji. Gdybym tak zrobił od trzech tygodni byłbym kilkadziesiąt tysięcy w plecy mimo blokad i trzymania samochodu w garażu podziemnym pod blokiem. Z kradzieżą w AXA wyliczyło mi 1930zł z opcją bez udziału własnego i amortyzacji części i w tej opcji niestety wybór tylko naprawy kosztorysowej Brak jest możliwości dodania ochrony zniżek, wartości pojazdu przez cały rok, pakietu szyby . Więc gdyby AXA to oferowała cena byłaby taka sama jak nie wyższa co w PZU. Nie bronię PZU bo przypuszczam, że jak każda inna ubezpieczalnia żeby coś wypłacić to już musi być pod murem. Dlatego przynajmniej ja zawsze wykupuję maxa żeby ograniczyć im pole manewru.

Wszystkie te "wyliczarki" typu axa, liberty itp wyliczają najniższe składki czyli udział własny, zamienniki itp. Ja ubezpieczając w PZU zawsze brałem maxa czyli pakiet serwisowy, bez udziału wł., stała wartość auta przez cały rok nawet w przypadku szkody, bez utraty zniżek w przypadku szkody . Kwota to 2400 zł przy max zniżkach. Wszystko jest fajnie dopóki nie trzeba skorzystać ze świadczeń ubezpieczalni. Firmy typu PZU czy Warta mają swoje siedziby i biura w kraju w przypadku problemów przy szkodzie itp. zawsze można iść do biura i powyjaśniać co się da :twisted2: , a w innych dzwoń na infolinie i się kłóć przez telefon lub przepychaj mailowo. Ja w tym roku akurat nie żałuję że zainwestowałem w maxa bo teraz po kradzieży mojej buni gdybym nie miał wartości auta przez cały rok to bym poleciał w plecy ohoho

Powiedzmy , że pracuję w takiej instytucji że mam wgląd w zdarzenia. Jest to info 100%. Co do auta trzeba patrzeć w przyszłość tak więc czekam na kasę i powoli rodzinka w de rozgląda się za następca.Z uwagi że dzieciaki same wsiadają i wysiadają zastanawiam się mocno nad e92, a jak nie to e90 lci , tylko wlasnie jest dylemat co do silnika tyle się czyta o awariach rozrządu. Poprzednie miałem benzyny z rzędową 6 i zastanawiam się czy do niej nie wrócić.

Kamery obok w bloku ale akurat nie obejmują. W tym samym dniu poszły 2 bm-ki jednej nie udało im się zwinąć ale środek wypatroszony. W Częstochowie w ostatnim tygodniu też 3 sztuki poszły. Wszystko e-90

Blokada niedźwiedzia bez wyciąganego bolca tzn klucz w bolcu. Dziś już trochę ochłonąłem ale pewno przez parę dni będzie jeszcze trzymać. Teraz muszę skombinować od teścia auto bo w poniedziałek miałem wyjazd z dziećmi na narty na ferie

Masz rację ubezpieczyciel tak weźmie z eurotaxu lub Info-Expert bo to co człowiek w nią włożył to nie policzą,mam gwarancję sumy ubezpieczenia ale różnica w cenach giełdowych a ubezpieczyciela i tak wynosi do kilku tysięcy. Najgorsze to że człowiek dba i pieści a przyjdzie ...... eh szkoda słów.

Blokada zamknięta, garaż podziemny w bloku zamykany. Przypuszczam że zlukali na otomoto bo wystawiłem na sprzedaż. Pilot z bramy pewno sczytali, wkładka zamka rozpruta leżał fragment na betonie, a blokada pewno azotem poszła, podpięli się pod kompa albo podmienili komputer i odpalili. Powiem że jak poszedł na żyletki to walałbym już wraku nie znaleźć bo wtedy dopiero będzie jazda z ubezpieczalnią czyli szkoda całkowita minus dobre części i wypłata różnicy a ty wraka sobie sprzedaj

Witam dzisiaj w nocy jakiś k....as z garażu podziemnego zapierdzielił mi samochód. Gdyby komuś z forum rzuciła się w oczy. Zdjęcia w linku

No i dopadło mnie w nocy jakiś k....as zapier......ił moją bunie :mad2: :mad2: . Auto w garażu podziemnym, blokada skrzyni i im się chciało. Teraz zaczną się jazdy z ubezpieczalnią.

" rok szukałem mojej Buni" taki chwast nie jest godzien nazywania tak Bmw. Po prostu ręce opadają

Przyszła pora na coś młodszego, cena do uzgodnienia na pewno wysoka ale nie mam na razie ciśnienia na sprzedaż, wystawiłem z ciekawości http://otomoto.pl/bmw-320-e-90-199km-C31607022.html

A może byłbyś zainteresowany moim. :D

2.0d 2006r zakupiony 2011 przy 116tyś.km obecnie 148tyś. W ciągu 2 lat ,akumulator, termostaty, komplet świec, turbina regeneracja, tuleje na wahaczu i łączniki stab.

W 87 jest rzeczywiście inny kształt mieszka, ale wystarczy odkleić oryginalny mieszek z ramki plastikowej i naciągnąć ten z e87. Nawet wypustki w plastiku w części przedniej i jednej bocznej idealnie pasują do otworów z mieszka w e87, z drugiej strony poziome nacięcie w mieszku na wypustkę i wchodzi idealnie. Czas wymiany max 10min.

Ja mam założoną z e87 i powiem dużo dużo lepiej, a pasuje idealnie nakładałem razem z oryginalnym mieszkiem z e87. Zdjęcie w mojej galerii (na samym dole) viewtopic.php?f=158&t=160013

Ja mam u siebie niedźwiedzia bez bolcowego http://www.niedzwiedz-lock.pl/index.php/produkty/blokada-typu-z klucz po stronie fotela kierowcy. Jestem zadowolony koszt 600zł. Prawda w zabezpieczeniach jest taka że jak będą chcieli ukraść to i tak ukradną. W poprzednim aucie miałem ukryte odcięcie finał był taki, że auta nie ukradli ale poniszczyli stacyjkę i inne rzeczy. Wyszedłem z założenia że niech jełop widzi, że coś jest i byle patałach się nie będzie brał za kradzież, a jak już wezmą na lawetę to jest Autocasco z gwarancją wartości auta przez cały rok.

W przyszłym tygodniu robię powtórkę po zimie to wstawię fotkę

Ja od 3 miesięcy bujam się z problemem ogrzewania. U mnie środkowy nawiew działa dobrze natomiast góra i nogi wrzątek nie reagują na zmiany temp. Podmieniałem panel klimatronika, bezpieczniki ok, pod kompem zero błędów nikt nie potrafi zdiagnozować problemu, termostaty wymienione, temp. silnika po paru km 90-91. :mad2:

Jak rozglądałem się w czerwcu inter-cars 4500zł

Ja robiłem regenerację u p.Krystiana w Katowicach http://mobilklimat.pl/. Jak na razie 11tyś przejechane i ok.

Artuj dokładniej to tak 1. powietrze z nawiewów leci cały czas ciepłe (nawiew szyba i nogi) nie reaguje na zmiany temperatury na klimatroniku. Nawet jak załączę klimę to powietrze leci ciepłe. Wyjątkiem jest gdy na panelu ustawię temp 16 stopni to leci zimne ale gdy już dam 16.5 zamiast stopniowo zwiększać ciepło od razu jest skok na gorące. 2. W nawiewie przednim temperatura reaguje normalnie problemem jest góra i nogi (cały czas gorące) Dziqsek niestety zjawisko wystąpiło przedwczoraj w innym przypadku na pewno bym skorzystał. Przy kodowaniu szyby która mi opadła komp. innych błędów poza świecami nie pokazał. Zastanawiam się jeszcze nad czujnikiem temp. który jest pod schowkiem przy wiatraku :?: Ponadto zdemontowałem i wyczyściłem czujnik w klimatroniku bo był zakurzony ale nie pomogło. Na forum znalazłem podobny problem ale w e46 i przyczyna był elektrozawór nagrzewnicy z pompą wody viewtopic.php?f=69&t=151302 Co o tym sądzicie

I następny problem przed zimą. Chyba bunia potrzebuje prezentów na Mikołaja. Mianowicie mam klimatronik ustawiam temp. na 16 zimne 16.5 gorące zarówno normalnie jak i na klimie i temp. taka sama w pozostałych zakresach-gorące, ponadto nawiew środkowy zimne, a górny i nogi gorący. Natomiast jak dam na max to nawiew przedni gorące. Już nie wiem co dalej zrobić pod kompem czysto zero błędów, termostaty trzymią temp. 90-91. Macie jakieś pomysły co dalej sprawdzić.

Wszystko już ok, niestety podmiana silniczka nic nie dała. Pomogło powtórne zakodowanie szyby. Po podpięciu okazało się jeszcze że 3 świece kaput więc od razu poszedł komplet na wymianę. Dzięki za rady. :cool2: