thenygoos

Hmm... coś nie gra... czy przy 106 st. C w ogóle się nie otwiera??? I wszystko idzie na mały obieg??? On powinien powoli "uchylać się" już przy niższej temperaturze... A czy na pewno jest solidnie odpowietrzony układ???

Co do efektów - pewno to działa :cool2:. Nie polecam jednak chipowania, które wiąże się z mechaniczną ingerencją w sterownik. Wprawdzie SKODA to nie BMW, ale spotkałem się z kilkoma przypadkami nieodwracalnego uszkodzenia sterowników po chipowaniu w profesjonalnie zajmującymi się tym firmami. Nie wiem, jak to wygląda w BMW, w SKODZIE natomiast (Octavia II) po otwarciu sterownika nie ma możliwości zabezpieczenia przed warunkami atmosferycznymi jak w fabryce i elektronika koroduje już po 2-3 m-cach!!!! Z tego co wiem, to przez jakiś czas po wprowadzeniu nowego modelu nie ma możliwości zmiany softu tylko "po kabelkach", a trzeba to robić "na chama". Ja nie mam tego problemu :mrgreen:

Popieram: olej to skrzyni może pomóc... z siłą równie wielką jak kamfora umarłemu :mrgreen:. Jedź Przyjacielu do jakiegoś mechanika.

To by ie wszystko zgadzało bo mam.... Hmm... Pewno czas kiedy miałeś angielski spędzałeś w inny sposób, np. tak jak na znaku pod Twoim nickiem po lewej :mrgreen:

"Profesjonalizm" w tym przypadku sprowadza się do posiadania powszechnie dostępnego zestawu interfejs/Carsoft 6.5 do kasowania błędów... chyba, że klucz imbusowy/gwiazdkę i kilka innych prostych narzędzi można nazwać profesjonalnymi. Napisz na forum i popytaj o kogoś z Twoich okolic, kto to przeżył, a będziesz bogatszy... i o dodatkowe doświadczenia i o finanse... nie wspomnę o satysfakcji. Ja mam bemcię od 2,5 m-ca, kupiłem ze świadomością, że poprzednik nie naprawił układu SRS jak powinien. Kupiłem części, auta nie oddałem do serwisu, a dogadałem się z mechanikiem z serwisu i załatwiliśmy temat w moim garażu. Miałem podobne obawy jak Ty, bo zdarzają się przypadki nieopatrznego odpalenia poduszek podczas grzebania przy nich. Już teraz bym takowych nie miał. Gdybyś mieszkał w okolicy chętnie bym Ci pomógł zrobić to w najbardziej "profesjonalny sposób".

Wszystko się zgadza, ale to nie do końca :mrgreen: . Na realoem pod rysunkiem jest tabela, to ta część to jest tylko "zestaw naprawczy" dostępny w ASO, a niezbędny do przywrócenia przewodowi pirotechnicznemu sprawności (cały oryginalny przewód nie jest łączony i ma kilka metrów).

O boom nie masz co się martwić... Czy pisząc o plastikowej obudowie miałeś na myśli czarną, którą zakrywa koniec przewodu tuż przed klemą i żółtą wtyczkę??? Ja ją zdjąłem dzisiaj. Po obydwu stronach tej obudowy są po dwa małe kwadraciki, które trzeba wcisnąć, Jak je wciśniesz, to da się rozłączyć połówki obudowy. P.S. Dzisiaj jak chciałem wypiąć wtyczkę z przewodu, to zaczęła najpierw pękać, więc zaniechałem :mrgreen:. W zasadzie i tak jest mi to wszystko jedno, bo na kompie jest błąd, poza tym przewód wygląda na kombinowany, więc zapewne był wywalony

Sama wtyczka powinna być... Ale po dzisiejszych moich eksperymentach sam nie wiem, bo jak próbowałem wtyczkę wypiąć to nie bardzo miała ochotę, i jakby zaczęła pękać w taki sposób jak u Ciebie dostała w efekcie złamana.

dobrze wiedziec :mrgreen: Wiedziałem, że krupeke34 to człowiek z serwisu!!!! W takiej samej formie jak na postach powyżej otrzymałem info o mojej bemci od gościa z serwisu!

Wszystko się zgadza... nie zrobisz tego dopóki nie uruchomisz testu 19 (odblokowanie/zablokowanie OBC). Zmiana m.in. języka komunikatów jest możliwa dopiero po odblokowaniu OBC. Przejrzyj poniższy post i linki, Ja to znalazłem na forum, a widać Tobie to się chyba nie chce :mrgreen: Wysłany: Czw Lis 08, 2007 9:13 pm Temat postu: instrukcja OBC poszukiwana http://www.bmw.bazzi.biz/geheim_menu_e39.htm http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=10546&postdays=0&postorder=asc&highlight=oil+service&start=30

ZBIGNIEWST Masz rację Kolego :cool2: ... z tą różnicą, że taki impuls jest niewskazany zanim nie walniesz dzwona :mrgreen:... Dziś to pomierzę, ale to jest tak, że dopóki sterownik SRS nie ma informacji o zbyt dużym opóźnieniu ("dzwon" :mrgreen:), to tylko sprawdza, czy zakończenia posiadają właściwy opór (odłączysz wtyczkę, opór rośnie, sterownik "każe" kontrolce sie świecić). Jak opóźnienie jest odpowiednio duże ("dzwon"), to wtedy dopiero sterownik daje napięcie na kabelki aby zdetonować ładunki pirotechniczne... Przemyśl to :lol:. Nie wiem, jakie napięcie jest potrzebne i "zapodawane" przez sterownik do odpalenia poduszek i napinaczy, ale gdybyś miał napicie na kabelkach, to poduszka mogłaby Ci podczas podłączania walnąć w baniak :mad2: (jak w mur :mrgreen: ). Spokojnie, nie gorączkujmy się, zmierzę to, choćbym miał to zrobić w nocy

. bylem zobaczyc przy swoim bmw...tak to ma byc jak na zdjeciu tylko brakuje brakuje plastykowej oslony zeby ten zolty element trzymal sie kupy ...tam przychodzi impuls od czujnika poduszek na wyl.pitotechniczny,dlatego swieci sie poduszka bo jak to spadlo to wystapil blad na komp. poduszek...trzeba ten element zamocowac na stale lub dokupic plastyk /obudowa/wyl.pirotechnicznego a blad skasowac na komput. to wszystko...jak znajde taka obudowe to wstawie rys. :cool2: :mrgreen: :cool2: :mrgreen: Impuls to lepiej, żeby tam nie dotarł :norty: , bo będzie booom... Lepiej, żeby tylko po tych kabelkach poszła informacja, że to coś co jest podłączone na końcu kabelków na odpowiedni, odpowiadający ładunkowi opór, zapewne coś koło 2 Ohm :mrgreen:. Czy w takim układzie na kabelkach jak nie ma kolizji i nie ma sygnału ze sterownika SRS jest wogóle napięcie??? Pewno w takim układzie nie ma wcale :mrgreen: a "drugie" niż wtyczki w poduszkach, napinaczach itp. zakończenia kabelków to ohmomierz :mrgreen: I tak pewno jest :mrgreen: Jak potwierdzę w/w przemyślenia w praktyce (oby nie wybuchowej :norty: ) to dam znać. pzdr dla wszystkich zainteresowanych

Obliczenia czy na około, czy na skróty dają do myślenia i tym bardziej przekonują o tym, że napięcie w istalacji SRS służącej do aktywacji układu jest mniejsze.... jak się dzisiaj dobiorę do jakiejkolwiek wtyczki (chyba najszybciej będzie to zrobić z wtyczką przy przewodzie pirotechnicznym, to zmierzę i poinformuję... i nawet nie będę czekać na wymiane napinaczy, bo mnie temat napięcia bardzo zaintrygował...)

O stronach w języku polskim zapomnij... albo ściągnij sobie i zainstaluj ETK (np. ze strony www.torrenty.org... jak Ci się otworzy strona na środku jest okno wyszukiwania, wpisz hasło "bmw", a otrzymasz wyniki... pod pozycją 19 masz to co poniżej).Najpierw jednak poczytaj o instalacji, tam w komentarzach jest kilka przydatnych uwag...Aaaa!!!Żeby się zarejestrować trzeba chyba wysłąć sms za bodajże 6 PLN 19 Programy BMW ETK 2006 12 Multilanguage [PL] [DVD] 1109.74 4 2 sierars1

A po co liczyć na około :mrgreen: ??? P=(U*U)/R=144/2=72 W... P.S. Jak zapowiedziałem w powyższym poście - zmierzę i podam zainteresowanym napięcie jak układ nie jest aktywowany... Myślę, że gdyby napięcie miało być cały czas 12V to przewody byłyby nieco grubsze (zobacz jakie są przy żarówkach i kierunkach)

Hmm... a ja jeśli w celu oszukania kompa :norty: polecałbym obciąć wtyczkę i kabelki zewrzeć opornikiem 2 Ohm... będzie jakby zgodniej ze hmmm "sztuką" :norty: co chcesz oszukiwac :?: tam przychodzi pelne napiecie 12v z za wyl.pirotechnicznego :norty: Nie chciałbym twierdzić czegoś, czego nie jestem pewien... Napięcie może przychodzi 12V, ale chodzi o opór odbiornika, jakim jest ładunek pirotechniczny, a ten to z tego co mi się wydaje 2 Ohm... Wtedy sterownik SRS "widzi" przewód pirotechniczny jako posiadający sprawny ładunek... Tak mi się wydaje na logikę... Jak dorwę kogoś ze sprawnym przewodem to zmierzę opór na pinach gniazda przewodu i wtedy będzie sprawa jasna (u mnie od zakupu 2 mce temu jeszcze nie zajmowałem się dogłębnie tym tematem i rozwiązałem kwestii odpalonego przewodu pirotechnicznego) gratuluje pomysłu pomiaru oporu klemy lub poduszki. Powiedz jeszcze ze będziesz to mierzył zwykłym miernikiem. Jak juz zmierzysz daj znać jakie były tego efekty:) A dziękuję, dziękuję... Nie będę, a zmierzyłem i owe 2 Ohm to podana wartość zmierzona 30 s przed jej podaniem w poscie, więc nie ma mowy o jakichkolwiek efektach - takowych nie było (może poza utwierdzeniem się w swoim przekonaniu :mrgreen:). Widzę, że z techniką w zakresie podstawowym, to Ty kolego masz niewiele wspólnego... pewno jesteś - bez obrazy - prawnikiem :norty:. Odnośnie napięcia na przewodach to ja nie wiem, jakie jest i niewykluczone, że 12V... ale pewno tylko wtedy jak walą poduszki :mrgreen:. Najprawdopodobniej napięcie na przewodach w czasie, gdy nie są aktywowane jest znikome - tylko tyle, aby była możliwa kontrola,k czy układ jest OK (jak układ odbiera, że nie ma przerwy w obwodzie i jest obciążony właściwym oporem, to kontrolka się nie zaświeci - proste jak drut). Niedługo będę montował nowe napinacze do auta, bo kupiłem auto z wywalonymi, pomierzę wszystko (oczywiście w stanie nie uwzględniającym aktywacji SRS) i podam na forum... To przecież służy dobru wspólnemu naszej społeczności :norty:. bez zamiaru obrazy pozdrawiam wszystkich prawników o zamiłowaniach technicznych, a szczególnie elektrotechnicznych

POsty i pomoc jest dla lepszej wiedzy :mrgreen: ... A kazdy niech naprawia jak chce... Ja uważam, że zrezygnować można z przewodu pirotechnicznego, ale poduchy i napinacze muszą by OK :cool2:

Lepiej, żebyś się nie dowiedział o zmęczeniu materiału.. szczególnie podczas jazdy:norty: ... To raczej "zdeptanie" sprężyn :mrgreen:

Toteż nikt Ci nie radzi robić inaczej... Ja sam powolutku przywracam moją bemcię powolutku do właściwego stanu i też nie zamierzam korzystać z oporników :nienie: ... Dzisiaj pytałem w sklepie w Lublinie, który sprzedaje części w cenach ASO o żółtą, podobną do Twojej wtyczkę do napinacza z 40 cm odcinkiem przewodu, zakończoną drugą wtyczką, także jest wszystko gotowe do podpięcia i ta przyjemność to rozsądne uważam pieniądze, tj. 64 PLN (rozsądek w tym przypadku to oczywiście pojęcie względne :mrgreen:). Gdyby takie samo coś można było kupić w sklepie elektronicznym to kosztowałoby 2,3 PLN... np. :mrgreen:.

Wychodzi na to że most. Samochody z tylko przednim napędem również mają "rear axle", choć nie mają tylnego mostu :mrgreen: ... "Rear axle" to "tylna oś".

a ściślej mówiąc z wykorzystaniem zjawiska indukcji :mrgreen:

A w zasadzie jednostka odpowiedzialna za położenie przepustnicy... zdaje się :mrgreen:

To jest indukcyjny zawór powietrza w kolektorze dolotowym... zdaje się

Sorki, że się wcinam ze swoją opinią na ten temat, ale to już zależy, czy "na glebie" wynika ze zdeptania ze starości :mrgreen:, czy z "fachowego", kompleksowego (alu, opony, ET) obniżenia fury... :norty:

Aaaaa!!!! Mam tu nie uszkodzone napinacze, które mam montować... już mierzę na napinaczach.... Jest dokładnie 2 Ohm, czyli tyle ile podałem...