DAN-LZ

Po odkręceniu dwóch malutkich śrubek które przecież widać,wysuwasz zegary jak szufladę (będzie to zapewne mała szczelina -trzymają kable w kostkach - ale postaraj się wsunąć dłoń),odpinasz kostki i masz efekt jak na moim zdjęciu.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/277dad91fc05b257.htmlTeraz wszystkie żaróweczki masz jak na dłoni. Zakładam że dasz sobie radę z odkręceniem kierownicy -chyba że uda Ci się bez zdejmowania, niektórzy tak też potrafią)

Raczej żaróweczka do wymiany.15 min.roboty włącznie z wyjęciem i włożeniem licznika. Jeśli byłby to bezpiecznik to chyba nie działałoby więcej lampek.

Też zawsze kupuję 2 elektr. NGK. Najważniejsze żeby przy gazie wymieniać raz w roku.

Witam! Mam również dziwny stukot jakby od spodu samochodu - też na biegu P lub N. Kiedy włączę Drive i stoję w miejscu trzymając na hamulcu raczej tego nie ma a na pewno jak dodam gazu. Więc to też koło dwumasowe? Bo słyszałem że koło dwumasowe jest Dieslach i jak jest do wymiany to trzęsie nadwozie, ale może się mylę ...poprawcie mnie? Mam nadzieję że to nic nagłego bo jadę za tydzień 750km nad morze i chciałbym spokojnie dojechać i wrócić.

A może ktoś wie dokładnie ile cm powinien mieć łańcuch rozrządu w M50 B25? :idea: Mi zawsze w różnych serwisach mówiono ,że wymiana przy 500 tys.km.

Ostatnio odebrałem samochód od lakiernika. Był zdejmowany zderzak. W zderzaku z tyłu mam wlew gazu. Podjechałem na stację LPG, facet po podłączeniu węża do tankowania, zatankował z trudem ze 4 litry a potem ciśnienie tak wzrosło w dystrybutorze,że cofnęło gaz! Przecież odkręciłem zaworek przy butli po odebraniu samochodu żeby szło do butli, ale czy możliwe ,że coś zostało uszkodzone przy wlewie? Czy ktoś się z tym spotkał?

Oj,przepraszam. Rzeczywiście pomyliłem się trochę bo chodziło mi o to, że w ukł. wydechowym idą dwie rury i kupiłem dwa tłumiki przelotowe. A katalizator - był jeden, tyle że miał dwa wejścia i dwa wyjścia. Jeżeli chodzi o sondę Lambda to została na czas montażu wykręcona na wtyczce przy silniku, ponieważ duża część ukł. wydech. (razem z tłumikiem środkowym i rurami) była zdemontowana. Potem wtyczkę sondy podłączono i nic się nie działo. (Z tego co pamiętam to nie była wyjmowana w miejscu przed katalizatorem).

Myślę, że jak masz wypalony katalizator to w rzeczywistości już go nie ma - latają w środku niewielkie kawałki/kostki siatki a więc dla pracy silnika to już jest tak, jakby katalizatora w tym momencie nie było. Więc stan jak w tłumiku przelotowym. Ja zdecydowałem się na usunięcie katalizatorów i wspawanie dwóch tłumików przelotowych w ich miejsce. Istotnych zmian nie zauważyłem, może tylko bardziej basowy dźwięk silnika. Na temat wzrostu mocy się nie wypowiem ponieważ po usunięciu katalizatorów kierowca może ulec autosugestii że silnik "ma więcej koni" i ocena będzie nie obiektywna :wink:

Na bloku silnika jest wybity symbol dot.pojemności /chyba b25.

Tak, i olewam to bo jeździ się dobrze. :) W zawieszeniu nie ma ani jednej rzeczy do wymiany (wynik ze stacji diagnostycznej) -wszystko co trzeba powymieniałem. Mechanicznie chyba też ok, bo oleje,świece i inne takie tam powymieniane.Silnik pracuje dobrze, na trasie jak ryba w wodzie. W piątek odbieram od lakiernika - będzie nowy lakier ponieważ chcę aby wyglądał bardzo dobrze. Poza tym autko dostało alufelgi Styling16 (słyszałem że są odporne na nasze drogi) na szerokich oponach,szeroki grill,jeszcze kupię maskę szeroką i będzie ok. :wink: Tylko mojej narzeczonej to wszystko się nie podoba bo zamiast w nią utopiłem już kilka tysiączków w samochód. :roll2:

Ja też po wymianie,już jakiś czas temu ale się nie chwaliłem :) Kupiłem tuleje na Allegro,nie pamiętam ceny ale nie drogo i LEMFORDER. Potem SOLARIS 520 upewnił mnie że są oryginalne (nie wierzyłem bo nie było znaczka)w temacie http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=760506&highlight=#760506. Za wymianę dałem 100zł za dwie - po 50zł od strony. Widziałem że wypalali, potem musiałem już pójść z zakładu bo mechanicy byli bardzo niemili i nie pozwalali kręcić się po zakładzie. Przy okazji założono mi amortyzator tył. (od razu będzie w temacie). Górne mocowanie kupiłem sam również na Allegro, na starym była guma po prostu wyrwana na maxa- jakby nożem wycięta na około wokół trzpienia na którym siedzi. Do wyjęcia amortyzatora nie było konieczne zdjęcie tylnej półki ponieważ za oparciem kanapy jest w rogu fragment jakby przesłony z gumy. Tę przesłonę się odkrywa a pod nią jest skromny ale jednak - dostęp do śrub górnego mocowania amortyzatora. Przyznam się,że jak mi ktoś radził na forum -kupiłem tani bo 1 szt. -GPD. Widać różnicę w pracy-amortyzator oryginalny po drugiej stronie po szybkim obciążeniu nadwozia wraca zaraz do normy, i co najmniej 7 letni a ma 77% sprawności. Ten który kupiłem GPD - po uciśnięciu powraca do pozycji wyjściowej ale jakby w drugim etapie, po wyjściu do góry ponad stan - ot takie podwójne falowanie. I jest o jakieś 30% bardziej miękki a ponoć gazowy.

Albo zalane deszczówką. U mnie był z tym duży problem. Zawsze po ulewie woda była w 2-3 pierwszych gniazdach świec. -Zła uszczelka pod maską + brak uszczelki pod korkiem wlewu oleju.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a988cd02d1060127.html -to akurat jest z M50 B25 ale może jest taki sam?

Nie uważacie, że to błąd konstrukcyjny przeciągnięcie przewodów nad gorącym układem wydechowym :doh:

Zobaczę u siebie. Mam dosyć bogato okablowane auto.Jak mam to jutro pstryknę fotkę. (Zrobiłbym dziś to zdjęcie ale mam dość ...ostatnio komuś na forum w niedzielę zrobiłem zdjęcia okablowania tylnych jupiterek - następnego dnia już nie działał zamek prawy przód :shock:. To i tak mały pech, dawniej w niedzielę rozbierałem drzwi i ...potem silnik padł na amen) Ale tak na marginesie to ...ja bym się w to nie pchał. Po pierwsze ciągnięcie dodatkowych kabli nie fabrycznie to ryzyko pożaru w i tak na maxa okablowanym aucie. Po drugie jak często zmieniasz ustawienia fotela? Ja np: bardzo rzadko. Jeżdżę sam, poza tym jak Ci nawali taka elektryka (stary samochód) to potem jak ustawisz fotel? A jak masz ręcznie to nie masz stresa. :)

Mam nowego Sachsa 1szt. na sprzedaż. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/27e34c7dcc0d9a91.html

Często klocki grzechoczą,ale dlaczego? Mam problem z tym "dzwonieniem" po prawej z tyłu. Wiem ,że to na pewno kocki. Tylko dawniej nie dzwoniły. Co można z nimi zrobić, wymieniać nie chcę bo są jeszcze grube. :?:

Szukajcie a znajdziecie,Proście a będzie Wam dane: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=106378&postdays=0&postorder=asc&start=0 :dance:

Skoro tak to mógłbyś podać tel. albo adres tego sklepu? Założę się że po wpłacie na konto sklep wysłałby towar do klienta. ps: Wg. mnie cena z internetu jest okazyjna. No chyba że trafi się jeszcze większa okazja np: likwidacja magazynu. Ale jak masz potrzebę to nie możesz czekać. Poza tym wszystko drożeje przez kurs Euro. Co do talerzy to dlaczego przekładanie to zły pomysł? Przecież wszystko inne też zostaje stare. U mnie talerze bez problemu zdjęto i włożono nowe wkłady. Nic złego się nie dzieje.

Przekonałeś mnie! :cool2: :dance: Dziękuję Bardzo! Pozdrawiam! :)

Jeżeli mówisz o komplecie, to za kilkadziesiąt zł można liczyć jedynie na podróby krawędziówek (choć nawet nie wiem, czy istnieją) lub używki (może np kradzione). :-) Jakoś wyjątkowo nieumiejętnie robiłeś te zakupy, bo właśnie w ASO jest najdoskonalsza łatwość zakupu dokładnie tej konkretnej, właściwej części: - albo podałeś ASO nieodpowiedni kod części lub vin samochodu, - albo nie miałeś z sobą korka lub reszty samochodu, żeby im dokładnie pokazać, o którą uszczelkę chodzi, - albo masz niewłaściwy korek lub inny element, do którego uszczelka ma pasować. Bądź spokojny, bo ELASTMETALL to jeżeli pamiętam właśnie Lemforder sygnowany inną nazwą. Tuleje pod nazwą Elastmetall kupuje się w ASO. Jak popatrzysz jeszcze dokładniej, to może znajdziesz też lekko wyraźne logo BMW (przynajmniej na moich Elastmetall z ASO tak jest). pozdrawiam :) Odnośnie uszczelki to chodziło o drobnostkę http://bmwfans.info/parts/catalog/E34/Sedan/Europe/525i-M50/LHD/A/1993/march/browse/engine/cylinder_head_cover/ (nr 14) ale nigdzie nie dostępną. Podałem dobry VIN ale ta uszczelka okazała się za duża i trochę mi "nie leży" pod korkiem a dzięki niej miała mi deszczówka nie naciekać do gniazda świec podczas np: wietrznej ulewy (wtedy wdziera się pod maskę i toruje sobie drogę do gniazda świec robiąc później zwarcie). Mimo to założyłem ją tak jak się da najlepiej. Co do tulei tylnej belki to częściowo kamień z serca mi spadł :) bo wierzę Ci, skoro tak twierdzisz to pewnie spotkałeś się z napisem ELASTMETALL na tulejach z ASO. Dziękuję za wyjaśnienie :) Ale muszę stwierdzić ,że jednak znaku BMW ani LMI na nich nie ma. Oto fotki (widać że jakiś napis jest starty na górze a na dole ELASTMETALL) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/387042d0a067cf00.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9e28918df7aee463.html

Bardzo trafne podsumowanie :cool2: :cool2: :cool2: Popieram w 100% A wiesz, gdzie można takie listwy (nowe) kupić ?? Ostatnio widziałem na Allegro, jakieś kilkadziesiąt zł. W ASO też pewnie są tylko po co przepłacać. Ja w ASO ostatnio kupiłem jakąś uszczelkę pod korek, której "za Chiny" nie ma na Allegro i też sprzedali złą - bo za wielka. I na darmo. Myślę,że jak nie musowo nie nie wyrzucać pieniążków w błoto. Pozdrawiam. Ale z drugiej strony to Allegro...przedwczoraj przyszły mi tuleje tylnej belki "niby Lemforder" tyle że napisu LMI lub Lemforder nigdzie nie ma. Napisałem do sprzedawcy, fakt - jest uprzejmy i mi odpisał zapewniając że napis gdzieś musi być a ja szukam,szukam i nie ma. Jest miejsce jakby wytarte albo wypalone po napisie i tylko widnieje napis"ELASTMETALL". Nie chcę przesądzać, może to ja nie mam racji ale będę to jeszcze wyjaśniał bo nie lubię być oszukiwany. We wtorek dopiero wymiana a wczoraj musiałem 600 km w trasie zrobić na wytłuczonych starych i to z ok 500 kilogramową rodzinką... :|

Kilka lat temu miałem podobny problem - drzwi przednie (tyle że od kierowcy) nie reagowały ani na kluczyk ani od środka. W warsztacie zdjęli jednak tapicerkę od środka. Poświęciłem plaastikowe spinki, które zostały zniszczone ale lepsze to jak niszczyć wkładkę (potem jak dorobisz pod klucz?) Zresztą fachowcy nie brali się nawet za wkładkę bo widocznie nic by to nie dało. Zabrali się od środka. U mnie sprawa nie skończyła się tak prosto, musieli dłutami rozwalać od wewnątrz cały zamek. Może Ty będziesz miał więcej szczęścia i po zdjęciu tapicerki uda Ci się otworzyć. Dodam,że naprawa była w nieautoryzowanym serwisie BRJ tylko dla BMW w Lublinie, także wiedzieli co czynią. Także spróbuj z tą tapicerką. Odkręć śrubki, a potem wyrwij ją do góry. Proponuję Ci tak na podstawie moich obserwacji jak to było u mnie. A zrobisz jak zechcesz. Pozdrawiam.

No właśnie. Twoja teraz wygląda Extra :cool2: Ale jak "student" będzie spędzał dużo czasu przy np: takiej 5 tce, (kosztem nauki :lol: ), włoży w nią dużo serca to i jego będzie błyszczeć. Myślę ,że można ją doprowadzić do ładu. :wink:

A który 16 latek nie ma grama rdzy? No może Trabant :lol: A skąd wiesz czy Twoja nie jest? Ile lat jest w Twoim posiadaniu? Jak długo nią jeździsz? To że w Twoich rękach autko świeci się, bo dbasz o nie i robisz polerki to nie znaczy ,że zawsze tak było... Pozdrawiam.