Skocz do zawartości

solaris520

Zarejestrowani
  • Postów

    1 808
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez solaris520

  1. Informacje na pewno pożyteczne i mi się przydadzą. Resztę może sobie dośpiewam, jak przyjdą do mnie zamówione już nowe osłony i będę widział te miejsca mocowań, które teraz są ukryte. Dzięki. :cool2:
  2. Cześć. Jak się demontuje te metalowe czarne osłony przy słupku środkowym na zewnątrz drzwi? http://sorient.pl/moje520ie34/galeria097.jpg
  3. solaris520

    elektrozawory

    Proponuję dokładnie przyjrzeć się takim doróbkom. W takich, jakie widziałem w Polsce, membrany nie były membranami (a powinny). Wtedy taka naprawa może być tak samo iluzoryczna, jak zakup używki. Zestaw naprawczy najbardziej przypominający to, co powinien, widziałem dostępny w USA (ale i tak kupiłem nowe elektrozawory).
  4. Zdarza się. I faktycznie czasem ASO (chyba) niewiele może. Choć kto wie... gdyby byli bardziej aktywni? Dotychczasowy mój rekord oczekiwania był w zeszłym roku w Bawarii Motors w przypadku nagrzewnicy - równo miesiąc od dnia zamówienia. Też informowali mnie, że monitorują i że jest w toku. Na szczęście nie musiałem się niecierpliwić, bo po wylaniu starej nagrzewnicy i tak miałem dużo innej roboty w temacie. Kilka lat temu inna sytuacja, bo dotycząca części, która nie była już produkowana (a nie było o tym od razu wiadomo, bo zbiegło się to z czasem, kiedy dopiero zaczynała być indeksowana jako niedostępna). Czekałem chyba miesiąc, może półtora zanim dostałem info, że w żadnym magazynie świata centrala nie znalazła zamówionego pokrycia siedziska. Potem pewnie byłoby wszystko wiadomo od razu. Zazwyczaj czekam ok. tydzień, max dwa, ale jeżeli dobrze pamiętam – np. sześć, siedem lat temu było szybciej (nie mówiąc o tym, że dużo taniej).
  5. To, czy ma to zgodne z fabryką da się ocenić tylko, gdy dołączy jakieś foty (btw. wątpię, żeby ktoś miał jakiś cel kombinowania w tak prostym, solidnym i precyzyjnym mechanizmie). Dla jasności powtórzę, że pod pedałem gazu fabrycznie w E34 występuje śruba (sama śruba) pełniąca rolę ogranicznika pedału. Jest wkręcona do podłogi (w wyprofilowany wspornik pod wykładziną) i skontrowana nakrętką na dole przy wsporniku, pod plastikowym okrągłym kołnierzem (który trzyma się na gwincie ogranicznika przy wykładzinie). Pedał w najniższym ustalonym położeniu ma zatrzymać się na łbie śruby. Reszta mechanizmu (ramiona i cięgno) znajduje się już nad pedałem i łączy się z jego górnym końcem. Gdyby się to miało przydać w celu kontroli długości ogranicznika napiszę, że fabrycznie u mnie w 520i, (mierząc wygodnie i miarodajnie) odległość między nakrętką kontry (na dole śruby) a spodem plastikowego kołnierza, który na chwilę w celu zmierzenia przesunąłem do góry pod sam łeb śruby, jest ok. 52mm (w razie potrzeby, mogę dołączyć zdjęcia tego, jak to wygląda i jak mierzyłem). Nie wiem, czy we wszystkich wersjach jest to wyregulowane identycznie, ale sama śruba jest najprawdopodobniej taka sama we wszystkich modelach (nr. 35411159345, M8X71MM).
  6. Śruba pod pedałem gazu to jego fabryczny ogranicznik (żeby miał stabilne oparcie, zamiast męczenia innych elementów mechanizmu w chwilach nerwowego deptania).
  7. No właśnie... Te w USA też widziałem, a co do polskich, może nie szukałem zbyt długo, ale te które widziałem nie całkiem przypominały mi to, co powinny. ;-) Dlatego nie ryzykowałem i nie traciłem czasu już bardziej (zwłaszcza, że wcześniej straciłem go już dużo na czyszczenie wszystkiego, zanim zdałem sobie sprawę z problematycznego dostępu oryginalnych uszczelek).
  8. Jeżeli to nie jakiś niekontakt, najprawdopodobniej elektrozawory są do wymiany. To jedna z tych kilku rzeczy, które w każdym E34 już się po prostu kończą i trzeba wymienić na NOWĄ część. W każdym przypadku (niezależnie od tego, jakie ktoś ma nadzieje) po latach w środku jest obraz mniej lub bardziej zdemolowanych uszczelek, które niestety są właściwie niedostępne osobno. Kupowanie używek jest tu bezcelowe (tak jak zresztą jest z nagrzewnicą, chłodnicą i niektórymi innymi elementami).
  9. Najlepiej pokażą Ci to zdjęcia dostępne w linku, który w odpowiedzi przesłał mi Kuba na forum BAP’u: http://forum.bmwautoklub.pl/viewtopic.php?t=13825#top
  10. Nie, na tym etapie to nie jest zatarcie, tylko bardziej efekt przetarcia (spowodowanego pracą z permanentnym dociskiem ramienia), co powoduje z czasem lekki odchył od osiowości (a wycieraczki działają całkowicie normalnie, tylko żeby prawa nie miała kontaktu z maską, musiałem już dawno przestawić ją ciut w górę – typowy zabieg w ramach pierwszej reakcji na tą sprawę). Mój kolega naprowadził mnie dzisiaj konkretniej na rozwiązanie i już wiem, że problem dotyczy pewnej tulejki w osi mocowania ramienia. Poza tym, wygląda na to, że po część tym razem nie do ASO, ale raczej do sklepu z traktorami. ;)
  11. Dobrze myślałeś. Zastosuj 10W40, np. Valvoline Maxlife, ale też nawet w przypadku Castrola 10W40 jest duże prawdopodobieństwo, że stukanie zaraz po uruchomieniu zniknie (oczywiście jeżeli to, co teraz słychać, to hydraulika zaworów).
  12. Odwieczny problem z ramieniem prawej wycieraczki, które z czasem unosi się na tyle, że zaczyna dotykać i trzeć o maskę. Nie odszukałem tego teraz (szukajka forum to czasem parodia), bo gdzieś już kiedyś czytałem, że ktoś sobie coś dorobił (chyba jakąś tuleję), ale w katalogu widzę trochę dostępnych elementów mechanizmu wycieraczek. Czy ktoś na 100% wie, który element (bądź elementy) zużywa się powodując ten problem? (podkreślam, że chodzi o „100%” sprawdzonej wiedzy w temacie, bo pogdybać mogę sobie sam, wymieniając wytypowaną rzecz, albo wszystkie naraz ;-) ). Może po prostu ktoś ma już za sobą naprawę mechanizmu wycieraczek drogą wymiany któregoś z tych dostępnych w ASO drobiazgów ze schematu – jeżeli w ogóle chodzi tu o wymienną rzecz (a jeżeli tak, to mam prośbę o jej numer). :) S C H E M A T mechanizmu wycieraczek E34 PS. Podwyższone prawe ramię wycieraczki mam od ponad siedmiu lat, ale póki mam zespół nagrzewnicy poza samochodem, chcę się zainteresować regeneracją mechanizmu wycieraczek, bo teraz będzie najwygodniej.
  13. Wymieniłeś go na fabrycznie nowego Bosch'a, dokładnie takiego, jaki ma być? Tak jak zaznaczyłem wcześniej - tylko NOWY oryginał ma sens (a z powodu ceny tej małej i niepozornej części, ludzie często liczą na cuda, wkładając używany). Sprawdź też drożność, szczelność i zamocowanie (z obu stron) wężyka podciśnienia między regulatorem, a kolektorem. PS. Jeżeli nawet miałoby się okazać, że teraz to nie była wina starego regulatora, to i tak z pewnością to był dobry zakup (w przypadku nówki Bosch) i wyeliminowanie jednej z najważniejszych w tych objawach zagadki (czasem trudnej w diagnozowaniu). Drugi wariant po regulatorze, to wg mnie wtryski (ja przed laty najpierw je obstawiałem, ale jednak sprawę całkowicie rozwiązał nowy regulator). Poza wszystkim, ważne żeby zawory były ustawione dobrze (a nie tylko niedawno) - nie za ciasno.
  14. Dokładnie. Jeżeli nie był zmieniony od nowości, to krzywo działa już od kilku lat.
  15. No właśnie. Od dawna pora na nowy regulator ciśnienia paliwa (tylko fabrycznie nowy ma sens). Typowa sprawa w M20 po przekroczeniu pełnoletności.
  16. solaris520

    REMONT SILNIKA M20B25

    Nie. (a dlaczego tak jest, to już musisz sam sobie odszukać taką wiedzę) :duh:
  17. solaris520

    REMONT SILNIKA M20B25

    Co Ty :-) – zarówno zasugerowanie, jak i użycie Valvoline nie wymagają specjalnej odwagi ;-) (przynajmniej w czasie, kiedy producent jest tak chwalony). A to, gdzie i na jakich warunkach ktoś się zaopatruje w olej, to już inny temat i całkowicie indywidualna decyzja kupującego. Mi pozostaje wierzyć, że katowickie oddziały InterCars i Foty dysponują oryginałem. ;-)
  18. solaris520

    REMONT SILNIKA M20B25

    Trochę źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że wśród zaleceń dla M20 nie ma 5W-XX i bardzo dobre jest użycie 10W-40, ale co do samej jakości oleju, zdecydowanie namawiam do stosowania jak najlepszej (dlatego zasugerowałem Valvoline). Wspomniałeś o Lotosie 10W40 – nie wiem jak jest dzisiaj (i nie odczuwam pędu do takiej wiedzy), ale ok. 8lat temu, pewna sytuacja, a potem trafna diagnoza i rada specjalisty, wystarczająco przekonały mnie do tego, żeby nie stosować tego producenta. ;-) Dlatego w BMW od początku wolę stosować to, co ma uznanie, bez negatywnych opinii. :-) Niby można, ale skoro tak, to po co Ci ten remont? :D
  19. solaris520

    REMONT SILNIKA M20B25

    Aktualne zalecenia (zmodyfikowane w stosunku do 15W-40 z instrukcji obsługi z 1988r.) dotyczące oleju dla M20 to 10W-40 i wg mnie spokojnie można traktować to jako optimum (zwłaszcza np. Valvoline). Kombinowanie z pełnym syntetykiem nie jest tu do niczego potrzebne. Poza tym, o stan silnika w największym stopniu można zadbać samym stylem użytkowania (+ regularna wymiana oleju max. co 10tys. km). Wymiar graniczny wysokości głowicy M20 (czyli po maks. dozwolonej obróbce) to 124,7 mm (przed szlifem głowica ma wysokość ok. 125,1 mm).
  20. A kable WN jak stare i jakiej są firmy? Jeżeli z nimi ok. to i tak warto przeglądnąć połączenia (wszystkie fajki), ewentualnie zainteresować się stanem kopułki.
  21. Warto wiedzieć. ;-) Bardzo mało prawdopodobne, dlatego wątpię. Starość w tych zegarach objawia się czym innym i zazwyczaj dość łatwo można ją naprawić. Oczywiście bębenkowy, jak każde M20B20. Może tak (nie wiedziałem, mam niemiecką ;-) ), ale jednak, gdy tak się już stanie, wyłącza się silnik, szuka się usterki i sposobu na to, żeby się tak już nie działo. ;-)
  22. Przypomnij sobie, czy ten nowy termostat jest wersją 80st.C (bo właśnie taki ma być w M20). W M20B20 (w fabrycznej specyfikacji) po nagrzaniu silnika normalne działanie wskazówki, to ruchy w granicach maksymalnie jej własnej grubości w lewo, bądź w prawo od pionowej kreski (czyli można powiedzieć, że wskazówka jest prawie „przyklejona” do pionu, bo w tych wahaniach nie pozostawia wolnej przestrzeni między sobą a pionową kreską podziałki). Jedynie po przepuszczeniu płynu przez nagrzewnicę, wskazówka może pójść ciut bardziej w lewo (powiedzmy, o dwie, trzy własne grubości od pionu, różnie). A np. w drugą stronę, nawet w 1,5h warszawskim korku latem, nie wychyliła mi się poza jedną swoją grubość od pionowej kreski. Poza wszystkim, w każdym M20 już jakiś czas temu powinna nastąpić wymiana chłodnicy na nową (zresztą niektórych innych elementów układu chłodzenia i ogrzewania też).
  23. To, co podałeś musi dotyczyć oczywiście pewnego mało znanego zamiennika typu Siemens bez klimy (zresztą nieraz niedostępnego całymi miesiącami, albo dłużej, nawet gdy jakiś sklep ma go wypisanego w "aktualnej" ofercie). Oryginał kosztuje ok. 1350zł i co ciekawe, od dłuższego już czasu, w zastępstwie do obudowy Siemens, BMW wydaje dedykowany dla niej produkt Behr'a (wraz z rurkami i specjalną instrukcją wykonania dwóch małych docięć ścianek komory nagrzewnicy). Jeżeli rzeczywiście wylała Ci się nagrzewnica, to szkoda, że o takiej porze roku, bo poza samą wymianą (instrukcję już znasz), żeby uczciwie zadbać o stan autka, należy wyciągnąć wykładziny, żeby je wyprać, dobrze wysuszyć i dobrze umyć podłogę. Nawet w przypadku wylania nagrzewnicy, może to nie być widoczne na samej wykładzinie, bo płyn leci po kanałach nawiewnych w dół od razu pod gąbkę, wprost na blachę (gąbka jest bardzo gruba i nie nasącza się na wierzchu). Może dasz radę znaleźć na czas roboty jakieś wygodne i ogrzewane miejsce, żeby to w razie potrzeby dobrze wszystko zrobić.
  24. To nie będzie pomocny post, ale napiszę, że w kwestii tego, co słychać (bo zmniejszenia mocy nie notuję), prawdopodobnie mam u siebie to samo, czyli też po ok. 2800obr./min do głosu dochodzi dodatkowy, nakładający się dźwięk (rezonujący, stukający – coś jakby drugi komplet zaworów). Chyba bardziej jest to słyszalne po rozgrzaniu silnika (stojąc przy otwartym silniku, bo od wewnątrz autka nie zwraca to uwagi). Też nie wiem, co to jest, mam to od dawna (też bez względu na to, czy przed, czy po regulacji). Nie szukałem jeszcze dokładniej powodu, ale wg mnie sprawa na pewno zamyka się w głowicy. Tłumaczę sobie to ogólnym zużyciem elementów, co generuje różne luzy, które są wzbudzane dopiero od wspomnianych obrotów, temperatury roboczej, itp. Ciekawe, co ustalisz (napisz jeżeli się uda... może właśnie coś z prowadnicami?). Czuję, że u siebie ten dodatkowy dźwięk usunę dopiero po wyposażeniu głowicy w komplet nowych elementów (chyba, że wcześniej jednak okaże się jasno, że coś konkretnego jest powodem). (M20B20, ok. 270tys. km, Valvoline max life 10W-40).
  25. Fabrycznie czasem (ale chyba dość rzadko) zdarzało się coś takiego, jak jest u mnie, czyli czarna plastikowa osłona pod silnikiem (wg katalogu chyba: „Osłona silnika dolna”, nr 51 71 1 938 182). Poza tym, teoretycznie w asortymencie występuje też coś jeszcze („Osłona miski olejowej”, nr 51 71 8 105 603), ale chyba z czymś takim nie widziałem jeszcze jakiegokolwiek egzemplarza E34. Poniżej jakieś dotychczasowe foty, na których częściowo widać osłonę pod moim silnikiem. Ona dość mocno zasłania silnik od spodu, ale np. nie przeszkadza w wymianie oleju (czyli przestrzeń pod spustem jest odsłonięta). http://sorient.pl/moje520ie34/img/oslona_pod_silnikiem.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.