Skocz do zawartości

solaris520

Zarejestrowani
  • Postów

    1 808
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez solaris520

  1. Dzięki! Cieszę się! Także z tego, że też trzymasz się tematu zarówno E34, jak i E38. Współczesne foty już nie blakną, pamięć też łatwiej sobie odświeżać bez zniekształceń – wspominając 2007r. mówimy o czasie sprzed aż 15 lat, a jednocześnie chyba nie wydaje się to aż tak odległe, jak np. lata 70te z perspektywy lat 90tych. A’propos fotela – pokrycie siedziska to pierwsza rzecz, która zetknęła mnie już w 2008r. z problemem niedostępności jakiejś części w katalogu BMW. W momencie zamawiania było dostępne, a kilka dni później zrobiło się niedostępne i kolega z Bawarii Motors już nie dał rady mi tego znaleźć nigdzie na świecie. Ale przynajmniej gąbka siedziska z tamtego zamówienia przyszła (za mniej, niż 1/3 dzisiejszej ceny :wink: ). Samo pokrycie siedziska, tak jak Ty wyhaczyłem potem w idealnej używce w 2010r. z całym fotelem pasażera. Na dziwną rzecz trafiłem niedawno - jakaś część (nie pamiętam teraz która) jest niedostępna już dla E39, a analogiczna dla E34 jest. Ja zamawiam najczęściej te nówki, żeby nieraz zaoszczędzić na czasie mycia, czy regenerowania, bo i tak bardzo rozwlekam każdą swoją akcję serwisową (zwłaszcza przy E34, a przy E39 też potrafię przeciągać i zataczać szeroki krąg przy okazji roboty przy czymś). Czasem jednak też mam przykłady satysfakcji z regeneracji – np. pompa sprzęgła w moim E34 jest w połączeniu z kompletnym zestawem naprawczym BMW ponownie całkowicie nową częścią (bo to nie jakieś tandetne niesilikonowe gumki rzemieślnicze, tylko cały tłok z uchem, uszczelkami, osłoną i zabezpieczeniem). Dawaj regularnie jakieś info w galeriach z tego, co się dzieje przy autach. :cool2: Dobrze, że to forum przez tyle lat działa i ma utrwalony cały zapis jakiejś wiedzy i wymiany informacji. :D
  2. Do dyfra poprzednio wlałem Valvoline AXLE OIL 75W-90, a do skrzyni biegów Valvoline ATF (to pełna nazwa). Nie wiem, czy w tym roku są identyczne te nazwy, ale zawsze jakiś odpowiednik istnieje. Co do dyfra, raczej na pewno masz to samo zalecenie, które ja przy moim E34 (chyba że masz szperę? ;-) zdekoduj sobie VIN), a względem skrzyni – najpierw lepiej sprawdzić obecność etykiety na niej (i najlepiej, żeby była), a w razie jej braku, trzeba będzie się chwilę zastanowić, bo w tamtych czasach BMW rekomendowało do manuala zazwyczaj ATF, z kolei od jakiegoś czasu chyba wszystkie wyszukiwarki producentów oleju nie mają pojęcia o tym i idą wprost po linii, że MTF (tzn, na myśl o ATF mrugają asymetrycznie). Ja w moim zastałem ATF, potem z iluś miejsc otrzymałem potwierdzenie o takim zaleceniu w specyfikacji BMW, dlatego wlewam ATF i jest pod każdym względem dobrze. Z ciekawości możesz upuścić jeszcze przed zakupem nowego oleju ileś kropel spustem, żeby sprawdzić, czy zawartość naprowadza na jakiś kolor. Jeżeli to będzie przypominało czerwony, będzie oznaczać wlany ATF.
  3. Relatywnie do 2022 roku nie wygląda źle. Komora silnika nawet bardzo dobrze (a oprócz karoserii, wnętrza i podwozia jest bardzo ważną wizytówką stanu auta i wcześniejszej dbałości). Ogólnie - zdjęcia nie zdradzają jakiegoś masakrycznego dłubania przy aucie, a to bardzo ważne. Ciekawe, czy progi w kolorze nadwozia to efekt jedynie czyjegoś gustu, czy to było połączone z koniecznością wymiany na nowe. Co do oleju silnikowego - jeżeli np. w zastanych płynach, czy na bagnecie i korku wlewu nie ma oznak jakichś ekscesów z uszczelką bądź głowicą, zalałbym normalnym Valvoline MaxLife 10W-40 teraz na starcie brania pod lupę wszystkiego, a gdy auto będzie gotowe do trochę dłuższych uruchomień testowych, niż odpalanie w garażu i jazda "dookoła komina", ponownie warto wymienić na świeży olej (taki sam) już na dłuższe jeżdżenie. To spowoduje coś w rodzaju nieagresywnej płukanki.
  4. Przydałyby się zdjęcia, żeby można ocenić jakość egzemplarza. W niektórych oczywistych kwestiach sam sobie już odpowiedziałeś. Na początek dorzuciłbym cały nowy układ chłodzenia (visko, chłodnicę, pompę wody, termostat, a nawet elektrozawory nagrzewnicy). Ciekawe, jak tam elementy sterowania sprzęgła? Kolejna rzecz - stan czystości baku i stan pompy paliwa (bo filtr z automatu do wymiany). Poza tym - układ hamulcowy (np. czy działają wszystkie elementy zacisków) - zacząć najlepiej od włożenia nowych tarcz, klocków i zestawu ham. ręcznego. Ogólnie - zabawa w najbliższym czasie w takiej sytuacji będzie polegała na obserwowaniu i reagowaniu na ewentualne niewłaściwe objawy (np. lokalizowanie i diagnozowanie możliwych wycieków). Wszystko zależy od tego, w jakim to E34 jest stanie, w jakich warunkach spędziło 10 lat postoju i jak było użytkowane wcześniej - ale jeżeli sam użyłeś tu słowa restauracja, to wiąże się to z permanentnym zaopatrywaniem auta w nowe rzeczy (w tempie wg własnego uznania). Tak na marginesie - a'propos przebiegu 161tys - to na szczęście w przypadku tych samochodów nie jest najistotniejszy parametr (bez porównania ważniejszy jest sposób użytkowania i przechowywania), ale bardzo trudno jest mi dawać wiarę w takie liczby w odniesieniu do E34, czy E39, E38, zresztą wszystkich starszych, niż 10-12 lat.
  5. NewTIS to chyba teraz jakoś konkretnie płatne chyba? :D A WDS to nie jedynie schematy elektryczne?
  6. Cześć. Nie wiem, czy na forum taka kwestia jest do odnalezienia, ale szukajka niczego mi nie podaje. Ma ktoś informację na temat momentów dokręcania rolek/napinaczy pasków w M54? - korpus napinacza paska klimy, - wolna rolka obok alternatora, - korpus napinacza i rolka dłuższego paska (pompy wody, wspomagania i alternatora). Jeżeli chodzi o literaturę, tam, gdzie to powinno być, mam wrażenie, że jest jakąś wiedzą tajemną. Szukałem zarówno w wydawnictwie Haynes na temat E39, jak i „Sam naprawiam E39” – nie znalazłem tam nawet zająknięcia na temat dokręcania rolek i napinaczy. Na którymś anglojęzycznym forum trafiłem na dyskusję na ten temat, gdzie chyba ktoś napisał, że w „Bentleyowskiej” instrukcji wprawdzie jest jakaś wartość, ale duża część tamtego wątku forum kręciła się wokół wątpliwości względem podanej liczby (że zdecydowanie zbyt duża). Tak więc – jak powinno być? Czy po prostu pozostaje stosować analogię z innymi śrubami, gdzie regularnie powtarza się, że np. M8 to najczęściej wartość 22Nm, itd.?
  7. Napisałeś o tym samym problemie, który mnie też denerwuje od kilku lat. Już nawet napisałem do nich kiedyś o tym w nadziei, że uruchomię im jakieś procesy myślowe w kwestii sensu listy w takiej formule. Zanim powstał ten obecny program Bawarii Motors, kiedyś też bywały sporadycznie takie akcje z częściami, tyle że było dla nas łatwiej, bo warszawska Bawaria wystawiała to na Allegro - czyli miało się do dyspozycji obrazki, a opis też był treściwy (bo musieli coś wpisać w temat aukcji - dlatego model był podany). W ten sposób już w 2009r. wyhaczyłem jakieś rzeczy katalogowo wyceniane wtedy na np. 750zł, a w ramach czyszczenia magazynu na 70zł. Teraz, ta lista z kilkoma tysiącami pozycji oznaczonych tylko jako coś w rodzaju "nakrętka 21654321654; obejma 89553253286, itd." jest prawie bezużyteczna. Poprzedni raz, kiedy z jakąś cierpliwością i korzyścią przez to przeszedłem, to chyba połowa 2019 roku - i to tylko dlatego, że wyjątkowo w opisie było "Tarcze hamulcowe E34". :-) Poza tym, to dotąd jedynie chyba jeszcze tylko notes Mini dla żony zamówiłem z dotychczasowych list i nie mam czasu na szperanie. Jeżeli coś mi przyjdzie na myśl na temat sprawy, którą poruszyłeś, dam Ci znać (mam w tym ten sam interes :D ). Jak Ci się coś w tym względzie uda, warto będzie Ci zapłacić za sposób pozwalający na szybkie przeanalizowanie tych list pod kątem swoich samochodów. :D
  8. Fajnie, że odrestaurowujesz. :cool2: :-) Mam wprawdzie dużo zapasów, ale albo to są nówki na przyszłość albo stare na wzór. :D Przedwczoraj odebrałem komplet listew tylnego zderzaka (bo przednie mam nowe od 2008r. - te bardziej matowe i dopiero teraz sobie przypomniałem, żeby tylne z tym zgrać) - tyle że nie wiem, kiedy je będę zmieniał (raczej nie w tym roku) i co będę robił ze starymi. Jeżeli uznam, że nie jest mi potrzebny akurat taki zapas (w sumie przednie stare wyrzuciłem bez wahania kiedyś), to dam Ci znać. ;-) Poza tym, to wątpię, żeby mi coś zbywało, bo od dawna dość łapczywie wyławiam z rynku różne rzeczy, które mi się przypomną i trzymam w pudłach. :-) Tak, czy inaczej - dasz radę. :-) Do E34 jeszcze dużo da się dostać. Co do pomp paliwa w tych naszych młodszych - dobrze jest wraz z nową pompą włożyć też nowy filtr paliwa. Ja pompę zmieniałem w czerwcu, a filtr też już czeka na włożenie przy okazji kolejnych rzeczy, za które się niebawem w E39 zabiorę.
  9. To pomyśl o moich rozterkach i zdziwieniu, kiedy w czerwcu odebrałem z Bawarii Motors pompę paliwa do mojego E39, na której jest wytłoczone "made in Poland". :D
  10. Fajnie. Dzięki za kolejne przydatne informacje. :cool2: Chyba zabiorę się za poszukiwania klapy w dobrym stanie. Nie wiem, co będzie większym wyzwaniem (?) - klapa, czy prawa lampa w klapie, którą też mam do zmiany. Zauważyłem, że handlarze używkami nie dość, że mają mocno spaczone pojęcie słowa "ideał" względem stanu lampy, to jeszcze mimo tego życzą sobie sumy, które naprowadzają mnie na zamówienie tego w Bawarii Motors dla oszczędności nerwów i czasu.
  11. Jak najbardziej dawaj. :wink: Zilustrowanie fotami zawsze jest fajnym kompletem do instrukcji. Dobrze, że zamieściłeś opis tej akcji, bo może bardziej mnie to zmobilizuje do wymiany klapy w moim Touringu. :cool2: Wiązka jest jakaś kłopotliwa przy tej robocie? Trzeba się z nią jakoś gimnastykować?
  12. Jeżeli dobrze rozumiem Twój zamiar, to byłby raczej trud w celu próby wyważenia otwartych już drzwi. Katalogi wielu internetowych sklepów motoryzacyjnych od dawna mają taką funkcję (wylistowanie modeli aut względem numeru części, kojarzenie danej części z zamiennikami, aktualnymi cenami, itp.). To dotyczy wszystkich marek i każdego producenta części. W przypadku BMW, RealOem i wszelkie pochodne katalogi - również to mają.
  13. Istotne jest to, czy to nic nieznacząca, bez dalszych konsekwencji duperela (po wyciągnięciu tego kawałka - oby jedynego), czy coś więcej, co mogło lub może poskutkować źle dla silnika. Może najlepiej skontaktować się z jakimś rzeczoznawcą, który w ramach wstępnej rozmowy udzieli Ci rady, jak się teraz zachować, żeby zabezpieczyć się na jakąś ewentualność związaną z tym incydentem (wariant max. to analiza, czy wszystko jest ok. , a wariant min., to pewnie "jeździć, obserwować" ;-) ). Udokumentowałbym zarówno fakt znalezienia tego kawałka, jak i fakt przesłania ASO informacji o tym (żeby utrwalić jakiś ślad zaistnienia takiej sprawy – łącząc to z wcześniejszą naprawą). (jakby co, mogę przesłać namiar na dobrego rzeczoznawcę, który pomagał mi w procedurze rejestracji na żółte tablice - przy tej okazji trafiłem na dużo rewelacyjnych opinii na jego temat w sprawach prawnych, doradztwa, ekspertyz techn. Itd.).
  14. Nowe tylko w ASO albo pozostaje szperanie w ofertach używek (szroty, internet). To kwestia tylko tego, w jakim chcesz to mieć stanie, ile chcesz zapłacić i jak szybko skompletować. Też mam do wymiany kilka z tych osłon klapy i patrząc na jakość ich plastiku (łamliwość fragmentów mocujących po latach), biorę pod uwagę tylko ASO.
  15. W sytuacjach, gdy oryginalna część jest już oznaczona, jako niedostępna (i nic jej nie zastępuje innym kodem), pozostaje szperać np. na ebay'u po kodzie. Bywa, że gdzieś (nierzadko np. w USA) ktoś oferuje fabrycznie nową część do modelu z lat 80-tych. Czasem też któraś sieć polskich ASO robi czyszczenie magazynów, ale licząc na trafienie akurat poszukiwanej części (prawdopodobieństwo jednak jest znikome), można sobie tylko opóźniać sprawę. Sprawdź też tutaj, bo wygląda, jakby opcja zakupu tej pozycji była aktywna w tym momencie: https://pl.bmwautoparts.net/pl/katalog/czesci/11_1187/0/47382/0/0/0/0/11311262273 Jeżeli pamiętam, to jest działające na Litwie, nakierowane również na Polskę ASO. W 2014 roku zrobiłem tam zamówienie na ok. 1000-1500zł (wtedy to był bardzo korzystny cenowo wybór) i wszystko przebiegło bardzo dobrze.
  16. Masz w miarę jasny sygnał, że pod wpływem temperatury i ciśnienia w układzie dochodzi do rozszczelnienia tuż przed nagrzewnicą, co powoduje regularne ubytki płynu i zapowietrzanie układu. Wtedy nie masz obiegu, więc dochodzi do przegrzewania. Do nagrzewnicy płyn już nie dochodzi (częściowo lub całkowicie) stąd brak ogrzewania. Skup się na poszukiwaniu uszkodzenia w pobliżu grodzi lub po stronie wnętrza auta (w kierunku nagrzewnicy). Po mocnym wycieku z nagrzewnicy (lub któregoś przewodu), płyn może najpierw wypełniać wnętrze, a potem którymś nieszczelnym odpływem wypływać już pod samochód. Albo masz uszkodzony któryś przewód (lub nagrzewnicę), albo to jakaś duperela w postaci nieszczelności na którymś połączeniu. Jak daleko na skali dochodzi Ci wskazówka temperatury w krytycznych chwilach?
  17. Masz tam wszystko na miejscu, wg oryginalnego zamysłu? Ilość płynu nie obniża się po napełnieniu do właściwego zakresu? W przypadku mniejszych prędkości wszystko cały czas jest ok, nawet po dłuższej jeździe? Wygląda jakby coś w układzie sterowania sprzęgłem było wrażliwe na podwyższanie się temperatury, przejmowanej od skrzyni biegów po takiej jeździe. Dziwne byłoby, gdyby to płyn aż do tego stopnia zmieniał właściwości (bo zakładam, że miałeś wlany nowy podczas wymiany wysprzęglika). Może coś dzieje się z pompą sprzęgła. Warto sprawdzić, czy jest sucha na zewnątrz. Swoją drogą, dobrze byłoby ją wymienić przy okazji wymiany wysprzęglika. Przewód elastyczny masz w dobrym stanie? Jeżeli jest w wieku samochodu, też warto już go wymienić.
  18. Jeżeli, jak piszesz, kolor na śniegu nie odpowiada temu co widzisz w zbiorniku płynu chłodzącego, wspomagania, albo płynu hamulcowego, to np. olej w dyfrze może być właśnie cytrynowy. Jeżeli masz manualną skrzynię, przyglądnij się też okolicy wysprzęglika (połączeniu wysprzęglik-skrzynia oraz przewodom), bo w układzie sterowania sprzęgłem, mimo że zasila go zbiornik układu hamulcowego, może zalegać płyn innego koloru, niż w zbiorniku (mało kto wymienia płyn w tej sekcji jednocześnie z wymianą płynu w układzie hamulcowym). Ale w tym przypadku ślad raczej nie byłby cytrynowy.
  19. Bardzo fajnie. Dobrej zabawy z tym tematem. Masz przyjęte jakieś ramy czasowe? Jakieś założenia co do tego, kiedy silnik, wnętrze, pierwsza jazda?
  20. Jeżeli to nie jakaś wada części, to może nie trafiłeś popychaczem prosto w odpowiednie wgłębienie w łapie sprzęgła, przykładając wysprzęglik przed przykręceniem. Wtedy, jeżeli nie miał oporu w swoim normalnym miejscu i pozycji, to przy podaniu ciśnienia wylazł dalej i taki efekt. Płyn zamiast zatrzymać się na tłoku, przeszedł aż do osłon z przodu.
  21. W tym typie trójramiennej kierownicy, bez ruszania logo, podważa się cały okrągły element, czyli włącznik klaksonu (najlepiej plastikową łychą z zestawu ściągaczy do tapicerki, ale jakimś innym płaskim narzędziem też się da) i zdejmuje go. O tym jak działa mechanizm uruchamiania klaksonu, łatwo zorientujesz się zaraz po zdemontowaniu. Całość to po prostu przycisk, pierścień ślizgowy i trzpień, który się porusza po pierścieniu. Potem pozostaje szukać miejsca, które przeszkadza klaksonowi w działaniu (uwzględniając także sam klakson i połączenia na odcinku klakson-włącznik). Sama kierownica mocowana jest do kolumny kierowniczej za pomocą nakrętki, do której dostęp pojawia się od razu po zdjęciu włącznika klaksonu.
  22. Filtr paliwa ma być zamontowany na przewodzie doprowadzającym paliwo z pompy do listwy wtryskowej (i strzałka na filtrze też ma być zwrócona w taką właśnie stronę - do silnika). Strzałki na króćcach przy stelażu pompy/pływaka też mają informować o kierunkach zgodnie ze stanem faktycznym. Jeżeli tak jest, to znaczy, że ktoś odwrotnie połączył już wewnątrz baku przewody pompy i kosza (przy samej pompie i koszu albo przy króćcach stelaża od spodu). Do pompy ma być podłączony przewód zasilający silnik, a do kosza powrotny. Podejrzewam, że w takim przypadku u Ciebie ktoś po wykryciu błędu wolał zamienić przewody już w bagażniku (zamiast w baku).
  23. Ładowanie masz ok. Nie wiem, czy to jest Start/Stop, ale to co wcześniej wspomniałeś o napięciu aku 12,2V, jest trochę niepokojące i może wskazywać na zużycie akumulatora, a jeszcze bardziej naprowadza na to data (2009rok). Ja podobny akumulator (tzn. BMW, pewnie właśnie Varta) kupiłem wprost z ASO w 2008 roku, a jesienią 2014r. musiałem kupić nowy, bo padł (nie całkiem wiem czemu, bo miał dość lekkie życie w klasyku). Dlatego na temat Twojego myślę, że też już może być na niego pora. Niezależnie od myślenia o nowym aku, warto skontrolować pobór prądu wyłączonego auta (wiedząc, jaki jest typowy dla tej wersji wyposażenia). Co do polecenia czegoś, to jeżeli o mnie chodzi, zdecydowanie mogę polecić do wyboru coś z serii Varta Silver Dynamic (właśnie to teraz mam od 2014r.) albo Bosch Silver S5, który mamy od stycznia 2008r. w innym aucie i nie chce się zużyć, nawet zimą nie dając dotąd żadnych wyraźnych sygnałów mniejszej wydajności.
  24. Z jednego anglojęzycznego źródła wiem, żeby w M30 dokręcić je w zakresie 11-13Nm (nowy typ drążonych śrub mocujących „oil sprayer” do głowicy), a z drugiego (też ang.) mam informację dla konkretnych wielkości śrub (mowa oczywiście o tym elemencie). Nie wiem, co tam jest przy M30 dlatego podaję wszystko: Oil supply tube bolt(s): - M6 (normal) and M8 (banjo) 10Nm - M5 5Nm A'propos tego nowego typu, trafiłem na info, że w 1993 roku wprowadzono nowe śruby, które są powleczone środkiem blokującym (nie powinno się ich używać ponownie po pierwszym przykręceniu). Po mojemu, w sytuacji, gdy Ci się to odkręca pozostaje albo rzeczywiście nanieść trochę niebieskiego kleju albo kupić nowe śruby (z podkładkami), bo pewnie to będzie ten nowszy typ. Kupując mojemu E34 też wielokrotnie już trafiłem na podobne korekty różnych śrub w stosunku do tego, co w pierwszym montażu i chyba w każdym przypadku to rzeczywiście poprawa.
  25. Brawo za właściwe zrozumienie idei forum. Chodzi mi o to, że mimo braku odpowiedzi, rzetelnie opisałeś sposób poradzenia sobie z tematem. :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.