voshon

Nie ma wpisanej, więc równie dobrze policmajstry mogą dowodzić, że mandat dostałeś o godz. 0.01 więc każdy kurs byłby późniejszy :lol: :lol: :lol:

Będą mieć, ale spytaj ile on kosztuje bo może w salonie Opla kupisz go taniej :mrgreen: Wlali bez problemu, ale Palka rwał włosy z głowy, że wlewam na własne życzenie "zabójcę skrzyni" jak to on obrazowo powiedział :lol: :lol: :lol:

Limited poczytaj ten topic http://www.autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?p=453719 A kwestia odpowiedzialności warsztatu za zalany olej będzie taka, że w sytuacji awarii powiedzą Ci, że uprzedzali co do zmiany oleju po takim przebiegu i przewidywali możliwość wystąpienia awarii po zmianie oleju :norty: Nigdy nie przyznają się do błędu, zaryzykuje stwierdzenie, że w PL NIE MA ANI JEDNEGO warsztatu wyspecjalizowanego w obsłudze do którego z pełnym zaufaniem oddałbym auto :mad2: Każdy jeden mądrzejszy od drugiego, każdy uważa się za pępek świata i wyrocznie w tej kwestii.

Panowie, punkty karne dzielą się na tymczasowe i realne. Tymczasowe punkty pojawiają się na koncie z datą popełnienia wykroczenia w momencie jak zostanie wykryty jego sprawca. Zamieniają się w realne w momencie kiedy zostaniemy ukarani, czyli w momencie przyjęcia mandatu albo uprawomocnienia się wyroku wydanego przez sąd grodzki. Niestety w sytuacji jeśli mamy na koncie przykładowo 16pkt realnych i wiemy, że "w drodze" jest mandat 10 pkt (są na razie tymczasowe bo np odmówiliśmy przyjęcia mandatu) to SZKOLENIE NIC NIE DAJE :duh: Dlaczego? Dlatego, że pomimo faktu jego odbycia i "zlikwidowania" 6 pkt karnych, później system zarejestruje, że w pewnym momencie przekroczyliśmy magiczną barierę 24pkt :mad2: Przykład, który pomoże to zobrazować: Pan X w dniu 20 maja ma na koncie 16 pkt karnych. Dnia 6 czerwca nagrywa go wideorejestrator i za wykroczenie proponuje 10 pkt karnych. Pan X odmawia przyjęcia mandatu i w dniu 28 lipca udaję się na szkolenie. Dodatkowo w miesiącu sierpniu, z jego konta "znika" kolejne 8 pkt, bo minął 12 miesięczny okres od ukarania, więc teoretycznie jego stan punktowy wynosi 2 pkt.... Teoretycznie niestety :norty: Wyrok prawomocny zapada w grudniu i jego 10 pkt tymczasowych zmienia się w realne. Niestety, zostały one na jego koncie przypisane dnia 6 czerwca i system zarejestrował, że z tym dniem konto pana X przekroczyło 24 pkt. W styczniu pan X dostaje zawiadomienie, że stracił prawo jazdy i musi się udać na egzamin sprawdzający :cry:

Limited, bez urazy :cool2: Nie bierz moich słów do siebie, za wyjątkiem rodzaju oleju do ASB oczywiście, tak na serio :P Dyskusja ma taką zaletę, że wielu rzeczy się uczymy, my też nie jesteśmy nieomylni, ale w tym wypadku będę konsekwentny :lol: Mówisz, że Twoja jest z 2000 roku i twierdzisz, że masz ETL 8072B? To ja Ci powiem kolego, że ja mam z 2002 roku, a z naklejki na misce olejowej, która jest ZIELONA jasno wynika, że nr oleju jaki mam używać to 83 22 0 026 922 :norty: Spójrzmy teraz w tą tabelkę, hmmmm, no niezłe jaja :lol: Zielony kolor naklejki wskazywałby na ETL 8072B, a nr oleju na ETL 7045E :norty: I co teraz powiecie ;)? Jest tylko jedno ale... Ta tabelka jest dla rynku amerykańskiego i są na niej wyłącznie silniki benzynowe :doh: A po drugie pogooglaj i spróbuj znaleźć gdzie można kupić ETL 8072B, mission impossible :jawdrop: A po trzecie, to nie dowiesz się w 100% jaki masz olej (czerwony czy żółty) dopóki go nie spuścisz :norty: , chociaż.... W sumie mogę z dużym, graniczącym ze 100% prawdopodobieństwem założyć, że z tym przebiegiem aktualnie masz w skrzyni CZARNY olej :lol: - bez urazy :mrgreen:

:mad2: :mad2: :mad2: Pewnie... jeździć aż padnie... a potem jak padnie to laweta i dawaj do nich na naprawę. Padnie albo nie padnie, skoro i tak ma paść to czym ryzykujesz :norty: A może nie padnie i zrobisz na niej jeszcze kolejne 100kkm :mrgreen: Robią z Ciebie debila IMHO bo widzą, że się wahasz. Poza tym baba jesteś czy chłop? Podejmij chłopie decyzję sam, nikt jej za Ciebie nie podejmie, chcesz żebyśmy za Ciebie decydowali, żeby potem płakać na forum jak to Ci źle doradziliśmy :wink: Wszystko już zostało powiedziane na ten temat. Decyzja należy do Ciebie :!: Ten sam czy taki sam :lol: :lol: ? Nie chce mi się powtarzać, naprawdę ...

Dokładnie, kruk203 ma pełną rację. Lepkość oleju jest bardzo istotna dla poprawnego funkcjonowania podzespołów ASB. Przekonałem się o tym boleśnie, kiedy jeszcze będąc nieświadomym, że p. S.....rz z Krakowa jest "fachowcem" a nie fachowcem podjechałem do niego z autkiem żony na wymianę oleju. Efekt? Nie trzeba było długo czekać, wlał do merca C200 zamiast oryginalnego oleju MB (jedyny jaki można stosować do tej skrzyni - o czym dowiedziałem się dużo później :mad2: ), posiadany przez siebie MOBIL ATF 320 (spełniający normę DEXRON III :twisted: ). Po niecałych 10kkm przebiegu skrzynia zaczęła szarpać, podjechałem do ASO i okazało się, że: 1. Za niski poziom oleju o 0,5l (brak wycieków więc zalał za mało, wyparował?? nie sądze :evil: ) 2. Po zrzuceniu miski olejowej wyglądała jakby ją ktoś brokatem machnął - opiłki wszędzie :mad2: :mad2: 3. Mechanicy z ASO pierwszy raz zobaczyli ŻÓŁTY olej w skrzyni mercedesa, oni akurat w swoich autach zalecają wymianę, więc znają się na rzeczy i robią to porządnie. 4. Pokazał mi naocznie, że olej jaki oni stosują jest dużo rzadszy i szybciej spływał po ściankach miski ergo tamten olej MOZBIL miał inną charakterystykę lepkości - nieodpowiednią dla tej skrzyni. Ile mnie to kosztowało? Ano niewiele .... 1400PLN za wymianę oleju w całym układzie ASB łącznie z częściami i robocizną :twisted: :twisted: :twisted: Najgorsze jest to, że nie wiem ile ta skrzynia jeszcze pochodzi ... Widok opiłków w misce, bezcenne :mad2: :mad2: Obyście nie musieli czegoś takiego oglądać w Waszych bumciach :cool2: A tego pana (wiecie o kim mówię :twisted2: ) to pozdrówcie SERDECZNIE ode mnie jak ktoś z Krakowa. Jakbym go wtedy miał pod ręką to nie ręcze za siebie :norty: Sorki za OT, to w ramach przestrogi przed "fachowcami"

Wszystko zależy z którego roku masz bunię, do 2000 roku chyba była montowana A5S360R, różni się od nowszej tylko max momentem jaki jest w stanie przenieść (w tym wypadku 360Nm) Primo nie żaden dextron ale DEXRON, secundo ma być dobry? A niby dlaczego? Bo fachowiec z AXOD Ci tak powiedział?? A da Ci gwarancje na zmianę skrzyni jak zdechnie bo Ci wlali nie ten olej co trzeba :norty: :norty: ? Śmiem wątpić :lol: Dexron powtarzam po raz wtóry to nie nazwa oleju tylko nazwa NORMY JAKOŚCIOWEJ jaką ten olej ma spełniać :nienie: Poza tym w tej skrzyni raczej nie wymienisz całego oleju, chyba że dynamicznie z odpinaniem chłodnicy, przewodów olejowych itp. Nie ma spustu wandlera w konwerterze więc olej stamtąd nie zleci. Dlatego niesamowicie ważnym jest, żeby wlać olej IDENTYCZNY z tym jaki się w skrzyni znajduje!! A nr oleju jaki masz musi się znajdować na misce olejowej. Ściągnij osłonę plastikową jaką masz, pod nią zobaczysz miskę olejową ASB i MUSI się na niej znajdować naklejka z nr skrzyni i nr oleju. Koledzy i ja pisaliśmy już, że olej jaki ma być do tej skrzynki nazywa się Texaco ETL 7045e, jak chcesz wlać inny, Twoja sprawa, tylko potem nie narzekaj na forum jaki to szajs z tych samochodów BMW, bo Ci skrzynia padła. Jak dbasz, tak masz - złota zasada. A "fachowców" od ASB nie słuchaj, co im się wg Ciebie bardziej opłaci? Zmienić Ci na olej jaki akurat mają i powitać Cię za parę miesięcy i zrobić remont skrzyni, czy też zmienić Ci olej na właściwy i stracić okazję do zarobienia paru tysięcy potem :norty: ? Parę słów na temat oleju 7045e, cytuję "Olej TEXAMATIC 7045E to barwiony na kolor czerwony płyn, posiadający doskonałe własności użytkowe w zastosowaniu do przekładni automatycznych nowoczesnych samochodów osobowych oraz ciężkich pojazdów transportowych i terenowych, dla których zaleca się stosowanie produktów spełniających wymagania Dexron III. Olej TEXAMATIC 7045E wytwarzany jest przy udziale wysokiej jakości rafinowanych rozpuszczalnikowo olejów mineralnych i specjalnego zestawu dodatków zapewniającego, wśród innych właściwości użytkowych odpowiednią charakterystykę cierną. Olej TEXAMATIC 7045E zalecany jest do napełnienia i uzupełniania przekładni automatycznych samochodów osobowych i lekkich ciężarowych wytwarzanych przez firmę General Motors, wyposażonych w automatyczne przekładnie, dla których zaleca się stosowanie produktów Dexron III :cool2: Olej TEXAMATIC 7045E posiada następujące zatwierdzenia: * GM Dexron III (G-34100) * Detroit Diesel Allison C-4 (29483700) * MAN 339 (typ F) * Voith 55.6335.10 (DIWA i Midimat) oraz spełnia wymagania: * ZF TE-ML-02F/04D/09A/09B/17C * Caterpillar TO-2 * Ford Mercon Polecam Ci kolego limited przeczytanie od deski do deski zawartości tego tematu http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=74758&postdays=0&postorder=asc&start=0 Bezawaryjnej eksploatacji życzę :cool2:

Na 100% nie bedziesz wiedział co jest w skrzyni obecnie tylko czym zalała skrzynię fabryka. Potrzebujesz kanał, wejdź pod autko i na misce olejowej odczytaj nr oleju. Jak będziesz miał te dane to wrzuć na forum, potwierdzimy jaki miałes zalany olej fabrycznie. Czyli zapewne skrzynka GM A5S360R :mrgreen: Polecam http://sklep.intercars.com.pl/ INDEKS: TEXAMATIC 7045E 1L NAZWA: Olej przekładniowy ATF OPIS: Min.olej DEXRON III do przekł.automat.i syst.wspomag. 1L Texaco PRODUCENT: TEXACO W MAGAZYNIE: >9 Cena brutto: 28.26 zł Jak widać z opisu jest to olej MINERALNY, ciekawy jestem jak to się ma do jego LONGLIFE-u :norty: :norty:

Wymieniłem olej nie dlatego, że coś się działo, tylko dlatego, żeby się nie zaczęło dziać :mrgreen: Skrzynia pracowała i pracuje tak samo dobrze :D Ma rację pod tym względem, że w sytuacji jeśli przez 270kkm olej nie był zmieniany to nowy olej może, podkreślam może, "przepłukać" skrzynię i w efekcie przyśpieszyć to co nieuniknione czyli remont. Generalnie sytuacja wygląda tak, że przy braku zmiany oleju przez 300kkm raczej trzeba się liczyć z sytuacją, że wkrótce skrzynia nam padnie :? Niemniej jednak jeśli skrzynia pracuje dobrze i nic się nie dzieje to ja bym zaryzykował i zmienił olej. Musisz jednak wiedzieć, że w sytuacji zmiany na inny niż ten co się w skrzyni znajduje to narobisz sobie problemów. Ja przy zmianie w swojej nie wiedziałem czy olej jest od nowości czy był zmieniany i zaryzykowałem. Okazało się, że miała już serwis olejowy w Niemczech robiony - tak powiedział Palka. :twisted2:

Za to u tego waćpana zalali by Ci skrzynkę olejem MOBIL ATF, ma albo nowszy spełniający normę Dexron III, albo starszy spełniający normę Dexron II. Innych nie ma na składzie :norty: :norty: , jak u nich byłem nie było opcji przyjazdu z własnym olejem :duh: Co do Palka to gość wydaje się być w porządku i kuma czaczę, ale chciał mi wlać do skrzynki GM A5S390R jakiś olej ESSO :roll: Jak wyciągnąłem z bagażnika TEXACO ETL 7045e, to załamał ręce i nazwał go "niszczycielem skrzyń" :lol: :lol: Wiemy dobrze, że do tych skrzynek innego się nie leje (chyba, że oryginał z ASO, który jest tym samym ale droższym olejem :norty: ), zaś ESSO LT to owszem, ale do benzynowych beemek ze skrzynkami ZF-a, a i też nie do wszystkich. Generalnie temat rzeka, ja się uparłem przy swoim i zrobiłem już 20kkm na tym oleju i hula jak hulało :) Zmienię po przebiegu 30kkm, oczywiście znowu na ETL 7045e :8)

Średnie spalanie na trasie 300km w odcinkach 2x150km, głównie gierkówka, jazda na tempomacie, automat, nie więcej niż 120km/h, średnia wyszła 6,3l/100km :):)

O ile licznik jest zgodny z faktycznym przebiegiem :norty: :norty: Zmieniaj, zmieniaj, byle na właściwy olej :twisted2:

AXOD ok, za to omijaj szerokim łukiem tego pana http://www.auto-mat.com.pl jeśli nie chcesz koniecznie jeździć do Krakowa, to bliżej Ciebie (widzę że kolega z Pszczyny) jest warsztat w Sosnowcu www.asbpalka.eu Chłopaki też znają się na rzeczy :cool2:

Podstawowy rozmiar felg to 225/55 R16, moja porusza się na takich zarówno latem jak i zimą i moim skromnym zdaniem na nasze kochane drogi to i tak momentami za dużo :mad2: Wygląd owszem jest do bani, ale mnie bardziej zależy na komforcie :hand:

:duh: :duh: :duh: :duh: Brak mi słów .... :naughty:

A czy ktokolwiek kiedyś przyciemniał szyby "podwójne"? Robota taka jak przy standardowych czy trzeba na coś zwrócić uwagę?

Potwierdzam słowa przedmówcy. Żeby trochę rozjaśnić w tym temacie to informuję, że Policja (Straż Miejska) mają na ukaranie sprawcy w postępowaniu mandatowym 30 dni od daty ujawnienia sprawcy. Poza tym punkty za naruszenia ulegają przedawnieniu i są usuwane z ewidencji po upływie roku od daty naruszenia chyba, że przed upływem tego okresu kierowca dopuścił się naruszeń za które liczba punktów ostatecznych i wpisanych tymczasowo ( za czyny w których organem rozstrzygającym jest sąd) przekroczyła 24 punkty, a w przypadku kierowców posiadających prawo jazdy poniżej 1 roku – 20 punktów. Oznacza to po pierwsze, że między bajki należy włożyć opowieści, że wystarczy odmówić przyjęcia mandatu i bawić się przed sądem bo nie dostaniemy punktów. Prawdą jest wprawdzie, że sąd punktów nam nie naliczy w wyroku, ale zrobi to Policja uaktywniając nam owe punkty tymczasowe, które mamy już na swoim punkcie od daty ujawnienia sprawcy wykroczenia. Po drugie, nieprawdą jest, że w ten sposób unikniemy przekroczenia limitu 24 pkt. bo zanim sąd sprawę rozpozna to się nam część punktów przedawni. Smutną prawdą dla nas kierowców jest fakt, że punkty się nam kasują po roku, za wyjątkiem sytuacji kiedy przed upływem tego okresu kierowca dopuścił się naruszeń za które liczba punktów ostatecznych i wpisanych tymczasowo przekroczyła 24 punkty. Wynika to z faktu, że punkty tymczasowe uaktywniane są na naszym koncie z datą popełnienia wykroczenia, a nie z datą uprawomocnienia się wyroku skazującego Obrazując to hipotetyczną sytuacją. Załóżmy, że Pan X ma w miesiącu kwietniu 16 pkt karnych. W dniu 4 maja zostaje nagrany przez wideorejestrator i otrzymuje prezent w postaci 10 pkt karnych i mandatu w wysokości 500 zł. Oczywiście odmawia jego przyjęcia bo wie, że spowoduje to przekroczenie 24 pkt i utratę prawa jazdy i liczy na to, że mu się upiecze bo 28 maja "kasuje" mu się 8pkt. Zapisuje ponadto się jak najszybciej na szkolenie i po jego odbyciu w dniu 4 czerwca otrzymuje 6 pkt rabacik :norty: Wynikałoby, że na dzień 5 czerwca jego stan punktowy wynosił 2 pkt i może spać spokojnie bo nawet jak dostanie te 10 pkt to bedzie miał ich dopiero 12, nic bardziej mylnego ... :x Wyrok skazujący zapada w miesiącu listopadzie i punkty tymczasowe w wysokości 10 pkt, "uaktywniają" się na jego koncie z datą 4 maja :mad2: i system informuje, że na ten dzień kierowca przekroczył 24 pkt. Jakie jest zdziwienie pana X kiedy w miesiącu grudniu otrzymuje skierowanie na dodatkowy egzamin sprawdzający :mad2: Ku przestrodze :worried: :worried:

Oczywiście, że można lakierować. Fabrycznie montowane czujniki są lakierowane w kolorze zderzaka :cool2:

Moja e39 w momencie zakupu miała 5lat i 225kkm na liczniku, olej zmieniony :norty: Zmieniałem w ciemno, okazało się, że miała w Niemczech robiony serwis olejowy. Po zmianie oleju skrzynka łagodniej i nieco szybciej zmienia biegi, olej stary był czarny i spracowany, opiłków nie stwierdzono :dance: :dance: Obecnie mam 244kkm i hula jak ta lala :mrgreen:

Zebda w moim ostatnim pytaniu był mały sarkazm, którego nie załapałeś :mrgreen: W każdej skrzyni IMHO należy zmieniać olej, byle na odpowiedni :nienie: A co do tego, że nowy olej może "zabić" skrzynię, która ma najechane sporo km, to nie jestem tego taki pewien ... Owszem, może być tak, że skrzynka dogorywa i wymiana oleju tylko przyśpieszy to co nieuniknione, czyli generalny remont albo wymianę ASB na nową. Jedno jest pewne, ta sama skrzynia z regularnie zmienianym olejem popracuje dłużej bezawaryjnie, niż taka sama która jeździ od nowości na tym samym oleju. W przypadku braku zmiany oleju w ASB, wyłącznie kwestią czasu i szczęścia użytkownika jest kiedy (nie czy) nastąpi koniec ASB. A co do telefonu do ASO Merce, to zdziwiłbyś się, bo obecnie zalecają wymianę oleju w ASB co 60tys km lub 2 lata, w zależności co nastąpi szybciej. Do niedawna głosili z takim samym mądrym wyrazem twarzy jak obecnie spece z BMW, że oleju się w ASB nie zmienia bo jest dożywotni :norty: Dożywotni, ok, ale skrzyni nie auta :D BTW, ciekawe co ich zmusiło do zmiany poglądu :norty:

Kto Ci polecił? Nie chce wszczynać kolejnej bezproduktywnej dyskusji w temacie "zmieniać czy nie zmieniać oleju w ASB", ale zadzwoń kolego do ASO MB i spytaj czy OBECNIE zalecają zmianę oleju w ASB :lol: :lol: Możesz się zdziwić. Pewnie, nie zmieniaj oleju bo po co :duh: Prościej zmienić skrzynię jak się sypnie prawda? Zgłupiałem :shock: Chcesz zmieniać olej w E60? :norty:

Kolego ziemba75 po pierwsze to proszę Cię o zmianę avatarka, albowiem ten który używasz jest już zastrzeżony przeze mnie. Po drugie, czego się obawiasz? Jeśli tego, że nie zmieniany olej spowoduje Ci awarię skrzyni to zmień, ale decyzja należy wyłącznie do Ciebie.

Taaak, perpetum mobile z tych automatów :twisted2: Dożywotni, owszem, ale nie należy tego interpretować, że wystarczy na cały żywot samochodu, tylko skrzyni :norty: A żywot skrzyni z niewymienionym olejem jest bardzo krótki :lol: :lol:

Dlatego, że zużyty olej wraz z zapchanym filtrem może powodować wadliwe działanie skrzyni. Jeśli user zareaguje w miarę szybko to ma szansę na to, że po wymianie oleju skrzynia podejmie normalną pracę. Jednak czasami okazuje się, że jest za późno, wtedy wymiana oleju jest tylko odwlekaniem w czasie tego co nieuniknione, czyli remontu skrzyni :duh: Ja też, do tej pory tfu, tfu, tfu, nie mam problemów z ASB (2002 rok, przebieg 246kkm). Olej wraz z filtrem zmieniłem po sprowadzeniu auta, co ciekawe okazało się, że bunia miała zmieniany olej w ASB u wroga :8) Zamierzam zmieniać olej co drugą zmianę oleju w silniku, czyli wychodzi mi co 2 lata, albo co 30-40tys km, w zależności co nastąpi szybciej.