W jakim to salonie pracują tacy frustraci, co nie potrafią zapanować nad językiem. Nadal się nie doczekałem na żaden sensowny argument tylko wyzywanie mnie od rudych, jakim cudem pracujesz w salonie jak wyzywasz kogoś kto ma inne zdanie. Rudzi są gorsi? :D Który to właściciel ognistych włosów cię tak zdenerwował. Czym się kompromituję? Gdzie się podniecam zarzucaniem tylną częścią nadwozia. Chłopie trzymaj się rozmowy,a nie skaczesz jak baba po wątkach. Dorośnij. Nadajesz się do sprzedaży kredek a nie aut. Jak tak samo sprzedajesz czy tam obsługujesz auta jak używasz argumentów w rozmowie to szef nie ma z ciebie pożytku. Na argumenty przegrywasz więc używasz broni niskiego człowieka jaką są wyzwiska :D Typowe. Musi pani kupić, bo tak, inaczej jest pani głupia. 90% bierze ten napęd bo im SIĘ GO WCISKA, BO TO ZAROBEK, bo to zarobek dla BMW w centrali i dla dealera jak się spartoli. Kasia powie Magdzie, że Mirek jej wziął to tamta też weźmie i tak się napędza. Ten klient nie jest świadom. 10 lat temu też się sprzedawało 90% xDrive? a 20 lat temu? Logiczne, bo tylny napęd = śmierć na 1 zakręcie. Nie twierdzę, że xDrive jest zły, ale gadanie, że TYLKO xDrive dziś i nic innego jest godne pożałowania, ale takie jednostki jak ty mają mur, deskę czy blokadę w mózgu i nic nie da się im powiedzieć. A może wspomnij o wadach xDrive, CZY ICH NIE MA CO? Auto jest cięższe, więcej pali, jest droższe w zakupie, droższe w serwisie, bardziej wymagające jeśli chodzi o opony itp. To forum ludzi kulturalnych z którymi da się wymienić jakieś rzeczowe argumenty, dlaczego tak a nie inaczej, dlaczego masz rację albo ja ją mam, albo oboje mamy. Czekaj bo ta Kasia zauważy które auto ma xDrive a które nie jak jej dasz dwa do testów a nic nie wspomnisz o napędzie. Kobieta po mieście 24/7 do 60 km/h i jej xDrive potrzebny jak świni siodło. Czekam na post, że się pogrążam i jestem brzydki.