jakub

W środku tego pokrętła powinna być zaślepka, a pod nią miejsce na kluczyk. Po przekręceniu kluczyka pokrętło daje się bardziej przekręcić i zdejmuje się całą kulę. Jeśli nie masz kluczyka (a może tak byc) to masz już hak "na stałe"

Membrana lub któraś z cewek zapłonowych. Gdyby były świece na pewno byłyby zmienione :)

Ciszę to miałem w 25 letnim audi 100, w którym żeby odkręcić boczki drzwi trzeba było pokonać 20 wkrętów. Teraz już nie robią takich aut. E 36 jest najtandetniejszą z rodziny BMW.

Mylisz się kolego, m40 niestety łatwiej spotkać w 518i niż m43

Silnik M40 czy M43? Zwyczajny samochód do przemieszczania się, jeśli M40 to niespodzianek może być więcej niż tłumik i hamulce.

Niech łapią, tylko wkurza mnie TVN pirat gdzie pokazują, że mogą dać 30 pkt jednorazowo i ... żadnych konsekwencji na miejscu. Powinni zabierać prawo jazdy i auto na lawete, może by niejednego barana czegoś to nauczyło.

Zatkało mnie :jawdrop: Mówisz 8-10 Tkm/m-c? Z szybkich wyliczeń wynika, że kupując np prawie nowego Avensisa Diesel lub cokolwiek innego w tej klasie zaoszczędzisz na paliwie w porównaniu do 540, 2500zł na miesięcznie.... czyli tyle ile wynosi rata leasingu samochodu za 70.000,- netto na 36 miesięcy.

Dwie podstawowe sprawy: 1. Tablice mają okresloną datę do której są wazne, po tym terminie poprostu ich nie ma. 2. Na podstawie takich tablic nie mozna ustalić kto jest właścicielem samochodu i zachodzi obawa o gratisowe tankowanie i innego rodzaju przestepstwa z udziałem samochodu. Dziwię sie Policjantom, że dyskutuja na ten temat na forum, dla mnie laika sprawa jest oczywista.

Dzięki, o takie techniczne szczegóły mi chodziło

Dodatkowo ze zdjęć wnioskuję, że trochę dyfer hałasuje. Wyrzuć z opisu te 15 l/100 i powinna się sprzedać. Mi się auto podoba, ładne zestawienie kolorów.

Fajna przeróbka, ale ja bym chciał krótki dyfer tym bardziej ze szperą :)

Sęk w tym, że jak tył cię wyprzedza to jest już trochę za poźno na kontrę (zależy od prędkości). Krzysztof Hołowczyc powiedział kiedyś ważną rzecz o pozycji za kierownicą. Jest bardzo istotne aby lewą nogę trzymać piętą na podłodze (prawą też) ponieważ jesteśmy w stanie odbrać "wczesne sygnały" z podłogi o tym, że auto zaczyna się ślizgać. O tym, że w fotelu siedzimy, a nie leżymy oraz że kierownicę trzymamy obiema rękami to nawet nie wspominam.

I bardzo dobrze, że e30. Jak ten "uwielbieniec" polskich miast i wsi pokaże jak nie należy tuningować e30 to moze trafi pod strzechy ze swoim przesłaniem i kilka "ciekawych" pomysłów nie ujrzy światła dziennego dla dobra marki i ogółu.

Technika hamowania lewą nogą sprawdza się bardziej w przednionapędówkach i służy do ustawiania auta w zakręcie. Wjeżdżając szybko w zakręt często okazuje się, że się w nim nie zmieścisz, trzymając gaz klepiesz lewą nogą w hamulec i powodujesz dwie sytuacje: 1. dociążasz przód i poprawiasz przyczepnośc napędznych kół. 2. lekko blokują się tylne koła, a hamulec nie działa na przednie ponieważ jest neutralizowany przez napęd, autem lekko zarzuca w kierunku wyjścia z zakrętu. Resztę zrobią przednie koła, które go z zakrętu wyciągną. W tylnonapędówce ta technika (według mnie) nie ma sensu, lepiej operować pedałem gazu. Oczywiście jeśli masz ABS technika lewej nogi nie ma wogóle sensu ani w przednim, tylnym i 4X4 napędzie

chyba za bardzo nie orientujesz sie jak wyprowadzic auto,zrob tak jak pisales wyzej a gwarantuje Ci,ze obrocisz auto Kolega Marcin ma rację. W poślizgu nie puszczamy gazu, a jedynie gu ujmujemy i delikatnie dozujemy. A dlaczego? Dlatego, że raptowne ujęcie gazu spowoduje przesunięcie środka ciężkości do przodu i pogporszenie trakcji kół tylnych. Dozowanie gazu pozwala na dociskanie kół napędzanych do nawierzchni i odzyskanie kontroli nad autem. Inna sprawa to odpowiednio szybka kontra i nie głęboka i nerwowa ale odpowiednia. Auto (każde) powinno prowadzić się wykonując "kocie ruchy" miękko, delikatnie i z wyczuciem. Do autora wątku: Jeśli jeździsz szybko i agresywnie i zima jest dla ciebie problemem w tylnonapędówce to tylko trening, trening i jeszcze raz trening. Polecam także lekturę książki Sobiesława Zasady lub miesięcznika WRC, w którym była cykliczna nauka sportowej jazdy.

Zaparz sobię melisę... dla dobra Twojego i tego bobasa, którego będziesz woził.

Spieszę z wyjaśnieniami: 1. Umieściłem post w grupie "pytanie", ale moderator zmienił na "kupno" co może niektórych wprowadziło w błąd, że już jadę i kupuję. 2. Jestem zainteresowany bardzo mocnym kombi i taka Alpina też wchodzi w rachubę, ale chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym modelu. Do tego zresztą służy to forum. 3. Nie kwestionuję ceny, dla mnie jest ani wysoka ani niska Na pocieszenie dodam, że nie rozpocznę nowego wątku z pytaniem o M5 za 100 TPLN bo mnie nie stać na takie auto i głowy nikomu nie będę zawracał Jeszcze raz ponawiam, a właścicwie precyzuję pytanie: Czy to jest rozwiercone 2,8 litra? Czy tuningowali tylko silnik i hamulce czy coś więcej?

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1648245 Czy ktoś z forowiczów mógłby przyblizyć mi ten model? Jaki zastosowano w nim silnik? Jakich zmin dokonywał tuner w tym modelu? A może zna ktoś ten konkretny samochód? Mam trochę dość 318, a kombi wyjątkowo mi pasuje :)

Gdy spadają obroty silnika zmniejsza się przepływ cieczy chłodzącej i zawsze temperatura z nawiewów spada. Jeśli spada nieznacznie to jest to zjawisko normalne, jeśli robi się zimno to znaczy, że możesz mieć zapowietrzony układ chłodzenia.

Na 100% zamarzło odpowietrzenie skrzyni korbowej (odma). Jeli mróz odpucił usterka sama minie :)

33 wiosny przeżyłem i nauczyłem sie jednej zasady... kasiasty gość to by nawet brata oskubał, żeby mieć więcej

A mi by wystarczyła trójka kombi z trzy litrowš benzynš pod maskš, w jasnym kolorze z welurowš tapicerkš i koniecznie czarnymi felgami.

"Gdyby nie wypadek, do końca zycia bym nim jeździł" Nie wątpię... kto by takie... chciał.

Jednak trochę się zmieniło, 18 lat temu dosiadłem MZ 250 i myslałem, że jestem najszybszy w Polsce :) Troszkę gorzej będzie lansować się "ringami", przez te włšczone wiatła, ale ponieważ nie mam "ringów" a jedynie oringi mnie ten problem nie dotyczy. Od kilku lat jeżdżę na wiatłach przez cały rok.

no to sa bzdury totalne :) fabryczne zabezpieczenie to max minuta dla zlodzieja Ale nie w USA :)