Skocz do zawartości

BMFun

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 723
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez BMFun

  1. Czy znalazłeś jakiś sensowny wallbox czy stanęło na standardowym wallbox BMW 3ciej generacji? A może ktoś używa na stałe tej przenośnej ładowarki dodawanej wraz z autem?
  2. Zawsze można zrobić bieżnikowanie tych opon ;-) ;-) ;-)
  3. Wrzuciłeś już letnie? Tak wcześnie? Ja nie mogę się doczekać jak je założę i ciekawy jestem jak będzie się na nich jeździło, bo od początku jeżdżę na zimówkach i po 7tys km muszę powiedzieć że są bardzo komfortowe, wręcz optymalne :) Letnie "trafiłem" na Michały, więc podobno lepiej niż Pierlli. P zero kilka kompletów zjeździłem we wcześniejszych modelach i bardzo byłem zadowolony, ale na bimmerze piszą że są gorsze od Michałów.
  4. bmw też ma takie praktyki; może to ogólnoeuropejski trend, nie dotyczący pojedynczego producenta? bmw w PL chciał grubą kasę za naprawę, w DE zrobili to w ramach gwarancji :twisted: btw - dla domorosłych tunerów diy - zestaw wide body: https://robotcraftsman.com/products/robot-craftsman-hacker-carbon-fiber-full-body-kit-for-tesla-model-3 A ja bym powiedział, że to dużo zależy od konkretnego ASO i jego skuteczności. Sam miałem przypadki że jeden serwis naprawiał bezskutecznie coś na gwarancji, a inny po prostu wymienił większą część. Zdarzyło mi się też wiele lat temu, że centrala w PL dołożyła się do grubej naprawy w silniku na zasadzie good will, która była po gwarancji, ale to dealer występował o takie dofinansowanie i to musiał dobrze uzasadnić.
  5. Historia zakonczona ~happy endem (uzytkownik Tesli ma wlasny serwis motoryzacyjny i naprawil auto "u siebie" a od Tesli Polska chcial tylko wysylke oryginalnych czesci - na co nie chcieli sie zgodzic) Albo ja czegoś nie rozumiem, albo faktycznie "happy" end. Człowiekowi się popsuł z winy "ASO", więc sam naprawił, a Tesla zwróciła za części. Czyli morał, że w Polsce najlepiej mieć własny serwis żeby ze spokojną głową jeździć Teslą? ;-) Chyba, że pan sobie robi po prostu reklamę, bo ja po takiej historii z naprawą Tesli uderzałbym bezpośrednio do niego omijając ASO :) Ma dobry zasięg, bo trafił nawet na forum BMW :) Może zwrócę się do niego jakby z jakąś usterką ASO BMW sobie nie poradziło ;)
  6. A wracając do tematu wątku, na stronie BMW już pierwsze pojedyncze informacje o nadchodzących premierach: - iX1 (https://www.bmw.pl/pl/all-models/bmw-i/iX1/2022/bmw-ix1.html) - i7 (https://www.bmw.pl/pl/all-models/bmw-i/i7/2022/bmw-i7.html) Czy Tesla ma konkurenta do i7 czy zaspała? :) Pytam poważnie czy Tesla ma ambicje na zagospodarowanie tego segmentu?
  7. A ja uważam że najlepszy moment na kupno, to wtedy kiedy auta po prostu potrzebujesz :) Jeśli potrzebujesz akurat m4 bo sobie zamarzyłeś, to czy 10% różnicy w cenie spowoduje że tego marzenia nie spełnisz? Jak przekracza budżet czy jakieś poczucie rozsądku, to możesz kupić z mniejszą liczbą dodatków, albo używane. A jeśli możesz zaczekać, to znaczy że ma za mały fun factor do ceny i wtedy warto czekać, ale to znaczy że go aż tak bardzo nie potrzebujesz :) A oglądać różne auta i porównywać i testować jest po prostu fajnie od czasu do czasu. Ja się tak wciągnąłem w M. Pomyślałem, że dobrze mi się jeździ obecnym, ale przejadę się M5 z ciekawości i szok jak fajnie i komfortowo, potem test X5M i już było z górki :) Wystarczyło żebym tak nagiął swoje kalkulacje, żeby siebie przekonać, a ja go kupiłem de facto w czasie jazdy testowej. Ja brałem ze stocku, akurat moment był taki że trochę ich stało u dealerów, a rok się kończył. Chcesz coś dla funu i Cię stać? Nie czekaj, życie mija. Zobacz, Kriss na codzień cieszy się od kilku lat radością z jazdy M2. Kup sobie używane M2, pobaw się, sprzedaj jeśli to nie będzie to. Kupisz wtedy jak w BMW będzie 80% aut zaczynało się na literkę i, a połowa samochodów na drogach to będą identyczne Tesle Model 3 w 4 różnych kolorach? :) Bo taką rzeczywistość nam tutaj Adam przepowiada. Gdzieś te miliony aut z wielu giga fabryk muszą trafić.
  8. Rok temu chciałem sprzedać 5 letnie 5er r6 w dieslu i na końcówce fabrycznej gwarancji, to na cenę 120 pukali się w głowę. Na jesień odbierając elektryka, stara 5ka już po gwarancji poszła za 135 po pierwszej rozmowie. Zachwianie łańcuchów dostaw+słabsza złotówka+inflacja robią swoje i wszystko drożeje. Niestety jak słonik powiedział kwoty idą w górę a realna wartość złotówki w dół.
  9. x2 Generalnie wyglada to tak, ze rok temu byl dobry czas na kupno auta, dzisiaj wyglada to po prostu slabo - ceny szaleja, terminy odbioru odlegle i co gorsza niepewne, restrykcje na opcje dodatkowe, a na to wszystko w PL jeszcze rosnace stopy procentowe i dociskanie sruby przy leasingu dla prowadzacych DG. Osobiscie jezeli bym nie musial to bym sie wstrzymal z zakupem auta w najblizszym czasie bo ta karuzela kreci sie zbyt szybko :roll: Dokładnie, teraz to rollercoaster. Za rok może być równie dobrze +10% jak i -10%. Na forum w innym wątku ktoś napisał "BMW i Volkswagen zawieszają działalność fabryk w całej Europie z powodu braku części importowanych z Ukrainy - Financial Times". Myślę że dużo osób wstrzymuje się z decyzjami, przedłuża leasingi, ale wszystko dzisiaj jest tak rozchwiane i niepewne, że każda prognoza to wróżenie z fusów.
  10. Zgadzam się z tym i to dokładnie napisałem. Nie jestem handlarzem ani spekulantem, więc kupuję jak potrzebuję i cieszę się z posiadania :) I z tego samego powodu że kilka dni temu Euro było po 5zł, a dziś po 4.68zł nie kupuję walut, bo nie jestem spekulantem i nie jest to mój core business.
  11. czy ja wiem...dokładnie rok temu Euro było po 4.58, dziś jest po 4.68, więc odejmując 2 x 2groszowy spread to "cieszyłbym" się z 3tys zysku, czyli jakieś 1.3% ;) Ja cieszę się nie tyle ze wzrostu, co z tego że kupiłem auta jak potrzebowałem, a nie bawiłem się w spekulację że może spadnie, może wzrośnie.
  12. Nic nie pokręciłem, przecież napisałem: "Patrząc po cenach otomoto, iX3 po prawie pol roku użytkowania mógłbym sprzedać za cenę zakupu, a być może i drożej. Jakbym trzymał „pod kocem” to pewnie i z 10% w niecałe pol roku wzrostu.". Nie kupiłem samochodu jako inwestycji, tylko po to że potrzebuję do jeżdżenia. Zwracam tylko uwagę jakie mocne są teraz zawirowania rynkowe że dochodzi do takich paradoksów, a Ty się zfocusowałeś na tym jak zarobiać na samochodach. Dlatego jeszcze raz powtarzam, nie to jest moim celem, nie jest moim core businessem handel autami (a wręcz nie lubię sprzedawać samochodu, bo to kłopot), ale zwracam uwagę jakie mamy zawirowania rynkowe, bo przyznasz że bardzo nietypową jest sytuacja kiedy po 8 miesiącach szczęśliwego użytkownika X5 M50i sprzedaję go dokładnie w cenie zakupu? To prawda, np w BMW licząc podobnie jak Adam, to z 10% wzrostu ceny katalogowej + jeszcze z 5-10% za zmniejszenie poziomu rabatowania. Za ix3 Zapłaciłem 260tys po rabacie za auto, które wg ceny katalogowej kosztuje teraz 330tys minus rabat, ale nie wiem jakie są teraz do uzyskania i mnie to nie interesuję, bo nie planuję sprzedaży auta.
  13. Słonik, tłumacząc tutaj innym jako Twoje odkrycie co to jest inflacja albo stopy procentowe, myślę że obrażasz inteligencję wielu osób :) Kupno samochodu jako inwestycja (nie dla siebie), to inwestycja jak każda inna, tylko najczęściej z ujemną stopą zwrotu :) Jeśli kupujesz za gotówkę i masz stopę zwrotu załóżmy 10%, to to jest taka sama inwestycja jakbyś kupił za tą samą kasę obligacje, akcje czy nieruchomość, więc ktoś może cieszyć się tak samo ze wzrostu nominalnej wartości samochodu jak i mieszkania które kupił na wynajem :) Z kolei realna stopa zwrotu uwzględnia oczywiście inflację, a jeszcze trzeba zapłacić podatek, który płaci się niestety od nominalnego wzrostu, czyli tych 10%, a w przypadku samochodu, to jeszcze dochodzi zabawa z VAT na której też się trochę jest do tyłu. Teraz mamy specyficzne czasy, że samochody które wyjeżdżają z salonów i są używane, kosztują więcej niż się za nie zapłaciło. Warto na to zwrócić uwagę, bo ostatnio mieliśmy w Polsce taką sytuację w poprzednim ustroju :) To zapytam na koniec inaczej: czy cieszenie się, że kupiło się samochód w 2021 czy 2020, a nie wstrzymało decyzji do 2022 to też poziom gimnazjalisty czy już nie? ;-)
  14. Czy dobrze zrozumiałem że Adam przesiada się na RAV4 bo ma wyższa sprzedaż, wiec jest lepsza od Tesli bo przecież ludzie głosują portfelem?
  15. O to samo miałem zapytać. Czy z BMW przesiadają się ludzie na Toyote bo ma wyższa sprzedaż?
  16. To zamiast w akcje czy obligacje można było w zeszłym roku lokować kapitał w samochody ;-) Dziwnie to brzmi, ale takie fakty chyba w większości marek. Napewno Tesla, BMW, Audi tak jak patrzyłem. Patrząc po cenach otomoto, iX3 po prawie pol roku użytkowania mógłbym sprzedać za cenę zakupu, a być może i drożej. Jakbym trzymał „pod kocem” to pewnie i z 10% w niecałe pol roku wzrostu.
  17. Ja bym do tej trafnej szydery dorzucil jeszcze Netflixa, bedzie bardziej kasalo, przeciez wszyscy fanboje Tesli pisza o infotainmencie i tunelu srodkowym i ich wplywie na jazde po torze :cool2: :D Tak robi większość marek. Tesla podnosi ceny, BMW czy MB zmniejsza rabaty i też "delikatnie" podnosi ceny. Wg otomoto oba moje bmw kupione w 2021 nie straciły na wartości a być może i zyskały. W przypadku SR+ to podwyżka ma chyba nawet uzasadnienie w "fundamentach" bo z tego co kojarzę dołożyli baterii więcej i coś tam jeszcze? A dlaczego zmniejszył się zasięg LR z 620km do 602km? Hmm, zmian jest więcej, bo pogorszył się czas do 100 dla SR+ do 6.1sek, a wersje Performance...nie jest już obniżona o 1cm (co akurat może być zaletą jeśli chodzi o praktyczny aspekt).
  18. :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: Fajne auto weekendowe. Niby "tylko" 300KM, a pewnie daje mnóstwo frajdy dzięki małym rozmiarom i masie. Tylko pewnie ubogi infotainment i tunel środkowy psują zabawę na torze ;-)
  19. Słonikowi z kontekstu wnioskując, chodziło o bycie fanem atomu, ale faktycznie lepiej być precyzyjnym. Fun, to głównie pozytywne skojarzenie - zabawa, frajda. Np jazda tylnonapędowym M2 daje dużo funu, co niekoniecznie kwalifikuje Cie żeby stać się bohaterem mema na demotywatorze :-) A jak się bawimy słowami, to prawdziwy fanboy, to właściciel takich kolekcji ;-) https://www.worthpoint.com/worthopedia/lot-50-computer-fans-whole-fan-415285450 Wtedy można nosić taką koszulkę: A wracając do meritum, to czy oddolne sankcje lepsze w Polsce w ICE czy BEV? Słonik i Kriss przekonują że ICE. Z wypowiedzi Sławomira wnioskuję że najlepszy do tego jest...rower :)
  20. Nie znam się, wiec się wypowiem :-) Wydawało mi się właśnie że od węgla łatwiej się uniezależnić, bo na chłopski rozum w Polsce są jednak większe złoża węgla niż ropy :-) a na dodatek węgiel prościej się transportuje. Ale niech ktoś z wiedza się wypowie i da znać, bo muszę wiedzieć czy mam jeździć elektrykiem czy eMką :-)
  21. Dlatego sprawdza się dywersyfikacja źródeł paliwa. Jeśli ktoś chce , może nawet „nalożyć” oddolne sankcje jeżdżąc tylko elektrykiem.
  22. W tej analogii mam rozumiec B47/B48 (najpopularniejsze wspolczesne silniki BMW) sa tym szampanem? Powiedzmy Prosseco
  23. Mnie „cieszy” że PB jest tańsze od ON. Gdybym miał diesla to chyba poszedłbym z torbami ;-) Ceny jak ceny, raz wyższe, raz niższe. Auto przecież planuje się używać wiele lat i wtedy się uśrednia. Łudzenie się że ludzie przestawią się z ice na ev, bo ropa poszła w górę, to tak jakby powiedzenie że zrezygnują z szampana i zastąpią go tanim polskim winem, bo EUR/PLN poszło mocno do góry.
  24. Jak wrażenia? Zrób jakieś szybkie porównanie do Tesli, i4 i oczywiście Tycana ;-) No i najważniejsze czy miał frunk i brak tunelu :-)
  25. Filip, no to jaki masz ten punkt odniesienia w porównaniu do Tesli? Wiemy że m-pakiet, ale coś więcej? Silnik, kolor :P I jakie paliwo? ON, Pb, LPG? Daj nam znać, żebyśmy lepiej rozumieli Twoje opinie. Co Cię urzekło w autach które testowałeś i jak się mają w Tesli te cechy, które Cię urzekły w testowanych autach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.