Skocz do zawartości

Lukasmat

Zarejestrowani
  • Postów

    442
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukasmat

  1. ryb55 a jakie to rekordy przeze mnie pobite Ciebie tak zaskakują? Te 6.6l czy te 13.7l?
  2. Ja dziś z kolei osiągnąłem 13.7l na 22km. Korki bardzo duże. 1h 7min i średnia 21km/h około.
  3. U mjie najlepszy wynik to było 5.8l na 28km podczas silnego deszczu jadąc 70km/h w trybie comfort.
  4. Lukasmat

    Koła na zimę

    Kolego wszystko zależy od sposobu przechowywania opon. Tego nie jesteś w stanie sprawdzić a to co mówi sprzedajacy to prawie zawsze teksty pod klienta. Roczna opona sama w sobie to 100% sprawności. 3-4 lata z kolei to krótko oraz uszkodzenia przy złym przechowywaniu też nie jest to jakaś masakra. Ważne żeby nie leżały przygniecione.
  5. Klakierek dla Ciebie mam pełen set zdjęć :duh:
  6. Dzisiejsza trasa nad morze. 36km, średnia prędkość 66.1km/h, 6.6l, 34min jazdy na pustej krętej drodze. W drugą stronę 30km, średnia prędkość 73.7km/h, 6.7l, 25min jazdy i dwa razy wyprzedzanie wolniejszego. Jakby co to mam fotki :wink:
  7. Lukasmat

    Koła na zimę

    Jeśli zmienisz samochód za niedługo to rzeczywiście lepiej na jakiś urlop skoczyć sobie.
  8. Mandus dobrze mówi. Są rózne przypadki i rózne osoby pracujące w serwisach. Jeden przymknie oko i da man dobrą radę drugi tylko czeka aż będzie mógł zdrenować kieszeń klienta, a jeszcze inny będzie ślepo patrzeć w zalecenia/przepisy/zasady BMW i koniec rozmowy. Różne przypadki przechodzą po myśli klienta ale też często po myśli serwisu. To tak jak z tematem o spalaniu. Każdy ma inne, a samochód ten sam :wink:
  9. Gdybyś miał adaptacyjne to pojawiłaby się pozycja: S552A Adaptive LED headlight.
  10. Lukasmat

    Koła na zimę

    Kupione w zestawie z felgami i czujnikami w Bawaria Motors wiec wszystko tak jak powinno być :wink:
  11. Dlatego mówię, jeden całe życie bez problemu przejeździ a drugi będzie płakał bo to bo tamto... Troche to podobne do opłacania AC. Ludzie jeżdżą bez AC i jest okej. Ktoś inny też zacznie i się okazuje że musi z kieszeni zaraz za coś płacić. Niestety tego się nie przewidzi.
  12. Lukasmat

    Koła na zimę

    Kolego mam ten sam rozmiar na zime z Michelinem Pilot Alpin4 i bardzo sobie je chwale nie tylko zalożone na G30. Kolega kupił Goodyeara i jakoś mu nie podeszły. Jest też Alpin5. Nowsze i na pewno kontynuują wysoki poziom jak poprzednie.
  13. Gdyby chodziło o kase to nie zrobiliby żadnej weraji G30 fabrycznie bez ROF i nie dawaliby opcji ich zakupu potem. Jak już pisałem, samochód się nie rozleci czy nie zepsuje bo nie jedzie na ROFach. Masa kolegów zmieniała ROFy na normalne w F10 i jakoś nie mieli problemów z zawieszeniem czy prowadzeniem a są to ludzie często jeżdżący na tor itp. Pozostaje tylko ta niepewność co jeśli z jakiegokolwiek innego powodu coś nam poleci w zawieszeniu i potem ktoś się będzie odwoływać do instrukcji itd tylko żeby na gwarancji nam tego nie naprawiać.
  14. Przypominam panowie, że słowo dealera to nie wyrocznia. Sam już się przekonałem, że często to co mówią w BMW ma się nijak do rzeczywistości. Pracownicy sami często nie nadążają za wieloma aspektami czy to przy sprzedaży czy serwisowaniu czy jeszcze innych. Pewnie jest tak, że dopiero jak coś komuś nawali w x drivie czy ogólnie w zawieszeniu to dealer mógłby zacząć wykręcać się od np naprawy gwarancyjnej itp. To miże być tama mała furtka jaką sami kreujemy zmieniając koła. Może kupując opony bez ROFa u dealera to nie ma problemu bo przecież sam je sprzedał nam itd ale jak już gdzieś poza to kto wie jakie argumenty mogliby potem mieć.
  15. Spokojnie G30 otrzyma tyle nowości żeby nie bylo problemu z zabieraniem sprzedaży przez 3ke. Tak samo można było powiedzieć o 5 i 7 jeszcze niedawno. Po co 7 skoro 5 G30 wyglada tak samo w środku itd itd... Te małe różnice okazują się ogromne w praktyce i BMW nie zmieni tutaj niczego w swojej palecie. Pamiętajcie, że muszą zadowolić kompletnie różne gusta i oczekiwania z kompletnie różnych rynków. O gustach się nie dyskutuje. Mi się nie podoba ta nowa 3ka. Wolę proporcje G30. W Monachium na lotnisku widziałem nową 8. To dopiero jest chińszczyzna. W sumie tylko z tyłu jakoś to wygląda ale to tylko moje gusta.
  16. Slonik40 bardzo dobrze prawi. Nie trzeba mieszkac w Szwajcarii czy Austrii żeby 4x4 się przydał. Właśnie najwięcej się przydaje podczas normalnego użytkowania na normalnych drogach. Dzięki xDrive można lecieć te 150 na autostradzie jak sypie śnieg czy jak trzeba zmienić pas w takich warunkach czy nawet gdy pada tylko deszcz. Co do tego, że kiedyś ludzie woleli RWD a nie 4x4 to sie nie zgodzę. 15-20 lat temu to hakie auta miały 4x4? Przypomnij sobie bo ja pamiętam S8 czy jakieś S-ki z takim napędem. Nie dlatego, że ludzie lubili 4x4 a dlatego, że i moc tego wymagała i topowe wyposażenie. To samo ze skrzyniami automatycznymi. Przecież kiedyś to tylko fury na wypasie to miały a dziś podstawy jeżdżą nierzadko już z automatem bo tak sobie ktoś zażyczył. Kiedyś doatępne tylko dla paru wersji a dziś prawie zawsze jest w opcji z dowolnymi silnikami niemalże. Fiaty, Polonezy, Żuki... no weź przestań. Co Ty porównujesz. Ani samochody nie te, ani warunki nie te ani natężenie ruchu nie te. Mandus wycieczki ironiczne do kolegów z forum, że są dobrymi kierowcami itp sobie daruj. Nie zauważyłem żeby ktoś do Ciebie sie sadził bo masz RWD. Masz RWD ok ale nie próbuj robić teraz z tego najlepszego napędu no bo przecież wyczuć możesz jak coś jest nie tak czy jakieś inne historie. I na koniec, miej właśnie dystans...
  17. Kolego na zimnym silniku to też mam jakieś 13l przez pierwsze kilka km a potem szybko spada do tych np 8l jadąc spokojnie ale nie ospale. Każdy silnik na zimno pali dużo. Diesel też. Przerabiałem i wiem. Kiedyś miałem Toyote Avensis 2.2 D-CAT 2008 robiący dużo więcej niż inne w klasie ale zejść poniżej 7.5l nie mogłem a po mieście 9.5l to był standard a jeździłem dużo wolniej i mniej agresywnie niż G30.
  18. Panowie jeden szuka uślizgu a inny szuka przyczepności. Ja mam xDrive po to żeby się trzymał przyklejony i to właśnie lubie. Jakbym chciał zamiatać tyłem to bym kupił RWD. Po to jest 4x4 żeby mieć trakcje jakiej RWD nie ma. Co z tego, że mamy te >250KM jeśli mieli nam kołem i ta moc idzie w powietrze. Co to za 4x4 jeśliby pozwalał na uślizg? Owszem frajda ale nie tego się oczekuje od tego napędu. Co innego lecieć bokiem na śniegu kontrolując sytuacje i mając taki zamiar. Moża to uzyskać i w xDrivie.
  19. Niezła ta nowa 3ka. Odwalili kawał dobrej roboty. Pytanie tylko czy za te wszystkie dodatki iście z najwyższej klasy nie wywinduje ceny blisko 5ki. Jednak wielkość i samo resorowanie w 5ce dużo daje i nie wziąłbym nowej 3ki. Ale ja to ja. Myśle tu nad Panamerą lub ew. S7/RS7 więc nie interesuje mnie przeciwny kierunek.
  20. U mnie 530ix na baku jakieś 650km. Średnio jakieś 620km jakoś ale mogę się mylić +-20km. Max może te 690km.
  21. W takim razie zapraszam do Trójmiasta. Spotkamy się i pojeździmy i zobaczymy co u kogo znaczy spokojna jazda i sprawne przemieszczanie się i porównamy spalanie i wtedy będziemy mogli zobaczyć co i jak. Mamy tak odmienne spalanie, że głowa boli dlatego warto to sprawdzić. Ja też jeżdżę głownie na D więc skąd ta różnica? 12l to musiałbym ciągle butować i lecieć chyba ze 130km/h przez miasto bo przecież po chwili tyle bym osiągną cisnąc ciągle na dowolnym odcinku w mieście ale co z ruchem? Sam przecież nie jestem na ulicy.
  22. Kolego DonDżonson no jeśli miałeś spalanie 12-13l to albo jeździsz mając tor na ulicach miasta albo jeździsz jak ci na Słowacji ostatnio. Nawet jeśli ruszam na światłach jako pierwszy, czy wyprzedzam kogoś to i tam za kilkaset metrów musze hamować żeby kogoś nie zepchnąć z drogi więc naprawdę nie wiem gdzie Ty uzyskujesz te 12-13l!? Jedyne tłumaczenie to but od świateł do świateł i trzymanie wysokich obrotów...
  23. No jak się podchodzi do tematu typu 2.0l benzyna 250km to musi spalić to potem nie wierzycie w spalanie typu 9l. Proponuje się przejechać 530 i zobaczyć spalanie. Ja jeżdżąc szybko jak mam 12l w ciągu np 30km odcinka to max. To jest jazda na manetkach. Średnia z 21kkm to 10.1l. Jak mnie nie ma to żona jeździ dziennie ~40km po samym mieście ok. 50tys mieszkańców. Jak wracam to ja lubie przycisnąć w zasadzie ciągle i wszędzie i też trasy większe się pojawiają. W sumie podczas 11 miesiecy mam 21tys na blacie używając samochód całkowicie "prywatnie". Co do awaryjności no mój kolega mógłby się wypowiedzieć po swoich "doznaniach" z 530d F10 z przebiegiem 100kkm i zerwanym łańcuchu podczas jazdy autostrada. Silnik na śmietnik poszedł. Dla niektórych świetny silnik diesla bo... mało pali. Tu nie chodzi o wiare w medialną nagonke na diesle a o zmiany jakie się zaczęły parę lat temu. Oczywiście w PL zmiany będą zachodzić wolno z wiadomych względów. Tak jak pewnie większość miałem samochody w dieslu w przeszłości ale też jeździłem czy to A6 2016 czy E 2016 i mimo wygłuszenia itd to dalej wolę benzynę i jest to mój świadomy wybór bo tak chce. Dajmy sobie spokój z porównaniami bo czasem są one tak idiotyczne jak porównania Superba do A8. Pamiętajmy jednak, że 530 jest zdecydowanie szybsze od większości samochodów na naszych drogach a i niektóre V6ki mają słabsze czasy.
  24. Kolego to co wiedzie prym w ofertach dealerow nie odzwierciedla rzeczywistoaci. Flota kocha diesle i to te nie R6, V6 a R4.
  25. Widać kolega wyznaje religie pt. Diesel Power itp. Proponuje pojeździć V8 i zrozumieć co to znaczy prawdziwy silnik. 2.0l daleko ma do miana kosiarki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.