Lutrzyk

Już Benetton mi odpowiedział. Stylistyka czyli czy kluczyk wygląda jak stary poczciwy do E36, czy może wygląda jak do np E90 :).

RUDY 102 czy w ASO jak dorabiają kluczyki, to ten kluczyk stylistycznie jest taki jaki był w np 1995 r, czy walą w obudowę z nowej stylistyki?

Ten przycisk to blokada otwierania tylnych szyb (chodzi o przyciski na tylnych drzwiach). Jedynie w wersji CABRIO przycisk ten sluzy do owierania wszystkich szyb na raz.

Słaby punkt. Piękna, najpiękniejsza BMW E9.

Zgadzam się. Jednak silniki 1.8 TDI to była z tego co wiem jednostka Forda. Chodzi mi o silnik montowane w połowie lat 90, nie wiem jak później bo straciłem kontakt, jednak miałem swego czasu w rodzinie Mondeo 1 generacji z silnikiem 1.8 TDI.

Było również, ale chyba później. Zobacz dla przykładu pierwsza i druga generacja Mondeo.

Co do zastrzeżenia TDI przez VW. Swego czasu skrót TDI występował jednocześnie w Fordach jak i VW.

Oznaczenia silników to każda firma stara się mieć własne, w celu szybszej identyfikacji (HDI, TDI, CDI, TDS, TDCI, CDTI itd). Wiadomo, że literki nie biorą się ot tak, tylko coś oznaczają, ale gdyby producenci mieliby zawierać wszystkie informacje o silnikach w literkach to skrót śmiało mógłby kokurować z PESEL-em. Co do pytania 318tds ma IR, skrót S może i wziął się od SPORT, jednak silnik jest SPORT bo ma IR.

Można wyjąć bez otwierania maski. Długie palce i wkrętak potrzebny :)

No ja akurat dobrze mogę się wypowiedzieć na temat Straszyna. Byłem tam z 4 razy, za każdym razem dobrze obsłużony, wchodziłem z gościem do tej hali, sam wybierałem. A takie rzeczy jak różnego rodzaju zaślepki czy szpilki to dostawałem za darmo. Także zdziwiłem się nieco po tych postach. Z tego co ostatnio mówili to wycofują się po mału z E36, zostają im tylko te sprowadzone z GB. A ten gość z Żukowa prowadzi jakiś szrocik, czy warsztat? Posiada jakieś części do innych modeli?

350 PLN kosztuje w ASO przegląd sprawdzający przed kupnem. Lepiej wydać te pieniądze niż potem się władować. Co do przebiegu mało prawdobodobne, mógłbym jeszcze uwierzyć, jakby auto faktycznie było BARDZO zadbane, wręcz wychuchane przez pasjonata, który na weekendy jeździł na przejażdżki... jednak jeszcze mniejsze prawdobodobieństwo ze względu na to, że jest to E36 318i. Bez urazy, ale jest wiele aut lepszych do "lansiarstwa". Przeciętny zjadacz chleba w Polsce robi ok 1,5-2,5 tys km miesięcznie. W Polsce, gdzie ludzi nie stać na benzynkę i mają dupne drogi. Zakładając, że auto było sprowadzone... ech Nie znam żadnej metody na sprawdzenie prawdziwego przebiegu w E36. Co do wszystkiego: bez fotek nikt Ci nic nie powie...

Swego czasu na kursie prawa jazdy mój instruktor KAZAŁ hamować na sprzęgle, także uwierz mi jest dużo osób które to robią. :) Co do tematu, nie istotne jest czyja wina, czego wina itd. Niech każdy przeczyta uważnie jako przestrogę. Wielu ma szanse nauczyć się czegoś na czyimś błędzie i im więcej to zrobi tym lepiej dla nas wszystkich. Największym błędem wszystkich kierowców uważam jest to, że nie zdają oni sobie sprawy z niebezpieczeństwa prowadzenia samochodu. Mnie niestety też pokory musiał nauczyć wypadek, na szczęście obyło się bez większych urazów, za co jestem wdzięczny Bogu. Do wypadku uważałem siebie za dobrego kierowcę, dopiero kilka miesięcy po wypadku (gdy zacząłem zwracać uwagę na więcej rzeczy) zobaczyłem ile mi jeszcze do dobrego kierowcy brakowało. Wracaj szybko do zdrowia! Noga z gazu panowie i będzie o wiele łatwiej...

maks981 o którym serwisie mówisz? Ja byłem w Focie to powiedzieli, że zrobią bez problemu, cena to ok 60 PLN za litr oleju. Jeszcze nie skorzystałem gdyż auto stoi u lakiernika.

Krispl Antena jest w szybie, albo w tylnym błotniku. W słupku jest tylko wzmacniacz antenowy.

Domykanie szyberdachu kluczykiem, odbywa się tylko jeśli przekręcisz kluczyk w zamku kierowcy (jakbyś zamykał) i przytrzymasz w tej pozycji. Tak jak szyby. Jeśli u Ciebie nie działa, to znaczy, że gdzieś jest przerwa.

"Superbikers friendly" :)

Panowie, wczoraj dostałem dowód stały i wciąż nie mam karty pojazdu.

Prawda mam jeszcze miękki dowód. Jak tylko dostane "twardy" to dam znać. Jednak nie przypominam sobie, abym płacił za tą kartę, a w naszym kraju wątpie, żeby zapłata była przy odbiorze, za wszystko trza z góry. Rachunków też już nie mam. Trzeba czekać.

Kupiłem w zeszłym miesiącu auto bez karty pojazdu, pierwszy właściciel kupiony w salonie w Polsce. Zarejestrowałem i nie posiadam karty pojazdu. Więc DarPiet jestem kolejnym właścicielem i NIE posiadam karty pojazdu. Jednocześnie fake_nick również jest w błędzie, KP wciąż są wydawane.

Teraz i tak jest opłata recyklingowa, także przypuszczam, że nawet jak Ci zwrócą, to od razu zażądają na tą opłatę. Żyjemy w komunie i to sobie uświadomcie. Nie liczcie na przychylność urzędów.

A co Twój kolega sądzi o prowadzeniu promu kosmicznego? Mam w rodzinie takie auto, rocznik '94 i auto nawet nie zdaje sobie sprawy, że istnieje takie zjawisko na świecie jak rdzewienie. Spalanie musisz liczyć 9-11 po mieście. Polecam w 100%. Szukaj wytrwale dobrego egzemplarza, bo jak trafisz bubel to będziesz klnął, z resztą jakiekolwiek auto byś nie kupował. O kupowaniu 2.5 tds na forum już napisano 12 tomową encyklopedię, także :search: i będziesz wszystko wiedział. Powodzenia i jak już będziesz miał to nie zapomnij się pochwalić.

Ja powiem Ci tak. Kup sobie na początek 1.6 ewentualnie 1.8 (1.6 szybciej znajdziesz myślę w tej cenie). Nie stawiaj dużych wymagań, podejdź do tego auta jak do auta, które ma Cię czegoś nauczyć. Także im więcej zaoszczędzisz tym lepiej. Pojeździsz sobie R4, posiedzisz na forum, sporo się dowiesz i wtedy szukaj R6, z innym nastawieniem. Również miałem jako pierwszą BMW 1.6 COMPACT, mimo tego, że stosunkowo sporo wyjeździłem wcześniej. Jednak wybrałem R4 z powodu RWD, podobnie jak Ty asekuracyjnie podszedłem do R6. Pozdrawiam i powodzenia. PS Gratuluję wyboru. ;)

BaX zgadzam się, w dzisiejszych czasach jedynymi pobudkami do montowania gazu są względy ekonomiczne. I nikt tu tego nie zaprzeczył.(Wracając do sztućców, również jadamy aluminiowymi, tylko dlatego, że jest taniej. Analogicznie z meblami ze sklejek.) Mi chodzi tylko o to, że nie można "tępić" gazu w aucie, jako profanację. Napisałem w dzisiejszych czasach, bo w czasach gdy ropki zabraknie :cry2:, kto wie... Z dyskusji (bardzo ciekawej) widzę, że zgadzamy się. Różnica polega tylko na tym, że Ty wydajesz się być po prostu zbyt (wg mojego odczucia bez powodów) wrogo nastawiony do gazu. Chciałem jeszcze wrócić do tego co napisałeś wcześniej mianowicie, że silnik na gazie ma gorsze osiągi. Piszesz tak, a wcześniej pisałeś, że skoro kogoś nie stać na 3.0 to niech kupi 2.0. Teraz mi powiedz, który silnik ma lepsze osiągi: 3.0 na gazie czy 2.0 na beni? Gaz po prostu umożliwia (przez redukcję kosztów) kupno auta z większym motorem. Niestety my Polacy jesteśmy każdego dnia okradani przez komunistycznych rządzących i rzeczywistość jest taka, że w Polsce bardzo istotną rolę grają aspekty finansowe. Liczę, że mimo zapewnien odniesiesz się jeszcze do dyskusji. btw Profanacją można nazwać to co opisałeś w drugim akapicie ostatniej wypowiedzi. Dodatkowo dochodzi wiejski tuning. Montowanie gazu nie zasługuje na postawienie na jednej półce, tymbardziej ludzie montujący gaz na równanie z "małolatami".

BaX nigdy nie powiedziałem, że silnik przerobiony na gaz jest lepszy :nienie:, i nigdy tego nie powiem. Wiekszość argumentów, które podałeś zbili wcześniej przedmówcy, którzy gaz zakładają, ale nie o to mi chodzi. Bo nie o takie argumenty mi chodzi, wszystko co przedstawiłeś to jest po prostu różnica w eksploatacji, nie znam argumentu, który mi mówi, że silnik po założeniu gazu jest urządzeniem wadliwym, bądź nie spełnia swojej roli. Gaz to alternatywa dla benzyny i uważam, że jest świetną alternatywą. Dla mnie gość który to opracował powinien dostać (o ile już nie dostał), jakieś wyróżnienie, jakąś nagrode itp. Chodzi mi tylko o to, że nie można na upartego gazu bluzgać, czy wysuwać jakieś wnioski o użytkownikach, bądź nazywać "profanacją", jest to krok techniczny do przodu i o to chodzi. Możliwe, że przy braku benzyny wszystkie silniki będą na gaz. Co wtedy o "profanacji".

Dokładnie. A już myślałem, że to auto z artykułu w BMW Trends. :) To nie jest takie ot doczepienie, jest różnica, dwa różne samochody. Podobnie jest z resztą z 325 tds/td i to notorycznie.