PioterW

proponuję ogłosić głodówkę :P

nie spotkałem się z taką sytuacją, a nie będe gdybał, więc nie mogę Ci pomóc Kornelio - nasza grupa nie sprzedaje beemek, tylko podrabiany makaron i pyzy na parze (zamiast 11 jaj, jak piszemy na opakowaniu, przy produkcji używamy tylko 10 kurzych i jednego dowcipu - reszta to mąka) a o beemkę pytam, bo zamierzam kupić - niestety, albo stety - do tej pory nigdy nie kupowałem samochodu z poduchą i chciałbym się ustrzec tragedii - jeśli chodzi o moją obecną beemkę, to nie jaram gumy w miejscu, choć powściekałem się nie raz np. na lotnisku - fakt opony się zużywają, ale nie zamierzam ich sprzedawać jako nówek ... choć pomysł jest kuszący - nie uważam z resztą, żeby to miało negatywny wpływ na auto, jeśli tylko podchodzi się poważnie do pewnych spraw takich jak. np wymiana oleju itp. żeby polatać bokami swoim samochodem musiałbyś go strasznie skatować - u mnie jest szpera i 2,5 litra pd maską, więc nawet nie muszę ciągnąć do odcinki, a zawieszenie mam w idealnym stanie jakiś czas temu w ślad za pompą wody padła mi głowica i miałem unieruchomione auto na ponad miesiąc - nie mogłem znaleźć głowicy w dobrym stanie (ta, którą kupiłem też ma jedną dźwigienkę do wymiany, ale to była najlepsza jaką znalazłem). Od czasu wymiany już się nie wściekam, bo muszę mieć auto na codzień i nie mogę sobie pozwolić na awarie - zmiana auta wynika z rzeczy, które może zrozumiesz jak będziesz starszy

oko - dokładnie o to mi chodziło - dzięki

spoko - dzięki bardziej chodzi mi o to, że np. wystrzeliła poduszka i gość wsadzil drugą, zakupioną na giełdzie i mi o tym nie mówi - czy jest mnożliwość np. po podłączeniu do komputera diagnostycznego w ASO sprawdzić czy poduszka była już raz wystrzelona? nie chcę w ogóle kupowac samochodu powypadkowego - zwłaszcza, że poducha założona przez nieprofesjonalistę może stanowić zagrożenie - chcę kupić auto, którym będę jeździł z rodziną - dlatego to takie ważne jeśli poduszka była wystrzelona i została włożona zaślepka, to pikuś

siemacie jeśli kupuje auto, które miało wystrzelona poduszkę, ale sprzedający próbuje to przede mną ukryć, to czy jest możliwoiść, żeby to jakoś sprawdzić? załózmy, że dobrze to dopasował i nic nie widać, jednak obawiam się, że taka zamontowana niefabrycznie poducha może nie zadziałać w odpowiednim momencie, albo co gorsza zadziałać w nieodpowiednim dzięki za info

świetny kalkulatorek co do gazu w BMW, to jest chyba tyle samo przeciwników, co zwolenników sam bym wolał jeździć bez LPG, ale beemki mają spory apetyt w te wakacje padła mi głowica - podejrzewam, że gaz (ma wyższą temperaturę spalania) przyczynił się do tego w jakims stopniu, jednak kasa zaoszczędzona na paliwie i tak jest większa instalację można wziąć na raty i wówczas koszty będa się rozkładały - wyjdzie taniej niż na Pb, ale oczywiście coś za coś BTW - jak założysz gaz do E30, to nic Ci nie poleci - chyba, że już jest źle w przeciwieństwie do m20 silniki m40 są prawie niewrażliwe na przegrzanie mi kiedyś poszła w mojej E30 316i (M40) pompa i auto zagotowało się na skrzyżowaniu w Warszawie - oczwiście wywaliło płyn itp. dolewając zimnej wody (kilka razy podczas przejzadu na odcinku niespełna 30km) dojechałem do Otwocka i wymieniłem pompę - auto normalnie chodziło jakby nic się nie stało - ani uszczelka, ani głowica nie odczuły tej przygody - m20 (zwłaszcza b25) po takim zdarzeniu kwalifikowały by się już do wymiany głowicy nie wiem ile teraz kosztuje założenie gazowni do M40 ale ja bym raczej zakładał - u mnie zaraz po założeniu nie odczułem różnicy w osiągach (które nota bene w 316i nie są jakies piorunujące :wink: )

patrz na daty - niezły reflex :norty:

rury puszka-przepustnica się nie zalepia - kup sobie nową w ASO albo w sklepie - często jest tańsza niz używka na szrocie

zwarcie, kończący się czujnik - jesteś pewien, że to kontrolka stanu okładzin?

jak nie będziesz pisał na capslocku, to będziesz bardziej czytelny :idea: wyjmij sobie na jakiś czas zwężkę z dolotu i zobacz jak się sprawuje silnik niestety jest tak, że m20b20 najlepiej idzie od 4 tys RPM, a przy takich obrotach jest bardzo duże zapotrzebowanie na powietrze.... którego dopływ ogranicza właśnie nieszczęsna zwężka w dolocie wiem, że LPG, to nakaz ekonomiczny, ale BMW nie lubi gazu i tyle - zwłaszza I i II generacji jeśli mimo zdjęcia zwężki nic się nie poprawi, to znaczy, że coś jest źle - sprawdź sobie dla pewności jak wygląda olej i płyn chłodzący :idea: , bo przedmuch między obydwoma układami to częsta przyczyna spadku mocy

odświeżę stary temat, bo mam dokładnie to samo pytanie - czy pasuje do topuringa e36 kanapa od sedana, coupe, albo cabrio? pomijając te pasy, bo może akurat dla samej kanapy to bez znaczenia?

siemasz - niedawno był temat o pompie, a nie chce mi się już pisać prawdopodobnie pompa Ci pada, jednak jak to sprawdzić znajdziesz na forum - znajdziesz z resztą o wiele więcej niż ktokolwiek da rade napisac w tym temacie powodzenia

napisz co to za autko, bo np. e30 to ja Ci moge obejrzeć, ale np. na E31 się nie znam

ja do swojej poprzedniej kupowałem taki zamiennik i było spoko - to jedyna chyba część karoseryjna, którą warto kupić nieoryginalną ... np może jeszcze znaczek - w przypadku np. błotników, to nie wiem jak oni to robią, ale prawie nigdy nie pasują :? nerki bym kupował nawet w ciemno, bo cena jest na prawde OK

a jak wszystko z zawiasem ok, to znaczy, że komus pękła sprężyna z tyłu (często się zdarza) i wstawił obniżające - na tył, to banał - można sobie pod blokiem zrobić - im krótsze sprężyny, tym łatwiej wstawić z przodem jest gorzej, bo trzeba wyciągać mcpersona i trzeba mieć ściągacze do sprężyn, więc już nie jest tak hop-siup jednak z tego, co piszesz, to nie masz już amorków - wtedy właśnie auto skacze jak głupie, bo amory nie odbijają jak należy

dokładnie - najpierw sprawdź przekaźnik i bezpiecznik - mogą mieć już zaśniedziałe styki sprawdź jeszcze wtyczkę pompy - jest tuż przy niej - pod klapką z prawej strony, pod kanapą ja kiedyś tak miałem, że ta wtyczka przy wymianie pompy sie poluzowała i na wybojach przerywało - trzeba było zacisnąć kombinerkami i luzik czy masz cos takiego, że auto nie chce się wkręcać na Pb? bo to częsty objaw padającej pompki, a jak tylko przerywa, to nie koniecznie jej wina

szpera do e30 kosztuje od 800 do 1000 zł i żadne to przegięcie - ważny jest stan musisz kupić cały most ze szperą - taki jak w aukcji, jednak przed zakupem dobrze było by go sprawdzić przy takiej odległości ja bym kupił z pewnego źródła - jeśli znasz sprzedającego, to luz, a jak nie, to ryzykujesz - chyba, że masz kogoś w Bełchatowie, kto Ci to sprawdzi ten most na zdjęciu wygląda jakby właśnei miał wyciek, jednak to tylko zdjęcie most o tym przełożeniu jest idealny do 320i

no i starczy - u mnie też tak jest

takie ET jest seryjnie przewidziane do E30 dla stalowych felg, natomiast dla aluminiowych jest ET 25 - jest inna budowa felgi i może obcierać - głównie s przodu felga o zacisk, a jak będzie koła vs. McPerson, to nie wiem na 100% ale wydaje mi się, że też nie będzie pasować generalnie przy aluminiowych powinno być 25 lub mniej (mówimy o 7,5")

jest przydatne jeśli jest odma, jak jej nie ma, to jest zupełnie zbędne

e tam - czasem ludzie popełniają błędy na własne życzenie, bo im się wydaje, że wiedzą lepiej - Ty nie popełnij tego błędu, choćby dlatego, że w świecie miłośników BMW nikt Ci nigdy nie powie, że masz ładne auto - takie "odmładzanie" to straszna kiszka i bardzo dobrze, że na forum krytykuje się tego typu pomysły - to oszpecanie BMW e36 z przodem od e46 (i jakiego kolwiek innego auta) wygląda źle - żeby dobrze wyglądało musiałbys zmienic całą karoserię - inaczej zabijasz dobrze dopracowaną linię

ostatnio przerabiałem ten temat od pokrywy zaworów idzie odma do przepustnicy lecą sobie nią tokstyczne gazy, które w przepustnicy są podgrzewane i dopalane w komorze spalania - takie sprawki ekologiczne odmę można wywalić, tylko trzeba zatkać otwór w przepustnicy, żeby nie leciało lewe powietrze, natomiast otwór w pokrywie zaworów musi zostać odetkany, bo Ci olej rzygnie (mi rzygnął :duh: ) i może przy okazji wywalic jakąś uszczelkę - na szczęscie raczej nie pod głowicą jeśli tak zrobisz, to ogrzewanie przepustnicy jest zbędne, a nawet przeszkadza, bo im zimniejsze powietrze dostaje się do komory spalania, tym lepiej lewe powietrze nie będzie się dostawać, bo oczywiście otwory po przewodach trzeba zaślepić, a same przewody należy ze sobą połączyć ponieważ razem z gazami spod pokrywy zaworów wydostaje się tez troche oleju (choć wbrew oczekiwaniom nie dużo - jak obejrzysz pokrywę od drugiej strony, to będziesz wiedział dlaczego), więc żeby nie uświnić silnika można wypuścić wężyk w dół silnika zakończony pojemniczkiem (np małą buteleczką) żeby olej sobie do niego skapywał, a nie bezpośrednio na ziemię - ważne tylko, żeby go nie zatkać oczywiście jeśli odma zostanie, to także można zrezygnować z ogrzewania - jednakże powietrze dostające się do komory spalania będzie bardziej zanieczyszczone P.S. belgus - jak nie wiesz, to nie pisz - korka nikt nie każe odkręcać (ani nawet wyjmować bagnetu) - sprawa jest sprawdzona, więc się nie naśmiewaj :idea:

pomaga - poszukaj tłumika środkowego od 323 albo 325 (wersja bez katalizatora)

jeśli pompa przestała dawać jakiekowiek ciśnienie, to luz, a jak jeszcze trochę pracowała, to weź sobie np. butelkę po coli, bo zachlapiesz wszystko bęzyną - tak jak pisał belgus - robota jest łatwa BTW - mi ostatnio pompa przestała całkiem pracować (a dopiero co ja wymieniałem) - okazało się, że wtyczka sie wyrobiła i przestało coś stykać - wystarczyło ścisnąć styki i hula

z lewej strony pod kolektorem jest wtyczka od wtryskiwaczy - tam kabelek został rozcięty przy zakładaniu LPG i poprowadzony do przekaźnika, który akurat u mnie znajduje się przy podszybiu, ale to, gdzie będzie w innych samochodach, to zależy od montującego instalację gazową dopiero ten przekaźnik uruchamia elektrozawór od LPG i wyłącza wtryski u mnie wyłączył wtryski i już