Grigorij

Żenada, diesel w BMW 6 :duh: Wiem, że jest mocny, że robi setkę w 7s, że mało pali itd :roll: Ale klekocze, nie ma tego rasowego dźwięku choćby R6, nie mówiąc o V8 czy V12 :roll: Do tego pewnie sprzęgną go z automatem, bo przyśpieszanie w mocny dieslu z manualem to nie ustane mieszanie biegami (krótkie biegi, mały zakres obrotów) Ach cóż to będzie za sportowe Coupe: W dieslu i z automatem :jawdrop: :lol: :lol:

Dobra nie będe się kłócił :handshake: Trzeba promować praworządność :D

Tylko nie wiem jaki problem, przecież przy zawieraniu umowy nikt ci nie zagląda pod maskę. Robi to tylko diagnosta ma przeglądzie i to nie zawsze, jak mu się chce, a i tak często nie odróżnia R6 od R4, oraz podczas kontroli drogowej, ale też bardzo rzadko i dziś już nie patrzą na numery silnika, a co najwyżej ramy jak im się bardzo chce i raczje silnik ich nie obchodzi :!: Oczywiście jeżdzenie 3.5, a w papierach 1.8 to hardcore, ale osobiscie nie zgłaszał bym różnic w stylu 2.5 na 2.8, 3.5 na 4.0

Czasem sa na allegro, wiem tez że w Stanach jest firma która je produkuje, ale nigdy mnie ten temat nie interesował także nie pamietam nazwy :oops:

A po co legalizować silnik, przecież to częśc wymienialna jak np przekładnia kierownicza :shock: Nie wierzycie chyba, że ktoś mógłby się przyczepić do pojemności :?: Scena 1) Wjeżdzam na przegląd techniczny, podnosze maskę, >>Pan diagnosta - "Ale kawał silnika, to 5 cylindrówka, czy V6" :mad2: Scena 2) Wypadek mojego kumpla, kompletnie rozbite E12, przełożony silnik m30b35 leży 20metrów od auta na trawie, w dowód wbite 1800ccm (był tam m10b18) >>Pan Policjant "Ale bydle z tego silnika, to chyba nie 1.8, w fiacie sa jakieś mniejsze" >>Ja "Wie pan to jest 6 cylindrowe 1.8..." >>Pan Policjant "No tak to w końcu BMW, oni robia tylko 6 cylindrowe..." Władza się nie znam nie odróznia 4 cylindrów od 6 czy 8, a różnica między V6, a R6 jest nie do przeskoczenia dla 90% zmotoryzowanych :lol: PS Ja mam orginalny silnik, końcówka VIN to numery silnika.

Proszę o rady co sprawdzać kupując BMW E32! Wiem że było kilka takich tematów, ale może dobrze byłoby ten przykleić i zgromadzić w jednym całą wiedzę? 1)Jak sprawdzać silnik? R6? V8? V12? 2)Jak sprawdzać skrzynię? Automat? manual? 3)Na co zwrócić szczególną uwage przy oglądaniu karoserii, lakieru? 4)Jak sprawdzac wyposażenie elektryczne, w szczególności system Check Control, BC, inną elektrykę. 5)Jak sprawdzać zawieszenie, układ kierowniczy. 6)Na co zwrócić uwagę oglądając wnętrze, czy każde E32 miało takie same narzędzia, orginalną apteczkę, uchwyt na gaśnicę, zestaw do lewarowania, gdzie to wszystko powinno być? Chyba wypisałem wszystko, proszę o rzeczowe porady :cool2: A nie dyskusje o spalaniu :nienie:

Wiesz cena jak i przebieg nie przesądzają o stanie auta, przesadza o tym...stan auta :lol: Może byc padlina za 15 tys (mowa o E32), może tez byc rodzynek za 5tys, bo ktoś "na wczoraj" potrzebuje kasy :!: Osobiście szukam teraz też dla siebie E32, przeglądam dokładnie wszystkie, co ładniejsze wybieram dzwonie do właściciela, jak się nie zna i ściemnia mi że nie pali oleju wogóle, ze na rok na utrzymanie auta idzie mu 20zł, to nie umawiam sie na oględziny bo wiem co zastane na miejscu, odpicowanego szrota :duh: Na 130 kilka egzemplarzy dziś na allegro taką selekcję przeszedł jeden :duh:

W takim razie :handshake:

Peczek ty masz E23 (1977-1986) czy E32 (1986-1994) W podpisie masz E23 - 5.0, piszesz E23, ale chyba to błąd.... Bo jakbyś tak zrobił swapa 5.0 do E23 to RESPECT :cool2:

E9 nazywasz klamotem :duh: Chyba nie wiesz nawet co to jest i ile kosztuje w Niemczech :nienie:

Tzn wiesz, sam pakiet traktuje jako ciekawostkę :roll: Jest fajnie, nie ma tez dobrze, interesuje mnie stan auta :!: Bardziej chodzi mi czy w ASO kupię takie sprężyny, amorki, tarcze itd.

W 80% przypadków to prawda, ale jest jeszcze 20% ludzi którzy wybierają bardzo świadomie starsze auta, zwłaszcza w takiej marce jak BMW, gdzie stare nie równa się tanie, w szczególności w utrzymaniu. A już kompletnie czym innym jest świadome kolekcjonerstwo, np w E3 czy E9 można włożyć 100 tys zł i jest to inwestcja :D

Czy ktoś z was zna to autko? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3723879 Jest już jakiś czas na allegro. Wyglada na zadbane, co to jest dokładnie pakiet - "Racing Dynamics", czy w ASo kupie do niego częsci które sa zmodyfikowe przez tego tunera?

To jest właśnie kwitesencja twojego chamstwa na tym forum :!: Z góry zakładasz ze skoro ktoś ma E30 (lub inne pełnoletnie auto) to ma lakier zrysowany do podkładu, silnik zalany motodoctorem i wylewa olej do śmietnika na osiedlu naprawiając swojego rzęcha, bo przecież w kieszeni ma 20zł a na koncie debet :!: Wielokrotnie już pisałem ci że tak myślenie jest bardzo wąskie i krzywdzące dla innych :!:

Moim zdaniwem to jest paść, a jak dokładnie przeczytać ogłoszenie to sam sprzedający uważa że jest na części :!: Ale jedz, zobacz i zdaj relację :cool2:

Solaris zapraszam na forum: http://www.e12-e28.pl/ Co prawda, jest dla posiadaczy E12 i E28 ale myśle ze czuł byś sie tam świetnie, to forum dla takich "skrzywieńców" :lol: Np. niejaki Miłosz, Radość oraz Bogumił z tamtego forum kupili nowe m30b28, nigdy nie używane :!: :!: Do aut które niby mozna kupić za 1000zł :norty:

Wystaw ją na allegro od 1zł, tylko opisz sytucję, stan itd. A zdziwsz sie za jaką kasę pójdzie :cool2:

A to dobre, kręcenie kółek na "duzym pustym placu" jest dla ciebie dresiarstwem :duh: O kurde, to ja jestem królem dresów, dziś nie tylko kreciłem boki, ale też leciałem bokiem około 130km/h na starym lotnisku w Krakowie :norty: Moje zdaniem jest takie, jak ktoś ma chęć to może naprawiac auto pod blokiem, ale: 1)Ma to nie przeszkadzać innym (nie moze np zablokowac chodnika) 2)Ma nie nabrudzić lub posprzątać jak już tak się stanie :!: 3)Prace mają być bezpieczne dla innych ludzi i aut. A tak poza tym to wczoraj z kolegą naprawiałem jego BMW na osiedlu na parkingu, i właśnie amorki wymienialiśmy, rozłożyliśmy specjalne maty, auto na podnosnik, najpierw lewa, poźniej prawa, uwineliśmy sie w 3h, miło gawędząc , a u mechanika - 200zł Nie choci tylko o kasę, ale tez o miło spędzony czas, o pewną "przygodę z motoryzacją"

Rekina mam od 5 lat, ten konkretny egzemplarz od dwóch, poprzedni został rozbity przez ciężarówkę :beksa: Nie zamierzam sie go nigdy pozbywać, ma u mnie dożywocie, nie sprzedam go bo jest jakies 10-15 egzemplearzy w podobnym stanie w PL, wiem co pisze znam rynek, kupieł już "kilka" rekinów na części. E32 kupuję jako drugie auto, bo robię nawet 5tys km miesiecznie i zaraz dobił bym rekinem do 600 tys km, poza tym im jest w lepszym stanie tym bardziej boję się różnych "artystów" drogowych i innych "szybkich i wściekłych" :worried: Wiesz Jacek chciałem ci coś napisac, ale należysz do ludzi o absolutnie ustalonych poglądach, tzw: "besserwisser" także wszelka polemika z tobą jest bez sensu, szkoda wycierac klawiszy na klawiaturze :lol:

Osobiście jestem za kupieniem E34, ale tak jak pisał Solaris, w jak najlepszym stanie techniczym :cool2: Nie wiem skąd sie bierze taka mentalność ale zaobserwowałem to wśród moich znajomych: Moje E23 kupiłem za 2000zł, włożyłem w niego 10 000zł, według planu włoże jeszcze około 10 tys zł. Przez ten okres przejadę około 100 000km (teraz już przejechałem 100 000km) Autko cały czas jest w coraz lepszym stanie prócz tego normalnie, a nawet dość intesywnie go użytkuję. Ale jak opowiadam to posidaczom aut w stylu Vectra B, Golf III, patrzą z politowaniem. A sami wkładają w auta jeszcze większe kwoty :shock: Tylko że argumentują to tym że drogo kupili to nie szkoda kasy:shock: Nie szkoda kupić cześci za 5tys do auta za 25tys, a szkoda kupić za 1tys do auta za 2 :roll: Tylko że ja moje E23 jak będe chciał sprzedać wezmę około 15 tys zł, bo jest już (będzie) w takim stanie i będzie tak rzadkie, a posiadacze aut 5-10 letnich codzień na nich tracą :duh:

Dziewczyno, co ty polskiego w szkole nie miałaś :?: :duh:

Cisnienie oleju :duh: No to nieźle, to albo czujnik, albo silnik kompletna padaka, bo to się wyświetlało przez jakieś 3 min (tyle chodził silnik) a na bagnecie było maks. A tak przy okazji to ten fantastyczny pojazd:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3887379 Poza tym na razie oglądam, ogladam, nabijam kilometry i coraz bardziej się załamuję, ale dałem sobie 2 miesiące na zdobycie konkretnego egzemplarza i jeśli będzie igła (coś koło) to dam nawet 12 tys zł Interesują mnie tylko silniki m30b35 z manualem, oraz m60b30 z manualem, nic więcej :D

Ja na szczęście nie pod blokiem, bo ma w domu ogrzewany garaż. Ale za to prawie wszystko w moim BMW zrobiłem sam: - Remont silnika - Uszczelnienie skrzyni - Wymiana dyfra - Remont zawieszenia - Remont hamulców - itd :D Co do mycia to... to akurat zlecam jeżdzę na myjnie ręczne, a potem sam nakładam wosk :norty:

Dziś oglądałem E32, 730i z 1988. Ogólnie autko nawet ładne, ale: 1) Wydech w rozsypce, chyba orginał :roll: 2) Nie działały kompletnie nawiewy, panel na nic nie reagował, to chyba tzw miecz :?: 3) Na wyświetlaczu był napis "Oeldruck sensor", czyli rozumiem że uszkodzony był czujnik poziomu oleju w misce, ale nie dało się wejść do innych opcji komutera, tzn wogóle z tym było dziwnie, bo na manetce był napis BC, a koło radia był zegarek :roll: Tak więc chyba coś kombinowane :nienie: Ale ogólnie autko czyste, ładne blacharsko, z poprawnym pierwszym lakierem, sprężaniem też po 13Bar (sprawdzałem na miejscu) Tak wogóle to szukam dla siebie E32 do jazdy na codzień, auto na jakieś 5 lat, także na bardzo długo, rekin sie zrobił za stary, poza tym potrzebuje auta z 2000kg na haku :8)

W Sosnowcu swego czasu jeździła nawet E23 na Taxi :norty: Ale straszna padlina :mad2: Widziałem tez dwie E32, jakiś rok temu. W Dąbrowie Górniczej napewno jest czarne E32. Doda, doda, nie kojarzę, ona jest kimś znanym... :worried: