Rejestracja

Moja obserwacja jest taka ze po zmianie z bazowego audio z nawigacja professional na hifi nie bylo jakiegos szalu, a wrecz basy wg mnie sa nieco gorsze. Na pewno jest glosniej - wzmacniacz. Natomiast moge porownac z X3 gdzie mam harman kardon co jest jak sadze odpowiednikiem L7 i roznica teraz miedzy 3-ka hifi a x3 hk jest kolosalna. Dwa rozne swiaty.

W porzonsiu, zakoduje w takim razie jak bede mial sposobnosc ale bardziej zeby sie przekonac czy cos to zmieni. Mimo wszystko nieco bardziej podoba mi sie charakterystyka hamowania X3 gdzie w zasadzie od minimalnego nacisniecia pedalu jest bardzo intensywne hamowanie. I chyba tyl tutaj jest mocniej obciazony bo przy 60tys tylnie klocki byly do wymiany gdzie przednie jeszcze byly okay. A co do ustawieni dot. intensywnosci wspomagania hamulcow o ktorym piszesz, to jest jakas parametryzowalna skala ktorej wartosc mozna zakodowac?

Pytanie mam - czy po swapie 330 na 348 trzeba zmieniac opcje wyposazenia na S100A czyli Usable load increase?

Jest roznica miedzy hifi a l7?

Najsmieszniejsze jest to ze ja od momentu wymiany IC slyszalem syk przy przyspieszaniu, i na takim zestawie udalo sie wyciagnac 300KM. Teraz po w sumie szczesliwym rozszczelnieniu po wykonanej robocie auto jest zauwazalnie mocniejsze. Tyle ze nie wiem czy tera nie za mocno pompuje zeby cos sie nie urwalo.

Okay cypisek dzieki za info. Przyczyna to nieszczelna rura przy IC. Moja robota z kolega przy piwku - szef warsztatu dziwil sie ze do tej pory to wytrzymalo.

Pytanie mam. Czy przy zgaszonym silniku powinno sie miec mozliwosc poruszania gora dol ciegnem od turbo? U mnie stoi jak zaklete.

No i sie zepsulo. Do 2200obr idzie jak zwykle, ale potem jest jakies ciche prykniecie i dalej to przyspiesza jakby mial 90KM. Od czasu do czasu sie zdarza ze juz od 0 idzie z mocno ograniczona moca. Bledy to 4530 Air charge control, anormaly 3F25 Charge air chose monitoring Taki okres ze szczurki lubia sie wygrzewac na silniku, ale zadnych poprzecinanych wezykow nie widzialem. Rzekomo mam wylaczony EGR. Moc to 300KM, zmierzona, tzn taka powinna byc. Na pierwszy rzut oka wszystkie przewody w tym te do i z intercoolera wygladaja okay. Z tego co czytalem to zazwyczaj przy tych bledach jest problem odwrotny tzn do 2000obr nie idzie a potem jest strzal. Nie wiem czy sie nastawiac na regeneracje turbiny, jutro jade do warsztatu w Sopocie, ale jakby ktos mial jakies przemyslenia to zachecam smialo do podzielenia sie.

Ja tez nie mialem tej opcji i pojawila mi sie w menu przy okazji jakiegos upgrade o ile pamietam. Pojawila sie tez wtedy mozliwosc ustawienia czulosci czujnika zmierzchu. Natomiast jak namierzysz kogos kto ma carly to mozna ustawic jeszcze 5 mrugniec, ktore jest dostepne poza 1 i 3.

Moze komus sie przyda - po zmianie silentblockow, tulei plywajacych i srub mimosrodowych dolnego wahacza udalo sie bez problemu ustawic geometrie tylu. Zaden z tych elementow nie wykazywal jakichkolwiek oznak zuzycia.

Czy ktos moglby udostepnic serwisowke ustawienia kata pochylenia tylnich kol? Rzekomo u mnie lewej strony nie idzie doprowadzic do porzadku. Jest -2.06 a powinno byc max -1.55 i nie da sie tego poprawic. Zmieniam sprezyny w tym tyg bo widze ze tyl troche siedzi za bardzo, ale tak czy owak prawa mozna ustawic a lewa nie, wiec to chyba nie sprezyny. Luzow nie ma, wszystko lux. Co prawda na lewej stronie za kolem zamontowalem piec do webasto ale to raptem wazy 3kg wiec nie powinno miec takiego wplywu, tak mysle. I jeszcze jedno - czy dystanse moga miec tu znaczenie? W sumie na chlopski rozum rozszerzaja os nieco wzmagajac efekt minusowego odchylenia.

.

no wlasnie, obiegowe opinie to troche jak przyslowiowe wylewanie dziecka z kapiela. Ten model debicy zostal uruchomiony do produkcji w 2017 i nie ma co porownywac ich do opon produkowanych kilkanascie lat temu. Jezeli ktos juz patrzy co jest wytloczone na tym kawalku gumy i w przypadku debicy jest to "made in Germany". Czy jest to tak samo w przypadku continentala? Na marke to sie patrzy przy kupowaniu butow.

Finalnie zostalem przy Pirelli P ZERO NERO GT 255/35/18 i 225/40/18 komplet udalo mi sie znalezc za 1800zl z przesylka wiec niewiele wiecej od Debicy. W sumie to nie wiem czy dobrze zrobilem :(

Nie chodzi o fundusze tylko. Osobiscie jestem fanem Pirelli ale np P zero ma gorsze parametry niz ta debica. Przynajmnniej wg tej tabelki ekonomia/przyczepnosc/halas. Stad moje pytanie czy ktos mial doswiadczenie z ta opona czy faktycznie jest tak dobrze.

Tyle ze ja potrzebuje letnie 255/35/18 i 225/40/18 wiec u mnie ceny wyzsze znacznie.

Niby maja 60 mies gwarancji. Ten presto uhp2 to jest model z 2017r wiec jest szansa ze cos poprawili. Zobacze, ale jakos nie chce mi sie placic 3tys za opony.

No mowie ja mam zimowki nie-rof tylko xl, czyli z wiekszym zaladunkiem i odczucia w zasadzie takie same jak rof. A auto ma 300KM.

Przelozenie opon rof to sprawa tak samo standardowa jak nie-rof, w koncu je tez trzeba latac po przebiciu. Ale osobiscie jakby auto bylo moje a nie sluzbowe to na bank bym kupil drugi komplet kol. W e91 mam letnie rof pirelli 17" i zimowe nie-rof 17" dunlopy xl. Auto jezdzi tak samo na jednych i drugich a jest w sumie ciezkie M57. Przy okazji - kupilem w koncu felgi wzor 162 18" i zastanawiam sie nad oponami - czytam ze debica presto uhp2 Y ma calkiem pozytywne opinie i komplet 225/40/18 255/35/18 to koszt ok 1400zl czyli calkiem przystepnie. Ma ktos doswiadczenia z tymi oponami?

Na tyle tez mam b6 wymienioe 30 tys temu ale az takiej zmiany jak na przodzie nie zauwazylem. W temacie sprezyn - nie ma zamiennikow do xdrive, tylko oem 450zl sztuke.

Wlasnie wrocilem z wymiany przednich amortyzatorow - bilstein b6. Zmiana kolosalna, ale moze to rowniez dlatego ze mialem amortyzatory oem od lci, ktore byly sporo krotsze. Dodatkowo po prawej stronie byla podkladka ktorej na lewej stronie nie bylo i to chyba ona powodowala te uciazliwe pukanie na niewielkich dolkach. Na poczatku byl efekt kozy ale po paru km jakos sie wyrownalo. Jutro pojezdze jeszcze na wspanialych drogach w Gdyni i zobaczymy jak sie prowadzi.

Polecam T2, te mam na przodzie i bardzo dobrze sie sprawuja a kosztuja polowe T3

Ja mam M57 z konca 2005r i mimo to wymienilem rozrzad. Caly lacznie z kolami i lancuchem pompy olejowej. Przejechane mam 200tys. I pierwsze wrazenia sa takie ze silnik sie bardzo wyciszyl, o wiele mniej klekocze. Jak ktos ma pow rocznika 2006 to nie ma sie co zastanawiac, w jednej z galerii jest podsumowanie kosztow wymiany silnika. 26tys. Nie mowiac o ryzyku kupienia niesprawnej jednostki.

Wiec jak to jest ze stosowaniem 5w40 kiedy wyraznie jest zalecane w M57 5w30. Nie wysila sie podzespolow? Rozrzadu etc? W 335d jakiej lepkosci olej jest zalecany?

A ja po raz kolejny zachecam do zmiany na 348mm. Jazda sportowa na autostradzie z wysokimi predkosciami, hamowanie agresywne i zero bicia. Docierane byly przez 700km.