Ranking

Wiekszosc samochodow nie ma wcale wymienianego oleju w skrzyni biegow. 200kkm i tak wytrzyma bez problemu a potem...kogo to obchodzi. Na forum zwykle sa ludzie ktorzy sie interesują samochodami i moze nam sie wydawac że brak ponadstandardowej obsługi jest rzadkoscia a jest odwrotnie.Sam mam przyjemnosc z tego, że zadbam bardziej o moj samochod jednak wiem, że jestem w niszy. Do tego nie zmieniam aut co 2-3 lata a raczej co 5-6 wiec moze czestsze wymiany oleju chronia i mnie przed powaznymi wydatkami. Biorac jednak pod uwage 3-4 letni okres eksploatacji nowego samochodu z pakietem BSI na 4-5 lat zastanowcie sie po co ktos miałby wymieniac czesciej olej? Po co wymieniac olej w skrzyni biegow? Po co oszczedzac silnik na zimnym? Przeciez to wszystko kosztuje czas i pieniadze. Tak jak pisze kolega Borsuczek nikt za to nie zapłaci przy odsprzedaży a na dystansie 150kkm jako pierwsi własciciele bedziemy lżejsi o kilkanascie tys zl i wiele godzin spedzonych w serwisie. Jeszcze raz zaznaczam że sam robie te dodatkowe wymiany ale dla tego ze mam z tego swojego rodzaju przyjemnosc. Finansowo jednak na 99% mi sie to nie opłaca.

@Borsuczek Jasne, wszyscy robią jak Ty, a grono ludzi tutaj to biedne cepy, co się dały złapać na marketingowe idiotyzmy. No i wszyscy kłamią, tak naprawdę nikt nie dba. Nie mierz proszę wszystkich swoją miarą. Trzymasz się interwałów producenckich, ok, nikt nie zabrania. Inni zmieniają częściej - chyba też mają prawo. Osobiście jak czegoś nie wiem, to staram się znaleźć różne studia i badania i chyba nie pamiętam, żebym spotkał się z opinią, że częstsze zmiany oleju co 10-15tys szkodzą, ale spotkałem wiele odwrotnych. Poprosiłbym o jakiś link do ZF-a, który robi nasze skrzynie, w którym zalecają wymianę po 150tys, chciałbym się zaznajomić. Dotychczas czytałem o 60-80tys i zdaje się, że w Stanach tak stoi w instrukcji lub interwałach BMW, tu musiałby ktoś stamtąd sprawdzić. Ciekawe, że u nich jest wymiana, a u nas nie, dożywotnio.

tu się nie zgodzę akurat: w USA nie mają takich restrykcyjnych przepisów ekologicznych jak w Europie, te same silniki mają tam interwały olejowe co 12tyś km. W Europie 25-30tyś, żeby zaspokoić aktywistów. A to, że przy okazji łatwiej o awarię i droższy serwis (dopiero po gwarancji) to tylko na plus producentowi. Zmieniam oleje co 10tyś km, do tego płukanka przed wymianą (żadna droga za 100zł, taka za 15zł też działa ) silniki robią u mnie duże przebiegi bez awarii. Fakt, zmieniam olej zawsze sam - 30 min i 300zł co 10tyś km to nie duży koszt, widzę co zlewam z silnika po 10tyś km. Strach myśleć co zlatuje po 25tyś..

Czesto to powtarzam - smutne jest to, ze fani BMW bronia sie grupa VW umniejszajac Tesli ^^ I niesamowite, ze jezeli chodzi o osiagi i technologie Tesle zestawiac trzeba z Porsche bo swieta niemiecka trojca premium - BMW, Audi, MB nie ma w ofercie w tym segmencie NIC o chocby zblizonych osiagach do TMYP W segmencie E w sumie roznica jest jeszcze wieksza jezeli chodzi o osiagi Tymczasem wracajac do segmentu D SUV: Audi - najmocniejszy q4 55 etron --> 340KM, 5,4 do setki, 180km/h vmax MB - najmocniejsze EQC 400 --> 408KM, 5,1s do setki, 180 km/h vmax BMW - najmocniejsze iX3 --> 286KM, 6,8s do setki (!), 180km/h vmax i plebejskie TMYP za 250k PLN --> 530KM, 3,7s do setki, 250 km/h vmax I trzeba Porsche z Macanem AD 2024 zeby pokazac w koncu cos co ma 600KM i ~4,0s do setki. A za kwartal lifting TMYP i pewnie dokoksuja model zdrowo..

Tak tego nie widać po zdjęciach ale te felgi mają legancki szlif Współczuję straty. Też mnie dwóch dresików raz pod blokiem pytało czy to ori felunek, to powiedziałem że nie, że to ulep i folia na szczęście tam nie mieszkam

trochę się naszukałem zamiennika dla oryginalnych wężyków (ich cena w zależności od koloru powala), kupiłem za 100zł 10mb topran i wymieniłem wszystko jak leci. najgorzej wyglądały te przy turbinie w takim oplocie żaroodpornym. były praktycznie zwęglone i miały minimalny prześwit. kupiłem nowy oplot i dodatkowo owinąłem to wszystko folią do kominków

Widze ze wiedze masz ogromna

Nie kupiłbyś wtedy żadnego. Opowieści o częstej zmianie oleju to bajki mechaników z forów dla zarobienia kasy na wymianie oleju. Olej jeździ fabryczny interwał, a potem jeszcze ten sam olej jest lany do innego nastoletniego auta, które się kupuje do czarnej roboty np. dowożenia materiałów do budowy domu. Taka jest rzeczywistość.

Wystarczy zobaczyć jak różnią się zalecane interwały pomiędzy USA, a UE. Tam jest ok 8 tys mil, a u nas 30 tys km. To tylko kwestia dostosowania się do prawnych wymagań UE. Śmiem twierdzić, że nawet te longlife to max 15 tys km jak jeździ się po mieście. Jesscze jakby robić tylko długie trasy to co innego.

Autami marki BMW jeżdżę i serwisuję od 1991r. Nigdy nie miałem z nimi problemu jakiegokolwiek - chociażby opisanego na tym forum i krążących opowieści w sieci. To, że Ty kupujesz, zarzynasz i pozbywasz się kłopotu to Twoja sprawa, ale nie namawiaj innych aby robili tak samo . Myślałem, że oleju i filtrów się wogólwe nie wymienia - przecież kupujący nie dopłaci przy odsprzedaży.

Nie podoba mi się ten trend, ale możliwość indywidualizacji zawieszenia by się przydała. Ale już się przyzwyczailiśmy, że w IX zawsze na drogach szybkiego ruchu trzeba ustawić tryb sportowy, żeby zawieszenie się utwardziło.

455 miałem oryginalnie na lato, wcale nie uważam, że to felga dla staruchów :) ale każdy ma inny gust. Niestety tuż przed świętami mi je zayebali... więc chyba jeszcze wzięcie mają. Teraz szukam czegoś nowego i pewnie będzie tak jak wyżej 351 bo jest tego na rynku dużo i ceny przystępne, albo jak się wkurzę to będą 453 bo też polerowane podobnie jak 455.