Skocz do zawartości

PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE


daroox

Rekomendowane odpowiedzi

Kombi latwiej kupic dobrą sztuke w nizszej cenie, do tego jest duzo praktyczniejsze.

Silnik czy 525, czy 528 czy 530 kazdy z nich jest godny polecenia.

 

Mniej wiecej na rynku jest tyle samo dobrych sztuk e39 i e46. Musisz sie przejechac jednym i drugim i zobaczyc ktory lepiej Ci pasuje.

 

No i właśnie tutaj jest problem że jedno i drugie jest ok :D Wiadomo E39 większy masywniejszy wewnątrz i zewnątrz ale znów E46 też mi wystarczy. Przesądzi raczej to co znajdę najpierw w lepszym stanie i z pożądanym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e46 pod kazdym wzgledem jest gorsze od e39.Ciezko porownywac dwa samochody bo to całkiem inne segmenty.Wiem jedno po sobie, ze kupując e46 po jakims czasie bedziesz chcial wiecej

 

Nie powiedziałbym tak. Jezdzilem wiele lat jednym i drugim, z róznymi silnikami , mam porownanie. Np dla mnie e46 daje wiecej przyjemnosci z jazdy, lepiej sie prowadzi, ma bardziej bezposredni układ kierowniczy, lepiej sie czuje auto. E39 na standardowym zawieszeniu to juz jak dla mnie taka ciezka locha, bez emocji. Emocje w e39 to pojawiają się od 4.4 w góre i koniecznie sztywne niskie zawieszenie. Zwykłe e39 to taka przecietna limuzyna, dupowóz bez emocji.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie stopniował, że lepsze lub gorsze, ale zupełnie inne. Zależy od gustu.

 

Dla mnie E46 prowadzi się rewelacyjnie, wspaniale się trzyma drogi, świetnie reaguje na polecenia kierowcy, super samochód. Ale E39 nie różni się aż tak bardzo, też bardzo dobrze się prowadzi, za to komfort jest nieporównywalnie większy. E46 to takie trochę pudełko, gorsze materiały, gorsze wyciszenie, po przesiadce na E39 naprawdę czuć, że to klasa wyżej. Ale jak ktoś preferuje jazdę sportową, to pewnie E46 bardziej mu podejdzie... chyba że konkurentem będzie E39 M5 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam dokładnie takie same odczucia jak kolega powyżej.

e46 bardzo fajnie się jeździ, nisko się siedzi, czuć, że furą można poszaleć i czuje się prędkość. Po przesiadce do e39 jest wrażenie, że to wyższa klasa i większa masa, mimo, że w moim porównaniu e39 dużo szybciej się zbierało (1.9i vs 3.0i) to prędkość i przyspieszenie nie jest tak odczuwalne.

e46 fajnie się jeździło po mieście i okolicy, ale w dłuższe trasy e39 rządzi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie powiedziałbym tak. Jezdzilem wiele lat jednym i drugim, z róznymi silnikami , mam porownanie. Np dla mnie e46 daje wiecej przyjemnosci z jazdy, lepiej sie prowadzi, ma bardziej bezposredni układ kierowniczy, lepiej sie czuje auto. E39 na standardowym zawieszeniu to juz jak dla mnie taka ciezka locha, bez emocji. Emocje w e39 to pojawiają się od 4.4 w góre i koniecznie sztywne niskie zawieszenie. Zwykłe e39 to taka przecietna limuzyna, dupowóz bez emocji.

 

 

Zgadzamm się w 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

1 listopada sprzedałem z bólem serca moja ślicznotke bordową e39 z zamiarem kupna czegos rodzinnego ( raczej żona mnie zmusiła ). Niestety jeżeli chodzi o auta to w moim sercu tylko jedna marka - BMW i tylko takie auto kupię. ( czasami trzeba sie zonie postawić )

I tutaj pytanie do was drodzy koledzy/koleżanki. Do tej pory jezdziłem e34 benzyna/gaz w manualu, dieslem w manualu, e 39 w dieslu i benzynie, wszystko w manualu. Teraz mam okazje kupić E39 z 2001r 525 benzyna/ gaz ale w automacie.

Nigdy nie jezdziłem w autamocie i to chyba dlatego ze sie bałem, sam nie wiem czego chyba tego ze od razu sie popsuje. Teraz mam okazje kupis takie auto i to na dodatek w gazie. Jakie sa wasze opinie na temat takiego silnika z tego roku w gazie i automacie. Jak wam sie jezdziło/jezdzi w takim aucie. Za wszystkie podpowiedzi i odpowiedzi bede bardzo wdzieczny i juz z góry dziekuję.

Pozdrawaim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak dla mnie to nic lepszego niz duża benzyna/gaz z automatem nie ma, szczególnie na miasto, gdzie co chwila światła czy okazjonalne stanie w korkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwóś dobrze prawi. Ja szukałem dla siebie automata. Ale po przejażdżce z manualem auto kupiłem i sobie chwale :cool2: Wiadomo to raczej kwestia gustu. Ale w tych leciwych e39 z nie wiadomo jakim przelotem to z tym automatem mogą się cuda dziać. I co ciekawe w M57 z manualną skrzynią niema klapek zawirowań w kolektorze :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że eksploatacja automatu jest droższa. Tak samo ewentualne naprawy są sporo droższe. Co prawda nie jeździłem nigdy na co dzień samochodem w automacie ale właśnie przy zmianie na następny chciałbym właśnie taką skrzynię. Wiem, że wiąże się to z większym ryzykiem. Mi chodzi głównie o wygodę. Ostatnio trochę jeżdżę. Najczęściej w cyklu mieszanym i powoli zaczyna mnie denerwować to wieczne wajchowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzacie mu automat bo macie manualne skrzynie. A ja Ci powiem tak miałem e39 w automacie 3.0D z przed liftu teraz mam po lifcie też w automacie i nic złego się nie działo. Miałem też 3.0d e46 w manualu i 100x wole automat. Na co dzień w pracy mam manual i nie chce jeszcze po pracy machać. Mam też S klase w automacie i też jeździ i nic sie nie dzieje. Pozatym nalezy pamietac ze to juz nie sa nowe auta i skrzynia nie kosztuje 20tyś zł. Teraz w cenie kompletnego sprzegła i dwumasu praktycznie naprawisz automat.. moze bedzie kilka stowek wiecej wiec co to za roznice zadne... skrzynia po remoncie przejdzie napewno wiecej km bez usterki niz nowy komplet sprzegla. Pozatym jak ktos jezdzi jak [BAD] albo dasz swojej pani to szybko sprzeglo i dwumas moze sie skonczyc. Wiem to po swojej... A automatu nie zepsuje;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2tys remont automatu? Chyba wymiana oleju i filtra bo to pod tysiaka podchodzi a remont ponad 5tys.

 

Wybierając diesla w e39 nie brał bym manualnej skrzyni bo to bez sensu cały czas machać lewarkiem.

 

Trzeba być świadomym i czy ktoś jest zwolennikiem czy przeciwnikiem ile remont skrzyni kosztuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po USA jeździ ponad 250 mln samochodów. Ponad 90% to automaty i nikt nie narzeka. Jeżdżenie po New Yorku w szczycie z wajchą dla przeciętnego amerykana jest czymś niewyobrażalnym. Automat to bajka, choć nieco inna kwestia to automat w wysłużonym 17 letnim aucie jeżdżącym po europejskich drogach. Ale z drugiej strony jeśli ktoś kupuje stare 39 w dieslu też musi liczyć się z tym ,że jak coś padnie to naprawa będzie dużo droższa niż w benzynie. Osobiście nie kupiłbym starego BMW w automacie. Za to nowe tylko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mają narzekać jak oni od lat jeżdżą automatami, mechanicy potrafią je serwisowac. U nas wiele mechaników potrafi zniszczyć skrzynie przy wymianie oleju lub bardzo skrócić jej żywotność.

 

W e39 automaty są wytrzymałe tragedii nie ma. Najbardziej kuleje serwis odnośnie zmiany oleju. Jest lany dożywotnio i niektórzy w pełnoletnich autach mają olej nigdy nie wymieniany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w innych częściach kraju ale w moim mieście czy województwie nie brakuje bardzo dobrych fachowców specjalizujących się w serwisowaniu tylko skrzyń automatycznych i robią nawet stare klasyki z USA. Jest to jednak zabawa droga i wątpię aby BMW zakładało bezproblemową eksploatację swoich skrzyń w 15-20 letnich wozach z milionem km na liczniku przerobionym na polskie 234 tyś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja miałem manuale i miałem i mam automat...

obecnie TYLKO automat.....jak się lata po mieście dużo.

I kawkę można popijać... itp itd...

spalanie trochę wyższe... ale komfort...

Jedyne wiarygodne media....:Woda, prąd, gaz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem manuale i miałem i mam automat...

obecnie TYLKO automat.....jak się lata po mieście dużo.

I kawkę można popijać... itp itd...

spalanie trochę wyższe... ale komfort...

 

Dokładnie cud, miód i malina. Wydaje mi się ,że my Polacy mamy jakieś uprzedzenia do skrzyń automatycznych. Panuje przekonanie że auto musi być w manualu a automat to jakieś takie udziwnienie, fanaberia i w ogóle. Do tego dochodzi opinia o wysokiej awaryjności , astronomicznych kosztach napraw i serwisu a mało kto wie jak się z taką skrzynią obchodzić a już w ogóle jak się sympatycznie z taką skrzynią jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja, jak miałbym jeździć manualem, to uznałbym, że ktoś chce mnie ukarać, zrobić na złość. Dla mnie kupując auto liczy się przede wszystkim wygoda, czyli wygodne ergonomiczne fotele, automat i klimaronik- to podstawa. Zasada jest taka, że jak się raz wsiądzie do automatu, to później nie wyobrażasz już sobie jazdy manualem. Druga prawda to taka, że najwięcej do powiedzenia na temat automata mają ci, co w ogóle nim nie jeżdzili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze prawisz. Najlepsze sa hasla ze przy manualu ma pelna kontrole nad autem a w automacie nie :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.