Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 126
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Bardzo mądra wypowiedź, lecz jest jedno ale, co dotyczy sie również obecnych instalacji sekwencyjnych, a mianowicie:

 

Zakładając instalację gazową w oparciu o czasy sterowania wtryskami gazu z głównego modułu silnika, należy nie zapomnieć o pojemności silnika dla których to dawka gazu w tym jednym krótkim impulsie musi być odpowiednia dla własciwych parametrów kalorycznych jak benzyny, by utrzymac dane obroty silnika. Wiąże się to z produkcją wielu typów wtrysków pod różne pojemności silnika i w zależności od ilości cylindrów, co jest bardzo, w tym momencie istotne. Jak ten problem zostanie rozpracowany przez konstruktorów instalacji piątej generacji dla standardowego zastosowania - jak to obecnie jest teraz i w rezultacie jednym sprawuje się dobrze, a innym źle.

Sam gaz według mnie nie jest szkodliwy dla silnika z mechanicznego punktu widzenia. Problem jest w dostarczeniu tego gazu w odpowiedniej ilości, przy każdych obrotach i odpowiednim momencie - w instalacjach sekwencyjnych w wyniku dodatkowego modułu ten czas jest opóźniony, o nanosekundy co prawda, ale jest.

Opublikowano

wracajac do tej instalacji v gen . zgodze sie z wypowiedzia robertbmw , faktycznie jest problem ze zestrojeniem czasu wtryskow , lecz jest na to sposob , mianowice nalezy sprawdzac moc motoru na roznego typach wtryskiwaczach (i kalibratorach) przy pomocy hamowni. jest wtedy mozliwe najoptymalniejsze zestrojenie pracy instalacji dla konkretnego typu silnika. wiadomo ze gaz ma inna kalorycznosc niz benzyna ale na to sie juz nic nie poradzi . wg mnie po porzadnym zestrojeniu tego typu instalacji nie ma wielkich roznic podczas pracy silnika na gazie czy benzynie , gdyz rozniece nie sa wielkie np : strata mocy około 5% czyli w przypadku m3 niewielka , natomiast w przypadku silnikow mniej "wyciagnietych" np m50b25 , okazało sie na tej instalacji silnik zyskał około 1.8% mocy :) . wszystkie te informacje nie sa wyssane z palca , kazdy pomiar odbywał sie na konkret hamowni podwoziowej w holandii .

W swoim masz lpg ?? Rozwiń temat-poszaleć na gazie .

narazie nie mam, ale rozwazam taka opcje . "poszalec na gazie" tzn wielu ludziom odrazu kojarzy sie że autem na gazie nie mozna podriftowac , ani nawet pokrecic bączków.a ja powiem tak: nie prawda!! uzytkuje sie tak jak auto zasilane paliwem 98pb , bez odczucia spadku mocy , gdyz na instalkach v gen jest to praktycznie nieodczuwalne . to w moim rozumieniu jest poszalec na gazie nie wiem jak to rozumie wiekszosc uzytkownikow forum

poszalec na gazie - no np zrobic jednoczesnie jajecznice i schabowe na jednym palniku

 

 

jestes bardzo zabawny , widze ze jestes zagorzałym przeciwnikiem gazu , zycze ci aby cały czas było stac cie na beznyne i zebys nie musiał myslec o gazie , bo ja rozumuje to inaczej wydajac 3tys zł na paliwo miesiecznie , na gazie wydałbym połowe tej sumy , a po trzech miesiacach zaoszczedziłbym ok.4.5 tys , a za 4.5 tys zł np: kupiłbym sobie jakies ładne aluski np 19 calowe . dziwi mnie tez to ze czytasz i nadodatek wypowiadasz sie w temacie o gazie (ktorego nie znoszisz ) a nic sensownego w ten topic nie wnosisz tylko nabijasz sie z "kuchenek gazowych".
jak ja kocham m-powery !!
Opublikowano

jestes bardzo zabawny , widze ze jestes zagorzałym przeciwnikiem gazu , zycze ci aby cały czas było stac cie na beznyne i zebys nie musiał myslec o gazie , bo ja rozumuje to inaczej wydajac 3tys zł na paliwo miesiecznie , na gazie wydałbym połowe tej sumy , a po trzech miesiacach zaoszczedziłbym ok.4.5 tys , a za 4.5 tys zł np: kupiłbym sobie jakies ładne aluski np 19 calowe . dziwi mnie tez to ze czytasz i nadodatek wypowiadasz sie w temacie o gazie (ktorego nie znoszisz ) a nic sensownego w ten topic nie wnosisz tylko nabijasz sie z "kuchenek gazowych".

 

dokładnie - jestem bardzo zabawny i nie tylko nie znosze gazu ale takze wypowiedzu typu - " gaz dobry tez do driftów i palenia gumy "

absurd .

Moze wejdz na forum USA i powiedz,zeby wywalili sobie z bagazników butle z NOS 'em i zamontowali LPG .

Nie słyszałem jeszcze ,zeby ktos , kto katuje auto i zuzywa podzespoły warte krocie , próbował umilić sobie życie jazdą na LPG .

Opublikowano

Niestety amerykanów nie dręczą zbyt mocno ceny paliw, co sprawia brak konieczności montażu instalacji gazowych. My zas stosujemy go dla ekonomicznej jazdy, bo paliwo nas zrujnuje.

Ja także chciałbym wywalić pieniądze na różnego typu udoskonalenia, aby wycisnac spod maski wszystko co możliwe, lecz pustka w kieszeni na to nie pozwala i gaz jest jedyną deską oszczędzania.

Z drugiego punktu patrząc, to w gazie jest również sporo energii do wykorzystania i tak samo może być odpowiednim paliwem do takiej jazdy. Problem tkwi tylko w dostarczaniu odpowiedniej dawki w odpowiednim czasie i problem jest załatwiony na amen. Niestety silniki benzynowe zostały skonstruowane do spalania benzyny i stworzenie dla każdej pojemności i mocy każdej marki systemu wtrysku gazu jest zbyt kosztowny, co kończy się instalacjami uniwersalnymi. To jest właśnie problem, który czyni te instalacje nieperfekcyjnymi i zbiera żniwo wśród przeciwników.

A gdyby taką instalację indywidualną założyć pod Twoją maską to szybko zmieniłbyś zdanie.

Opublikowano

A gdyby taką instalację indywidualną założyć pod Twoją maską to szybko zmieniłbyś zdanie.

 

zgadzam się w 100% , jest jednak druga strona medalu - instalacje , nawet te "niedoskonałe " np PRINS do 740 to wydatek ponad 6000zł. Ile kosztowałaby instalacja , o której piszesz ? NA pewno nie mniej .

 

Pozostaje takze aspekt wyboru auta do instalacji LPG - cały czas jestem zdania ,ze niektóre samochody z racji przeznaczenia się do tego nie nadają , zupełnie jak hawajska koszulka i czerwone reeboki na wieczorne galowe przyjęcie.

Opublikowano

Mi obojętne co to pali. Może być benzyna, gaz, ropa, woda, prąd, wodór, uran.

Jak się jeździ dobrze to znaczy że jest dobrze, ja nie narzekam.

Ma być dobrze i tanio i ja osobiście z LPG jestem zadowolony. Poco mam płacić za coś co kosztuje 4.5 PLN jak mogę lać coś co kosztuje 2.2 PLN i mam ten sam efekt.

Jedyne czego bym nie chciał to BMW meleks o pojemności 1800 MAh. Myśle że by mi brakowało barwy silnika.

 

Jestem otwarty na różne nowe źródła energii, nie tylko z chęci oszczędzania, wiadomo, ceny paliw sięgają zenitu... poprostu trzeba myśleć, wymyślać, kreować, stojąc w miejscu cofamy się...

Wszystkie wymienione przeze mnie paliwa, z uranem oczywiście na czele, nadają się do tuningu, driftów, wyścigów i palenia gumy... kwestia w zasobach finansowych i odpowiedniej technologii. Nie ma rzeczy niemożliwych.

Kiedyś pewien Pan powiedział "640 kB wystarczy każdemu"... i co? I nie wystarczyło. Ten Pan zbytnio się tym nie przejął i trzepie teraz kase na sofcie. Postęp, technika, potrzeba i koszty... nigdy nie mów nigdy :P

 

Ktoś tu pisał że mu się nie dobrze robi jak widzi bmw tankujące gaz.

Ja osobiście wolę podjechać na stacje LPG, gdzie Pan (zdarzyło mi się na stacji BP że była to Pani, nawet nawet)w rękawiczkach mi najele tego gazu, dam pieniążki i odjadę, niż mam łazić przy dystrybutorze, wlewać benzyne, nie daj Bóg jeszcze mi na ubranie kropelka poleci i będzie ode mnie czuć etyliną... nie wspominając o ochydnym zapachu rąk po tankowaniu.... Nie każdy umie zatankować benzynę i często się trafia taki uflejony pistolet że później wsamochodzie od rąk czuć... ni się przywitać ni pożegnać.

Opublikowano

I znowu Frank-u

 

Co do jakości instalacji i jej ceny to powaliłbym cię na kolana jedną krótką odpowiedzią na ten temat. :D

Nie odpowiem jednak, gdyż cały mój pomysł szlak by trafił, a jestem już po teoretycznych kwestiach pewnego rozwiązania i czeka mnie jedynie zastosowanie praktyczne, lecz inne pilniejsze wydatki na chwilę obecną mi to uniemozliwiaja, ale gdy się z tym uporam, to napiszę Ci o tym rozwiazaniu.

Opublikowano
robertbmw, jak będziesz potrzebował betatestera oblatywacza, zgłaszam się na ochotnika :) Ale najpierw będę musiał zmienić autko na coś z większym silnikiem, może M3 ;)
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Ja miałem 535 na zwykłym mikserze i samochód smigał dajac rewelacyjne wrazenia z jazdy tym bardziej ze to wersja wyp. Mtechnik utwardzony obnizony fotele z M i takie tam. Niedawno jezdziłem M5 z 90 roku na wtrysku gazu i nikt mi nie wmowi ze sie nie da ze to gówno itp. Smieszne to są osoby ktore kupują e34 lub e39 itp a nadymaja sie jak balony bo przecież mają BMW a nie ci co zakładaja gaz bo to dla nich lepsze rozwiazanie. Ja wczesniej miałem Audi C4 i nie myslałem o BMW ale przypadek sprawił ze kupiłem 535 i wcale nie dlatego ze sie nazywał BMW tylko dlatego ze mi sie spodobał i okazało sie na dodatek ze faktycznie miałem wielką frajde z jazdy i pewnie dlatego zostane przy BMW. Czytajac ten wątek mam nieodparte wrazenie ze czesc z osób to ma kartofle zamiast mózgu. A jak słysze ze skoro nie stać cie na benzyne to kup sobie fiata Tipo a nie BMW z gazem to pusty smiech mnie ogarnia. Chcesz jezdzić na benzynie twoja sprawa ale odczep sie od tych co wybieraja gaz(nawet jesli to oznacza wieksze zuzycie silnika!!!). Pozatym nikt mi nie bedzie mowił co moge zrobić z moim samochodem a czego nie moge. Troche nieskładnie moze napisałem ale podskoczyło mi cisnienie patrzac na to wszystko. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
howgh!
Opublikowano

Widze że temat jest o M3 i o gazie , wiec i ja dorzuce 5 groszy .

Gdybym np na mojej stacji na której tankuje spotkał kolesia który podjeżdża M3 pod dystrybutor w celu zatankowania LPG to chyba bym pękł ze śmiechu . Jestem tolerancyjny ale takiego człowieka to bym wyśmiał . Po prostu żenada. Ludzie zrozumcie to że M3 jest samochodem SPORTOWYM który jest bardzo drogi w eksplatacji , co za tym idzie dla nielicznych w naszym kraju. W samochodzie tym byle jaka awaria to już jest romowa w tysiącach złotych , i tu nie ma mowy o oszczedzaniu (nieoryginalna pompa paliwa , zamienniki tarcz czy klocków) więc decydujac sie na kupno takiego samochodu nie może być mowa o oszczedzaniu (czytaj LPG) posiadacz M3 nie musi nawet wiedzieć ile pali jego samochód.

Sorry ale taka prawda ,a szkłem d..py nie wytrzesz...

ZAWIOZĘ NA ŚLUB !!!!


%5B640%3A129%5Dhttp%3A//xenonis.whitestarprogramming.de/save_the_e36/img/pics/banner.gif

Opublikowano
to powiedz gdzie masz tą stacje chetnie zobacze jak pekasz a i swiat nie straci... :mrgreen: Pozatym chyba opowiadasz o nowych M5 i patrzysz na ceny ASO. Niewiem skąd to kretyńskie podejscie do gazu... chyba z głupoty
howgh!
Opublikowano
to powiedz gdzie masz tą stacje chetnie zobacze jak pekasz a i swiat nie straci... :mrgreen: Pozatym chyba opowiadasz o nowych M5 i patrzysz na ceny ASO. Niewiem skąd to kretyńskie podejscie do gazu... chyba z głupoty

M3 na gaz to tak jak kupic bilet lotniczy w biznes klasie , ale bez wyżywienia bo taniej buahahaha :duh:

ZAWIOZĘ NA ŚLUB !!!!


%5B640%3A129%5Dhttp%3A//xenonis.whitestarprogramming.de/save_the_e36/img/pics/banner.gif

Opublikowano
moze ktoś jest na diecie albo nie smakuje mu to serwują a chce wygodnie dotrzeć na miejsce przeznaczenia.... ale nie kazdy musi być lotny i mieć wyobraźnie :mrgreen:
howgh!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja wczesniej miałem Audi C4 i nie myslałem o BMW ale przypadek sprawił ze kupiłem 535 i wcale nie dlatego ze sie nazywał BMW tylko dlatego ze mi sie spodobał i okazało sie na dodatek ze faktycznie miałem wielką frajde z jazdy i pewnie dlatego zostane przy BMW. Czytajac ten wątek mam nieodparte wrazenie ze czesc z osób to ma kartofle zamiast mózgu.

 

I gdyby nie gaz dalej byś jeżdził 'pierdolotem'. Ludzie po prostu nie chcą się przyznać że gaz to jedyna alternatywa jak chcą posiadać samochód z większym apetytem na paliwo, albo o większych kosztach utrzymania. /oczywiście nie wszyscy ale większość/ Przez gardło ci nie potrafi przejść, że gdyby nie gaz po prostu by cie nie było stać na jego utrzymanie? Widocznie to główny problem przez który tak reagujesz na temat gazu w BMW. ;)

 

A to: W samochodzie tym byle jaka awaria to już jest romowa w tysiącach złotych , i tu nie ma mowy o oszczedzaniu (nieoryginalna pompa paliwa , zamienniki tarcz czy klocków) więc decydujac sie na kupno takiego samochodu nie może być mowa o oszczedzaniu (czytaj LPG) posiadacz M3 nie musi nawet wiedzieć ile pali jego samochód.

Sorry ale taka prawda ,a szkłem d..py nie wytrzesz... to prawda i tylko prawda ale niektórzy jak w tym powiedzeniu "chociaż du*a wyszarpana ale zawsze proszę pana." :twisted2:

Opublikowano
Buchachacha na benzyne też mnie stac tylko nie widze powodu dla ktorego mam płącić za benzyne jak moge lac tańszy gaz a kase wydać na coś innego i to ZADEN WSTYD DLA MNIE ZE LEJE GAZ !!!!!! Ty zapewne masz FULL kasy ale kupiłeś 316 bo takie kaszlaki lubisz :twisted2: :twisted2:
howgh!
Opublikowano
I jeszcze jedno samochód to nie jest dla mnie zaden CEL do osiagniecia. Lubie sobie pojezdzic i tyle za to nie lubie maniaków bez tolerancji w stosunku do osób o innym podejsciu.
howgh!
  • Moderatorzy
Opublikowano

bwm535 wyluzuj trochę...

Nikt nie twierdzi że gaz z założenia jest bez sensu i tylko głupole albo biedaki go zakładają.

 

Mowa w tym wątku jest o pomyłce jaką jest zakładanie gazu do BMW M, które jest samochodem z założenia sportowym, dla ludzi bogatych czy też o lepszym statusie materialnym od innych, niezależnie od tego czy to samochód nowy czy też ma kilka lat. To nie są samochody na których się oszczędza!

 

Jeśli pojawią się tu jeszcze jakieś osobiste docinki lub nerwy to wątek zamknę.

Pozdrawiam

Admin

Opublikowano

Eeeeeeeeee głupoty opowiadacie a ja wam powiem że E34 czy E36 w wersji M to już nie takie cudo na kołach żeby nie można do takiego samochodu porządnego gazu założyć .

I na tym polega demokracja że każdy może sobie ze swoją własności robić co chce i ja kolesia rozumie co do M3 zakłada gaz przynajmniej ją jeździ i się nią cieszy a nie stawia w garażu i się potem jara że ma M3

:duh: :duh:

http://img10.imageshack.us/img10/1065/1999767891m.jpghttp://img97.imageshack.us/img97/852/1999757859m.jpghttp://img94.imageshack.us/img94/7120/1999780608m.jpg
Opublikowano

dzieki NIKI o to chodzi

te samochody to już stare kapcie co nie zmienia faktu ze mi sie podobaja i je lubie ale bez przesady :mrgreen: widać jestem nadpobudliwy :mrgreen:

howgh!
Opublikowano
dzieki NIKI o to chodzi

te samochody to już stare kapcie co nie zmienia faktu ze mi sie podobaja i je lubie ale bez przesady :mrgreen: widać jestem nadpobudliwy :mrgreen:

No niestety nowe to one na bank nie są...BTW z którego roku masz swój samochód?

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.