Skocz do zawartości

Dezaktywacja funkcji sprawdzania przepalenia żarówek


Ratovnik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam prośbę do osób, które wiedzą w jaki sposób dezaktywować funkcję sprawdzania żarówek przez komputer i informowania o ich przepaleniu. Czy da się to ustawić w komputerze, aby komputer nie wysyłał do żarówek impulsów kontrolnych i tym samym nie informował kierowcy o ewentualnym przepaleniu żarówki? Da się to zrobić domowym sposobem czy potrzeba program z interfejsem, dużo z tym pracy?

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Musisz za pomocą programu NCS lub DIS wyłączyć te funkcje w module świateł:

 

Kaltuberwachung SL_LH

Kaltuberwachung SL_LHI

Kaltuberwachung SL_RH

Kaltuberwachung SL_RHI

oraz

Warmuberwachung SL_LH

Warmuberwachung SL_LHI

Warmuberwachung SL_RH

Warmuberwachung SL_RHI

Nie w każdym module można te funkcje wyłączyć.Jeżeli Ci się nie uda to zostają przetwornice lub wymiana LCM na nowszy.

Poszukaj na forum było dużo o tym np.tu:http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=48&t=111394&start=0&hilit=led

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz stary LCM, to mozna go oszukac, podlaczajac rownolegle do LEDow opornik symulujacy istnienie zarowki.

Moze nie jest to eleganckie rozwiazanie problemu, ale skuteczne.

Mozna tez uzyc do tego zwyklych zarowek, bedziesz mial dodatkowe oswietlenie kuferka :lol:

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mam tak oszukane diody w tylnych lampach Hella sprzed liftingu (oporniki).

 

Problem pojawił się, gdy kupiłem diodowe światła do jazdy dziennej. Podłączyłem na próbę czy działają pod minus akumulatora, plus z radia (aby włączały się przy zapłonie) oraz plus do kabla od świateł mijania (aby dzienne gasły po włączeniu świateł mijania). Tutaj pojawia się problem, ponieważ na tym plusie od świateł mijania przepływa do nich impuls kontrolny sprawdzający czy są przepalone żarówki w tych mijania (nawet jak są wyłączone) i ten impuls powoduje, że diodowe do jazdy dziennej co około 15 sekund zgasną na ułamek sekundy (raz na 15 sekund lekko migną). Tej sytuacji nie da się wyeliminować opornikiem.

Może jakiś stabilizator na ten kabel by się nadał...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa z żarówkami LED? Czy po dezaktywacji funkcji sprawdzania spalonych żarówek będzie poprawnie działał np kierunkowskaz tylni z żarówką LED/ światło stop/wsteczne, bo mam taki pomysł, żeby tylne lampy mieć w full LED :mrgreen:

BMW E39 530dA Orientblau Metalic

http://img11.imageshack.us/img11/9696/podpisyv.jpg


Galeria: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=156&t=146383

Elektronika samochodowa Tomasz Pyszka tel: 602 757 397

http://www.mechatronika.krakow.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej (i ładniej moim zdaniem) ustawić światełka do jazdy dziennej na długich?

Ładniej ale są nielegalne i ścigane z urzędu więc: nie wolno! :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej (i ładniej moim zdaniem) ustawić światełka do jazdy dziennej na długich?

 

Nie, ponieważ to nie jest zgodne z przepisami.

I to mnie właśnie rozwala w tym kraju - sposób podejścia do tematu. Uruchomienie funkcji dziennych świateł za pomocą kompa jest niezgodne z przepisami ale już druciarstwo w postaci lutowania różnych oporników w instalację fabryczną (na którą jest wybijana homologacja tylko w takiej postaci w jakiej opuszcza fabrykę) - czyli ingerowania w nią/zmieniania niejako jej jest już ok.

Włączenie świateł do jazdy dziennej na światłach drogowych: komp + około 10 minut na uaktywnienie opcji dołączonej fabrycznie (bez lutowania, wiercenia, szukania miejsca na zamocowanie lamp) - to jest niezgodne z przepisami. Doposażenie auta w dodatkowe światła do jazdy dziennej LEDowe - kombinowanie z miejscem gdzie je zamontowac żeby nie szpeciły auta, kombinowanie gdzie wpiąc się w instalację, żeby spełniały wymogi przepisów, kombinowanie co i gdzie wlutowac żeby nie mrugało, etc, etc - ale to jest zgodne z przepisami...

Smutne realia tego nielogicznego kraju :duh:

Pzdr.

P.S. Tak się teraz zastanawiam co by powiedzieli panowie z tego mądrego Instytutu, (którzy stwierdzili, że światła drogowe na 18% jako światła do jazdy dziennej są niezgodne z przepisami) gdyby zapytac ich czy instalacja fabryczna wzbogacana jakimiś dodatkowymi opornikami i innymi dziełami, (które mają zapobiegac mruganiu LEDów) jest w dalszym ciągu zgodna z przepisami, czy w dalszym ciągu jej homologacja (robiona w fabryce bez różnych tych dziwnych oporników i ogłupiaczy LCMa) jest tak samo ważna...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej (i ładniej moim zdaniem) ustawić światełka do jazdy dziennej na długich?

 

Nie, ponieważ to nie jest zgodne z przepisami.

I to mnie właśnie rozwala w tym kraju - sposób podejścia do tematu. Uruchomienie funkcji dziennych świateł za pomocą kompa jest niezgodne z przepisami ale już druciarstwo w postaci lutowania różnych oporników w instalację fabryczną (na którą jest wybijana homologacja tylko w takiej postaci w jakiej opuszcza fabrykę) - czyli ingerowania w nią/zmieniania niejako jej jest już ok.

Włączenie świateł do jazdy dziennej na światłach drogowych: komp + około 10 minut na uaktywnienie opcji dołączonej fabrycznie (bez lutowania, wiercenia, szukania miejsca na zamocowanie lamp) - to jest niezgodne z przepisami. Doposażenie auta w dodatkowe światła do jazdy dziennej LEDowe - kombinowanie z miejscem gdzie je zamontowac żeby nie szpeciły auta, kombinowanie gdzie wpiąc się w instalację, żeby spełniały wymogi przepisów, kombinowanie co i gdzie wlutowac żeby nie mrugało, etc, etc - ale to jest zgodne z przepisami...

Smutne realia tego nielogicznego kraju :duh:

Pzdr.

P.S. Tak się teraz zastanawiam co by powiedzieli panowie z tego mądrego Instytutu, (którzy stwierdzili, że światła drogowe na 18% jako światła do jazdy dziennej są niezgodne z przepisami) gdyby zapytac ich czy instalacja fabryczna wzbogacana jakimiś dodatkowymi opornikami i innymi dziełami, (które mają zapobiegac mruganiu LEDów) jest w dalszym ciągu zgodna z przepisami, czy w dalszym ciągu jej homologacja (robiona w fabryce bez różnych tych dziwnych oporników i ogłupiaczy LCMa) jest tak samo ważna...?

 

Dobrze gadasz :cool2: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym być złośliwy :norty: :norty: ale kolega, który założył temat chce być bardzo w zgodzie z obowiązującymi przepisami a zamierza /już ma/ pakować oporniki w instalację oświetleniową pojazdu? przecież to też jest niezgodne z przepisami.... jest to ingerencja w fabryczny układ, mający wpływ na bezpieczeństwo /oświetlenie jest takim układem/.... poza tym zakładanie jakichkolwiek diodek, ringów bez homologacji jest też niezgodne z prawem. Pomijając "techniczną" głupotę tego typu rozwiązania - przecież na oporniku musi się wydzielić ciepło, jakieś 5-10W mocy....

PS. najprościej można to zrobić - wyłączyć odpytywanie o żarówki - Navcoderem lub NCS-em

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym być złośliwy :norty: :norty: ale kolega, który założył temat chce być bardzo w zgodzie z obowiązującymi przepisami a zamierza /już ma/ pakować oporniki w instalację oświetleniową pojazdu? przecież to też jest niezgodne z przepisami.... jest to ingerencja w fabryczny układ, mający wpływ na bezpieczeństwo /oświetlenie jest takim układem/.... poza tym zakładanie jakichkolwiek diodek, ringów bez homologacji jest też niezgodne z prawem. Pomijając "techniczną" głupotę tego typu rozwiązania - przecież na oporniku musi się wydzielić ciepło, jakieś 5-10W mocy....

PS. najprościej można to zrobić - wyłączyć odpytywanie o żarówki - Navcoderem lub NCS-em

Podejrzewam, że te diody, które chce założyć autor wątku są przeznaczone do jazdy dziennej i mają pewnie homologację RL jako światła dzienne. Ale to, że podłączenie tego żeby to jakoś działało zgodnie z przepisami to już jest wiąże się z druciarstwem i wlutowywaniem w fabryczną instalację róznych oporników i innych ogłupiaczy LCMa to już jest inna historia...

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Można zastosować przekaźnik z kondensatorem i diodą.

Czyli podajesz masę na stałe. Natomiast plus(K) przez przekaźnik.

Cewkę podłącz do plus(K) i plus(L) równolegle z kondensatorem 1000uF 16V i diodą 1A połączonymi szeregowo.

Trochę masło maślane, ale spróbuję to narysować.

 

   plus(K)               plus(L)

     o ─── cewka ────o

     │                        │

     │                        │

     └─┤├──────►│──┘

      1000uF      dioda

 

plus(K) - plus po zał. stacyjki

plus(L) - plus po zał. św. mijania

 

P.S.

Przekaźnik może być jakiś miniaturowy (5A), natomiast kondensator może wystarczy 220uF (zależy od typu przekaźnika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.