Skocz do zawartości

330Ci spadaja obroty przy ruszaniu


domelsnake

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jak w temacie za kazdnym razem przy ruszaniu dziwnie spada z obrotow a pozniej od razu wraca. Nie jest to plynne. Nawet gdybym ja trzymal na 1000 obrotow to przy spuszczaniu sprzegla obroty gwaltownie spadna i spowrotem wejdzie na 1000. co moze byc tego przyczyna??

 

Mam ja 2 lata i bylo tak od poczatku. W miedzyczasie wymienilem przeplywomierz ale ten zabieg nie pomogl. Sprzeglo lapie normalnie i nie sadze zeby mialo zwiazek.

 

Z gory dzieki za kazda sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

muszę sprawdzić u siebie, bo nigdy nie zwróciłem na to uwagi :D

nagraj ten filmik, żeby było łatwiej

 

i jeśli tak się dzieje, to może jednak ma związek z CDV?

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

:mrgreen: Jak GR będziesz miał inaczej to nie jesteś w naszej bandzie. :norty: Ja się przyzwyczaiłem ale czasami jest to upierdliwe. Kiedyś zwalałem to na paliwo bo czasami objaw był, czasami nie, albo na buty z inną podeszwą i mniejsze czucie sprzęgła. :roll:

 

BTW: brakuje jeszcze zent-a do kompletu :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
:mrgreen: Jak GR będziesz miał inaczej to nie jesteś w naszej bandzie. :norty: Ja się przyzwyczaiłem ale czasami jest to upierdliwe.

Po prostu zbyt mało dynamicznie ruszacie :P :P :P

A tak serio, to muszę zwrócić na to uwagę, bo do tej pory nie patrzyłem na spadek obrotów przy ruszaniu...

 

Kiedyś zwalałem to na (...) albo na buty z inną podeszwą i mniejsze czucie sprzęgła. :roll:

:lol: :lol: :lol:

 

BTW: brakuje jeszcze zent-a do kompletu :twisted:

Poczekaj - góra 2 godziny i się wpisze :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w 325Ci mam identycznie jak Wy. W dziale e90 był temat użytkowników którzy mieli identyczne objawy w 320d, temat był nawet dość powszechny w USA i okazało się, że to wina dwumasa, jednak po jego wymianie problem wracał po jakimś czasie.

 

Odnosicie wrażenie, że jak wrócicie z dłuższej trasy to jakby lepiej się wtedy ruszało ? Oczywiście nie trwa to długo i po godzinie albo na drugi dzień problem znów istnieje. Na pewno nie jest to normalne bo jak kupiłem auto to przez pierwszy rok nie miałem tego problemu więc ewidentnie coś jest nie tak jak powinno. Teraz nawet jak ktoś wsiada kto wcześniej nie jeździł tym autem to i tak ruszy kangurem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Dobra - ale u mnie nie ma takiego kangura, jak ten, który opisywałeś w swoim temacie...

Myślałem, że chodzi Wam o zwykły spadek obrotów przy ruszaniu...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja jeżdżę to też już sobie radzę, ale jeśli ktoś wcześniej tym autem nie jeździł to po prostu rusza kangurami. W innym temacie, który też jest aktualnie prowadzony ktoś rzucił stwierdzenie, że winę za to ponosi zawór CDV. Zresztą tam też się chyba wypowiadałeś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Myślałem, że chodzi Wam o zwykły spadek obrotów przy ruszaniu...

 

No taki mam objaw u siebie, przy ruszaniu spadają obroty. Ale musze dać komuś się przejechać żeby ocenił obiektywnie.

 

Sprawdzcie u siebie jeszcze jedną rzecz, na równym trzeba ruszyć autem i jechać WOLNO na jedynce, zdejmujemy noge z gazu. Jak się wam zachowuje auto jak wytraci prędkośc, a obroty spadną do 'wolnych'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w 325i nie ma takich objawów, można ruszyć śmiało, nawet bez dodawania gazu, tzn. lekko popuszczając sprzęgło i auto ruszy płynnie, a obroty zostają na 700

 

choć moim skromnym zdaniem sprzęgło w bmw jest gorsze, i np. w audi a6 którym wczesniej jezdzilem miałem wrazenie że lepiej współgra sprzęgło ze skrzynią :)

 

u mnie osoby które wczesniej nie jezdzily bmw, po zajeciu miejsca za kierownicą, są w szoku po operowaniu gazem, mówią : boże jaki on czuły jak super reaguje na dotknięcie :lol:

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
u mnie w 325i nie ma takich objawów, można ruszyć śmiało, nawet bez dodawania gazu, tzn. lekko popuszczając sprzęgło i auto ruszy płynnie, a obroty zostają na 700

 

Znaczy się chcesz powiedzieć, że ruszysz z miejsca bez dodawania gazu, spadku obrotów i palenia sprzęgła? Wątpie, chyba że to koniec sprzęgła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, z bardzo dużym wyczuciem i powoli popuszczając sprzęgło idzie to zrobić, oczywiście robienie tak non stop byłoby totalną udręką i bezsensem , ale testowałem to i da się tak zrobić, na co dzień delikatnie dodaje gazu, i ruszam tak z poziomu 1000-1100 obr/min i jest git.

 

koniec sprzęgła na pewno to nie jest, bo jezdzilem autem w którym konczyło się sprzęgło i tam praktycznie płynne ruszenie z jedynki graniczyło z cudem, sprzęgło brało bardzo wysoko, praktycznie prawie przy każdym ruszeniu był delikatny kangur, najbardziej to było widoczne na zimnym silniku, pierwsze kilka km.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
dokładnie, z bardzo dużym wyczuciem i powoli popuszczając sprzęgło idzie to zrobić.

 

Bez dodania gazu nie ma możliwości ruszenia bez spadku obrotów chyba, że wbrew prawom fizyki. Jedyna opcja jest taka, że komputer sam podniesie obroty jak silnik zacznie się dlawić ale to jest to samo jak byś wcisnął gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, z bardzo dużym wyczuciem i powoli popuszczając sprzęgło idzie to zrobić.

 

Bez dodania gazu nie ma możliwości ruszenia bez spadku obrotów chyba, że wbrew prawom fizyki. Jedyna opcja jest taka, że komputer sam podniesie obroty jak silnik zacznie się dlawić ale to jest to samo jak byś wcisnął gaz.

 

BaX mówię Ci poważnie , dzis jak będę wracał z roboty to nagram filmik z ruszania, sam zobaczysz że się da bez zatrzęsienia budą, robiąc to bardzo delikatnie, z tego jak mi tłumaczył mechanik, to twierdzil że oznaka bardzo zdrowego sprzęgła.

 

pozatym ostatnio jezdzilem sabem 93 aero 1.9tid 150 km z 2008 roku i tez bez problemu dalo się ruszyć delikatnie bez dodawania gazu.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
dokładnie, z bardzo dużym wyczuciem i powoli popuszczając sprzęgło idzie to zrobić.

 

Bez dodania gazu nie ma możliwości ruszenia bez spadku obrotów chyba, że wbrew prawom fizyki. Jedyna opcja jest taka, że komputer sam podniesie obroty jak silnik zacznie się dlawić ale to jest to samo jak byś wcisnął gaz.

 

BaX mówię Ci poważnie , dzis jak będę wracał z roboty to nagram filmik z ruszania, sam zobaczysz że się da bez zatrzęsienia budą, robiąc to bardzo delikatnie, z tego jak mi tłumaczył mechanik, to twierdzil że oznaka bardzo zdrowego sprzęgła.

 

Nie no spoko. :cool2: Ja nie neguję tego, że ruszyć się nie da bez gazu. Chodzi o obroty, które zgodnie z logiką muszą spaść w momencie zasprzęglania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem dokladnie o czym mowisz bo mam identycznie od zawsze w moim 330ci

Jezdze na codzien drugim autem honda crx del sol do ktorego wsadzilem sportowe sprzeglo exedy i tam zmiana biegow i ruszanie to bajka w porownaniu do bmw

bede wywalal CDV moze w ten weekend wiec dam znac czy pomoglo.

.....When you are leaving skid marks between corners, this means that you have enough POWER....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj sprawdziłem u siebie ruszanie bez gazu i puszcając jedynie sprzęgło samochód ruszył płynnie a obroty minimalnie podniosły się na moment, zero szarpania. ja mam 320d U mnie jest inny problem bo jak np rusze na 1 i podkrece go np do 3 tysi i potem wcisne sprzęgło to szarpnie, zatelepie i słychac jak naped się rozłącza dosyc drastycznie, pewnie dwumas :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety naped jest jedna z gorszych stron BMW e46.CDV,dwumas,latajacy lewarek biegow........ troszke tego za duzo. Naprawde lubie te auto ale wiem na 100 % ze moje nastepne auto bedzie z kraju kwitnacej wisni .

A propo czy wie ktos czy mozna zamontowac kolo zamachowe bez dwumasa do 330 i z chego podejdzie zeby bylo bez dwumasa i moze lzejsze troszke?

WLasnie na cos wpadlem.... heheheh

.....When you are leaving skid marks between corners, this means that you have enough POWER....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BASTAZ

Zestawik super ale ja cosik myslalem od innej beemki czy np z 2.0 jest lzejsze kolo zamachowe i czy by podeszlo .

Robil ktos kiedys taki mix??

.....When you are leaving skid marks between corners, this means that you have enough POWER....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.